Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Ale byłem miserable na tych SSRI... widać to dopiero jak się odstawi. Straszna dupa wołowa ze mnie była, wrzućcie mnie do kupy łajna a nie zrobi to na mnie wrażenie - coś w tym stylu. Zero jaj, zero własnego zdania, nic mnie nie ruszało. Ale, że to wątek w którym biorą ludzie leki to już nie będę truć :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę paro od 2 miesięcy w dawce 20 mg na nerwicę natrectw. Może jestem trochę spokojniejszy, ale na natrectwa nic nie pomaga. Lekarz kazał zwiększyć dawkę do 40 mg na dobę. I waham się czy spróbować bo potem pewnie ciężko będzie to odstawić z tak dużej dawki. Po za tym teraz czasami odczuwam delikatna senność, Zwłaszcza po południu mam obniżone libido a na większej dawce pewnie będzie jeszcze gorzej. Jak się czuliscie przy zwiększaniu dawki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84 nie bardzo, przyzwyczaiłem się już do działu o lekach i reszta mnie nie interesuje na tyle bym regularnie pisywał w innych działach. Zdaję sobie jednak coraz większą sprawę z ważności leczenia czy profilaktyki przez ruch, słońce (światło) i natlenienie organizmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólny ruch, aktywność fizyczna, słońce może pomóc i na pewno jest wskazane w depresji, tylko jak tu się ruszyć gdziekolwiek jak wszystko wydaje się bez sensu, nic nie sprawia przyjemności czy satysfakcji a najprostsze czynności jak toaleta, przyrządzenie posiłku itp. to katorga. No nie da się, ja nie mogę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korci mnie, by odstawić paroksetynę po kilku miesiącach brania. Bardzo mi pomogła i do tej pory pomaga, szczególnie na objawy wegetatywne nerwicy, ale właśnie znieczula i jest się rozleniwionym... Będę ją brać jeszcze miesiąc i zacznę odstawiać :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo w przypadku mężczyzn jest z tym trochę inaczej. Poza tym z tego co pamiętam z postów dziewczyn na forum, to nie tylko moje libido zostało nienaruszone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro po 2 letniej terapii paroksetyną jadę do mojego lekarza. Ciekawa jestem co mi powie. Chętnie wskoczyłabym na wenlę, ale prawie jestem pewna, że tym razem nie byłoby już tak różowo jak kiedyś... więc pozostaje albo podwyższenie dawki, albo zmiana na coś, czego jeszcze nie brałam, bo zrezygnowanie z leku na obecną chwilę nie wchodzi w grę, ze względu na moje samopoczucie. :? Zastanawiam się, czy jeszcze kiedyś dana mi będzie całkowita remisja :cry: Z drugiej strony mam ogromny lęk przed braniem nowych leków, których nigdy do tej pory nie miałam; kiedyś łykałam wszelkie mieszanki z benzo włącznie bez żadnych problemów, czy zgłębiania się w ich działanie. Nie wiem co się kur.a zmieniło .... :? Może to dlatego, że po raz pierwszy przyplątała mi się nerwica lękowa ... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×