Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!

Wpadam się przywitac :papa: i wszystkich uściskac przy niedzieli.

U mnie słoneczko za chmurkami co chwilę, ale i tak jest jasno. Chyba najgorszą ciemnicę udało się przetrwac...

 

mirunia, Kochana tak smutno brzmisz ostatnio... Wiem, że dolegliwości fizyczne potrafią złamac naszą psychikę. Ale wiem również, że tak jak pisałaś jesteście z Plateczkową niezwykłymi osobami o ogromnej sile. Wierzę w tą waszą siłę, że przyjdzie ta chwila, kiedy znów dostaniecie wiatru w żagle. Widocznie tak jest nam teraz pisane - od jednego podźwignięcia się do drugiego.

 

Miałam rano takie przemyślenie, że dobre i chwalebne jest to, że doceniam np.smak jajek z rynku, ale trochę to smutne, że zostało mi cieszenie się takimi rzeczami. Brakuje mi rozmachu w moim życiu. Zostało mi staranie o cieszenie się z rzeczy małych. Więc dziś pójdę na spacer i będę wąchała wiatr, czy już pachnie wiosną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, o tak, prawda, ludzie smażą. Inna kwestia, że na klatce Schodowa nie od wszystkich pachnie jednakowo ładnie ;)

 

-- 22 lut 2015, 12:39 --

 

kosmostrada, to i tak masz lepiej niż ludzie, którzy się nie cieszą z rzeczy małych tylko gonią za czymś, co im da sens.

 

-- 22 lut 2015, 12:41 --

 

zastanów się czy chcesz być sczęsliwa czy zdrowa ? tak mi kiedyś na terapii mówili

To nieładnie mówili :bezradny:

 

-- 22 lut 2015, 12:46 --

 

platek rozy, zawsze od kiedy jestem na forum uważam, że jesteś osobą, która bardzo się stara, a Nie szuka wymówek, jak wielu w podobnej sytuacji :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, mnie akurat poznawanie ludzi idzie coraz lepiej. Pytanie tylko na jak długo i na ilu płaszczyznach oni będą w moim życiu.

Najmocniej marzę teraz o wycieczce w góry mimo braku kondycji, żeby być blisko z przyrodą i zacieśnić więzi z jakąś małą grupą osób. Tak to czuję. Od wielu lat nie byłam na wycieczce, koncerty w innych miastach się nie liczą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, a nie, nie mówię, że małe rzeczy ci dają sens, raczej na pewno masz jakieś wartości, o które się możesz oprzeć. Natomiast niektórzy tego nie mają i gonią za czymś, czego im brakuje.

 

Dziękuję, że mi o tym przypomniałaś. Tak, masz rację, rodzina nadaje sens mojemu życiu. Może to nijak się ma do moich starych planów zmieniania świata, tworzenia i bycia "kimś", ale tak, moje życie ma sens.

 

-- 22 lut 2015, 14:27 --

 

DarkMaster, ;) *

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, mnie czasem jeszcze wyobraźnia ponosi, że kręcę filmy, albo coś. Zastanawiam się, czy to już jest objaw maniakalny :bezradny:

 

Dzisiaj wolna niedziela, chyba dobry czas by zrobić listę rzeczy do zrobienia, i tych w najbliższym czasie, i tych w życiu, i tych dla innych, i tych dla siebie, i tych dużych, i tych małych. Wtedy o niektórych nie zapomnę, a niektóre mi się przydadzą, kiedy będę myśleć, co by tu teraz :105:

 

-- 22 lut 2015, 14:15 --

 

Przeglądam właśnie znaczenie kwiatów, wiecie, co się chce powiedzieć przez dany kwiatek.

Znalazłam, że kwiatek wyrażający lęk lub prośbę o pomoc w uspokojeniu lęku to ciemiernik :105:

240px-Illustration_Helleborus_niger0.jpg

Czyli bukiet lękowca jak znalazł :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, dziekuje :******** staram sie codziennie ale juz mam dosc , ja tez chce zeby mi rzeczy przychodzily latwiej.

A nie przychodza. Bylam dzis w sklepie bo wczoraj juz akupow nie zrobilam przez te wymioty . Stalam w kolejce i dumalam nad swoim losem , dolek mnie sciskal , plakac sie chcialo.

Nic to ze dzis iscie wiosenna pogoda , nie pociesza mnie to , ja chce normalnie funkcjonowac. Bez herezji w moich myslach , z radoscia a nie ze zmuszaniem sie do kolejnego dnia.

 

kosmostrada, Kochana :******** witaj :) mam nadzieje ze d zis wyjdziesz z domku na spacerek i pochodzic po slonku.

Co dobrego dzis gotujecie?

Ja sobie klece klopsy z mieska mielonego gotowane na wodzie beda , mam nadzieje ze nic mi nie bedzie po nich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Za zasiedzenie się klopsików trzymam kciukasy! ;) Ja dziś zrobię na obiado-kolację makaron z łososiem i jak już stanę przy garach to na następne dwa dni zrobię gulasz wieprzowy z masą warzyw.

 

Czytam sobie, popijam kawę, uczę się takiego biernego wypoczynku.

Zaraz muszę się pomalowac i ubrac, bo idę o 4tej z koleżanką na krótką kawę. Dobrze mi to zrobi na głowę.

 

cyklopka, ładna ta rycina ciemiernika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:papa: Wróciłam ze spaceru po słońcu, razi zbyt mocno, bo nadal jest nisko jeszcze o tej porze roku.... ale nafotonowałam się! - jak to mówi Kosmo.

Kondycji za grosz, chyba się "zasiedziałam" tej zimy. Poza tym utyłam trochę na mircie i wszystkie portki są opięte, co sprawia, że każdy krok jest krępowany przez ciasne spodnie :shock::mrgreen:

Ale zadyszki trochę miałam, więc płuca natlenione, krew krąży szybciej, kości wyprostowane ;)

Jutro znowu siedzenie w pracy mnie czeka :? a pogoda tylko dla spacerowiczów, a nie biurokratów :bezradny:

 

kosmostrada, hej Kochana! Trochę dzisiaj posmęciłam jak zwykle z rana, ale jest już lepiej :D

Sama smęcę, a chciałam Płatka trochę wesprzeć i rozkręcić - ech, a "moralizator" mi się włączył... starsze panie tak mają ;) to taka piecza nad młodszymi ;):105:

 

Byłaś już na spaceriadzie? - przydałaby się kosmostradzie, :D u mnie dzisiaj 12st. i cały dzień słonecznie... ta wiosna przyszła od Ciebie, bo wczoraj było w kratkę :uklon:

 

-- 22 lut 2015, 16:23 --

 

i_am_a_legend, cześć boleściwy :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, nie wiem co jadłam. Rosół i jakąś pierś, chyba z indyka, w sosie własnym z ryżem.

 

kosmostrada, z wikipedii. Dobrze wiedzieć, że są bukiety i dla nerwicowców :105:

No ale się rozmarzyłam z tymi kwiatami. Może kiedyś przy jakiejś okazji będę chciała dać komuś kwiaty, w końcu to nie zbrodnia :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×