Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dlaczego życie jest takie ponure?


Gość Depresyjny :(

Rekomendowane odpowiedzi

ja nie mowie, ze nie, tylko tak mi sie skojarzylo, wlasciwie to mi sie podoba, ze jest wrazliwy na niesprawiedliwosc i zlo swiata, szkoda tylko, ze placi za to wysoka cene.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świat był zawsze zepsuty,czy będzie...

Nasze czasy nie są łatwe,ale też nie aż tak złe, jak za lat '40,czy '50 zeszłego wieku...wtedy faktycznie trzeba było uważać,a skurwysyństwo szerzyło się znacznie bardziej niż teraz,i za byle co można było wylądować w pudle czy piachu....

Zaś chlanie,morderstwa,gwałty,i inne?

Zawsze były i będą,pozostaje to jedynie się przyzwyczaić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Svafa, Nie tyle przyzwyczaić,co zaakceptować...

w tym wszystkim szczęście...patrząc przez pryzmat tego co się dzieje - wydaje się to niemożliwym...Jak ja mogę być szczęśliwy,czy też nieszczęśliwy skoro gdzieś w afryce 12-letni dzieciak właśnie zarżnął drugiego maczetą...?

W pogoni za szczęściem trzeba jednak mieć odrobinę moralności...

ale to chyba o czym innym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rzeczywistość może i jest w dużej mierze ponura. Jednak warto sobie życie ubarwić i zwracać uwagę na te lepsze jego aspekty i na nich się skupiać. Poza tym trzeba skupiać się na tym co kto lubi, co go interesuje bo myślenie o negatywach tylko pogarsza sprawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jetodik, ale jeśli wiemy, że są problemy, to czy szukając rozwiązań musimy iść ścieżką szarości i czerni , czy nie możemy szukać czegoś, co nam tę ścieżkę ubarwi i doda siły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

symetria:/, od czasu do czasu.

 

-- 28 sty 2015, 21:00 --

 

a szarość i czerń sama się narzuca, nie trzeba tego szukać, bo to jest odór pozostawionych problemów, można poperfumować, ale lepiej nie na tyle, by odór całkiem znikł - wysokie stężenie psikaczy jest bardzo toksyczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jetodik, więc najlepiej odziać się w jakiś worek pokutny i iść samotnie ciemną drogą z klapkami na oczach, wąchać odór problemów i skupić się tylko na tym... to pozwoli znaleźć rozwiązanie ? :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rzeczywistość jest taka, jaką sobie nasz umysł wykreuje oczywiście z pomocą różnych społecznych czynników, przekazanej wiedzy itp. Nigdy się natomiast nie dowiemy jak wygląda taka rzeczywistość niezależna od umysłu o ile taka w ogóle istnieje, no bo co to jest rzeczywistość? sami sobie ją tworzymy za pomocą odebranych bodźców z otoczenia, a nie możemy na świat spojrzeć z żadnej innej perspektywy.

 

-- 28 sty 2015, 22:23 --

 

Ja np. nie uważam żeby moja rzeczywistość w której żyję była realna, to tylko wytwór mojego umysłu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno o powody do radości w kraju bez perspektyw z wysokim bezrobociem, patologią na rynku pracy, wszechobecną korupcją i kumoterstwem, debilnymi politykami i beznadziejną służbą zdrowia. A mógłbym wymieniać jeszcze więcej. Oczywiście wiele też zależy od postrzegania rzeczywistości przez nas samych, niemniej wymienione przeze mnie czynniki znacznie utrudniają patrzenie z optymizmem w przyszłość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×