Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co Wam dziś sprawiło radość?


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

Coraz częściej widzę, że nie mam czego szukać tu na forum :(

[2]

 

 

magnolia84, ???, przecież żartowaliście z osoby transseksualnej, a nie z orientacji... i o to się oburzyłam, więc nie wiem, po co odbijasz teraz piłeczkę tak dziwną argumentacją. ale skoro już.. narodowość i religia są pojęciami ciut bardziej abstrakcyjnymi i żarty z nich nie są tak bardzo wymierzone w jednostkę. co do żartów z homoseksualizmu, nie wypowiadam się, nie byłabym obiektywna

 

Argish, reprezentujesz dla mnie poziom, do którego nie chcę się zbyt (niebezpiecznie) blisko zbliżać, więc pozwól, że nie wejdę w dyskusję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lojantka, jakie odbijanie piłeczki? Po prostu uważam, że to hipokryzja. Narodowość i religia jest dokładnie takim samym pojęciem jak orientacja, czy transseksualizm. Co za różnica, czy jest to wymierzone w jednostkę, czy w konkretną grupę ludzi? Szydera jest szyderą. Nieraz zresztą na tym forum wyszydzani są poszczególne jednostki i nie widziałam żadnego protestu. Napisałam, że jest mi wstyd, bo nie zdarzyło mi się do tej pory kpić z kogokolwiek na tym forum, ale drażni mnie pewna hierarchia w tej kwestii i jakieś tabu dotyczące pewnej grupy osób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, przecież napisałaś, że jest Ci wstyd ironicznie, no c'mon... tak, to odbijanie piłeczki, czyli odpowiadanie atakiem na atak lub inaczej 'odwracanie kota ogonem.' ja zresztą was nie atakowałam ani nie zależało mi na dyskusji, w pewnych przypadkach nie widzę jej sensu, wyraziłam tylko swoje gorzkie spostrzeżenie w nawiasie (żeby nikogo nie podjudzać)

 

tak, zgadzam się, że jest to swego rodzaju hipokryzja, ale jakie to ma znaczenie w kontekście tego, o czym była wasza rozmowa/wyszydzanka? jakby patrzeć na wszystko w szerszym ujęciu i odniesieniu, to nie można by niczego skrytykować tak naprawdę. wiesz o co mi chodzi przecież...

 

Argish, Boże, Boże, Boże(nko), widzisz i nie grzmisz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lojantka, jak to ironicznie? Gdzie widzisz tam ironię? W przeciwieństwie do niektórych potrafię zrozumieć swój błąd i się przyznać. Skoro została już zwrócona uwaga, to pociągnęłam to dalej pisząc o hipokryzji. Gdzie tu widzisz odwracanie kota ogonem?

 

Uważasz, że w porządku jest zwracać uwagę na szyderę w przypadku tylko jednej grupy osób (zapewne bliższej sercu), a milczeć w przypadku innej? Bądźmy konsekwentni. Albo zwracamy uwagę na każdą szyderę, albo na żadną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, jesteś jednym wielkim kocim ogonem. tak, zauważyłam, że umiesz. to cecha rzadko spotykana wśród ludzi (na tym forum, to już w ogóle) i godna podziwu. akurat w przypadku gadki o wstydzie nie wyłapałam autentycznej chęci, zawsze istnieje jakiś margines błędu. przepraszam.

 

aaa, chyba, że chciałaś pociągnąć dyskusję już na nieco inne wody. nie wyłapałam (znowu), myślałam, że to jeszcze w ramach odpowiedzi na mój wcześniejszy zarzut. mój błąd.

 

co to znaczy 'zapewne bliższej sercu'? bywało różnie, w maturalnej chciałam amputować cycki, ale minęło, nie jestem żadnym transem :? weź się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lojantka, jeżeli zwrócenie uwagi na niekonsekwencję postępowania nazywasz kocim ogonem, to rzeczywiście można to nazwać hipokryzją. Nie wiem kim jesteś, kim chciałabyś być i nie chcę w to wnikać. Już się biorę. za brzuch. Objadałam się. Zawsze wymiana poglądów sprawia, że załącza mi się apetyt :pirate:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magnolia84, może moja narowistość nie pozwala mi dostrzec pewnych rzeczy, może faktycznie nie było kociego ogona. albo tak nim zamachałaś, że przestaję go widzieć. pewnie opcja nr dwa.

tamten komentarz pisałam już raczej z przymrużeniem oka, co nie? składam dwa nagie miecze na naszą wymianę zdań, bo chyba nie byłoby o czym dyskutować, jako że pewnie w gruncie rzeczy się zgadzamy światopoglądowo. mam nadzieję, że nie będziesz miała niestrawności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą ciekawe, że buddyzm w odróżnieniu od chrześcijaństwa wyróżnia trzy rodzaje płci: mężczyzna, kobieta i kathoey.Taka małe wtrącenie do waszej dyskusji.

 

-- 05 lut 2015, 22:45 --

 

Swoją drogą ciekawe, że buddyzm w odróżnieniu od chrześcijaństwa wyróżnia trzy rodzaje płci: mężczyzna, kobieta i kathoey.Taka małe wtrącenie do waszej dyskusji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Portale, muzyka, kobiety, znajomi! :)

 

P.s. jestem Kathoey genetycznym - mam lateryzację skrzyżowaną i mój mózg działa w 50% jak kobiety i w 50% jak faceta - takie małe wtrącenie, że nie trzeba brać leków hormonalnych żeby być Kathoey coś czuję tutaj medialny zakłam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Uważasz, że w porządku jest zwracać uwagę na szyderę w przypadku tylko jednej grupy osób (zapewne bliższej sercu), a milczeć w przypadku innej? Bądźmy konsekwentni. Albo zwracamy uwagę na każdą szyderę, albo na żadną.

 

A czy to nie zależy od rodzaju szyderstwa i kpiny? jest wiele żartów i o grodzkiej, i o narodowości, i o orientacjach, i wiele z nich mnie smieszy. ale czym innym jest fajny żart, a czym innym mówienie o kimś per "to", albo uporczywe określanie grodzkiej jako grodzkiego albo bęgowskiego. Tak samo jak sa żarty o narodowościach. Czym innym są pomysłowe żarty, a czym innym np. pełne pogardy dowcipasy o "polaczkach". Chyba mało kto uznałby za smieszne żarty o Polakach, w których ktoś uznawałby nas za kogoś gorszego, za "coś". I w tym upatruję różnicę :D żart żartowi nie jest równy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żart to też rodzaj szyderstwa, tylko smaczniej podany.

Wy zinterpretowałyście to jako szyderstwo, inni jako żart.

 

-- 06 lut 2015, 15:22 --

 

P.S. Wiedziałam, że jeszcze właśnie Ty to skomentujesz :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żart to też rodzaj szyderstwa, tylko smaczniej podany.

Wy zinterpretowałyście to jako szyderstwo, inni jako żart.

 

-- 06 lut 2015, 15:22 --

 

P.S. Wiedziałam, że jeszcze właśnie Ty to skomentujesz :D

 

Bo prawde mówiąc razi mnie to wieczne drwienie z grodzkiej na tym portalu. A żart to żart. I wydaje mi się, że intuicyjnie można to rozróżnić. Bez żartów trudno byłoby egzystować. a skomentowałam, bo akurat mam dość wolny dzień i siedzę sobie przy kompie :D

Akurat Twoje wypowiedzi w tym temacie mnie nie drażnią, ale już kilku innych ludzi tak, bo są złośliwe :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat Twoje wypowiedzi w tym temacie mnie nie drażnią, ale już kilku innych ludzi tak, bo są złośliwe :D

 

to żeś mnie zaskoczyła w tym momencie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmęczona_wszystkim, to chyba moje kobiece alter ego! Co nie przeczytam, to się zgadzam! :smile:

 

Chciałam Ci napisać to w innym temacie. Zgadzam się ze wszystkimi tekstami, które napisałeś ostatnio :D Nie jesteś przypadkiem zbyt normalny na to forum?:) Oczywiście, w pozytywnym sensie.

 

-- 06 lut 2015, 18:25 --

 

 

to żeś mnie zaskoczyła w tym momencie

 

Oj, ja tu na forum mam kilku innych "pupilów", którzy mnie drażnią wypowiedziami :D Twoje wydają się być neutralne :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×