Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

benzowiec84, mialem niewielkie doswiadczenie z nootropami, takze moze cos wspomne. Wiele osob je sobie chwali, a na hypperealu sa tez cenione[jak mozna sie domyslic - pod wzgledem cpania, ludzie opisuja, jakby czuli sie geniuszami:)], takze tam tez sporo info mozesz znalezc.

Z tego co mi wiadomo, jednym z nasilniejszych jest sunifiram, ktory nie jest specjalnie drogi[ja dalem bodajze 6 dych za 1g] i jest bez recepty. Bardzo wazne jest tez tzw. set&settings, czyli po prostu suplementacja witaminami[zwlaszcza tiamina - B1], odpowiednia podaz cukrow itp. Na mnie co prawda nie zadzialalo, mimo, ze stosowalem dawki nawet 50mg/dzien + rozne inne suplementy, typu kofeina czy quebracho, ale problemem jest raczej to, ze mam niewyleczona glowe[a stosowalem, by wlasnie leczyc, nie by cpac]. Warto bys jeszcze rozejrzal sie za tym, bo moze w tym byc potencjal:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[ zastanawiam się czy zwiększenie do 150/200 chociaż unormalizuje że się będzie miej sennym?? czy może jeszcze bardziej sennym , jestem na 100 i jestem zmulony , na paro nie byłem taki zmulony jak na sertalinie

zmniejsz dawke a nie zwiększaj, ten lek ma pobudzać a nie zamulać, albo masz za dużą dawkę albo źle na Ciebie działa

 

-- 22 gru 2014, 22:22 --

 

Kurde z tego co tu czytam to wychodzi na to ze sertralina jest podobna do paro w dzialaniu, czyli rozleniwia i amotywuje, mialem nadzieje w przyszlosci spróbowac sertraliny bo myslalem ze bedzie lepiej niz na paroksetynie, ale jak ma byc podobnie to ja dziekuje :evil:

brałem jedno i drugie i mimo ze ta sama grupa to dzialanie nieporównywalnie inne, sertralina pobudzała, paroksetyna zamulała, dawki 50 i 20 mg, minimalne dzialanie zobojętniające sertraliny poczulem dopiero gdzieś po pol roku, ale to było o wiele słabsze niz zobojetnienie na paroksetynie

gadanie ze serotonina zawsze i kazdego zamula jest nie do konca zgodne z prawdą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam kilka miesięcy temu 200mg i motywacja tak samo mała jak na 100mg także raczej zwiększenie dawki nie pomoże, wiem że wellbutrin jest dobry na motywacje, wielu osobom pomógł ale jest troche drogi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc jestem tu nowy. Mam problemy. Po pewnym przezyciu nerwicowym( czulem strach, samotnosc) wybudzam się w nocy ( z małymi przerwami) od połowy sierpnia 2014. W wrzesniu pychiatra zapisal mi setaloft i pramolan.

Nie brałem setalofu bo bałem się tego leku.

 

Trochę dziwne bo lekarz zapisał mi ten lek we wrzesniu a ja sam postanawoiłem go wziąśc w wigilię, ale mam już dosyć swojego życia, wykańczającej bezsennosci, nie możnści cieszenia się, ciągle smutnej miny, i uczucia braku przyszłosci, strachu itp.

 

Dzis rano po nieprzespanej nocy - (poszedłem spać o 11 obudziłem się o 1 w nocy) jednak postanowiłem wziąść ten lek (1/4 tabletki 50 mg -czyli około 12,5 mg). I zamierzam go brać wg planu ustalonego przez psychiatre we wrzesniu

4 dni 1/4 tab, 4 dni 1/2, i następnie całą tabletka 50 mg.

Na spanie psychiatra zmienił mi pramolan na doxepin (na wizycie nic nie gadałem o zamiarze brania setaloftu bo wbilem się na wizyte bez kolejki i lekarz się spieszył). Mam zamiar go poinformować o tym że biore ten lek na najbliższej wizycie.

Boję się tego leku, bo czytałem forum. Boję się bóli głowy, zawrotów głowy, biegunek, oraz bezsennosci. Ale nie mam nic do stracenia. NIe mam nikogo jestem sam, mam gdzies to wszystko moge nawet umrzec, moje zycie to samotnosc i koszmar.

Będę tu starał się opisywać jak lek działa/ nie działa.

Dzis wziłąem tą 1/4 tabletki o godzinie 8 rano.

Jest godzina 11:32 a ja nic nie czuje, oprócz standardowo złego samopoczucia po nie wyspaniu. pozostaje tylko liczyc na to że skutki uboczne mnie nie wykończą i nie dobiją całkowicie

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie się boisz. Owszem skutki uboczne mogą wystąpić, ale są one jak najbardziej do zniesienia. O wiele trudniejsze do zniesienia są nasza codziennie objawy związane z nerwicą czy depresją. Sam zacząłem niedawno brać SSRI i po miesiącu czuję lekką poprawę. Gwarantuję, że nie ma czego się bać. Ale trzeba uzbroić się w cierpliwość i starać nie myśleć negatywnie, choć wiem że bardzo o to trudno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie się boisz. Owszem skutki uboczne mogą wystąpić, ale są one jak najbardziej do zniesienia. O wiele trudniejsze do zniesienia są nasza codziennie objawy związane z nerwicą czy depresją. Sam zacząłem niedawno brać SSRI i po miesiącu czuję lekką poprawę. Gwarantuję, że nie ma czego się bać. Ale trzeba uzbroić się w cierpliwość i starać nie myśleć negatywnie, choć wiem że bardzo o to trudno.

 

Czesc !

A wspomgasz się czymś do sertraliny czy bierzesz samą ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat biorę fluoksetynę, samą. Kiedyś brałem przez 2-3 tygodnie sertralinę(Setaloft). Ze skutków ubocznych miałem tylko suchość w ustach i senność w ciągu dnia. Męczące o tyle, że ciężko było się skoncentrować, ale zdecydowanie do przeżycia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat biorę fluoksetynę, samą. Kiedyś brałem przez 2-3 tygodnie sertralinę(Setaloft). Ze skutków ubocznych miałem tylko suchość w ustach i senność w ciągu dnia. Męczące o tyle, że ciężko było się skoncentrować, ale zdecydowanie do przeżycia.

 

skoro miałeś tak mało znaczące efekty uboczne to dlaczego brałeś tak krótko ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat biorę fluoksetynę, samą. Kiedyś brałem przez 2-3 tygodnie sertralinę(Setaloft). Ze skutków ubocznych miałem tylko suchość w ustach i senność w ciągu dnia. Męczące o tyle, że ciężko było się skoncentrować, ale zdecydowanie do przeżycia.

 

skoro miałeś tak mało znaczące efekty uboczne to dlaczego brałeś tak krótko ???

 

To było 5-6 lat temu, nie było ze mną jeszcze tak źle. Początkowo po wizycie u psychiatry zacząłem przyjmować Setaloft, ale uznałem że dam radę wyjść z tego bez leków, po prostu zmieniając dietę, tryb życia, pracując nad sobą. Cóż, myliłem się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy jest tu ktos kto bierze dawke 150mg albo 200mg setraliny? Jak sie na niej czujecie? Bo mi na sercie na 100mg nie mam w ogole motywacji i mnie zamula. Niewiem czy czasem nie skoczyc na wieksza dawke, moze wroci motywacja wkoncu.

 

 

No ten sam problem mam i to samo pytanie zadałem ostatnio , bo w końcu przy 150/200 coś tam dopaminę daję , ale serotonina to zalewa i tak , z tym że wychwyt w serotoninie między 100, a wyżej ,jest już tylko kilka procent, więc prawie bez znaczenia jeśli chodzi o serotonine(czyli zmulenie,amotywacja,senność) , więc może nie to że zlikwiduje senność,czy da motywację , ale zmniejszy chociaż tą senność,czy brak motywacji.

 

-- 24 gru 2014, 21:30 --

 

Brałam kilka miesięcy temu 200mg i motywacja tak samo mała jak na 100mg także raczej zwiększenie dawki nie pomoże, wiem że wellbutrin jest dobry na motywacje, wielu osobom pomógł ale jest troche drogi.

 

Czyli nie odczułaś minimalnej nawet poprawy ?? drogi nie drogi , jak ma pomóc to trza będzie bo tak się nie da żyć , albo wellbutrin albo Buspiron.

 

-- 24 gru 2014, 21:34 --

 

a jak Senność Aisha ,zmulenie ? poprawiło się przy zwiększeniu dawki? i czy wogole odczuwałaś senność,zmulenie , "tryb zombie" Bol ja to spię i spie :)

 

-- 24 gru 2014, 21:41 --

 

Ja chyyba dam szansę jeszcze raz fluoksetynie , raz ja brałem 6 tygodni i chodziłem naładowany , fajnie i źle , ale teraz mi tego potrzeba , dodatkowo na depresje się spisał lepiej niż Paro , depresja zniknęła całkowicie , odstawiłem ją ze względu , czasami za mocnego naładowania , ale przede wsszystkim,że na fobie wogólę nie działał , i wśród ludzi nie czułem się tak dobrze jak na paro , ale sertalina to w ogólę kupa, więc dam jej jeszcze 2 tyg , i spróbuję z fluo. bo na depresje(ale samą depreche) to lek elegancki. Na sercie lekko się zmniejszyła deprecha, ale spie spie i spie , Paro się wypsztykało. więc będe myślał nad fluo .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie do was, czy uważacie że rozpoczęcie brania sertraliny w przypadku bezsennosci ( wybudzanie w nocy po kilku godzinach snu) to dobre rozwiązanie ???

 

 

Hej, ja myślę, że to dobre rozwiązanie, ale ja bym jednak dorzuciła coś typowego na spanie, po czym zasypia się niemalże natychmiast i nie musisz się martwić, że się w nocy wybudzisz. Myślę tu konkretnie o Mirtazapinie czy Mianserynie. Nie wiem jak to jest w przypadku brania Sertraliny solo, nie próbowałam. Ja jestem od kilku miesięcy na Sertralinie, plus Mirtor na spanie i to się u mnie sprawdza niesamowicie dobrze. Pozdro!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1986, bezsenność nie bierze się z niczego. Jest wynikiem depresji czy nerwicy i na to sertralina powinna pomóc. W konsekwencji poprawi się także sen.

Jednak w przypadku problemów ze snem, na początku leczenia, zanim ssri wkręci się na dobre, najczęściej dostaje się na noc lek wspomagający, który poprawia sen już od pierwszej tableki (mianseryna, mirtazapina, chlorprothixen, kwetiapina i inne).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam kilka miesięcy temu 200mg i motywacja tak samo mała jak na 100mg także raczej zwiększenie dawki nie pomoże, wiem że wellbutrin jest dobry na motywacje, wielu osobom pomógł ale jest troche drogi.

 

Czyli nie odczułaś minimalnej nawet poprawy ?? drogi nie drogi , jak ma pomóc to trza będzie bo tak się nie da żyć , albo wellbutrin albo Buspiron.

 

-- 24 gru 2014, 21:34 --

 

a jak Senność Aisha ,zmulenie ? poprawiło się przy zwiększeniu dawki? i czy wogole odczuwałaś senność,zmulenie , "tryb zombie" Bol ja to spię i spie :)

 

 

 

 

żadnej, to niestety nie jest dobry lek na motywacje, u mnie na sercie nie ma zmulenia ani senności na żadnej dawce. A na motywacje mógłby Abilify zadziałać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi sie ze to zalezy od indywidualnego zapotrzebowania na dawkę leku, na całej dawce paroksetyny mi to w ogóle nie przechodziło, 2 miesiące sie męczyłem z sennością i nienaturalnym zmęczeniem, przeszło dopiero po zmniejszeniu dawki o połowe, teoretycznie jezeli organizm dobrze reaguje na lek coś takiego powinno przejsć między 1 a 2 tygodniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie sertralina dobrze działała na zmęczenie, podobnie jak moklobemid

od kilku dni nic nie biore bo mnie wykańczają skutki uboczne, od jakiegoś czasu po prostu źle toleruje leki, chcialem ostatnio wrocic do paroksetyny to przez 3 tygodnie na małej dawce miałem tak nasilone stany lękowe ze mnie musiał brat zawieźć na pogotowie bo się cały trząsłem i myślałem ze sie zaraz uduszę, nawet Xanax sobie z tym nie mógł dać rady

 

-- 25 gru 2014, 17:24 --

 

jezeli chodzi o zmęczenie i brak energii to mi ostatnio lekarz powiedział ze po prostu cała energia zużywana jest przez lęk u mnie i dlatego mi jej brakuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×