Spamowa wyspa

...a i żeby nie było że chcę siać ferment

 

Aż mi się Chada przypomniał

Mam nadzieję ze to nie w stosunku do mnie

Ale takie jazdy juz tu kiedys były i wydaje mi się że je pamiętasz

Makabra, hahaha nie tylko Ty.Mój już nie może na nie patrzeć, a ja je KOCHAM --tylko martwi mnie że prawie wszystskie sa z Hiszpani

A co jest nie tak z Hiszpanią? :>

tosia_j, Hej Kochana! Boszsz, ale to było słodkie... Tak jak Makabra - też chcę ...

comatom, dobre

-- 14 lut 2015, 22:52 --

Makabra, hahaha nie tylko Ty.Mój już nie może na nie patrzeć, a ja je KOCHAM --tylko martwi mnie że prawie wszystskie sa z Hiszpani

 

A co jest nie tak z Hiszpanią? :>

Najwieksze uprawy GMO

Makabra, Chady się nie da zapomnieć Szkoda, że już go ( tymczasowo ) nie ma

Masz z nim może jakiś kontakt ? Bo on chyba z Twoich stron jest ?

Nie znam Syna Bogdana i obawiam się, że to jednak nie moje strony

Arasha, nabrałam dystansu do forum , tak wyszło

Matka/Ojciec Spamowej

zjednoczone-stany-l-kowe-t46551.html

Najwieksze uprawy GMO

Co tam GMO! I tak pycha!

Czuję miętę do brokułów.

 

Przez rumianek? :>

Nie.

Czuję miętę do brokułów. Ale to tylko taka lipa.

Najwieksze uprawy GMO

 

Co tam GMO! I tak pycha!

tez oko przymykam

Czuję miętę do brokułów.

 

Przez rumianek? :>

 

Nie.

Czuję miętę do brokułów. Ale to tylko taka lipa.

Makabra, No to zaparzysz mi z cytrynką?

A jak lubicie brokułki podane? Bo ja z sosikiem czosnkowym. Mniam!

Kto ma w lodóweczce ten przysmak, bo ja mam na jutro.

Widzialam Walentynki!

Dzis bylam u fryzjera i była tez pani do uczesania. umyto jej włoski, suszą, ukladają, lakierują...mąż prosi aby ją uczesano na miss. fryzjerka - ze sie postara. on doglądal osobiscie. potem dopilnowal czy jej na pewno wyschly, zeby sie nie przeziebila. i wyszli czule trzymajac sie za rece i patrzac w oczy. nawet dowidzenia nie odpowiedzieli mi z tego zapatrzenia.

tak koło 80tki

o jak pięknie

a Ty co robiłaś z włoskami? :**

Makabra, No to zaparzysz mi z cytrynką?

Nie

amelia83, też wzruszam się na tym filmie-właczyłam równiez i tym razem...

Martwię sie bardzo, gdzie jest zaczarowanaaa, ostatni raz była na forum 25 stycznia, dlaczego przestała się odzywać?

a jedliście romanesco? to taki ni brokuł ni kalafior ale pięknie wygląda

amelia83, nie az zobacze jak to wygląda

-- 14 lut 2015, 23:07 --

Jak choinka cudny

amelia83, tak romanesco jest super - kalafior o kolorze brokuła i jaki architektoniczny kształt...

jasaw, ja nic nie wiem o ludkach, bo nie mam fejsa...

jasaw, też się zastanawiałam co z zaczarowaną , nie mam pojęcia co u Niej

to paczymy:****

Makabra, No to zaparzysz mi z cytrynką?

 

Nie

Pfff, to sam sobie lepszą zaparzę.

A jak lubicie brokułki podane? Bo ja z sosikiem czosnkowym. Mniam!

Kto ma w lodóweczce ten przysmak, bo ja mam na jutro.

Miałam dzisiaj i została mi jeszcze połówka na jutro, też z sosikiem czosnkowym

Słońca jutro Wszystkim życzę!

[attachment=0]słońce.jpg[/attachment]

Makabra, No to zaparzysz mi z cytrynką?

 

Nie

 

Pfff, to sam sobie lepszą zaparzę.

To sobie zaparz, przynajmniej nie zamkniesz się w sobie

mirunia, a ty, myślałam że ja jedna zaopatrzona... Musi byc słoneczko, wszak przez tą niedzielę trzeba jakoś przebrnąc.

Kochane/kochani...

To normalne, że w tak dużej grupie, jaką jest forum, czy nawet sama Spamowa, tworzą się grupy /bez urazy/wzajemnej adoracji, świetnego porozumienia, grupy bratnich dusz, itd...

Jestem tu od lat ponad 4, naprawdę nie oczekuję, że na każdy mój post ktoś odpowie, że moje problemy zawsze kogoś zainteresują...nie liczyłam i nie liczę na to.

Proponuję, by w razie potrzeby porozmawiania, zwracać się bezpośrednio do osoby, którą chcemy zainteresować, z którą chcemy porozmawiać. Jest też pw, które ułatwia bardzo sprawę....

Ja, jesli mam potrzebę wypisania się, po prostu piszę...fajnie jeśli ktoś odniesie się do moich słów, problemów, ale jesli nie - trudno.

Tak jak napisała Infinity, czasem tylko zajrzę, poczytam, co się u Was dzieje, ale nie odzywam się...bo nie mam nastroju, ochoty, itd...

-- 14 lut 2015, 22:18 --

Nigdy nie lekceważyłam Wiesia, ale odnoszę wrażenie, że On nie potrzebuje wcale rad, wsparcia, przynajmniej nie od wszystkich...ale z drugiej strony, przecież nie każdy potrafi sprecyzować swoje potrzeby, oczekiwania, nie każdy ma łatwość nawiązywania rozmowy, dialogu...trzeba to zrozumieć również.

jasaw, tej Pani prosimy polac dobrego koniaczku, jak zwykle mądrze mówi...