Spamowa wyspa

Ja przenoszę się za chwilę do literaków w kurniku

jasaw, że co ?

Arasha, nie rozumiem zdziwienia

jasaw, bo ja nie zrozumiałam Twojego stwierdzenia Serio ... czasem ciężko kapuję. To jakiś program, czy idziesz spać ?

Arasha, ja też...

To link do kurnika, ja gram w literaki, podobne zasady jak w Scrabblach, które uwielbiam od zawsze. Nie chcę męczyć Męża, więc gram z wirtualnym przeciwnikiem. Poznałam tę stronę dzięki "zielonej" Wioli...

-- 28 gru 2014, 00:33 --

http://www.kurnik.pl/literaki/

jasaw, dzięki za wyjaśnienia i miłej zabawy Ja się zbieram do spania, bo podobnie jak Ty muszę na sen uważać. Dobranoc, Aniu ( już wiem, jak masz na imię )

Arasha,

Dobrej nocki

jasaw, a ja taka staroświecka, że nawet nie mam konta na tym ustrojstwie Ale dziękuję

Żałuję, ale może chociaż imię Twoje poznam?

jasaw, PW

Arasha, dzięki wielkie

No i po gościach... Nie mam teraz siły na takie posiadówy, zwłaszcza, że alkoholu teraz nie piję, więc wstyd przyznac ale około 11tej zaczynam już ziewac. Ciekawe, czy jeszcze kiedyś imprezowy power odzyskam...

Arasha, pytałaś, czemu łykam tylko Sulpiryd- bo inne leki pogłębiały tylko moje zaburzenia, nie wspominając o ubokach. Pan doktór tak zadecydował i póki co miał rację, może nie ma fajerwerków, jak wiadomo z moich wpisów, ale jest o niebo lepiej, bo przecież funkcjonuję.

Dobranoc wszystkim i miłej niedzieli!

jasaw, mieliśmy kiedyś razem zagrać.

Zebrec, właśnie, pamiętam

jasaw, jeszcze będzie okazja!

Śpicie już wszyscy?

Zebrec, ja już skończyłam - wygrałam 3 razy, 1 raz przegrałam

Koniecznie musimy się umówić na granie, mistrzynią nie jestem, ale wygrywać nie muszę, zabawa się liczy...

-- 28 gru 2014, 02:16 --

Chyba za chwilę się położę...a TY Zebrecu,

jasaw, ja przed chwilą wróciłem ze sklepu nocnego. Teraz siedzę w garażu, słucham muzyki i dopijam piwko.

Zebrec, ja zawsze przed snem słucham muzyki-włączam radio Chilli zet i tak zazwyczaj zasypiam

-- 28 gru 2014, 02:29 --

Zebrec, nie za zimno w garażu

jasaw, nie, u mnie w garażu jest ciepło i co najważniejsze można spokojnie pomyśleć.

Zebrec, wybierasz się już spać...ja już naprawdę idę...DOBRANOC, do jutra

jasaw, dobranoc, spokojnej nocy! Raczej do dzisiaj pewnie!

Zebrec, tak, jasne

jasaw, ja też mam taki nawyk. Chociaż noc to dla mnie codzienność!

Ja pierniczę, po trzecim piwie zasłabłam i nie pamiętam, czy mnie do domu doprowadzili czy zanieśli. Porządni ludzie w każdym razie. Już mi przeszło, ale nie wiem, jak rodziców przeproszę, bo chyba od dobrych lat takiej akcji nie było

Faktem, że miałam ciężkie pół roku i musiałam odreagować, inna rzecz, że się jednakowoż z lekami nie łączy, bo teoretycznie aż tak słabej głowy nie mam, więc coś się musiało porobić.

cyklopka, oja :******* a jak sie czujesz? Juz dobrze?

Witajcie :*******

Ja wstalam z lekka karuzela , wczoraj jeszcze klecilam kolczyki bo dostalam sliczny marmurek taki maziaty , fiolet z popielem

Wyciszlo mnie to tworzenie bizu i poszlam spac spokojna.

Co na dzis planujecie?