Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

Arasha, nigdy. Ale ja całkiem młody jestem

Ja tam bym widział marka w relacji sado-maso z jakąś dominą, co to go wystarczająco, wybrudzi, sponiewiera i da rozkoszne cierpienie

Dominujący-uległy mnie nie "kręci", więc nie sado-maso.

1234qwerty, widziałam Twoje zdjęcie i wcale nie taki znowu młody

mark123, przydałaby Ci się terapia. Albo jakieś leki. Skoro poświęcasz temu sporą część dnia i jest to kompulsywne, to wypadałoby jednak ograniczyć. Nie mówię tu o zmianie upodobań, bo nawet nie wiem czy w dorosłym życiu to jest możliwe, ale nikomu tym nie szkodzisz, więc chyba nie jest to aż taki duży problem.

-- 24 lut 2015, 01:28 --

Arasha, ile lat mi dajesz?

Żeby przełożyć mój fetysz na seks to bym chyba musiał mieć paranormalne zdolności. Przekładając mój fetysz na seks, to wychodzi tak, żebym chyba musiał uprawiać seks z cierpiącą kobietą i żeby w czasie stosunku móc zabrać jej cierpienie na siebie.

To naprawdę zajebiste, gdy ludzie, którzy nie uprawiali nigdy seksu piszą o tym, co jest fajne, co jest niefajne, a co już w ogóle "be". Seksu nie uprawia się w pojedynkę, jest jeszcze partner! Gdy ludzie są kreatywni i kochają się, to naturalnym jest, że lubią eksperymentować i poszerzać spektrum uciech cielesnych. Realizują swoje fantazje, dając sobie spełnienie. To zbliża i jest bardzo ważne dla przyszłości związku.

mark123, no to ja mam już zaplanowane, tylko potrzeba jeszcze osoby trzeciej XD

Ta osoba podpina elektrody do Ciebie i partnerki. Naciska guzik i razi ją prądem.

Żeby ją ocalić, musisz ją zerżnąć bohaterze.

Ale jak się będziesz za to zabierał to nadzorca przełączy prąd z tej kobiety na Ciebie. W ten sposób przejmiesz jej cierpienie.

Nie musisz dziękować

mark123, erekcja dzieje się raczej mimowolnie ... nie masz na to zbyt dużego wpływu ( ale piszę na tyle, na ile mnie tu na forum wyedukowali, więc mogę się mylić )

Ale jestem ją stanie mieć tylko wtedy, gdy mam niby wyrzuty sumienia, że ktoś cierpi.

Arasha, ponawiam pytanie

Davin, przeproś mnie za pajaca

i_am_a_legend, chyba wątki pomyliłeś, bo to jest temat zarezerwowany dla osób niedoświadczonych seksualnie, które mają możliwość podzielić się tu swoimi przemyśleniami i przy okazji wyżyć pisarsko. Co Cię tak dziwi ?

Trza założyć wątek - Osoby o bogatej przeszłości seksualnej dla równowagi. Zobaczymy, czy też się będzie cieszył takim powodzeniem

-- 24 lut 2015, 01:41 --

1234qwerty, 22 lata

Arasha, musiałem gdzieś pisać, bo nie wierzę, że tak po prostu trafiłaś

widzę że moje polowanie na ciasne gąski nie za bardzo mi wychodzi :)

Arasha, nie pomyliłem, nie uważam tylko, że niedoświadczenie seksualne musi wiązać się z wielkim zahamowaniem w tej kwestii i tworzeniem miliona kwestii problemowych (lakier na paznokciach jest "be", brudne kobiety są "dobre", tego nigdy nie zrobię, tamto jest obrzydliwe itp.). Nie wiadomo, co się komuś jeszcze spodoba. Lepiej nie mieć uprzedzeń, w żadnej dziedzinie, bo można wiele stracić.

Wskoczyłem w wątek, bo Davin i Aranjani się pojawili.

1234qwerty, ja mam szczególną intuicję, jeśli chodzi o facetów Po prostu tak mi do Ciebie pasowało, chociaż chciałam napisać asekuracyjnie 22-24 Za to ja jestem stara i pół forum już o tym wie

-- 24 lut 2015, 01:50 --

i_am_a_legend, wskakuj, kiedy chcesz. Mnie to nie przeszkadza Tylko pozwól każdemu do własnego zdania ! Poza tym w żadnym miejscu nie napisałam, że neguję lakier do paznokci ( który zresztą sama od jakiegoś czasu używam ), tylko nie rozumiem, żeby to był powód do szczególnego ekscytowania się tym, zwł. przez facetów

benzowiec84, ciasne gąski na forum są. Tylko, że Ty polujesz na zajęte gąski

Arasha, a tam stara. Dostałaś tytuł III miss forum.

1234qwerty, ale Ty nie głosowałeś Zresztą miss można zostać w każdym wieku ( przynajmniej na nerwicy )

No nie w każdym na pewno.

Davin, przeproś mnie za pajaca

Jebłem.

Arasza jest jak matka Teresa. Każdego zrozumie, każdego ugłaska

Podoba mi się słowo ugłaska

Argish, dopiero na zlocie zobaczysz, jak będę głaskała ( o ile nie będzie w okolicach Helu, Suwałk czy Świnoujścia ... swoją drogą piękne tereny ).

Obiecuję od dzisiaj poprawę i niepisanie po północy ( chyba, że nie będę mogła zasnąć ) w wątku o prawiczkach ani w żadnym innym, bo potem jestem nieprzytomna

i_am_a_legend, wskakuj, kiedy chcesz. Mnie to nie przeszkadza Tylko pozwól każdemu do własnego zdania ! Poza tym w żadnym miejscu nie napisałam, że neguję lakier do paznokci ( który zresztą sama od jakiegoś czasu używam ), tylko nie rozumiem, żeby to był powód do szczególnego ekscytowania się tym, zwł. przez facetów

A ja nawet nie rozumiem swojego fetyszu, jak można się "ekscytować" przejmowaniem brudu lub cierpienia.

i co? komuś z tego wątku udało się w końcu stracić prawictwo?

Arasha, kogo ty masz zamiar głaskać na zlocie

detektywmonk, oj monku