Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie wieczornie :*********

Ja dzis wrocilam okolo 20.30

Z terapii jestem zadowolona , ogolnie dzien byl w miare.

Nastepna terapia 20 stycznia ... mam zobaczyc jak sie bede czula jesli nadal jak teraz to bedziemy sie spotykac co tydzien.

 

Zmeczona jestem , wrocilam glodna jak nie wiem , wiec pierwsze co to zrobilam kolacje a pozniej wzielam ciepla kapiel w olejku lawendowym ktory dostalam od sasiadki.

 

kosmostrada, dalas rade :great::great: ja sie bojam dentysty :zonk: jak bylam zdrowa siedzialam i ze trzy godziny a teraz najciezej mi wysiedziec na fotelu .

 

Ide zaraz poczytac cos , nasmarowac moje kolana mascia bo sie odezwaly i bola.

 

jasaw, buziaczki Kochana:******** mam nadzieje ze jutro lepiej sie poczujesz.

 

Zalatana23, :********

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, przesyłka poszła :mhm: ( udało mi się przed 15 wysłać, a kolejki straszne, ale przynajmniej miałam motywację, żeby wystać :great: ). Płatuś w tym wieku i kolana :shock: ?

 

Ja byłam dzisiaj na 2 wykładach, potem w Biedronce na zakupach i dzwoniłam po różnych ośrodkach w sprawie terapii. Zobaczymy, co z tego będzie. Jestem umówiona na wstępną rozmowę na Lenartowicza, ale to dopiero końcem lutego ... i jeszcze mają mi dać znać z ośrodka leczenia uzależnień na Radzikowskiego. Wszędzie indziej terminy, brak miejsc, no i lokalizacja ... zbyt wyśrubowana na moje możliwości :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, Kochana dziekuje :*********

Trzymam kciuki moze uda Ci sie dostac na terapie ! :great::great:

Niestety mam problem z kolanami po lekach na endometrioze ktore bralam po operacji w 2009 roku..

Poniszczyly mi rzepki kolanowe ... Musze sie usmiechnac o jakas rehabilitacje . Ale co ja nie musze juz rehabilitowac, biodro , kregoslup i kolana :evil: Normalnie rozlatuje sie na kawalki :shock::bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Arasha, witajcie Kochane..

 

Kamilko, dobrze, że możesz chodzić na terapię, bo wiem, jak bardzo tego potrzebujesz, jak bardzo Ci to pomaga! Kolanka bolą bo zmiana pogody nadchodzi...

 

Arasha, Moja Droga, nie byłam w końcu na spacerze, bo zaczęło padać, więc Mąż szybciutko sam /tzn.z Czikuniem :D / obszedł stałą trasę...

Ja poćwiczyłam na piłce, rowerku /ale krótko, bo już za poźno na jazdę/...boli mnie bark, przed snem poddam się relaksacji i rozluźnię bolesne mięśnie.

Sprawy sercowe uspokoiły się - po 2 dodatkowych Kalmsach /na noc tez łyknę/ i tabletkach nasercowych-porcja nocna, bo rano muszę być sprawną babcią :lol: . Kacperek ma 9 miesięcy, jest tak bardzo żywym dzieckiem, ciekawym świata, że moja forma ma ogromne znaczenie...będziemy z Nim sami ok.3-4 godz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie a mi nie chce się spac:) szwagierka chudzinka26lat mówiła mi ze ma cholesterol ponad 200 :/ i tak zaczęłam rozkminiac jaki ja mam.. pogrzebalam trochę w dokumentacji szpitalnej z tamtego roku i znalazłam 153 całkowity, ldl 78, hdl 63:) oby tak dalej przynajmniej tyle dobrego:)... a jeszcze coś mąż jakby lepszy dzisiaj nawet trochę pogadalismy i obejrzał coś co mu wlaczylam szok normalnie ze obyło się bez krytyki do tego zamówił nam pizze, miły wieczór ogolnie... Za to córcia strasznie niedobra.. ciągle się rozbiera i specjalnie mi sikala na podłogę. . Karne jezyki nie pomagają. . Ręce opadają. ..Od poniedziałku pójdzie do przedszkola to troszkę zgrzecznieje ale to jeszcze 3 dni... o północy poszła spać cybork jeden... a heh Wy spicie a mi nic a nic się nie chce.. No nic będę próbować bo jutro będzie ciężko. . Dobrej nocki:)

 

-- 09 sty 2015, 03:02 --

 

:( dalej spanie nie bierze.. jeszcze głupia zajrzałam na fb a tam akcja zbierania pieniążków na dziecko z nowotworem oczka.. splakalam się i nie mogę teraz przestać myśleć... Biedny chłopiec, taki malutki a taka choroba... Oby wyzdrowial. Od razu przejrzałam zdjęcia córci czy nie ma blyskow na oczkach.. zależy od zdjęcia ale może to kwestia oświetlenia. .. byliśmy u okulisty bo miała zapalenie spojówek to lekarka by się pewnie zorientowała gdyby było coś źle. . Czasem jak psoci zloszcze się, czasem nakrzyczę, postawie do kąta a w takich chwilach czuje się fatalnie.. Jakbym to ja przeskrobala

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, cześć, hej hej :papa::papa:

Jak długo brałaś mirtę i dlaczego już Ci lekarka odstawia? Ciekawa jestem jak będziesz spała bez niej. Pytam, bo też ją biorę od października i śpię wyśmienicie, a z tym miałam nie lada problem.

Ja od lata chyba, ponad pół roku. Powierzchowne objawy depresji ustąpiły, obecnie mirta mi nie robi różnicy.

A spać będę tak jak zawsze, czyli siedzieć bez powodu do późna i nie móc się rano dobudzić. Nawet jak zasnę wcześnie, to obudzę się późno. Leki mi wyostrzają ten problem, budzę się po nich jeszcze później.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, udało mi się pójść spać wcześniej niż ostatnio, około 0:00, wspomogłem się melatoniną, dla pewności, bo dzień wcześniej kładąc się przed 2:00 nie mogłem zasnąć i wziąłem wtedy zolpidem. Budzik niestety był nieskuteczny o 8:30, wszystko mnie bolało, dopiero po chwili przypomniałem sobie, że po siłce wczorajszej i wstałem po 9:15. Dziś chyba nie będzie ten dzień walki na rynku pracy, ale sobie na spokojnie układam plan na przyszły tydzień, jak zwykle odwlekam, ale lubię mieć wszystko zaplanowane i nie lubię jak mnie coś zaskakuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×