Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

witam jestem nowa ale czuje jakbym was znała lepiiej jak wasze matki.też mam ostro nerwice i walcze z tym ale czasem brak mi sił,p.s chciałam dodać że ja równierz nie mogę spoczywać w bezczynności bo zaraz dostaję ataku no i wszystko musze mieć zaplanowane do wieczora i na poranek chore to ale ja juz nie umiem odpoczywać i jestem zmęczona tym że muszę sie męczyć i wysilac zeby nie panikować co robic zeby móc się zrelaksować bez drgawek kołatania serca uczxucia duszności tak zwanego umierania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój dzień? Męczący :). Ostatnio zgłosiłam się do pomocy w wolontariacie i dziś byłam tam pierwszy raz. Myślałam, że będzie...hmm..spokojniej, ale gorzej pod względem mojej psychiki, że będę się denerwować i że nie będę umiała się zaangażować. A tymczasem po 10 minutach spaceru (byliśmy na takiej małej wycieczce) jakiś chłopiec złapał mnie za rękę i zaczął ze mną rozmawiać. A w drodze powrotnej był już nie jeden chłopiec,a czworo dzieci. I one się tak do mnie kleiły, cały czas mówiły, pytały mnie o coś. Takie kochane małe przylepki. Jednym słowem, było genialnie. Wróciłam po 4 godzinach, wykończona, ale szczęśliwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zauważyłem że tylko jak siedzę w domu mam szczególnie zwalony humor. Jak jestem ze znajomymi czy gdzieś indziej to wtedy jest dobrze. Nie wiem jaką masz sytuację Wróbelku ale mi także wydaje się że jedynym panaceum na moje dołki etc. jest właśnie wyprowadzka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moj dzisiejszy dzien to MASAKRA PILA MECHANICZNA.....najpierw noica wybudzilam sie z walacym sercem.....rano zdawalo mi sie juz ze znowu mi wali,ale maz zmierzyl i bylo 70 :shock::shock: ......pozniej wstalam pojechalismy na hubertusa,niby fajnie,pogoda ok,znajomi ok a ja coagle czulam ten przyspieszony puls i ciagle go mierzylam w koncu pojechalismy do meza siostry....no i tam osiagnelam apogeum,puls w spoczynku 120 ja w placz ze chce na pogotowie.Na pogotowiu lekarz nie zrobil mi ekg( co mnie wkurzylo bo nie rozwial moich lekow) tylko osluchal serce i powiedzial,ze to tachykardia na tle nerwowym.Dal propranolo 10 mg i hydroksyzyne 25 mg i powiedzial jak zwykle to samo,ze do psychiatry.Powiedzial rowniez co mnie zdziwilo,ze to moze byc maskowana depresja :shock: .....,ale chyba jednak przesadzil bo nie czuje sie depresyjnie......a i zapytal czy cukier mierzylam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

Mam 19 lat i od paru dni fatalnie się czuję.

Kilka dni temu nie mogłem zasnąć do 4 nad ranem, serce walilo mi jak opetane, czulem je na calym ciele. W koncu chyba mi przeszlo, usnalem. Rano wstalem, poszedlem do szkoly, wszystko bylo ok. Wieczorem znowu ten sam scenariusz serce mi waliło jak głupie nie moglem zasnąc. No i przyszedl weekend, wypiłem kilka drinków i od tego momentu to bicie serce mam juz caly czas! Wczoraj musialem się napić piwa bo balem sie ze nie usne. Dzisiaj rano obudzilem sie po 5h snu i serce wali mi jak opetane. Przez to wszystko jakiś taki wewnetrznie zgaszony jestem:/ Co robić? Do jakiego lekarza się udać? Czy mi to przejdzie?:( Z góry dziękuję za wszelką pomoc. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym ze dzisaij juz chyba do lekarza 1 kontaktu sie nie dostane:( Masakra leze caly dzien w lozku, nic nie jadlem bo w ogole nie jestem glodny, nie wiem co sie dzieje serducho mi nawala. Spac mi sie chce ale nie mogę usnąć przez to pikanie:/ masakra chyba do szpitala wieczorem pojade:( Boje sie o tym powiedziec rodzicom bo matka moja to moze za bardzo przezywac...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jakieś dziwne problemy dzisiaj ze zdrowiem......cos mnie w klatce ciśnie mocno ale nie pwoduje problemów z oddychaniem.....no i czuje zapach amoniaku

W tym tygodniu pójde do tego urzedu pracy! tylko nie wiem czy w środe czy w piątek ale pójde!

Oftopic-bardzo współczuje:(

Amadu-Aspargin napewno pomoże:)

 

Aha i jeszcze wczoraj zaczałem brac Rispolept...po jednej tabletce czulem się jakbym skrzynke piwa wypił,usnąłem od razu.Rano budze sie taki słaby...ledwo orientowałęm się co sie dzieje.....ciśniene miałem koło 90/55....njuż nigdy tego nie wezme....

A i jeszcze biore Citabax.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×