WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

Mam takie dziwne dolegliwości somatyczne i zwiększam dawkę już jakiś czas. Doszedłem dziś do 300mg. Rano miałem wkurwa jak cholera a potem musiałem jeździć autem. Straszyło mnie np. gościu jechał obok i hamulce mu skrzypiały a ja myślałem że on trąbi. Piszczy mi w uszach, goni mnie sraczka że szok. Ale o dziwo przeszła mi zgaga i niestrawność, ale goni mnie chyba od samej substancji. Wie któs w ogóle w jaki sposób jest zrobione to że ten lek uwalnia się przez dłuższy okres a nie od razu wchłania? Jak to działa na jelita i wchłanialność innych substancji? Zastanawia mnie czy jest to wenlafaksyna uwięziona w jakiejś substancji czy już całkiem inna substancja.

Nastrój mi się zmienia 30x na dzień, raz myślę że jest dobrze i daje radę, za chwilę wpadam w panikę że nie daję rady, mam różne głupie myśli typu że co jak mi się skończą leki a ja nie będe miał kasy go wykupić? I to taka panika dziwna, a za chwile już jest ok i relaks, za chwile znowu nerwy jakieś.

Biorę dopiero 3 tydzień zaczynałem od 37mg i doszedłem do 300 dziś i tego się będę trzymał. Wizyta u kunowała 3 marca o ile dobrze pamiętam ;d

Boję się jedynie że ta wenla mi będzie zaburzać pracę jelit i będe miał sraczki jak np. raz rano zjem więcej na sniadanie i zagryze lekami, a raz np. nic nie zjem i wezme na pusty żołądek, albo zjem po prostu mniej. Mam właśnie przez nerwice problemy trawienne ale takiego zczyszczenia to dawno nie dostałem. Mam też lekką gorączkę 37.5 stopni już parę dni.

I jeszcze jeden problem bo biorę ten lek tak 2x Alventa 75mg +4xFaxigen XL37.5. Orientuję się ktoś czy ma to duży wpływ na stabilność dawki? Bo lekarka mi mówiła że to jest bez różnicy czy bierzesz alvente 1x150 czy 2x75, ale to taki troche dziwny mix będe musiał potem brać 2x150. Pytam tych którzy się znają i niech mi nie piszą osoby które przyszły od lekarza z 37mg do domu ... I nie piszcie mi też pierdół że mam to ustalać z lekarzem bo moja wizyta wyglądała tak jakby lekarz mi zapodał nazwy leków a ja se mam wybrac spośród wachlarza opcji ... Już u nie jednego konowała byłem:D

Ważę dużo bo ponad 90kg dlatego taka dawka mnie dopiero rusza, jak biorę 150 to dalej mam tiki i takie skurcze/nerwobóle albo jakby impulsy w żołądku i jelitach. Jak mi te 300 nie pomoże to się chyba załamie :/ Muszę iść wreszcie do pracy normalnie zacząć żyć a tu co? SRAKA!

benzowiec84, to dasz rade zalatwic to baclo czy nie ??

Mi to wygląda na temat o wenlafaksynie a nie czy załatwisz mi kur*a baclo... co to w ogóle za haziel jest

Tylko ,ze Tramal to Opioidy,gorsze od benzo i tez maja działanie psychotropowe,prócz p/bolowego Mówisz bole reumatyczne i dostajesz Trama Z takich leków apteki muszą się rozliczać tak samo jak z benzo .Dobra nie moja brocha.

-- 25 lut 2015, 22:34 --

Baclo to jeszcze moze ujdzie.Jedno i drugie nadaje się do brania rekreacyjnie.

Kalebx3,

Po co namawiasz do niesprawdzonych rzeczy?. A poza tym po co Ci zwiększone libido? Najpierw żarcie paroksetyny, potem anaboliki, wszystko tylko po to, żeby poczuć sie " lepiej" ale nie dobrze. A w podtekście zaimponowac jakiejś taniej dziwce, ze możesz. No i co z tego? Że niby będziesz mógł , też mi odkrycie. No chyba, że chcesz odwiedzić kilka fajnych burdeli, to wtedy moze to dobry pomysł, bo tak to ja wiem.... z drugiej strony połowa dzisiejszych laluń to prawie są jak dziwki- niczym takiej nie zaimponujesz, napewno nie zaimponujesz niczym kobiecie, która miała ja wiem ze 30-40 podobnych do Ciebie. a teraz buuhhaaaa, bo sie roześmiałem.

A w podtekście zaimponowac jakiejś taniej dziwce, ze możesz.

- żadne zaimponować i żadnej taniej dziwce .

Mam Rodzinę , żone i dziecko . I tu szukam jakby poprawic to co zostało zniszczone przez Paroksetynę .

Nigdy nie byłem w burdelu i się nie wybieram , nigdy nie zdradziłem żony i nie interesują mnie dzisiejsze lalunie .

Śmiej sie dalej ,,, zobaczymy jal zakwiczysz grubo po 40 ze strawioną proszkami swoją seksualnością i flakiem w gaciach z zerową ochotą na te sprawy .Wtedy Ci będzie do śmiechu .

Nie biorę anaboli w dawkach ,że by mi się jaja ugotowały . Biorę dawki lecznicze z najniższego pułapu .

Tylko ,ze Tramal to Opioidy,gorsze od benzo i tez maja działanie psychotropowe,prócz p/bolowego Mówisz bole reumatyczne i dostajesz Trama Z takich leków apteki muszą się rozliczać tak samo jak z benzo .Dobra nie moja brocha.

no i co z tego? jak inaczej się rozliczają z tramalu,baclo a inaczej z leków [zarejestrowanych] jako psychotropy.

nie nie mówię że chcę na bóle , po prostu wchodzę i kupuję , ona daje i nie pyta po co mi to.

nie rozkminiam jaką mają tam polityke w tej aptece , dla mnie to dobra opcja, i nie musze się w to zagłębiać bo po co,jedyna taka apteka w mieście więc jest spoko , w żadnej innej bym nie dostał a uwierzcie aptek jest multum. o baclo czy o tramal nigdy nie pytali się mnie czy doniosę recepte.

-- 26 lut 2015, 01:08 --

Dark Knight, nie załatwiam leków.

Mam takie dziwne dolegliwości somatyczne i zwiększam dawkę już jakiś czas. Doszedłem dziś do 300mg. Rano miałem wkurwa jak cholera a potem musiałem jeździć autem. Straszyło mnie np. gościu jechał obok i hamulce mu skrzypiały a ja myślałem że on trąbi. Piszczy mi w uszach, goni mnie sraczka że szok. Ale o dziwo przeszła mi zgaga i niestrawność, ale goni mnie chyba od samej substancji. Wie któs w ogóle w jaki sposób jest zrobione to że ten lek uwalnia się przez dłuższy okres a nie od razu wchłania? Jak to działa na jelita i wchłanialność innych substancji? Zastanawia mnie czy jest to wenlafaksyna uwięziona w jakiejś substancji czy już całkiem inna substancja.

Nastrój mi się zmienia 30x na dzień, raz myślę że jest dobrze i daje radę, za chwilę wpadam w panikę że nie daję rady, mam różne głupie myśli typu że co jak mi się skończą leki a ja nie będe miał kasy go wykupić? I to taka panika dziwna, a za chwile już jest ok i relaks, za chwile znowu nerwy jakieś.

Biorę dopiero 3 tydzień zaczynałem od 37mg i doszedłem do 300 dziś i tego się będę trzymał. Wizyta u kunowała 3 marca o ile dobrze pamiętam ;d

Boję się jedynie że ta wenla mi będzie zaburzać pracę jelit i będe miał sraczki jak np. raz rano zjem więcej na sniadanie i zagryze lekami, a raz np. nic nie zjem i wezme na pusty żołądek, albo zjem po prostu mniej. Mam właśnie przez nerwice problemy trawienne ale takiego zczyszczenia to dawno nie dostałem. Mam też lekką gorączkę 37.5 stopni już parę dni.

I jeszcze jeden problem bo biorę ten lek tak 2x Alventa 75mg +4xFaxigen XL37.5. Orientuję się ktoś czy ma to duży wpływ na stabilność dawki? Bo lekarka mi mówiła że to jest bez różnicy czy bierzesz alvente 1x150 czy 2x75, ale to taki troche dziwny mix będe musiał potem brać 2x150. Pytam tych którzy się znają i niech mi nie piszą osoby które przyszły od lekarza z 37mg do domu ... I nie piszcie mi też pierdół że mam to ustalać z lekarzem bo moja wizyta wyglądała tak jakby lekarz mi zapodał nazwy leków a ja se mam wybrac spośród wachlarza opcji ... Już u nie jednego konowała byłem:D

Ważę dużo bo ponad 90kg dlatego taka dawka mnie dopiero rusza, jak biorę 150 to dalej mam tiki i takie skurcze/nerwobóle albo jakby impulsy w żołądku i jelitach. Jak mi te 300 nie pomoże to się chyba załamie :/ Muszę iść wreszcie do pracy normalnie zacząć żyć a tu co? SRAKA![/quote

 

Ja bym ci radzil zmienic lekarza, bo nikt normalny nie wchodzi z 37,5mg wenli na 300 w 3 tygodnie, czy nawet nie 3 tygodnie bo napisales ze bierzesz 3 tydzien, to jest przegiecie, nie ma sie co dziwic ze tak sie czujesz jak opisujesz, czasami wiecej nie oznacza lepiej i w dodatku w tak krótkim czasie, to nie zawody!!

Patryk29 chodzi o to że ja już to kiedyś brałem w dawce 150mg i mi nie pomagało, miałem trudności życiowe i się jakoś wkurzyłem i odstawiłem z dnia na dzien i nie przypominam se że jakieś takie jazdy miałem jak teraz. Natręctwa miałem dalej na 150, fluoksetyny brałem 80mg to takich jazd nie miałem. Nie wiem czy te 10mg na noc mianseryny coś nie miesza bo tego nigdy jeszcze nie brałem. Z doświadczenia wiem że im szybciej wejde na większą dawkę tym lepiej bo u mnie to działa tak jakby doraźnie, w pierwszy dzień wziąłem te 37 to od razu to poczułem.

Nie mam czasu się bawić w jakieś smieszne daweczki jak i tak wiem że mi to nie pomoże, się przemęcze troche, choć nie jest to jakieś tragiczne.

Ewgf, Na co ty sie leczysz?? na depresje?

Patryk29, jak działa tianeptynka jak sie czujez? lepiej niż na tych srajach?

-- 26 lut 2015, 14:32 --

jest już remisja ?

Patryk29, jak działa tianeptynka jak sie czujez? lepiej niż na tych srajach?

 

-- 26 lut 2015, 14:32 --

 

jest już remisja ?

Póki co nic nie czuje, ale dopiero 9 dzien to biore, na pewno nie jestem zamulony jak po essesrajach, a to juz dobry znak, biore nadal i zobaczymy, jak bedzie tak sobie po tianeptynie, to wprowadze jakis stymulant w niskiej dawce.

Deprecha lękowa.

Jako że wenlafaksyna jest chemicznie podobna do duloksetyny mogę powiedzieć, że dulo jednak sprawdziła się. 60 mg (1 tabletka) na mnie nie działała, ale w przypadku dwóch 120 mg sprawdziła się. Także jeśli na kogoś dość dobrze działała wenlafaksyna powinien spróbować duloksetyny. Śmiem twierdzić, że duloksetyna to lepsza wersja wenlafaksyny, ponieważ nie czuje na niej typowych skutków ubocznych wenlafaksyny (mocnego pobudzenia, potliwości, walenia serca). Możliwe, że moje receptory nie są już tak wrażliwe, ponieważ przez ten zryty łeb trochę leków już przeszlo. Boli jedynie po kieszeni (paczka w bardzo taniej aptece ok. 133 zł, ale co zrobić jak mus to mus). A i jeszcze jedna kwestia szukałam rok czasu leku, który na mnie zadziała, dziś zapisałam się na siłownie, więc to dla mnie duży znak, że się poprawiło.

Duloksetyna zwiększa dopaminę w korzę przedczołowej , jaki stosunek wychwytu Na do SERT w jakiej sile wychwyca?

Podobno wychwyt NA jest większy niż w przypadku wenlafaksyny, czyli większy stosunek NA do SERT. Benozowiec czemu mi nie odpiszesz (pw)?

-- 26 lut 2015, 22:37 --

Ale jak ciekawostkę mogę powiedzieć, że dodanie 2 mg reboksetyny (pół tabletki) potrafiło mnie sponiewierać przez cały weekend, czas spędzony w łóżku.

depresja24h, Ile czasu bierzesz ta duloksetyne??

bral ktos z was przeciwbolowy Tramadol razem z antydepresantem? Ponoc nie powinno sie mieszac z niektorymi ale nie wiem czy wenla jest na liscie czy nie. Ja biore pristiq i dostalam tramadol na bol kregoslupa zanim zrobia mi rezonans, i musze przyznac, ze tak super sie nie czulam od dawna. Wszystko spokojnie bez zadnych pobudzen czy innych glupich odczuc, Poprostu jesgo dzialanie na serotonine sprawilo chyba, ze w konczu czuje jak to jest czuc sie normalnie heheh, tzn odrobine zadowolona z zycia hehe. Fajne uczucie jak sie go nie ma od wielu lat hehe.

Miss Worldwide, ja mam dokladnie ten sam problem silne bole kregoslupa wystarczy pol godzinny spacer i juz bol. Zaczne cwiczyc a co do tego tramadolu to boje sie czy sie nie uzaleznie.

-- 27 lut 2015, 07:46 --

Patryk29, biore od 14 stycznia a od 13 lutego 2 tabletki.

No nie musisz akurat tego leku. Mi inne nie pomagaly. A przed braniem wenli mialas bole juz? A gdzie cie boli najbardziej?

Podobno wychwyt NA jest większy niż w przypadku wenlafaksyny, czyli większy stosunek NA do SERT. Benozowiec czemu mi nie odpiszesz (pw)?

 

-- 26 lut 2015, 22:37 --

 

Ale jak ciekawostkę mogę powiedzieć, że dodanie 2 mg reboksetyny (pół tabletki) potrafiło mnie sponiewierać przez cały weekend, czas spędzony w łóżku.

nie odpiszę na priv , bo nie mam zadnej wiadomośći o ciebie.

ja wziąłem raz też 2 mg reboksetyny i nic nie poczułem.

No i dzisiaj mam już relaks, żadnych uboków praktycznie nie mam.

-- 27 lut 2015, 17:33 --

Jest dobrze nerwica przechodzi, dziś nawet pobiegałem mam dużo pozytywnego nastawienia i energii ale musze walczyć ze złymi myślami typu "tym razem znowu nie dasz rady". Ale daje radę. Jak się wysypiam i nie mam tików nerwowych to jest już super. Choć jeszcze żołądek i jelita mi doskwierają. Pozdro walczący. Myśle że wenla mi siądzie znów.

benzowiec84 dulokestyna jest mocniejsza serotoninowo i noradrenalinowo od wenlafaksyny (na papierze), ale siła noradrenalinowa jest mniej więcej taka sama jak siła serotoninowa (w przypadku wenli - większa siła serotoninowa od noradrenalinowej), co przekłada się na to, że powinno być więcej noradrenaliny, co powinno się przełożyć na skuteczniejsze działanie gdy SSRI się nie sprawdzają (ew. mniejsza serotoninowa zmuła).

Kalebx3, ja tez mam partnera i to calkiem zdrowego i jak mi sie nie chce to nie ma problemu. Chyba Twoja zona nie ciagnie Cie do łozka 24 godziny na dobe. Pytanie czy Ty masz problem z tym ze nie mozesz/nie chce Ci sie, czy zona? Bo jak Ty a zona nie narzeka (kobiety jednak zawyczaj maja mniejsze libido) to tym lepiej, bierz leki. Oczywiscie ze to nie jest sytuacja swietna, ale calkiem zdrowi ludzie tez nie maja ochoty zazwyczaj na codzienny seks...Czytales badania w Pl? Przecietny Polak uprawia seks raz w tygodniu Osobiscie wole zeby wenla dziala, niz zeby mnie bolało ale za to miałabym zwiekszone libido :)

-- 28 lut 2015, 11:15 --

Ewgf, swietnie, ja tez teraz wiecej cwicze i po sporcie zawsze mam euforie, to prawda ze sport wyzwala endorfiny i ogolnie poczucie zadowolonia i szczescia :) chociaz ciezko sie ruszyc to pozniej jest ekstra.

Baba nidy nie zrozumie faceta