Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Pasztet w piecu i na dziś zostaje tylko dekoracja choinki, bo muza naprawiona i kolędy będziemy ryczec przy ubieraniu drzewka. :D

 

mirunia, hej Słonko! Taa, ja na święta w szefa kuchni się zamieniam. Nie żeby mi się zaraz chciało, ale w sumie, nie powiem, lubię, jak się goście i domownicy oblizują się i mlaskają z zapałem. Taka Matka Karmicielka. :D

Trochę się martwię o ten twój brzuch, bo to długo trwa, u mnie jednak z przerwami, falowo, więc na pewno nerwica przyczyną.

 

platek rozy, ja też lubię takie śledziki, ale przywozi je bratowa męża, a my robimy śledzika siekanego.

 

amelia83, u mnie wigilia, w pierwszy dzień śniadanie u mnie, a obiad w gościach.

 

cyklopka, też bym sobie pokoralikowała, ale ciemnica, a ja bez dobrego światła nie mam weny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, jesteś w amoku oj jesteś, nie oszukuj się... :lol: A jutro to włos nam się rozwichrzy z tego szału. :mrgreen: A ja jeszcze jutro na terapię i do roboty... Może i dobrze, że jeszcze będzie gotowanie i pieczenie, to mi poterapiowy wstrząs szybciej minie...

A może ten twój lek ma żołądkowe uboki, czytałaś ulotkę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... chyba zrobię sobie kurację IPP

A co to takiego może i ja sobie zrobie :D

Jerzyk ... IPP to jest pantoprazol ( to samo co Controloc czy Contix ). Jest to lek brany przy chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy, przy refluksie, zgadze oraz bardzo często osłonowo przy innych lekach, żeby zapobiec ww schorzeniom. Małe tableteczki, łatwe dawkowanie, zero uboków :smile:

 

kosmo To mówisz, że wyjecie :lol:

 

Przytachałam zakupy z Biedrony, teraz oglądam serial :P

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, Mam Jerzego w swoim otoczeniu i uważam, że to najładniejsze zdrobnienie.

 

Arasha,czekamy tylko aż monsz wróci z apteki i zabieramy się za śpiewy chóralne. Ja pierwsza primadonna :mrgreen: Lubię śpiewac, poza tym śpiew jest terapeutyczny ;)

Tak. Spiewalam w chorze.

Nie. Nie mam zdjecia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tu piszą platki bławatki

miniury a mi cyklopka o sałatce nie odpisała :lol:

Nie pamiętam co pytałeś.

 

Coś brak weny do koralików, ale obiecałam, że zrobię to zrobię. Czuję się trochę samotna, a prace ręczne raczej to podkreślają niż nie.

 

Idę zajrzeć co z tym mięsem do zrobienia i chyba odpalę grę przygodowo-towarzyską :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, też porobiłabym koraliki. Jadę na Święta to rodziców, to pewnie się tym zajmę, bo myślenie o zawodowych sprawach juz mnie powoli dobija. Tak, jestem pracoholikiem, w dodatku sfrustrowanym, z nerwicą, a co gorsza, z poczuciem rezygnacji i beznadziei, które uniemożliwia pracę (pracoholikowi! koszmar). Mój plan na nowy rok, to zapisać się w końcu na jakąś terapię, niech mi baba może powie, że powinnam się w zyciu zająć czym innym, eeech nie wiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurwa po lekkim ataku paniki jestem, musialem ze swojego konta bankowego ukraść dosłownie 40 zł aby pojechać do dziewczyny w weekend bo mi matka zdanlnie konto oczyściła sekunde po wypłaceniu uff kamień z serca że się z nią spotkam uf uf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×