SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)

Biorę 5 tygodni , to samo mam , zmęczenie,zmulenie,amotywacja , plusów nie widzę żadnych , efekt antydepresyjny 0 . Na chwilę obecną lek oceniam gorzej niż 0 .

a brał ktoś sertraline z sulpirydem albo amisulprydem?

sulpiryd i amisulpiryd to lipa -, podbija dopamine na jakis czas krótki czas z reguly i przestana dzialac, albo od razu cie zamula konkretnie.

nikt mi nie powie że zoloft i asentra to to samo, teoria jedno, a praktyka drugie....

i nikt mi nie powie, ze biale jest biale a czarne jest czarne

zarcik!

Hej, hej :)

Moja przygoda z sertraliną (Sertagen) zaczęła się jakieś 10 tygodni temu. Przyjmowałam lek na depresję, 50mg. W zeszłym tygodniu podjełyśmy decyzję z psych o odstawieniu Sertagenu, ze względu na brak jakiejkolwiek poprawy nastroju, sporo skutków ubocznych oraz totalne zamulenie, i zerowy poziom motywacji do działania. Po 6 tygodniu przyjmowania Sertagenu pojawiłam się kontrolnie u Pani doktor, z pretensjami :) - "lek mi nie pomaga" :), ale miałam przyjmować Sertagen dalej. Podczas wizyty psych. stwierdziła, że od kilku miesięcy jej "stali" pacjenci skarżą się na Sertagen, że już nie ma dla nich dawnej mocy, no dla mnie w ogóle nie podziałał... wspomniała równiez, że jak najbardziej możliwe są zmiany w oddziaływaniu leku pod względem zamiennika ... Ja jednak nie zdecydowałam się na inną nazwę handlową, chciałam w ogóle zrezygnować, bo naprawdę mam 10 tygodni w plecy, nawet podczas deresji bywały dni ze słońcem, a przy Sertagenie codziennie buzia w pałąg ;/

Uciekam teraz do fluo.

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę powodzenia!

Panowie i Panie 1 sprawa i 1 pytanie , od 10 dni biorę regularnie Lerivon Do Sertaliny , miałem brać na sennie tylko , a dziś sobie policzyłem i wyszło mi że bałem codziennie przez 10 dni , dawki 30-60 , po jakiś 7 dniach przestało mnie usypiać i załączyło się coś takiego że zmniejsza o 50 procent tą senność, zmulenie w ciągu dnia spowodowane sertalina , wcześniej wstaje , jestem mniej zmęczony. Lerivon działa jako NRI(Noradrenalina) pewnie dlatego no i zwiększa też DOpamine i Ascetylocholine w jakiś tam obszarach mózgu , więc jest na plus , ale minus jest taki że trochę napuchłem , nie drastycznie ale trochę .

I teraz pytanie , jaka jest minimalna dawka żeby działało na te wszystkie neuroprzekaźniki /przeciwdepresyjnie w połączeniu z sertaliną , 30 mg starczy? ponieważ chciałbym brać najmniejszą skuteczną dawkę , ze względu na to puchnięcie , ale też taką żeby działała.

Widze ze zaczyna byc lipa konkretna z tymi zamiennikami, benzowiec a w jakim ty leku bierzesz sertraline??

-- 29 gru 2014, 11:45 --

mianseryna w malych dawkach w teorii usypia i przymula w dakwach 60-90 mg pobudza troche do dzialania.

Lerivon działa jako NRI(Noradrenalina) pewnie dlatego no i zwiększa też DOpamine i Ascetylocholine w jakiś tam obszarach mózgu , więc jest na plus , ale minus jest taki że trochę napuchłem , nie drastycznie ale trochę .

. Niestety puchnięcie zatrzymywanie wody w organiźmie,jest efektem ubocznym mianseryny,ja musiałem ją odstawic jak na razie,bo budziłem sie po niej z opuchniętą obolałą twarzą.Brałem dawke 15 mg.Może rozwiązaniem byłaby zamiana mianseryny na mirtazapine ?

arnibarni, przy mircie tez sie tyje i jest sie zamulonym. Zamulenie podobno mija po jakims czasie, tycie niekoniecznie.

A miansa to NaSSa, a nie NRI.

arnibarni, przy mircie tez sie tyje i jest sie zamulonym. Zamulenie podobno mija po jakims czasie, tycie niekoniecznie.

A miansa to NaSSa, a nie NRI.

Wiem że NaSSa, ale hamuje wychwyt zwrotny noradrenaliny dlatego napisalem NRI.

-- 29 gru 2014, 13:26 --

Widze ze zaczyna byc lipa konkretna z tymi zamiennikami, benzowiec a w jakim ty leku bierzesz sertraline??

 

mianseryna w malych dawkach w teorii usypia i przymula w dakwach 60-90 mg pobudza troche do dzialania.

Asentra od początku

No właśnie , ona usypia jak się stosuję nasennie ale jak antydepresyjnie to pobudza

-- 29 gru 2014, 13:27 --

Lerivon działa jako NRI(Noradrenalina) pewnie dlatego no i zwiększa też DOpamine i Ascetylocholine w jakiś tam obszarach mózgu , więc jest na plus , ale minus jest taki że trochę napuchłem , nie drastycznie ale trochę .

. Niestety puchnięcie zatrzymywanie wody w organiźmie,jest efektem ubocznym mianseryny,ja musiałem ją odstawic jak na razie,bo budziłem sie po niej z opuchniętą obolałą twarzą.Brałem dawke 15 mg.Może rozwiązaniem byłaby zamiana mianseryny na mirtazapine ?

Po mirtazepinie puchłem jeszcze mocniej :)

arnibarni, przy mircie tez sie tyje i jest sie zamulonym. Zamulenie podobno mija po jakims czasie, tycie niekoniecznie.

A miansa to NaSSa, a nie NRI.

To ze sie tyje i jest sie zamulonym to wiem chodzi mi tylko o zbieranie sie wody pod skórą,czy może w wypadku mirty nie byłoby to mniej odczuwalne,bo z tego co czytałem mniej osob narzeka na mirte niz na mianse.Ja nie napisałem ze miansa to NRI ustosunkowalem sie do postu.NRI to jest reboksetyna

Ja jestem ciekawy jak by dzialala na mnie mirta, miansa na mnie fajnie dzialala, ale to puchniecie jest nie do przyjecia!

Maly raport odnosnie sertraliny - dzisiaj duzo lepiej niz ostatnie dni, nie ma takiego zmeczenia i zamulenia, po poludniu jakby lepszy nastrój, ale bardzo subtelny i troszke wiecej energii, ale nadal koszmarnie, w pracy kurwa ledwo daje rade

Kolejny rok będe w sylwka siedział sam , a to wszystko przez to że nie piję , bo miałem problemy alkoholowe. i przez to zacząłem brać antydepy. Walić to.

-- 30 gru 2014, 09:04 --

Kocham Smierć - Tylko Ona na mnie Czeka...

Mam problem. Biorę sertraline 4 miesiące, 3,5 miesiąca miałem spokój (prawie ) absolutny, zero lęków i tym podobnych badziewi, jakiś miesiac temu zacząłem sam, bez porozumienia z lekarzem schodzić ze 100mg na 50, i kilka dni temu znów mnie złapało, miałem minimalny "atak" lęku; od 4 dni lęk mnie nie opuszcza, doszło obniżenie nastroju, od wczoraj apetyt spada itd. Mniej więcej w okresie powrotu choroby wróciłem do dawki 100 mg- pytanie: czy zwiększenie dawki może wywoływać te stany niepokoju, i jak długo to potrwa? pzdr

Róznie jak bierzesz już 3,5 miesiąca to twoje ciało zna już sertaline,także może nie być,tym bardziej że już brałeś 100 , ja ogolnie po zwiększeniu dawki to około tygodnia, zanim się skutki uboczne te najbardziej uciążliwe minęły. No i po co schodziłeś jak się dobrze czułeś

-- 30 gru 2014, 12:45 --

Dodam raport : że senność taka mega po sertalinie mi minęła , ale za to spać w nocy nie mogę :) kuwa coś za coś , senny jestem ale już mniej. mogę funkcjonować , poprawa w depresji ? z 10% także słabo

-- 30 gru 2014, 12:47 --

ale też nie wiem czy ta zmniejszona senność nie jest wynikiem załadowania się lerivonu. bo to chyba on mi pomaga w miare funkcjonować , cholera wie , zobaczy się jak odstawie , jak będzie źle to wróce , bo muszę wiedzieć czy sama serta działa czy lerivon

-- 30 gru 2014, 12:49 --

A i ktoś pisał że ja mówię że miansa to NRI , nie ja mówiłem że działa na zasadzie NRI , że hamuje wychwyt zwrotny NA . A Ze NasSA to wiadomo.

"Mianseryna zwiększa ośrodkowo przewodnictwo nerwowe blokując receptory a2-adrenergiczne i hamuje ponowny wychwyt noradrenaliny

No, to był błąd, poczułem się zbyt pewny siebie; Kiedy mniej więcej odczuje poprawę po zwiększeniu dawki z 50 na 100 ? Jak to jest przy zwiększaniu dawek?

ja około 2 tygodnie temu , mniej wiecej zwiększyłem ale z 75 na 100 i już czuję od 2 dni że się poprawia , ale mówie dołączyłem sobie lerivon więc może i to on , ale po 2 może 3 tyg powinno się załadować.

-- 30 gru 2014, 13:20 --

Ja daję sercie jeszcze tydzień , już będzie prawie 6 tyg i coś tam trybi , ale to mnie nie zadowala , nie jest to kosa jak paroksetyna , takie prawie placebo ale coś tam działa , ale za to skutkow ubocznych pełno , dam jej tydzien jeszcze na tej dawce 100 i zobaczymy , jak będzie poprawa , zostaję na 100 , jak nie będzie - zwiększam do 150 , muszę w pełni wykorzystać potencjał leku .

Ten Lerivon też na receptę? Znasz może jakieś środki łagodzące stany lękowe które można kupić bez recepty? Nie wytrzymam znowu takiego maratonu, z każdym dniem słabnę a ona zyskuje na silę,

czyli moje aktualne złe samopoczucie moze byc wynikiem przejścia na wyższą dawkę?

Może być , przeważnie zwiększenie dawki powoduję skutki uboczne , puki lek się nie ustabilizuję w organiźmie.

Co do leków bez recepty to działają na ludzi co nie biorą psychotropów :)

Nie masz benzo jakiś pod ręka , ja mam zawsze przy sobie , bez tego sobie nie wyobrażam co zrobić jak mnie jakiś atak złapie , bo czasami łapie , albo trzęsiawka, albo jak SSRI się właśnie wkręca , to powinien ci lekarz zapisać benzo jakieś.

Bez recepty waleriana,melisa,magnez,Tabletki na uspokojenie Aflofarm - ale to placebo dla ludzi zażywających psychotropy , dla ludzi normalnych pewnie zawszę troche działa.

Aha i z netu możesz kupić nielegalnie , wszystko co dusza zapragnie :) jak masz hajs , bo sobie liczą dużo , ale wszystko można dostać :)

Jeszcze możesz iść do rodzinnego po benzo , powiedzieć co ci jest itp . prosta sprawa.

-- 30 gru 2014, 14:19 --

No i do psychiatry :) kombinuj , ja zawsze kombinuję , jak się gadka kleiła to wychodziłem od rodzinnego z 3 pakami klonów 2 mg , a cena za opakowanie była wtedy coś 2,5-3zł :) i to jest najlepsze w klonach , najsilniejsze benzo a najtansze :)

Czy może ktoś ma zbędna sertrlalinę ?? bo nie chce mi się jechać do lekarza najlepiej 100. Więcej na PW.

To co najbardziej mnie interesuje:

Co sądzicie do dodania do SSRI Sertaliny - Agomelatynę , bo z tego co wyczytałem ma same plusy antagonizuje 5ht2c , i pośrednio wpływa na uwalnianie dopaminy i noradrenaliny , a dodatkowo działa skutecznie nasennie . Idę do PSycha niedługo i nie wiem co mu zaproponować , na jakąś aktywację , chcę mieć wszystkie neuroiprzekaźniki wyregulowane i noradrenaline i dopamine , serotoninę już mam . Stosował ktoś taki mix SSRI + Agomelatyna?

Normalnie brałbym lerivon ale to tycie...

Tyle, że agomelatyna jest słaba... Tzn. bardzo słabo blokuje ten receptor.

agomelatyna Ki = 631 nM

mianseryna Ki = 2.59 nM

Drobna różnica. Poza tym tycie na miansie jest głównie właśnie z powodu blokady 5ht2c, co powoduje wzmożony apetyt.

a no jak tak słabo blokuje to nie ma sensu to lipa ten lek , no apetyt swoją drogą można pochamować , ale podobno spowalnia metabolizm i gromadzi wodę podskórną