Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie ;) dziś bylem u psychologa a własciwie właśnie wruciłem,byla to moja druga wizyta i w przeciwienstwie do ostatniej jestem bardzo zdowolony :smile: choc to psycholog z nfz to wykazał sie dużą inicjatywą i zainteresowaniem,rozwiał moje watpliwości co do schizofreni i innych chorób psychicznych ;) choć napewno jszcze nie bedzie mi to dawac pełnego spokoju przez pewien czas,ale jest już napewno lepiej w tej kwestji.

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może przydałby się jakiś jurny kot?

 

Heh, zapewne :roll: Jurny kot lekarstwem na wszystko :smile:

 

Kiepski mam dziś dzień, nawaliłam w pracy i wstyd mi. Do tego strasznie boli mnie brzuch. Czy mogłabym prosić o przesłanie mi kilku pozytywnych myśli? Będę wdzięczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cleo .... właśnie w ten sposób wróciła mi w tym roku nerwica .... spałam .... i zadzwonił telefon ... ja wyskoczyłam z łóżka, zaczęłam biegać po pokoju, serce mi o mało nie wyskoczyło ... i już się nie uspokoiłam :cry: ...

Od tego czasu .... wszystkie telefony mam wyciszone, a jak ktoś puka do drzwi kiedy ja śpię ... to mu nie otwieram ... :mrgreen:

 

Adam .... Twoja sytuacja mnie przeraża ... nie może tak być ... Ty jesteś chory, cierpisz jak cholera, jesteś bezradny ... a wszyscy się na Tobie wyżywają ... to przenoszenie Cię ze szkoły do szkoły jeszcze pogarsza sytuację ... to jest okropne ... musisz to w końcu raz na zawsze jakoś załatwić ... nie znam się na tym ale ... powinieneś jak najszybciej postarać się o to nauczanie indywidualne .... w końcu masz jakąś historie choroby, zaświadczenia itd, itp ... wszystko da się zrobić ;)

Aż mam ochotę pozałatwiać to wszystko za Ciebie ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

linka656 nextfriday wiem ale nie którzy tak piszą ze szkoda mówić Ja.linkę tez obraziłam i jest mi bardzo głupio człowiek popełnia błędy ale czasu nie cofnie tylko pozostaje przeprosić L inka przepraszam

 

---- EDIT ----

 

LINKA WIĘCEJ ENERGI Z TWOJEJ DŁONI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gabriel a ja myślałam ze te forum ludziom pomaga .Czyżbym się myliła ?

Nie, nie mylisz się. Jednak wiedz, że zwróciłaś na siebie moją uwagę :mrgreen:

 

---- EDIT ----

 

Są tu takie perełki jak cn. czy ty danusiu :smile:, które wyjątkowo wzbudzają moje zainteresowanie.

 

Ps. U mnie dzień jak na razie bez rewelacji, jak zwykle zajmuję się tym czym nie powinienem :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i wrócił małżon do domu Na samym początku to opieprzyłam go za to co takiego najlepszego narobił a on się popłakał :oops: cholera nie wiedziałam że aż tak ten dołek go przybije Jak pytałam się czy będzie nadal pił to tylko usłyszałam ze na razie nie będzie pił tylko może póżniej ale po pijanemu nigdy już nie wsiądzie nawet na rower bo gdyby go policja złapała to już pójdzie na pewno do więzienia Na razie jest spokojny tylko ciekawe na jak długo Nawet zrobił się miły dla mnie i dla dzieci tylko chyba cholera za póżno na jego zmiany :evil: Teraz to on kombinuje pieniądze żeby odebrać skuter bo ja mu powiedziałam że ani grosza do tego nie dołożę a tu jeszcze trzeba grubą kasę zapłacić za kolegium i coś tam nic mnie to nie obchodzi teraz niech sobie sam radzi tak jak ja całe życie musiałam sobie radzić jak on przepijał wypłatę :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BEE84......ja mam ataki wlasnie po takich szybkich stersujacych powstaniach z lozka bo ktos puka czy dzwoni.....przeciez to jest chore,co z tym zrobic?

Co to znaczy ataki? Gdy ktoś dzwoni lub puka zaczyna mi bardzo szybko walić serce, mam nierówny oddech i również się zrywam. Czy to jest właśnie ten słynny "atak"? Nie bardzo rozumiem o co chodzi. Atak kojarzy mi się z czymś bardzo ostrym, np. ktoś upada na ziemię, dostaje drgawek i ślina cieknie mu z ust. Czy ktoś może mi to wyjaśnić.

 

Ps. Ja się już ładnie wykąpałem i jestem w miarę spokojny, jakbym wypił meliskę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×