Skocz do zawartości
Nerwica.com

Somatyzacje w nerwicy - watek zbiorczy.


szprotka

Rekomendowane odpowiedzi

mam 28 lat boje sie ze umieram,ojciec byly alkoholik zaczął pic boje sie go jest wtedy agresywny czy mam myslec o objawach psychiatra mówił że nie mysle o problemach i ciało pokazuje ten ból biore paxtin od 4 lt supiryd ale żadnej poprawy

Skoro tak długo bierzesz leki bez poprawy może czas na zmianę ich i koniecznie psychoterapia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qrcze, może to dziwnie zabrzmi, ale cieszę się, ze nie tylko ja tak mam... :shock: mam uogólnione zaburzenia lękowe i bardzo reaktywne ciało... bo nie wiem, jak to inaczej nazwać... jeśli gdzieś przytłumię emocje, od razu wywala mi w ciele... dziwne bóle - najczęściej zębów, głowy... ale też w innych miejscach... czasem mam tak, że wyniki badań są niewłaściwe... ostatnio, gdy po roku miałam wrócić do pracy, dostałam zapalenia tarczycy i tsh w zaniku... po końskich dawkach leku wróciły wyniki do normy...

ostatnio ciało pokazuje kłopoty z zatokami - ból, krwawe katary... lekarze zazwyczaj potwierdzają problem, ale wydaje mi się, ze te moje choróbki biorą się z psyche... i jest mi wstyd...

właściwie codziennie coś mnie boli... :( boję się nocy, bo wtedy czuję się najbardziej bezbronna... boję się bólu, cierpienia... i chyba ten lęk wywala mi w ciele, więc to jakieś błędne koło...

jestem po kilku terapiach, czasem więc jest lepiej, a czasem - jak np. dziś - gorzej... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JKB, odstawilam ale dali mi inne hormonalne i wrocilo u mnie tez powodem jest to ze ja mam zaburzenia tarczycowe i wszystko jedno na drugie wplywa i tak w kolo macieju. Teraz znowu biore ale wole to niz sie meczyc.

 

nebraskas, na pewno jak sie nakrecasz to i objawy wieksze odczuwasz, ja tez mam tsh zwalone i to niestety w chorobach tarczycowych najczesciej wystepuje nerwica/depresja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno mnie tu nie było... może wymienię co mnie męczy na zmianę:

- uczucie braku powietrza (duszności) i próby jego zaczerpnięcia

- kaszel (tylko nie wiem po co) w czasie tej duszności jak nie mogę zaczerpnąć to zaczynam kasłać na siłę a wtedy mam uczucie ścisku płuc i jakbym zaraz miał je wypluć...

- dziwne uczucie w mostku jakbym potrzebował odbeknąć ale nie mogę i nie mam czym

- od kilku dni drżenie lewej powieki (było kiedyś znów powróciło)

- dziwne takie sekundowe bóle/ukłucia po lewej stronie głowy a dziś to samo na prawej skroni...

- uczucie słabości/mdlenia

 

Ogólnie nie jest źle z tym co było kiedyś (wystarczy poczytać moje posty) ale chyba ostatnio mam gorsze dni i mnie męczy :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi pomaga relaksacja, mnie drętwiała ręka i bolał mnie brzuch. Psycholog mi to kazała robić no i już mam efekty, trochę się tego wstydziłam ale skutkuje. W nocy robie i rano jest lepiej. Wprawdzie tu pisze, że w pracy niby ale ja w domu robiłam.

http://www.symbolia.pl/artykul/31/Stres__jak_z_nim_walczyc_Metody_relaksacji_w_pracy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, mam pytanie.... odnośnie tej somatyzacji. Bo na przykład mam cos takiego, że mam taki dziwny ścisk ? Nie wiem drętwienie, czy mrowienie w klatce bardzo nie przyjemne które promieniuje do szyi i w sumie jak pewnie wielu z was przeszedłem mnóstwo badań kardiologicznych i nie tylko, które nic nie wykazały.. Nerwica jak nic. Czy one mogą pojawiać bez konkretnej przyczyny, bez żadnego lęku i chociaż wmawiałbym sobie, że mi nic nie jest to i tak to jest... Nie bardzo chcę wracać do codziennego brania przeciwlękowych no i tu drugie pytanie czy zna ktoś jakieś fajne mieszanki ziołowe(sprawdzone) na uśmierzenie bólu , albo jakieś inne "remedium" :D

 

Z góry dziękuje !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sanczezrodrigez,

Czasami jest tak,że w organizmie brakuje konkretnych witamin lub minerałów i objawia się to w podobny sposób jak u Ciebie bez określonej przyczyny,zbadaj sobie poziom magnezu,witaminy D3,witamin z grupy B..

Mogą też pomóc lecytyna i kwasy omega 3,które poprawiają przewodnictwo neurotransmiterów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, mam pytanie.... odnośnie tej somatyzacji. Bo na przykład mam cos takiego, że mam taki dziwny ścisk ? Nie wiem drętwienie, czy mrowienie w klatce bardzo nie przyjemne które promieniuje do szyi i w sumie jak pewnie wielu z was przeszedłem mnóstwo badań kardiologicznych i nie tylko, które nic nie wykazały.. Nerwica jak nic. Czy one mogą pojawiać bez konkretnej przyczyny, bez żadnego lęku i chociaż wmawiałbym sobie, że mi nic nie jest to i tak to jest... Nie bardzo chcę wracać do codziennego brania przeciwlękowych no i tu drugie pytanie czy zna ktoś jakieś fajne mieszanki ziołowe(sprawdzone) na uśmierzenie bólu , albo jakieś inne "remedium" :D

 

Z góry dziękuje !

 

 

Mój lekarz na takie bóle mówi, że często to po prostu skurcze nerwów od kręgosłupa, które okalają całą klatkę - i nie ma sięna nie wpływu bezpośrednio. Przechodzą, gdy człowiek się rozciąga, ćwiczy i się rusza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz w zaciszu domu, znaleźć na necie ćwiczenia z pilatesu czy stretchingu - to one najczęściej rozciągają mięśnie.

Wiem, że to się wydaje mało istotne, ale serio jak się człowiek porozciąga i robi to w miarę systematycznie - to te bóle odchodzą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Codziennie bole które nie ustępują od około 6 miesięcy :(

Niewymiarowe bicie serca raz mocno i szybko,innym razem mocno i wolno bywa też że bije tak jakby zaraz miało się zatrzymać.Niskie ciśnienie.Kołatnia serca nawet w nie stresujących sytuacjach,kiedy skupiam się na własnym ciele.Skurcze serca.Uczucie jakby ciśnienia w głowie,zatkane uszy.

Truności z oddychaniem,łamania się oddechu,uczucie kluski w gardle czasami na tyle silne że nie jestem w stanie nic zjeść,wtedy pomaga mi sen.Silne bóle w klatce piersiowej,uczucie ucisku,bardzo silny ból po prawej stronie klatki piersiowej,promieniujący.Zawroty głowy.

Bóle głowy.Trzęsienie się dłoni,kończyn.Problemy ze wzorkiem jakby zamazany obraz,trudności w widzeniu.Łzawienie oczu,suchość oczu.

Ból zołądka i innych części brzucha-kłujący,natrętny,pulsujący najczęśniej po jedzeniu.Biegunki i uporczywe burczenie w żołądku,tuż po zjedzeniu posiłku,lub w stresujących sytuacjach.Mdłości,wymioty nie często.Bardzo silne bóle mięsni i stawów.Bóle całych pleców,kręgosłupa i szyi.

Bóle mięsni rąk i nóg,uczucie ciągnących łydek-czasami nawet mam problemy w chodzeniu .Drętwienie nóg,drganie mięsni.Czuję się jakbym miała silne zakwasy,jakby ktoś mnie podbił,nie mam dosłownie na nic siły.Częste prądy przechodzące po ciele przez kręgosłup do mózgu,silne zawroty głowy,uczcie gorąca i zimna jednocześnie.

 

Jak myślicie,czy z takimi objawami somatycznymi przyjmą mnie do szpitala?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od pięciu miesięcy odczuwam mrowienie w prawej stopie, tzw. parestezje. Pieczenie, kłucie, pulsowanie, fale gorąca itp itd. Od dwóch dni to samo zaczęło się w lewej stopie. Byłam trzykrotnie u niezależnych neurologów i każdy wykluczył schorzenie neurologiczne. Poszłam do psychiatry, biorę mirtazapinę, która nic mi nie daje, a humor mam pod psem. Też mam bóle mięśni i ogólną niemoc. Nie wiem już co robić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Codziennie bole które nie ustępują od około 6 miesięcy :(

Niewymiarowe bicie serca raz mocno i szybko,innym razem mocno i wolno bywa też że bije tak jakby zaraz miało się zatrzymać.Niskie ciśnienie.Kołatnia serca nawet w nie stresujących sytuacjach,kiedy skupiam się na własnym ciele.Skurcze serca.Uczucie jakby ciśnienia w głowie,zatkane uszy.

Truności z oddychaniem,łamania się oddechu,uczucie kluski w gardle czasami na tyle silne że nie jestem w stanie nic zjeść,wtedy pomaga mi sen.Silne bóle w klatce piersiowej,uczucie ucisku,bardzo silny ból po prawej stronie klatki piersiowej,promieniujący.Zawroty głowy.

Bóle głowy.Trzęsienie się dłoni,kończyn.Problemy ze wzorkiem jakby zamazany obraz,trudności w widzeniu.Łzawienie oczu,suchość oczu.

Ból zołądka i innych części brzucha-kłujący,natrętny,pulsujący najczęśniej po jedzeniu.Biegunki i uporczywe burczenie w żołądku,tuż po zjedzeniu posiłku,lub w stresujących sytuacjach.Mdłości,wymioty nie często.Bardzo silne bóle mięsni i stawów.Bóle całych pleców,kręgosłupa i szyi.

Bóle mięsni rąk i nóg,uczucie ciągnących łydek-czasami nawet mam problemy w chodzeniu .Drętwienie nóg,drganie mięsni.Czuję się jakbym miała silne zakwasy,jakby ktoś mnie podbił,nie mam dosłownie na nic siły.Częste prądy przechodzące po ciele przez kręgosłup do mózgu,silne zawroty głowy,uczcie gorąca i zimna jednocześnie.

 

Jak myślicie,czy z takimi objawami somatycznymi przyjmą mnie do szpitala?

przyjma ale na oddzial neurologiczny. Pewnie wyjdzie ze to nerwica po badaniach.

 

-- 10 sty 2015, 18:58 --

 

Ja od pięciu miesięcy odczuwam mrowienie w prawej stopie, tzw. parestezje. Pieczenie, kłucie, pulsowanie, fale gorąca itp itd. Od dwóch dni to samo zaczęło się w lewej stopie. Byłam trzykrotnie u niezależnych neurologów i każdy wykluczył schorzenie neurologiczne. Poszłam do psychiatry, biorę mirtazapinę, która nic mi nie daje, a humor mam pod psem. Też mam bóle mięśni i ogólną niemoc. Nie wiem już co robić...

badalas sie na cukrzyce? Zrobilas badania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od pięciu miesięcy odczuwam mrowienie w prawej stopie, tzw. parestezje. Pieczenie, kłucie, pulsowanie, fale gorąca itp itd. Od dwóch dni to samo zaczęło się w lewej stopie. Byłam trzykrotnie u niezależnych neurologów i każdy wykluczył schorzenie neurologiczne. Poszłam do psychiatry, biorę mirtazapinę, która nic mi nie daje, a humor mam pod psem. Też mam bóle mięśni i ogólną niemoc. Nie wiem już co robić...

badalas sie na cukrzyce? Zrobilas badania?

 

Miałam robioną morfologie z rozmazem, mocz, poziom TSH, biochemie, wszystko jest w normie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×