Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, JERZY1962, grzebałam w necie i spóźniłam się na kawkę z Wami...

Plateczku - mam masę pomysłów na męskie bransolki rzemieniowe, pogrzebałam necie i chyba jednak w następnym m-cu kupię składniki, bo wezmę już więcej różności, coby nie płacic za przesyłkę. A w tym miesiącu już nie mam tyle kasy. A młodemu chcę zrobic z cienkiej linki żeglarskiej i zapinaną na kotwicę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, kochana mam to samo! Od jakiegoś czasu problemy żołądkowe. Dziś na obiad zjadłam zwykłą porcję, a czuję jakbym miała tam sto kilo kamieni. brzuch mi wywaliło, jakbym w ciąży była. Nie wiem moja droga czy to efekty nerwicy, leków, "zużycia", czy wszystko na raz. Chyba też coś wezmę, mam chyba tylko espumisan.

Może masz rację, że trzeba jakąś dietę zrobic. Tylko co wywalic, co zmienic?

Napiję się ciepłej herbaty póki co.

 

-- 18 sty 2015, 19:08 --

 

amelia83, to dobrze kochana, jest ewidentnie lepiej, a że pobeczysz, trudno, widocznie chwilowo tak musi byc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, mirunia, Dziewczynki ja tez mam klopoty zoladkowe , czesto mi wywala brzuch po jedzeniu i tez mam taki ociezaly , wydaje mi sie ze to nerwica nam rozwala organizm i z tego sie te dolegliwosci biora :bezradny::bezradny:

 

amelia83 ciesze sie Kochanie ze jest lepiej :************ :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej :papa:

Wróciliśmy z kina. Jeśli będziecie mieć okazję to serdecznie polecam ten film. Uśmiałam się i bardzo zrelaksowałam. W skrócie to historia o małżeństwie i ich córkach, które po kolei wychodzą za mąż. Wyobraźcie sobie tradycyjną francuską rodzinę, których córki wychodzą kolejno za Araba, Żyda, Chińczyka. Jedyna nadzieja w ostatniej córce... Dobra, francuska komedia :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, jutro na poważnie się zastanowię, może jakieś menu ustalę. Obawiam się, że nie będzie na początku łatwo. Kochana ale wspierajmy się, może razem uda nam się nie jeśc tak pysznie :D

 

-- 18 sty 2015, 20:26 --

 

Zalatana23, lubię francuskie fimy :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada ja też... Mój M nie był przekonany, ale jak wyszedł to był zdziwiony, że taki fajny film a nic o nim nie słychać ;)

14latka masz... Chyba fajny masz z nim kontakt, tak wnioskuję z tego ci piszesz. A to w tym wieku niełatwe ;) Mój synuś zadzwonił, że już po kolacji i idą rozrabiać w pokoju :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie:) ja mam dzis dzien pelen wrazen... najpierw do kosciola poszlysmy potem przyjechal maz po jakies rzeczy potem pojechalysmy z corcia na bal choinkowy a teraz wypilam drinka w milym towarzystwie i humor od razu lepszy:)

a co u Was kochani??

 

-- 18 sty 2015, 21:44 --

 

Zalatana23, fajnie ze fajnie spedziluscie czas w kinie.. jaki to film?

jej moj maz w ciagu 8 letniego zwiazku byl ze mna tylko raz w kinie:( i to bo ja go prosilam... przykre..

 

-- 18 sty 2015, 21:46 --

 

co z niego za czlowiek? nie zloszcze sie juz na niego.. trudno... stalo sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zalatana23, fajnie ze fajnie spedziluscie czas w kinie.. jaki to film?

jej moj maz w ciagu 8 letniego zwiazku byl ze mna tylko raz w kinie:( i to bo ja go prosilam... przykre..

 

-- 18 sty 2015, 21:46 --

 

co z niego za czlowiek? nie zloszcze sie juz na niego.. trudno... stalo sie

Mnie niedoszły mąż proponował kino, kiedy prosiłam o poważną rozmowę. Też niefajnie. Parę razy odmówiłam kina i z perspektywy czasu żal mi filmów, jakby one w tej całej sytuacji miały uczucia i zostały odrzucone :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaczarowanaaa, mówisz? Osobliwe.

 

Więc złożywszy do kupy wszystkie nieporozumienia i niedomówienia związane z wystawianiem ocen brakło mi 0,02 do stypendium :great: Brawo ja. A to nie jest aż taki prestiż ani aż takie pieniądze (niecałe 15% zniżki na czesne) żeby się płaszczyć i błagać o kreślenie w dokumentach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to niewiele Ci zabraklo... 15% to nie wiele ale zawsze cos... jak by nie bylo i tak zuch z Ciebie... podziwiam Ciebie ze tyle robisz ... powaznie... tyle osob potrafisz przyciagnac do siebie:) nie zagladam tutaj regularnie i czesto, nie znam Was za dobrze ale sporo slyszalam... jak ten konkurs wypadl?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, kosmostrada, platek rozy, czytam właśnie wasze posty i chciałam dorzucić trzy grosze do dyskusji o zdrowym odżywianiu. Dolegliwości, które opisujecie, mogą być jednym z objawów nietolerancji glutenu / laktozy ( ale nie muszą ). Najlepiej zrobić w tym kierunku badania na obecność przeciwciał ... nie pamiętam już jakich ( chyba Ig E ).

Co ciekawe, nietolerancja na gluten ( popularnie celiakia ) może się ujawnić w każdym wieku, nie tylko u dzieci i na dodatek bardzo często jest przyczyną różnych zaburzeń psychicznych :shock: To udowodniony fakt ( zwł. jak żadne antydepresanty nie działają ) ! Mnie nietolerancja na gluten wyszła w badaniu i podczas gastroskopii 3,5 roku temu, ale mogła być już wcześniej. Nie udało mi się w 100% wyeliminować mąki ( ach te nieszczęsne ciastka :hide: ), ale pieczywo i makarony jem specjalne ze zdrowej żywności ( drogie jak cholera, ale to już inna sprawa ). Nie powiem Wam, czy widzę różnicę, bo ja nie miałam jakichś mega dolegliwości ze strony układu pokarmowego ( gł. nudności na tle nerwowym ), a gastroskopię zrobiłam dla świętego spokoju. Podobnie jest z laktozą ( mnie nie wyszła ), ale tu pole manewru jest zdecydowanie większe, bo trzeba jedynie wyeliminować czyste mleko, a wszystkie produkty fermentowane typu kefiry czy jogurty można spokojnie konsumować, bo laktoza w tych produktach zostaje rozłożona do kwasu mlekowego, mającego bardzo korzystny wpływ na stan naszego przewodu pokarmowego ( głównie błony śluzowej jelit ) ;)

 

Co Wam mogę powiedzieć z całkowitą pewnością, to to, że nawet jak nie ma żadnej nietolerancji, to najgorsze jest jedzenie pszennych bułek i drożdżówek. Jak już musicie coś koniecznie do kawki, to zdecydowanie polecam ciastka francuskie ... są wypiekane bez udziału drożdży i spulchniaczy, a równie ( jeśli nie bardziej ) smaczne :great:

 

mirunia, akurat cebula wydaje mi się najmniejszym problemem ( chyba, że jesz ją na tony :shock: ), zwł. na surowo to samo zdrowie, bo zawiera związki tiolowe ( m.in. allicynę ) i fitoncydy, działające bakteriobójczo ( w okresie zimowym i na przednówku niezastąpione w wzmacnianiu naszej odporności ). Już prędzej bym kapuchę wywaliła na jakiś czas.

 

To się Wam trochę powymądrzałam dziewczynki, przepraszam za niezapowiedziany wykład :uklon: Będziecie miały lekturę do porannej kawusi ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×