Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta

i jak wrażenia po wizycie ?

W zasadzie pozytywne. Lekarz był ok pogadał, wypytal mnie o

różne rzeczy, był spokojny, opanowany ale nie jakoś sztucznie czy coś. Robil pozytywne wrażenie, co ułatwialo mi otowrzenie

się. W sumie łatwo mi to przyszło. Widać miałęm dużą potrzebę wygadania się:)

przepisał ci leki ?

Czyli ogólnie mówiąc "nie taki diabeł straszny jak go

malują".....

Ja miałem sposób na te dołujace pobódki. Jako budzik

ustawiałem sobie zawsze jakąś wesołą melodię na telefonie.Gdy sie budziłem zaczynałem sobie ja pod nosem nucić.....hehe.

Wiem, że to brzmi śmiesznie.....

Validol jest dobry i w miare

 

tani.Cala reszta to szajs.

Cześć, jeśli można, bardzo proszę o te

materiały. Jestem pewna,że mi bardzo pomogą. Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam .

Życzę wszystkim powrotu do

zdrowia.

moj adres robmart@o2.pl

jeżeli ktoś z was bierze leki przepisane przez psychiatre to

w zadnym wypadku nie może brac innych ziołowych - NA BAZIE DZIURAWCA - leków. dziurawiec powoduje4 ze właściwy lek nie

działa tak jak powinien. może jego dawkę podwoić, albo wypłukać z organizmu , bo jest moczopedny. nie wiem jak inne

ziołowe.....

Tak, przepisał Asentre i umówił mnie z psychologiem:)

Tak, przepisał Asentre i umówił

 

mnie z psychologiem:)

Własciwie to w niczym mi pomoc nie możecie ale czy

ktos z was ma mysli na których sie zawiesza np .spadło mi mniemanie o sobie i postanowiłem zapisać sie na siłownie ale mam

lek że mnie tam ktos wysmieje z tym ze nie moge o tej siłowni przestac myslec. Mam manie albo obsesje to moze troche bzdurny

problem ale ja sie budze w nocy i mysle o ..cwiczeniach, nie moge powstrzymac tych mysli albo wyobrazam sobie jak z kims

przeprowdzam rozmowe wyobrazam siebie sobie w róznych sytuacjach tak jak bym odtwarzał film w srodku głowy jak bym mial

dodatkowe myslenie, prosze napiszcie jak ktos tak ma.

Witam!!!

Wiesz, tzw. "zawieszanie się" jest

normalne....zdarza sie nawet normalnym ludziom. Nieraz zatrzymujemy wzrok na jakieś rzeczy i wtedy odcinamy sie od

świata....to nie jest choroba Twoja obsesja na temat siłowni zapewne stwożyła się z tego iz sam sie nakręcasz i wmawiasz

sobie że ktoś Cię wyśmieje. Myślisz że "pakerzy" urodzili sie tacy? Napewno jako chucherka zapierdzielali na siłownie żeby

później mieć czym szpanować. Napewno na siłowni będzie dużo wiecej osób takich jak Ty, niz sobie wyobrażasz. A wiem co

mówię.

Co do tego "filmu", też jest to normalne dla wszystkich ludzi. Wyobrażamy sobie siebie w róznych sytuacjach,

dzieki temu możemy przeanalizować za i przeciw.

Wg. mnie za mocno się przejmujesz normalnymi rzeczami, musisz trochę

zdystansować, ale jeżeli nie daje Ci to spokoju namawiam do wizyty u PSYCHOLOGA.....

PS. Co do dodatkowego myślenia to

nie mam pojęcia co to jest.....

Pozdrawiam!!!!

Sorry DarkAngel ale co rozumiesz pod pojeciem"normalnym

ludziom"?

Nie chorującym na nerwicę. Chyba łatwo sie domyślić.

Oczywiście nie mam na myśli że my jesteśmy nienormalni.

Piszę więc sprostowanie:

normalni ludzie - ludzie wolni od

nerwicy.

Mam nadzieje że nik nie poczuł się obrażony (choć wiem że łatwo nas urazić).

Za pomyłke

przepraszam...

PS. Nie wiem czy kolega" 19 LAT" choruje na nerwicę....

Pozdrawiam!!!

"Normalni ludzie-ludzie wolni od nerwicy"A ludzie z nerwica

to co nienormalni?.Dobra juz nic wiecej w tym temacie nie napisze.Wiesz to tak fajnie zabrzmialo.Bez urazy bron

boze.Pozdrawiam DarkAngel.Wiem o co Ci chodzilo ale to tak fajnie wyszlo.

Lubisz łapać na słowach....hehe. Poczekaj, kazdemu nóżka się

podwija.....hehe

Równiez pozdrawiam!!!!

"19 lat' nie masz manii ani obsesji/przynajmniej tak mysle/

masz po prostu pasje.Tez troche kiedys bawilem sie "na laweczce" i "atlasie" i zapewniam Cie ze o niczym innym w tym okresie

nie myslalem.Cwicz i sie nie przejmuj.

Lubisz łapać na

 

słowach....hehe. Poczekaj, kazdemu nóżka się podwija.....hehe

Równiez pozdrawiam!!!!

Przeciez zartowalem.

Nie martw się na zapas.....hehe, trudno mnie obrazić....

Również tego Ci Saturn życzę. Jak i innym forumowiczom!!!!

Mogłabym też prośić? :) ghani@poczta.onet.pl

jeśli ktoś ma jeszcze tą ksiażke to ja też poprosze na

e-mail: marlow2@gazeta.pl Z góry dzienks :)

aga76 przepraszam że długo się nie odzywałam ale nie miałam

na to czasu.Teraz moje schizy znowu powróciły i bardzo bym chciała z Tobą porozmawiać.Proszę podaj mi maila to napewno do

ciebie napiszę.Pozdrawiam

Cześć Kasiu! Mnie na szczęście nic nie boli :) ale tez mam

ciagle kluche w gardle i od czasu do czasu wymiotuje, do tego dochodza czasem z rana biegunki i jak sie czyms zdenerwuje to

też zaraz musze zmykac do wc, nie miałam apetytu i w ciagu roku schudłam 10 kilo. A zawroty głowy i mgła przed oczami to też

stały element. Nie martw sie, wszystko bedzie ok. POZDRAWIAM!!!

jak myślicie istnieje? Mi się wydaje że

wmówiłam sobie ból,ale z drugiej strony wydaje mi się to nie możliwe.Jak to jest?Może macie jakieś artykuły odnośnie

wmówionego bólu głowy.Będę baaardzo wdzięczna.

Pozdrawiam