WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

Patryk29, dziękuję.

to ja tez dziekuje za zyczenia.

A co do hemoroidow nie wiem czy od wenli ale takowe posiadam od dawna. CZasem sa czasem nie ma hehe,

Co do zaparc to baaardzo czesto.

Nie wiem jak u was sie objawiaja ale ja mialam czas, ze po 4 czy 5 dni nie szlam do kibelka...

A co prawda troche niezrecznie jest o takich tematach mowic czy pisac ale niech bedzie...

U mnie bylo tak, ze nawet jak chcialam isc do kibelka to nie szlo nic wydusic...

Ale nie dlatego, ze byl to stolec duzego rozmiaru tylko wlasnie malutkie kulki/bobki.

Trzeba przestac pic mleko. Jesc zupy owoce i warzywa. Dobrze robia ze 2 kiwi na czczo.

Ale ja tak mam ciagle, albo zaparcia albo sraczki. I badz tu czlowieku madry.

PATRYK29 no u mnie tez końca nie widać.... Moze juz na to gowno jestesmy skazani ??? Pamietaj, ze w życiu piękne są tylko chwile :) jeśli na taką natrafisz to będziesz mial chociaż wspomnienia. W ZYCIU PIEKNE SA TYLKO CHWILE :):):):) DLATEGO CZASEM WARTO ZYC :):):) kurwa mac ja Cie chce pocieszyć a mi sie samej wyć chce ale w życiu piękne są tylko chwile :):):):):):):/:):):) Patryk nie znam Cie osobiście ale jestes jak brat zawsze sie z Toba zgadzam :) bo Ty MADRY FACET JESTES :):):) Pozdro

-- 09 mar 2015, 04:15 --

PATRYK29 dziekuje za zyczenia :):):) zeby sie spelnily ale od Ciebie to zapewne sie spelnia :):):):) zdrowko wazne tego pragne :) zajebista milość wazna tego pragne :) kasa mniej wazna, jeśli będzie to ok :) niech sie spelni a jak nie to tez ok :):):) ale od Ciebie to wszystko sie spelni :):):):):) buziaki :):):)

-- 09 mar 2015, 04:22 --

Co do hemoroidów hehe to u mnie brak. Tyle, ze po wenli mam twardo.. No i przy tym sobie myślę hehe jak te pedały mogą się zadowalać analnie.... i tą myślą idę lulu a śnic mi sie niech śnią piękne sny :) i Wam tez

tak mi sie przypomniało. przy wenli doskonale na defekację działa dulcobis. bez niego ani sru sru. polecam

crayzyalexxx, Będziesz zdrowa jeszcze, zobaczysz

Faraway, ja juz biore 5 lat wenle. Zaczełam w trakcie umiarkowanej depresji, pozniej po 3 latach miałam niecały rok przerwy i wrociłam z powodów hormonalnych i somatycznych(wrocily po lekach hormonalnych). Teraz jestem znowu na dawce podtrzymujacej. Na depresje kiedy mi sie nie chciało umyc i inne negatywne zadziałała po 6 miesiach stabilzujac nastroj, chociaz na płacz juz po m-cu. Nie mam zadnych aktualnie problemow z wenla, oprocz tego ze chudnę po niej i że mam poty nocne (nasilone działanie).

No to chlup w ten głupi dziób. Przyjęłam właśnie jakieś 30mg, odsypałam sobie kulki żeby się znowu nie porzygać (jak to było za pierwszym razem). Tyle z mojej wytrwałości bez leków

agusiaww, no to ja wczesniej jechałam na paroksetynie z rok na jakiś malych dawkach i krotko moze z pol roku, pozniej przerwa jakies 5 lat i znowu zaczełam paro brać ale nie przyniosiła rezultatów i dali mi wlasnie wenlafeksyne i już ją prawie poltorej roku jem i niebawem będę z niej schodzić i mam nadzieje że będzie

PATRYK29 dziekuje Ci za pocieszenie :) jak czytam to od Ciebie ze będę zdrowa to mam usmiech :) :):):):):) dziekuje za wsparcie i Tobie tez tego zycze. No i Twoje zyczenia na Dzien Kobiet sie spelnily hehe bo dzis sprawdzilam kupon w lotto a tu wygrana :) nieduża bo 180 zl ale dla mnie to dużo :):):) a i tak sie z siostrą podzielę.

pozdrawiam :)

A moje lęki się zamieniły w agresora ;d Dziwna faza jak np. ktoś się gapi i mnie wnerwia to mam ochote mu nakopać.

Czemu pierwsza tableta wenli mnie tak zawsze czochra? Spałam może ze 2 godziny i to pomimo zopiklonu, który bez wenli zapewnia spokojny, mocny sen, łapy mi się trzęsą jak paralitykowi, w żołądku czuję dziwny ciężar pomimo że przezornie wzięłam pół 75mg

wenla potrafi sponiewierać... ja na początku dostałam mega lęków i skurczu mięśni i światłowstrętu

Witam , po paru miesiącach bycia na innych lekach (Brintellix, Wellbutrin,Pramolan, Spamilan) mój lekarz u któego lecze się od dwóch miesięcy zadecydowął by zaminić na wenlafaksynę ale w dawce 75mg( ewentualnie jak coś to zwiększy mi do 150).Ciągle mam problem z depersonalziacją od lipca, z kilkoma dniami w trakcie których czułem się ciut lepiej. Jednak w sumei zadowolony jestem , że wracma na wenlafaksynę ponieważ to lek na depre i lęki zatme nie musze brać czegoś osobnego na depresje i zab. lękowe.W dodatku wydatek 18zł a nie 150.Nie mówiąc już o tmy jak brąłem Wellbutrin 300( ksozt 200zł)..Mam nadzieje, że uda mi się łągodnie wejść na Efectin w razie czego mam się wspomóc afobamem 0,25 połówką przez jakiś czas

Kimek, o widzisz ja początkowo na wenli mialam jazdy tez i tez wlasnie brałam afobam przy tym przez około miesiąca

Ale mnie poskładało. Wystrzeliło mnie jak dobra działka fety za młodu. Serducho waliło mi chyba ze 200, chciałam się położyć ale nic z tego - RUCH, RUCH I JESZCZE RAZ RUCH! Musiałam pojechać do siorki, najpierw pojeździłam po mieście, czułam przemożną chęć gadania i robienia czegoś, w domu nie było z kim gadać więc padło na siostrę Jak mnie zobaczyła stwierdziła, ze mam obłęd w oczach. Już mi trochę przeszło, ale teraz mam właśnie ochotę sprzątać, coś porobić, w życiu mnie tak lek nie porobił. I teraz nie wiem czy brać jutro z rana połówkę czy sobie darować, bo boje się, że coś odwalę... Zrobić dzień przerwy?

Tez czuje nerwice,.ale licze ze sie wyreguluje. Napiecia sa cakkiem spore.

MalaMi1001, nie rób przerwy przejdzie ci to.

Ewgf, no nie zrobiłam, odsypałam sobie więcej kulek, w sensie wzięłam jeszcze mniejszą dawkę. Serducho dostaje po pupie, nawet jak siedzę czuję, że mi wali, leżeć się nie da. Znów obudziłam się o 2 w nocy i później już nie zasnęłam, dzisiaj chyba sobie wezmę 1,5 tabletki imovane na sen. Mimo braku snu nie czuję się szczególnie zmęczona, motywacja jest super, ciekawe ile to czasu będzie trwało i zacznie się serotoninowy muł.

Ja też tak miałem z tym waleniem serca na początku nawet na 37.5mg, a teraz biore 300 i jest ok. Jak tak będziesz skakać po dawkach to ci się to nie unormuje. Cierpliwości.

Ewgf, najlepsze jest to, że ja już kiedyś brałam wenlę i poza efektem "pierwszej tabletki" gdzie zarzygałam sobie cały samochód i myślałam, że odlecę nie przypominam sobie walenia serca. W koncowej fazie leczenia tym lekiem brałam 225mg i nic się takiego też nie działo. Nie mogę na razie brać dużych dawek, w pracy taki słowotok jak wczoraj mógłby mi nieźle zaszkodzić, więc to wkręcanie się leku będzie trwało zapewne dłużej

Kimek, o widzisz ja początkowo na wenli mialam jazdy tez i tez wlasnie brałam afobam przy tym przez około miesiąca

Ja dziś z rana czulem się potwornie jeszcze bardzije naisliła mi się depersonalizacja , ale to moze wpływ miało to, że spamilan tez odstawiłem wczoraj.Wenle jakw ziąłem to przez 3 godziny nic nie poprawiało się dopieor niedawno lekko mnie puściło, no ale tka to jest przy zmianie leków wiec myślę że to też przez to

A ja mam wrażenie że ta miansa ubija prawdziwe działanie wenli i nawet chyba zwiększa mi lęki.

Kimek, spoko jakies 3 tygodnie i wszystko się unormuje... ja przy przejsciu z paroksetyny miałam takie anomalie jakieś okropne, ale teraz jest super i będę niedlugo schodzic z wenli... dzieki Bogu bo juz grubsza jak dluzsza będę wnet od wenli

Kimek, spoko jakies 3 tygodnie i wszystko się unormuje... ja przy przejsciu z paroksetyny miałam takie anomalie jakieś okropne, ale teraz jest super i będę niedlugo schodzic z wenli... dzieki Bogu bo juz grubsza jak dluzsza będę wnet od wenli

Ja w lipcu miałem przejście z paro na wenle, tez niezbyt miło jakoś to przechodizłem ale dąłem rade.Teraz przechodzę z leku Wellbutrin i Spamilan.Czuje się tragicznie, ale nie wiem czy to jedynie przez leki czy też ogólnie depresja i depersonalziacja się nasiliły.

Ja fizycznie czuję się dziś lepiej. Ale nie wiedzieć czemu wszystkie najgorsze skutki uboczne odczuwam po południu. To walenie serca jest nieprawdopodobne. Mając słuchawki na uszach słyszałam dosłownie bicie własnego serca. Nie mówię już o leżeniu czy spaniu. Wczoraj 7,5mg zopiklonu na sen nie dało rady, oczy o 1 jak 5 złotych i musiałam dorzucić jeszcze połówkę. Bez sensu....