Skocz do zawartości
Nerwica.com

Esci spin-off


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie od poświętach, w trakcie których zaliczyłam spadek, lekka tendencja zwyżkowa :great:

To super że coś się rusza...ja dziś wróciłam do pracy po 3 tygodniowym urlopie i brania elicea..przeżyła :D ale po południu głowa mi pękała...zobaczymy co dalej liczę na lepse dni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dziś tak dobrze, że spokojnie mogę się podzielić szklanką. Proszę! I niech ci będzie na zdrowie :)

He he dzięki troszkę pomogło:-) myślicie że taka wietrzna pogoda jak dzisiaj może mieć wpływ na kiepskie samopoczucie?Wczoraj minęły trzy tygodnie...początki były znacznie ładodniejsze niż ostatnio, aż się zaczynam bać że nie zzdziała elicea...Po jakim czasie organizm może poczuć że dawka którą brał do tej pory jest nie wystarczająca?Wiem że zzleży to od organizmu...Mial ktoś taki przypadek?Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam w Nowym Roku!!! Dawno mnie nie było ;), ale melduje, że wszystko ok. Dostałam umowę na czas nieokreślony w pracy, więc jest git. Dalej biore taką samą dawkę leków, ale już bym chciała odstawić. Trochę sie boję oczywiście, ale w końcu trzeba przestać. Terapia mi służy cały czas, w końcu zaczęłam bardziej podążać za tym co ja chce. Uczę sie rozpoznawać swoje potrzeby i realizować je nie myśląc o innych (oczywiście w granicach rozsądku). Dzięki temu mam chyba więcej luzu... Okazało się, że lubie ludzi i ich towarzystwo, ale wtedy kiedy jest to w zgodzie ze mną, a nie dlatego, że się "powinno". Jeszcze sporo pracy przede mną, ale zmiany są. Kolejna zmiana to to, że kogoś poznałam i jest bardzo fajnie, zobaczymy jak się to rozwinie :). Ciągle mam jakieś obawy, ale pojawiają się właśnie w sytuacjach jak coś nie do końca jest zgodne ze mną... Jeszcze nie zawsze umiem to rozpoznać, ale pracuje nad tym.

 

A jak tam u Was?

 

ELLOR@, jakaś poprawa większa nastąpiła?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ELLOR@, ale tu nie ma co pisać za bardzo. To jest zwykła terapia indywidualna. Siedzimy sobie i rozmawiamy na różne tematy. W trakcie tych rozmów dochodzimy do różnych wniosków, najczęściej to mnie "oświeca". Nie dostaje tam żadnych recept na to co robić, sama do tego dochodzę. Wcześniej robilysmy też różne scenki np. z moim lękiem jako z czymś materialnym. Nie wiem czemu, ale to najbardziej efektywna terapia, na której byłam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie zastanawiam czy nie wziac l4 i nie pojsc do szpitala,nie jestem w stanie zaczac brac leku i jednoczesnie pracowac,probowalem dwa razy i nie ma szans,jest to o tyle dziwne ze dawniej nie reagowalem tak nasilonymi skutkami na poczatku no ale po l4 pewnie musialbym odejsc z pracy,nawet jakby mnie nie zwolnili to pewnie mieliby mnie za czubka i jak potem pracowac w takiej sytuacji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja byłam 2 tyg na l4 tylko w domu i nadal pracuję..Hmm a pracodawca nie pytal o co chodzi a ja nie wyjaśniałam powiedziałam tylko że 'przez najbliższy czas nie będę w stanie pracować'...nikt nie pytał nie oczekiwał wyjaśnień i dobrze bo w tamtym okresie mielenie językiem było dla mnie męczące..i tak minął rok..Ludzie są straszni i tak będą gadać nawet wtedy gdy nie dasz im ku temu powód.Wtedy postawiłam na jedną kartę bo szczerze tak się źle czułam że było mi wszystko jedno...a puki wiąże Cię umowa nic Ci mogą zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja niebawem dorzucam do ESCI Lamotryginę, ponieważ wysokie dawki SSRI mi nie służą,

obojętnie jaki lek, a u mnie ESCI ze wszystkich leków powoduje najłagodniejsze uboki,

to jednak mimo wszystko wyższe dawki długoterminowo nie mają sensu.

Lepiej bym brał max 10mg ESCI i do niego włączał LAMO, niż brał wysokie dawki 15-20mg,

które wcześniej tolerowałem dobrze, ale niestety zdarzają się takie okresy, coraz częściej,

że branie takich dawek długoterminowo mi szkodzi, objawy żoładkowe, migreny, zbyt nasilony zombie mode,

którego nie przebije nawet Amisulpryd.

To dobry lek, ale ja mam wybitnie nadwrażliwy organizm, który bardzo opornie reaguje na LPD,

a nie mam już cierpliwości i czasu jak kiedyś by wegetować dniami, aż uboki miną.

Wiele lat temu właśnie tak wegetowałem, traciłem czas, efekty leczenia i tak nie były spektakularne,

więc tym bardziej mam nauczkę, że nie ma co tracić czasu na użeranie się z tą chemią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie...dostałam 20 elicea i odebrałam testy psych....cieszę się ze nie ma nic więcej oprócz nerwicy i OSOBOWOŚCI UNIKAJĄCEJ, ale przeczytanie o sobie..właściwie prawdy, boli....jestem wrażliwa, naiwna, szukam akceptacji społ, jestam wrogo nastawiona na ludzi, sztywnoo się trzymam norm społ, boję się bliższych kontaktów z ludzmi...i wiele wiele innych....Wróciłam jakaś podłamana, bo czytając to mają rację- tak było kiedyś, a wydaje mi się ze w kontaktach międzyludzkich jest lepiej.....

 

-- 16 sty 2015, 22:03 --

 

Co u Was? Wiosnę poczuliście?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja miałem w szpitalu ale to jest taki pic na wode, co mi z tego ze dostałem wynik testu jak nie miałem dzieki temu nic, zadnego ukierunkowania leczenia, tzn mialem zalecenie terapii i tyle mi z tego testu, ten psycholog co robilas to u niego zajmuje sie tez terapia czy tylko wykonuje takie testy? to był psychoterapeuta czy normalny psycholog?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisałam wczoraj pięknie wypracowanie dla Was , ale padła mi bateria w telefonie..I nie wysłałam informacji.To była Pani psycholog..ta u której robiłam testy.

. Masz rację..zalecana terapia,ale jaka?...hmm skasowano kasę i radź sobie sam..Znalazłam blisko ośrodek,muszę tam zadzwonić a najlepiej pojechać i wypytać..

. Pamiętam że elmopl pisała o terapii. Jeśli czytasz napisz jak to było u Ciebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×