Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, piękny avek :105::105::105:

wieslawpas, platek rozy, ma rację... a jeden lekarz i jedno leczenie na prawdę dużo daje, mi też nie było łatwo znaleźć dobrego lekarza i po wieluu na prawdę wielu poszukiwaniach mi się udało i teraz jestem bardzo zadowolona z jej wsparcia zrozumienia i chęci pomocy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, cześć! Ale widzisz wszyscy tu cię wspieramy i wierzymy, że można się czuć inaczej.

 

JERZY1962, cześć!

 

Maggda92, kiedyś lubiłam wysiłek fizyczny i muzykę, tak że może to być jakaś Droga, jest to jeden z pierwotnych sposobów uzewnętrzniania emocji. W tym miesiącu mam jeszcze warsztaty wokalne, a potem zdecyduję. Mam mocny spadek kondycji po lekach i to miałoby Mi pomóc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, ło matko... to masz przygody :/

 

cyklopka, To tym bardziej próbuj może Cię wciągnie :) Moja koleżanka chora na chad właśnie rozładowuje się wysiłkiem fizycznym zwłaszcza w hipomanii, i mówi, że dużo jej to daje... na początku było jej ciężko się ruszyć ale teraz to już się mobilizuje nawet w gorszych momentach. Ja wysiłku fizycznego nie bardzo ale mnie rozładowuje, motywuje ciut praca, każdy musi sobie coś tam znaleźć :)

Taniec, w sumie fajnie. Kiedyś bardzo lubiłam tańczyć

 

-- 11 sty 2015, 18:04 --

 

mirunia, witaj po dłuższej przerwie :******

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maggda92, tak juz drugi raz ostatnio z ta woda mam.... :bezradny: Glowe chcialam umyc :?

 

-- 11 sty 2015, 19:09 --

 

wieslawpas, skupiasz sie na nim to meczy . musisz znalezc jakas pasje i odwracac uwage od nerwicy . Nie ma innej rady i tak samo Ci teraputa poradzi. Nie skupiac sie a jak jest zle to dialog wewnetrzny i racjonalizowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, tu nie ma czego zazdrościć my też nie czujemy się wszyscy codziennie zajebiście...

ale musisz sobie pomóc, my tego za Ciebie nie zrobimy. Zgłoś się do SZPITALA.

 

platek rozy, bidulka... ja się też muszę wypluskać i do wyra, rano trzeba wstać do pracy :P a jeszcze mi się te zatoki czyszczą :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maggda92, to ja ide do Ciebie sie [poplumkam :P

 

Dokladnie jest jak Madzia pisze , ile ja razy czuje sie zeby nie napisac ch...... wo . Ale staram sie czyms zajac , mam krzyzowki , teraz mam trzy razy w tygodniu pilnowanie dziecka na kilka godzin ,,, w domu czytam , robie bizuterie , ogladam filmy , jak tylko cos mi sie zaczyna dziac zlego od razu wskakuje w tryb dzialania ,

 

Poki dzialam , mniej sie nakrecam i nie skupiam tak na zlym samopoczuciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, nie ma problemu wpadaj się pluskać, wody Ci u nas pod dostatkiem póki co :P

No i tak być musi, że sobie szukamy zajęcia a jak jest fatalnie to pomocy no bo co innego zrobić?

Ile razy ja mam ochotę wszystko walnąć i mieć w końcu spokój ale muszę jakoś walczyć nie ma innego wyjścia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ściskam tych, których jeszcze nie witałam!

 

Koleżanka poszła, pogadałyśmy, ponarzekałyśmy na lenistwo i roszczeniowośc naszych dzieci (same sobie to wychodowałyśmy, ale to inny temat...), no i fajnie. Zaburzona nie jest, a też dzisiaj tylko obiad zrobiła, bo na nic innego nie miała siły i ochoty. ;)

 

cyklopka, kochana trochę powiało od ciebie pozytywem, bo masz konkretnego plana, ale zdradź skąd czerpiesz na niego energię...

 

ja chyba też zaplanuje sobie szczegółowo i atrakcyjnie tydzień - nie tylko ogólnikowo praca, rehabilitacja, terapia.

 

platek rozy, Cześc Słonko, wyszukałaś coś na przecenach?

 

Maggda92, Hej hej! Strasznie dawno cię nie było :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, :******** buziole Kochana , super ze mialas odwiedzinki :smile:

bardzo lubie jak ktos wpadnie na kawke i pogaduszki.

 

Ja dzis kupilam sobie fajne , grube rajstopy (takie plecione) w calzedonii bo byly za 20 zl.

A siostra nakupila bluzeczki , spodnie ....Ja niestety za wiele kasy nie mam ale rajstopy mi sie przydadza bo moje ktore kupwalam jeszcze w tamtym roku juz sie zaczely wydzierac i zostalam o dwoch parach . :bezradny:

 

-- 11 sty 2015, 19:22 --

 

mirunia, tak znow wody nie mam :why:

Slonce a co czytasz???? :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maggda92, platek rozy, wydaje mi się, że kobiety lepiej sobie radzą w takich sytuacjach, wygadają się, popłaczą, zwykle mają znajomych, z którymi o tym rozmawiają.

Panowie, z natury, są bardziej zamknięci w sobie, nie potrafią mówić o tym co czują i jak czują...

 

wieslawpas, tak niedaleko masz do Szpitala na Sobieskiego, przecież to wyspecjalizowana placówka, jest szpital na Nowowiejskiej-też bardzo dobry. Pomyśl Wiesiu o tym...

Podałam Ci numer do Ośrodka Interwencji Kryzysowej na Dalibora, możesz tam zadzwonić, porozmawia z Tobą osoba kompetentna...

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, No właśnie i to jest straszny dla mnie ból, co wyjdę na prostą to szlag trafia... mam nadzieję, że teraz już nie będzie aż tak bardzo mocnego spadku :uklon:

 

mirunia, :) taka mała przerwa od forum ;) dobrze zrobiła :D

 

kosmostrada, Hej :) Oj tak, strasznie dawno, przerwa z odpoczynkiem od forum na prawdę dobrze zrobiła no i miło wracać ;) i was wszystkich widzieć w komplecie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, Wiesiu nie zauważyłam, aby był ktoś na spamowej całkiem zdrowy. A jeśli siejemy pozytywną energię, to dlatego, że szukamy każdej dobrej chwili, a potem się nią cieszymy i dzielimy z innymi tą wiadomością, żeby dac nadzieję i energię. Więc nie ma czego zazdrościc, może jedynie ciężkiej pracy nad sobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, o moja droga, toż mi przypomniałaś, że nie zaliczyłam przeceny w Calzedonii :D A rajstopy kryjące by mi się przydały, bo wydarłam, a zostały mi już takie fikuśne tylko, nie do wszystkiego pasujące. Może uda mi się jutro podskoczyc. Dodaję do mojej listy pt. konkretny plan na tydzień. ;)

Jest tak ciepło, że w zasadzie to w spódnicę można wskoczyc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, wiem wiem Płatuś :* Na razie się nie nastawiam że będzie super bo nie chce zapeszyć :mhm: ale też się nie dołuje mocno tym, a jak złapią mnie lęki na ten temat leków to staram się nie myśleć, ratować uspokajaczem, bo wiadomo że się zdarza. Nie da się tak w ogóle nie myśleć co będzie... zwłaszcza u nas z naszymi zaburzeniami :roll:

 

 

Na pewno było by lepiej gdyby skończyła się ta paskudna pogoda i była wiosna....

A dla mnie jeszcze lepiej jakby wiosna była przez cały czas, może dodatkowo nie łapałabym tych wszystkich chorób i nie łaziła zasmarkana jak teraz :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×