Skocz do zawartości
Nerwica.com

Przeszłość seksualna partnerki


Rekomendowane odpowiedzi

Nie w tym rzecz. Lasia sie puszcza z przypadkowymi ogierami wiec nie traktuje seksu jak cos intymnego pomiedzy dwoma osoba, jak cos dopelniajacego uczucia badz emocje. Rownie dobrze w razie ciezkiego kryzysu (a takie sa w zyciu) pojdzie na zlosc i tanio sie sprzeda jakiemus idiocie z dyskoteki. Taki frywolny seks w wykonaniu kobiety to czerwona lampka czy aby na pewno ona rozumie czym powinien byc seks dla ludzi. To nie pierdniecie ani nie granie w fifa. Niestety zbyt wiele osob o tym zapomina.

 

Tego się boję, ona, mam nadzieję, jest świadoma, co się stanie jeśli odwali taki numer. Czy ja aż tak dużo wymagam od życia, że chcę stworzyć z kimś niszę, z dala od tego całego brudu. To będzie najgorsze jeśli uwierzę, że z kimś coś takiego utworzyłem i ta osoba mnie zawiedzie, zniszczy to wszystko, zniszczy mnie i siebie.

 

Jednocześnie ufam, że się mylisz, że to jeszcze nic nie oznacz, wszak zakładając cały czas jej prawdomówność - była wtedy sama, może liczyła na związki w tamtych dwóch przypadkach, może była na tyle głupia i naiwna, że uwierzyła, że jeśli zrobi to co oni chcą to będą razem? Nie mam pojęcia. W każdym razie nie chcę i nie mam siły się o to dopytywać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmęczona_wszystkim, szczerze? chocbym nawet miala setke partnerow seksualnych to wybralabym tego ktory np mial ich zaledwie pięć...nawet gdybym miala skłonność do naduzywania alko wybrałabym abstynenta...dlaczego? jesli jeszcze nie wiesz, to dowiesz sie za kilka lat :D

Zima, bylam w zwiazkach i z b doswiadczonymi i z b niedoswiadczonymi i dla trwalosci relacji nie miało to zadnego znaczenia, inne rzeczy grały role w rozstaniu. Z tego co sie orientuje zaden z moich ex mnie tez nie zdradzal, niewazne ile partnerek mial wczesniej na koncie.

Jezeli masz jakas wiedze tajemna w tym temacie, to sie podziel, madrosci zyciowej nigdy za wiele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmęczona_wszystkim, bittersweet, cieszę się, że tu jesteście, człowiek nie czuje się taki samotny. ;) Walka z wiatrakami lepsza jest, gdy jest się w kupie! Bądźmy zatem w kupie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zarowno obrzydza koles-ogier z licznikiem 123 panien na liczniku jak i dziewczyna dla ktorej seks to nic innego jak zwykla przyjemnosc.

No masz ci los! To ja nie wiedzialam ze seks dla kobiety powinien byc hmm umartwianiem? kara?obowiazkiem ? I jak glupia sypialam z facetem dlatego ze mi to przyjemnosc sprawialo :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carmen.s, gdy poziom absurdu/zażenowania osiąga pewną wartość graniczną, to pozostaje jedynie zebrać się w kupie ludzi myślących podobnie i jakoś to przetrwać. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troche mnie dziwi arbitralny ton niektorych wypowiedzi, dwa przypadkowe seksiki staja sie najwazniejszym wyznacznikiem charakteru tej panny. Rownie dobrze mozna by skreslic jako partnera goscia ktory dwa razy przycpal / bo to pewnie oznacza ze zawsze bedzie cpal / i z gory odrzucac kazdego kto kiedys popełnił bląd albo zrobił cos czego sie wstydzi :bezradny:

 

Najwyrazniej zdrowy rozsadek i tolerancja koncza sie dla niektorych tam , gdzie zaczyna kobieca seksualnosc.

 

Zgadzam się z bittersweet (poza wstawką feministyczną w ostatnim zdaniu).

 

patologia, obojętnie z kim się zwiążesz, będzie jakieś ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Piszesz, że dziewczyna obiecuje wierność, że miała wyrzuty - to się nie liczy? Rozumiem jakby zdradzała swoich poprzednich facetów, ale dwa wyskoki imprezowe to chyba nie jest dramat. Rozumiem obawy, ale co mają powiedzieć ludzie, którzy wiążą się z niepijącym alkoholikiem? Ona nie ma żadnego nałogu, chce normalnego związku. Może przestań już wiercić sobie dziurę w głowie, bo chyba Wam zależy na sobie nawzajem. I tak nikt Ci nie wywróży przyszłości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od zbyt bujnej przeszłości seksualnej gorszy jest jej brak zwłaszcza po 30-ce. :mrgreen:

To prawda, piszący te słowa.Prawiczek lat 38 :mrgreen:

Nie przesadzajcie panowie :nono: Taki towar to ma dodatkową wartość ... normalnie Premium Quality ( piszę szczerze ! ), a jak jeszcze nie wykazuje chęci zmiany tego stanu, to już w ogóle cud miód :105: Na forumie jest kilka takich okazów :lol:

 

Zajebisty jest ten temat ... przebija nawet moje o abstynencji seksualnej ... szacun :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zarowno obrzydza koles-ogier z licznikiem 123 panien na liczniku jak i dziewczyna dla ktorej seks to nic innego jak zwykla przyjemnosc.

No masz ci los! To ja nie wiedzialam ze seks dla kobiety powinien byc hmm umartwianiem? kara?obowiazkiem ? I jak glupia sypialam z facetem dlatego ze mi to przyjemnosc sprawialo :roll:

 

W dupie mam co robisz ze swoim zyciem i z kim spisz. Pisze tylko jakie mam nastawienie do takich spraw.

 

-- 08 lut 2015, 20:30 --

 

Jedziecie po tej kobiecie, bo skoro przespała się z kimś przypadkowym, to znaczy, że zawsze tak będzie robiła i że ma złe podejscie do seksu.

 

Z mojego doswiadczenia natomiast wynika, ze kazda jedna ktora tak robi ma cos nie tak z glowa. To moze byc fajna kolezanka, przyjaciolka itp ale na kobiete zycia to to sie nie nadaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ilu ludzi tyle opinii... Część już robi sobie z tego już jaja, w sumie nie powinno mnie to dziwić. Ja wiem, że jestem trochę niepoważny, jak już wspominałem w którymś poście czuję się jak Don Kichot, może nie tyle czuję się co w pewnym sensie jestem podobny do niego, bo on nie był świadomy otaczającej go rzeczywistości i tego mu zazdroszczę.

 

Zaryzykuję. Postawiłem jej sprawę jasno. Mogła zwyzywać mnie od psycholi czy czegoś tam, mogła po prostu uciec, czy się obrazić lub wyśmiać. Zareagowała jakby jej zależało, mam nadzieję, że jest świadoma na co się pisze, że traktuje to poważnie bo ja tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Boję się pytać, kiedy zaczęła swoje życie seksualne, ilu miała partnerów. Nie chcę być kimś kto pokochał "zużytą" dziewczyną. Nie zniosę

 

(...)

 

Jak Wy się zapatrujecie na takie rzeczy, czy ja przesadzam? Czy to ona jest nienormalna czy ja?

 

Być może powiedziała tak by wzbudzić w Tobie zazdrość. Może jest niedowartościowana i chciała tym jakoś zabłysnąć przed Tobą, podnieść swoją wartość w Twoich oczach że jest doświadczona.

 

Pewnie zaczęła w wieku 14 lat, dziewczyny wcześniej zaczynają.

 

Nie rozumiem co Ci w niej przeszkadza, skoro sam piszesz że zacząłeś uprawiać seks będąc w związku, więc kierujesz się tymi samymi zasadami co ona. Po prostu ona miała więcej partnerów i to Cię razi, że miała większe powodzenie. Jeśli ona jest zużyta to Ty też.

 

Myślę, ze zależy Ci na niej, ale obawiasz się porzucenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu ona miała więcej partnerów i to Cię razi, że miała większe powodzenie.

 

Bzdura. W ogóle mi o to nie chodzi.

Większe powodzenie? Ty poważnie mówisz? Sądzisz, że chłopakom jest równie łatwo jak dziewczynom? Mylisz się zasadniczno.

 

Pewnie zaczęła w wieku 14 lat, dziewczyny wcześniej zaczynają.

Twierdzi, że miała 16 i że to była zupełna pomyłka, ale wstyd mi w ogóle o tym pisać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu ona miała więcej partnerów i to Cię razi, że miała większe powodzenie.

 

Bzdura. W ogóle mi o to nie chodzi.

Większe powodzenie? Ty poważnie mówisz? Sądzisz, że chłopakom jest równie łatwo jak dziewczynom? Mylisz się zasadniczno.

 

A czemu mieliby mieć trudniej? Nie napisałam nigdzie że powodzenie zależy od płci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaryzykuję. Postawiłem jej sprawę jasno. Mogła zwyzywać mnie od psycholi czy czegoś tam, mogła po prostu uciec, czy się obrazić lub wyśmiać. Zareagowała jakby jej zależało, mam nadzieję, że jest świadoma na co się pisze, że traktuje to poważnie bo ja tak.

 

:great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×