Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, a ja zobaczyłam, że drgnął Ci kącik w ustach... próbuj, próbuj :D

Dobrze, że możesz się trochę pozłościć, to pobudza, bo ja dzisiaj jestem ślimakowata i rozlazła. :bezradny: ale wczoraj był moment telepawki nerwicowej i czułam się koszmarnie lękowo.

 

kosmostrada, smecta dobra, brykaj i wracaj do nas :mrgreen:

Ciekawa jestem co powie lub zaproponuje Ci lekarka... czy może podwyższy dawkę sulpi. Mnie też osłabiło się działanie esci, chociaż zależy od dnia.

Oj, to nie wyraźnie się dzisiaj czułaś w pracy :bezradny: zawsze się boję, żeby mnie nie dopadła taka telepawka w pracy, chyba bym pod biurko wlazła wtedy :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, Mam sulpiryd. Ja też jeszcze zaliczę rooibosa, a na wieczór werbenę. :smile:

 

platek rozy, Jestem tak jak ty na etapie bezradności, bo nie wiadomo co robic. A to wpędza we frustrację... Odstawię, może byc gorzej, nie odstawię to lepiej nie będzie, a kości mi się zaczną sypac i moje niegroźne torbiele w piersiach mogą przekształcic się w jakieś paskudztwo... :zonk: Ogólnie koopa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, no wlasnie te telepawy sa okropne , ja je miewam ranoc zesto. Byl czas ze nie mialam wtedy co sie dobrze czulam.

I nie lubie jeszcze jak mam taki lek wolnoplynacy ciagnacy sie za przeproszeniem jak gowno , calymi dniami ---wtedy to mnie paralizuje az .

Jaki sens zeby wchodzic na lekarstwa , meczyc sie na nich i z choroba i chwile jest lepieja za chwile znow to samo :why::bezradny::bezradny::bezradny: no beznadziejne to!

comatom, przykro mi:(

ja tak samo

 

cyklopka, :********** jak sie czujesz?

 

-- 02 mar 2015, 18:53 --

 

kosmostrada, ciekawa jestem co lekarze u Ciebie zdecyduja.... bede trzymala kciuki za jakies konstruktywne i dobre roziwazanie:********* wiem jak sie czujesz , mnie tez ta niemoc frustruje i smuci.

 

z.w ide zagrzac zupy , musze zjesc na sile!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

comatom, hej!!!! :papa:

 

cyklopka, O to zazdroszczę, bo ja dziś w pracy tylko herbatkę strzeliłam sobie, ale teina mnie nie stawia na nogi :bezradny: A przecież siekiery sobie nie zrobię, bo tego też brzuch mój nie lubi.

 

Widzę się w środę z moją przyjaciółką, podobno jakąś mega herbatę z Instytutu Medycyny Chińskiej w Londynie ma dla mnie - specjalnie na lęki i jednocześnie ożywienie umysłu. :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie sąsiad następny zresztą robi remont jak w tamtym tygodniu wiercili teraz to, muzyką próbuję zagłuszać ale nie mam tu takiego sprzątu a poza tym moim staruszkom odpuszczam takich rozrywek

Spróbuj http://mynoise.net/noiseMachines.php <-- to są dźwięki relaksacyjne, lepiej się nadają do zagłuszania konkretnych hałasów, np. możesz sobie suwakami pogłośnić konkretne częstotliwości, zależnie od tego co słyszysz. A dźwięk, dajmy na to strumienia jest mniej stresujący dla innych niż np. jakaś mocna muzyka :smile:

 

A ja sobie słucham audycji znajomego, on jest mocno pokręcony, ale na ekonomii się zna, a słuchanie jak ktoś ma rację mnie całkiem uspokaja :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, O to zazdroszczę, bo ja dziś w pracy tylko herbatkę strzeliłam sobie, ale teina mnie nie stawia na nogi :bezradny: A przecież siekiery sobie nie zrobię, bo tego też brzuch mój nie lubi.

Ja czarną herbatę w ogóle odstawiłam, bo się dowiedziałam, że tam są garbniki, a ja nie chcę mieć wygarbowanego jelita.

To się nadaje praktycznie tylko jako lek na biegunkę.

 

A fusy z kawy delikatnie w drugą stonę :)

 

A rano to nie wiem, czy to o kofeinę chodzi, czy o cukier :zzz:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, :********** jak sie czujesz?

Byłam na terapii, na zakupach i na lekcji (chociaż skróconej), warsztaty wokalne odwołane, co było o tyle dobre, że się przespałam po południu, no tylko teraz lekka przymuła i niski cukier (kawa i ciastka :shock: ).

 

-- 02 mar 2015, 18:10 --

 

Enii, cześć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, ale nie jest zle :) a ciacho tez bym zjadla>

 

kosmostradaSzerszy opis na stronie: www.indyjskie-recepty.com/ziola-sproszk ... owder.html

 

Korzenie Ashwagandha (withania somnifera) zwane są także indyjskim żeńszeniem, są jednym z najbardziej znanych ziół stosowanych w Ajurwedzie. Wielu badaczy porównuje Ashwagandhę z chińskim żeńszeniem, ale najnowsze badania wskazują na wyższość Ashwagandhy. Lekarze ajurwedyjscy określają Ashwagandha stabilizatorem nastroju. Zioło to poprawia funkcjonowanie układu immunologicznego. Zwane jest także w języku angielskim "Winter Cherry" (zimowa wiśnia) i podnosi wydolność organizmu na wysiłek fizyczny oraz zdolność adaptacji w różnego rodzaju stresach. Jest także jednym z najbardziej znanych ziół Ayurvedy o właściwościach odmładzających: zapewnia właściwe odżywienie tkanek, szczególnie mięśni i kości, podtrzymuje właściwe funkcjonowanie gruczołów wydzielania dokrewnego i układu rozrodczego. Szeroko stosowana jest jako środek uspokajający, wyciszający i przynoszący zdrowy sen.

 

Ashwagandha ma działanie pozwalające zaadoptować organizm do czynników stresowych i utrzymać homeostazę. Minimalizuje rozregulowanie organizmu, które może prowadzić do chorób niezależnie od wywołującej je przyczyny: ubogiej diety, braku snu, fizycznego czy psychicznego obciążenia, substancji toksycznych w otoczeniu. Jest szczególnie skuteczna w terapii chorób związanych ze stresem takich jak zapalenie stawów, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, ogólne wycieńczenie itp. Ashwagandha jest wyjątkowym ziołem o szerokim antystresowym działaniu, pozwala na lepsze funkcjonowanie w warunkach codziennego stresu.

 

Działanie

Jest ziołem o szerokim antystresowym działaniu, które pozwala na lepsze funkcjonowanie organizmu w warunkach codziennego stresu, poprawia wydolność fizyczną. Szczególnie jest skuteczne w pomocy podczas terapii chorób stresopochodnych jak: zapalenie stawów, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, ogólne wycieńczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, nie wiem dokładnie jaka, wiem że odmiana zielonej i faktycznie trzeba ją popijac przez cały dzień. Najlepiej sobie kilkakrotnie zaparzac od rana. Na wieczór nie, bo umysł robi się "jasny" i spac się nie chce.

 

cyklopka, To ty pijesz fusiastą kawę?

Podobno najlepsza dla brzucha jest parzona po arabsku, czyli fusiasta gotowana w tygielku.

 

comatom, a wspomagasz się jakąś chemią , czy na żywca jedziesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×