Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

O to tak jak ja ;) też jestem DDA ;) ojciec nigdy mnie nie bił ale wykańczał psychicznie bo gadał...i zawsze pił w domu. Do matki też mam wiele żalu i ona o tym wie. Ciężko jej z tym ale też trochę się przed tym broni. Woli nie słuchać. Mimo wszystko trzymamy sztamę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako osoba (niby) radząca sobie sama ze wszystkim, oczywiście z emocjami też, tak naprawdę nigdy nie przerobiłam tematów z matką.Po za tym wiele rzeczy neguje,nie pamięta lub nie chce pamiętać o tym co było. A ja po 30 latach wewnętrznej udręki przestałam nad wszystkim panować i wylądowałam na terapii.Strasznie ciężko jest mi mówić o emocjach na terapii, jak zamknięta szklana kula na której pojawiają się rysy.A że nie pamiętam kiedy ostatnio płakałam to boję się że jak ta moja emocjonalna kula pęknie to albo będę płakać przez miesiąc albo wywiozą mnie w kaftanie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chamscy lekarze bez kultury. Jeden mi zarzucił na podstawie wyglądu, że powinienem mniej żyć wirtualnie :shock: A drugi ze latam po lekarzach i zaczął na mnie krzyczeć :shock: tak ze chyba pol ośrodka słyszało. I to wszystko prywatnie. Racjonalne, spokojne argumenty nie docierały wiec po prostu wyszedlem z hukiem. Skurwiele. Szkoda że to abonament z firmy i nie można go skasować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to idźta z porejbenusem bo to zdaje się w jego mieścinie (o ile dobrze wystalkowałam) i czekam na mmsy spod sceny

hmm hmm tak patrzę i nie wiem...Perfect? :>

widzę tam za to Toxic Holocaust i Exhumed, i też ronię łzy,

jak wyślesz mi duże ładne liście klonu to pójdę zrobić zdjęcia spod sceny pierwsza klasa :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako osoba (niby) radząca sobie sama ze wszystkim, oczywiście z emocjami też, tak naprawdę nigdy nie przerobiłam tematów z matką.Po za tym wiele rzeczy neguje,nie pamięta lub nie chce pamiętać o tym co było. A ja po 30 latach wewnętrznej udręki przestałam nad wszystkim panować i wylądowałam na terapii.Strasznie ciężko jest mi mówić o emocjach na terapii, jak zamknięta szklana kula na której pojawiają się rysy.A że nie pamiętam kiedy ostatnio płakałam to boję się że jak ta moja emocjonalna kula pęknie to albo będę płakać przez miesiąc albo wywiozą mnie w kaftanie :mrgreen:

 

O,jak miło że nie tylko ja tutaj jestem po 30-ce.... :105:

I nawet problemy podobne ;) Ja z kolei do tej pory ojcu nie mogę wygarnąć wszystkich jego błędów i to jak bardzo skrzywdził mnie i matkę...Dlatego od półtora roku w ogóle z nim nie gadam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nierząd który już dawno powinien był się podać do dymisji, jeszcze się nachapią i dopiero odejdą, ale znów tylko na chwilę i tak w kółko bez końca; 100mln dla upaińców, bo przecież nie dla Ukraińców

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×