Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

chlor ... nie wiem czy to będzie miało sens co teraz napisze ..... ale mnie ludzie zaczęli lubić i szanować ... jak ja ich przestałam lubić i szanować :P

.... to głupie ... ale kiedyś byłam mega-punktualną, słowną, odpowiedzialną, uczciwą "przyjaciółką" wszystkich wokół ....

... i właśnie m.in. z tego wynikła moja nerwica ..... ja się starałam, byłam uczciwa, słowna, robiłam wszystko tak żeby było dobrze, bardzo sie angażowałam emocjonalnie we wszystko, w problemy innych itd ...

...... teraz muszę się przyznać, że coraz gorzej traktuje ludzi .... bo to nie ma sensu ... większość sobie na to nie zasługuje ... nie ma co się wysilać ... nie zastanawiam się nad tym czy ktoś mnie lubi ... i chyba jest mi z tym lepiej ;)

 

no moze masz racje... moze sie rzeczewiscie za bardzo staram. z kolei nie chce zeby bylo ze jestem trusia i z nikim nie gadam, no to podchodze i zagaduje...

mysle ze tego nie widac ze jestem "narzucajaca sie" ale moze poprostu ludki to czuja...

 

z tymi powodami, ze brzydki glos czy smierdzi z ust, no to prosze was... chociaz zeczywiscie, skad macie wiedziec? ale dzieki za zainteresowanie :lol:

 

---- EDIT ----

 

a moze to widac ze ja siebie nie lubie! chociaz staram sie nie pokazywac tego. ale moze ludzie to jakims "magicznym" sposobem wyczowaja...

a nie lubie siebie chyba z przyzwyczajenia. z wygladu i wogole...

no ale teraz to jakims konkretnym powodem to jest, ale jak bylam dzieciakiem i poszlam pierwszy raz do szkoly ? inne dzieciaki mnie niecierpialy za co? no bo nie mialam wtedy takiej swiadomosci ze lubie sie czy nie lubie...

troche sie zareklamowalam tam wczesniej, ale nie dlatego ze sie chelpie, tylko staram sie obiektywnie ocenic i ... docenic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest źle.. źle źle źle..

Nawąchałam się przypadkowo lakieru i mnie zdołowało ,dobiło i ogólnie się pogorszyło.. Jutro próbnej ostatnia część ,najgorsza chyba :( A poprzednie były trudne i ciężkie. Niby to pikuś i niby się nie przejmuje ale bezsenność i otępienie robi swoje.

Chciałam spać to leżałam i się gapiłam w sufit. Mam dość .Chyba się marzenie pulvera spełni i się napije na imprezie. Dni przed zażywaniem leków ,na które nie mam kasy i muszę uzbierać ze swoich heh.. Oczywiście rodzice nic nie wiedzą że ja w ogóle choruje i tak nie zrozumieją ,w końcu im mówiłam kiedyś to mnie wyśmiali ,więc..

Jestem samiutka z tym. Kurwa ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ampułek, żyj dla siebie, to jest jeden powód, jesteś na tym świecie i przeżyj swoje życie tak żebyś niczego nie żałował!! jest dużo przyjemnych rzeczy które można osiągnąć, ale nie można się pddawać, tylko dążyć do tego... wiem że czasami jest baardzo po górke, i cieżko, ale trzeba walczyć... nie dla kogoś, tylko dla SIEBIE :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znowu źle. już chyba zawsze tak będzie. a na dodatek pechowy dzień. rano by mnie samochód potrącił. później 2 cieżkie prace klasowe w szkole. a na dodatek jak się urwałam z ostatniej lekcji i byłam już w domu, dostałam smsa od taty że czeka na mnie pod szkołą z mamą bo chcą na zakupy pojechać. i jak tu nie być złym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ampułek, dasz radę, nie myśl, że nie. ja też często tak sądzę, ale jakoś się udaje, że ciężko, to już inna sprawa....

nie dam rady, nie wytrzymam, tak powiedzieć najprościej.

powód - chyba każdy sam powinien taki znaleźć...

może taki, żeby nie zranić bliskich; zeby nie poddawać się slabościom, walczyć; żeby udowodnić sobie i innym, że się potrafi :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

człowiek nerwica, wróbelek Elemelek, muriel dziekuję Wam. Naprawdę. Tylko to tak ciężko. Dopadają mnie inne choróbska i ... może lepiej odejść w jakiej takiej formie. Nie wiem już sie gubię ... Czasami myślę że jakby mnie nie było to moi bliscy mieli by jeszcze jedną lepszą szansę na wszystko. Nienawidzę siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ampułek, myśl o sobie, a nie o innych, i nie zadreczaj się, nie mów cały czas ze siebie nienawidzisz, trzeba to zmienić, bo jak sie nie polubisz to będzie ci o wiele ciężej...

 

Nie mówię cały czas ;) Ja sie nienawidzę i to prawda. Ano trzeba cholercia tylko jak ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak juz pisalam - ja swojego ciala nie cierpie, bo jest chude dlugie i pozbawione ksztaltu, ale wiele razy uslyszalam ze jestem ladna(od chlopakow).

ale sa kolezanki brzydsze ode mnie i sa ogolnolubiane.

 

 

wiecie co?? probowalam tak sie nie przejmowac i miec ich gdzies. ale sytuacja w ktorej ja siedze sama ze soba i slysze ich hahanie, radosc i taki fajny klimat od nich bije... to krew zalewa ze ja nie moge tez.jeszcze kilka tygodni temu tez z nimi bylam, wejscie mialam dobre- fajnie sie czulam, myslalam ze im dorownuje, ale oczywiscie musialo sie skonczyc tak jak za kazdym razem.

 

zastanawialiscie sie kiedys, ze niektore osoby stwazaja pewien klimat?? czujemy sie wsrod nich w pewien sposob wchlonieci w jakas aure. jedni maja nostalgiczna, uspokajajaca, inni wesolkowata i luzacka i rozne inne.

ja jestem tak nijaka i sztywna, ze ludzie musza mnie uwazac za jakies nedzne zero. co mi po dobrodusznosci i uczynnosci, czasami poprostu "ladniej wyglada" figlarna wrednosc czy jakas inna negatywna, ale ladnie opakowana cecha.

lepiej jest byc "zawadiacko" nieznosnym, niz nudziarko prostolinijnym:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oho.. nawąchałam sie kleju .Musiałam skleić kilka rzeczy i mi zeszło z godzinke no i sa skutki. Wczoraj musiałam lakierowac i tez sa skutki xD

Czuje się jak po upojeniu alkoholowym.

I nikt mnie tu nie lubi i nie szanuje i tam też i w ogóle źle :(

Byłam głodna ale już mi przeszło samo. Piszcie że ze mnie śmieć prosze bardzo :( Że nie zasługuje na życie bo sama siebie niszcze a prosze bardzo :(:( Chce kupić te leki w końcu i miec na nie kase ..eh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lariana czemu mowisz ze nikt cie nie lubi ja bardzo cie lubie i jestem pewna ze jest takich osob wiecej i napewno nie jestes zadnym smieciem tylko pelno wartosciowym czlowiekiem i masz pelne prawo zeby zyc i jestes tego warta

wiesz ty naprawde sporo sie tego nawachalas

juz wiecej niczego nie klej :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×