Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

D@ri@nk@, oczywiscie ode mnie tez najlepsze zyczenia dla Solenizantki :)

moja Corcia ma 3,5 roku, a energii za 10cioro dzieci :D znajomi mowia na Nia "Tornado" :D

nefretis, podobno to bylo zapalenie tarczycy po porodzie, ale ustapilo po paru miesiacach- ostatnio badalam tarczyce i mialam z tsh niewielka nadczynnosc, ft 3 i ft4 w normie anty-tpo tez, pozniej znow zrobilam tsh po tygodniu i juz bylo w normie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, biore 3 tydzien ale takiego złego samopoczucia nie mialam ani na poczatku brania esitilu ani seronilu. moze poprostu zle na mnie działa,źle trafiony. martini123, podziwiam za ćwiczenia, jak chodziłsam na pilatest i aerobic 2 razy w tygodniu to lepiej sie czułam i fizycznie i psychicznie. a teraz mi się nie chce :( a kg leca w górę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

D@ri@nk@ a teraz odpocznij, napij się winka:)

malenstwo ja tez zaczynam wątpić w mój Bioxetin, bywa OK ale niestety lęki i złe samopoczucie przeważają

 

Mili tez miałam zapalenie po pierwszej ciązy, widac było na USG, potem TSH zawsze w normie, więc przestałam badać kilka mcy temu zbadałam a tu masz, znowu zapalenie i TSH 4,5, załamałam sie dodatkowo tym Hashi. Moj leraz twierdzi, ze moja nerwica jest od początku przez tarczyce natomiast psychiatra, że nie do końca...na jednym z forów gazeta.pl nikt nie dopuszcza, ze człowiek ma nerwice i depresję - wszystkiemu winna jest zawsze tarczyca i hormony. Nie wiem co mysleć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, moża z nas trudne przypadki :) ale wiem ,ze leki musza sie rozkrecic... jak brałam escitil czułam pprawe , po 5 miesiącach jakby nie tycie to rewelacja ,. czułam sie normalna zero ataków pomimo ,że przechodziłam faze na czerniaka i miałam zabieg. Stres wycinania zmiany.owszem stres był ale nie lęki! ale wtedy brałam suplement diety olej z wiesiołak. chyba znowu go kupie.

 

-- 31 sty 2015, 22:51 --

 

Stokrotk@, mieszkałam na Śląsku prawie 10 lat , teraz wróciłam na tereny małopolski:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malenstwo mi kiedyś ten mój Bioxetin pieknie pomógł, brałam 1,5 roku, miałam zero lęków, było aż za dobrze:) teraz po 8 latach biorę znówu, myslisz, ze mogłam sie jakoś uodpornić na ten lek? Moze zasugerować lekarzowi zmianę, tak chwalicie ten Esci...nie wiem tylko jak zareaguje pan doktor z tytułem, kiedy będę ingerować w jego zalecenia...nie wiem jak to powiedzieć, moze sam zauważy

 

Ale z koli piszecie o tym, ze lek się rozkręca kilka mcy, u mnie mija zaraz drugi...nie wiem sama, jak pisała D@ri@nk@ bodajże, objawy somatyczne znikają najpozniej...a przeciez to one nakręcaja lęki

 

musze poczytać o oleju z wiesiołka

 

effie napisz koniecznie co powiedział lekarz. A napisz cos więcej, pobolewa Cie codzień?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Malenstwo kupuje jutro olej z wiesiołka, czytam o nim "Spożywanie oleju z wiesiołka chroni także przed stanami lękowymi, migrenami, wpływa kojąco na emocje, a nawet poprawia humor, dlatego zaleca się go w depresji. Kwasy zawarte w tym oleju regulują procesy przemiany materii."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

USG miałam kilka razy w tamtym roku i za każdym razem wychodziło dobrze. Przynajmniej raz w miesiącu mam te bóle przy dotyku -.-do tego wzdęcia i bulgotanie oraz tradycyjny ból pod żebrami, wg lekarzy to ZJD. Sama już nie wiem, do tego mam problemy z żołądkiem (zapalenie).

Chyba też kupię ten olej, dzięki :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znalazłam na Allegro:

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=qd&string=olej+z+wiesio%C5%82ka&search_scope=category-112625&bmatch=seng-v10-p-sm-isqm-2-o-0113

 

opłaca sie w butelce, jutro kupuję, bo dzis juz mi sie nie chce szukać najlepszej oferty:) Kurczę, moja mama i babcia kiedyś piły wiesiołek a ja o nim zapomniałam, dzięki za przypomnienie ;)

 

-- 31 sty 2015, 22:17 --

 

effie, raz czy nawet kilka w miesiącu to ma nawet zdrowy człowiek:) dlatego może nie martw się tak.

Ja męczę sie prawie codzień, codzień coś. Tez miałam USG i wyszło pieknie, miałam nawet gastroskopie, wyszła idealne, gastrolog sugerował ZJD ale ja mysle o najgorszych rzeczach:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi na gastro wyszło duże zapalenie żołądka i przepuklina, ale tym akurat się nie martwię. Bardziej tymi jelitami, oczywiście czytałam o Crohnie, raku itd Codzień to mnie boli wyżej.

Nefretis, a może faktycznie nasze bóle to nic groźnego ;) Ciesz się, że gastro dobrze Ci wyszło :) Jeden problem mniej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

effie ja nt. Crohna mam obsesje, czytałam historie ludzi...szok. Pocieszam się, ze nie mam biegunek tylko pobolewania, czasem wzdęcia, odgłosy z jelit,

A wiesz, po gastro moje bóle żołądka minęły, jakoś po 3-4 tygodniach...dziwne.

Bądźmy dobrej myśli, ZDJ to też choroba przewlekła, dająca popalić ale niegroźna. Napisz koniecznie po wizycie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wstaje w nocy codziennie na siusiu zwykle raz, ale czasami zdarza sie 2. Kurde ni denerwuje mnie to takie dziwne uczucie w brzuchu jakby mi ta skóra cierpła, drętwiała nawet nke wiem jak to opisać co mi sie dzieje, ale zauważyłam ze tylko jak leżę, zreszta to samo mam z dźwiękiem ze mi przeszywa całe ciało jak córa zapłacze, czy kwękanie głośniej, co to za nadwrażliwość na głos :/

Oraz chyba zwariowałam wykupiłam sobie weekend w spa na koniec lutego :/ i juz sie boje czy nie bede miała jakiegos ataku :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, przyspieszony puls jest czesto od tarczycy- ja tak mialam kiedys dlatego i teraz sprawdzilam tarczyce..ale jest ok.

 

wiecie nietorzy uwazaja, ze nie ma czegos takiego jak nerwica- jest niedobor magnezu, potasu, witamin, chora tarczyca czy kandydoza- jednak po rozmowie z psychologiem kazdy zaglada wglab siebie i widzi, ze jego obawy, leki maja jakies podstawy w wydarzeniach z przeszlosci, z ktorymi nawet bysmy ich nie wiazali...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja mama parę lat temu miała podejrzewany/stwierdzony ZJD, brała Colon C (dobrze, że nie byłam wtedy hipochondryczką, bo umarłabym ze strachu... :P), pomagał jej, ale teraz nie ma już takich problemów :o Więc też nie ma się co tak tym przejmować. Z kolei jej koleżanka niepokoiła się o pobolewanie brzucha - aż do kolonoskopii, która wykazała, że jest zdrowa. Wówczas bóle ustały :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kochani! co do tarczycy to tak zaczelam czytac na stronach, ze oprocz zwyklego wyniku badan wazny jest jeszcze stosunek procentowy ft3 do ft4. i to mnie zaniepokoilo, bo przeliczylam i wyglada to tak :

FT4 wynik 17.07, norma (11.5 - 22.7)] i FT3 wynik: 6,36, norma 3,5-6,50

 

wiec FT3 95.33% - FT4- 49,73%

 

czy to nie za duza roznica ?:o

niby w normalnym badaniu ft3 miesci sie w normie (gorna granica)

 

TSH mam : 0,494 gdzie norma 0,55-4,00

a tydzien pozniej mialam : TSH: 0,651 wiec juz w normie

 

nic z tego nie rozumiem :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i znowu daje ciała, obiecałam sobie ze nie będę czytac o chorobach i dupa, wstałam czuje sie jak zwykle średnio, słabo, mam wrażenie, ze moje ręce są słabe, ze trzęsą mi się w środku, w głowie jak zwykle szumi, No i popłynęłam zaczęłam czytac i jak zwykle myśli ze to stwardnienie rozsiane albo zanikowe boczne. Czy to sie kiedyś skończy :/ . Cały czas boje sie, ze lekarze sie mylą, cos przeoczają, tym bardziej ze ja sie tak strasznie dziwnie czuje ze nie umiem opisać tego mojego samopoczucia. Miałam nadzieje ze ta Elicea bedzie działać a tu dupa, jutro mija 4 tydzień, a ja nie odczuwam żadnych zmian :(,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, Zawsze trzeba wsiąść poprawke na normy laboratoryjne.Ja jeszcze bym poczekała i za miesiąc powtórzyła badania.

Jak sie dziś czujecie?ja rano źle. jakby mi słon usiadł na klatkę, ciśnienie 107/70 puls 96.ogólnie jakiś lęk. Może to wynik afobamu na noc?? potem w ciągu dnia się rozkręciłam i spoko. Teraz oglądam mecz szczypiornistów z chłopakiem i przez niego mam chyba puls 110:)

dziewczyny kiedy macie największe leki? ja głownie rano i tylko w weekend. Jak idę do pracy to wszystko jest super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malenstwo31, powtorze, szczegolnie, ze mialam kiedys zapalenie tarczycy to bylo jakies 3 lata temu, mialam nadczynnosc i powiekszona tarczyce na usg... a teraz mam ciagle puls 80+ a jak stoje to nawet 120 :( ale moze to tez wynik stresu..

minal miesiac od tych badan wiec poprosze lekarza zeby je powtorzyl..chociaz on juz wszystko u mnie zgania na nerwice- co by mnie nie bolalo to przez nerwy :roll: to takie troche ignorowanie...

a co do lekow to mam nawieksze jak mam gdzies wyjsc- wlasnie odwrotnie do Ciebie...czasem w domu mnie zlapia bo od rana o tym mysle- silniesze ode mnie...boje sie ze jak gdzies wyjde to zlapie mnie atak czy zaslabne...:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×