Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Santiago , jak brałem ten lek to wręcz tryskałem energią , totalna hipomania . Narobiłem wtedy wiele głupstw , bo tak mnie rozrywało na wszystkie strony , ale co tam było minęło .Jednak stan ten trwał około pół roku , potem minął . Dziś niepotrzebny mi taki zajob .

 

-- 09 gru 2014, 14:46 --

 

Kalebx- nerwowosc i niepokój mija z czasem na fluo??

niepokój tak , nerwowość różnie , mi pomagało zmniejszenie ( raczej lawirowanie dawkami ) dawki .Często wspomagałem sie wtedy benzo .Zawsze brałem koło 20mg . Ostatnio nawet 10 mg . Lek ten ( nasilał mi ostatnio natręctwa ), ale tylko na początku , co jest raczej pozytywnym objawem , oznacza ,że lek działa i leczy w tym obszarze .

 

-- 09 gru 2014, 14:46 --

 

Patryk jaką dawkę bierzesz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, 20mg biore

 

-- 09 gru 2014, 17:01 --

 

Kalebx3, Po jakim czasie tak konkretnie zaczela na ciebie dzialac fluoksetyna?

Brałem oryginalny Prozak w 1996 roku( był w całośći refundowany za free )-dobre czasy kiedy nie rządziło pierdo-lone PO .

Pełne działanie odczułem po ( jak pamiętam ) troszkę więcej niż miesiąc , ale nie dłużej niż 6 tygodni . Zero natręctw , zdrowa energia , optymizm , hipomania , i same dobre rzeczy . Był to mój pierwsze antydepresant z Grupy SSRI . Przez pól roku mogłem przenosic góry . Pamiętam ,że tak m i odbijało na fest ,że któregoś dnia umówiłem się z trzema dziewczynami poznanymi na ulicy , szczecińskiej ulicy . Trans - mówie Ci - jak we śnie .Lek ten też wyleczył mnie z natrętnych obaw o codzienny zawał serca .Samo miodzio .

Nawet kace alkoholowe na tym leku nie były straszne . A piłem do prozaku oporowo . Paliłem też trawę opór i codziennie z 4 kolegami co też się leczyli tym lekiem :lol: . W sumie to leczenie polegało na tym ,żeby stać się szczęsliwym , a nie wyjść z depresji , której żaden z Nas nie miał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skutki uboczne ?,,, kto tam w wieku 26 lat ( jak zacząłem to brać ) myslał o skutkach ubocznych . Nawet za bardzo sie nad tym nie zastanawiałem . Pobudzenie i poczucie szcżęsliwości ,libido bardzo silne ( a miałem wtedy akurat partnerkę ) więc taniec szedł co noc, a każdej noc chęć na te sprawy . To właśnie było to ,czyste leczenie , bez oglądania się na to i tamto , praca , i porządny sen ,,,

Nie było Neta , komputerów , Forum, to i te leczenie nie było tak wyostrzone na to co lek daje , czym krzywdzi itd i wałkowanie tego po sto razy dziennie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj wiesz co.. i może było lepiej.. A tak sie naczytamy na tym forum np. wenla na mnie nie działa! drugi pisze.. na mnie też...a ja sobie myślę.. kurde! Może na mnie też przestaje działać? :D Ech.. Powinno być tak jak piszesz.. ale cóż...

 

Bo według mojego lekarza.. takie coś jest głupie.. ponieważ każdy z nas ma inny organizm i KAŻDY zareaguje inaczej na dany lek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj wiesz co.. i może było lepiej.. A tak sie naczytamy na tym forum np. wenla na mnie nie działa! drugi pisze.. na mnie też...a ja sobie myślę.. kurde! Może na mnie też przestaje działać? Ech.. Powinno być tak jak piszesz.. ale cóż...

 

 

Właśnie .

Kiedyś odstawiłbym z palcem w dupie Paroksetyne , ale teraz tym całym czytaniem mam tak obstawiony i zaprogramowany łeb ,że nie dam rady tego uczynić . A przecież kiedy nie było Neta , potrafiłem w jeden dzień rzucić Seronil (po pól roku brania dzień w dzień ) , czy Doksepinę braną co noc przez aż2 lata . Ale ja juz jestem po 40 , teraz Wy młodsi macie przeje-bane .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj wiesz co.. i może było lepiej.. A tak sie naczytamy na tym forum np. wenla na mnie nie działa! drugi pisze.. na mnie też...a ja sobie myślę.. kurde! Może na mnie też przestaje działać? :D Ech.. Powinno być tak jak piszesz.. ale cóż...

 

Bo według mojego lekarza.. takie coś jest głupie.. ponieważ każdy z nas ma inny organizm i KAŻDY zareaguje inaczej na dany lek

 

no jasne, że co organizm to inaczej reaguje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie jeden z drugim napiszą że np. wenla na ich nie działa ktoś nowy wejdzie przeczyta to i już ma to w mózgu że wenla nie działa.. i już będzie myślał czy na jego zadziała.. zamiast myśleć.. TAK! Zadziała na pewno! Lekarz powiedział mi że to bardzo dobry lek przecież!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj wiesz co.. i może było lepiej.. A tak sie naczytamy na tym forum np. wenla na mnie nie działa! drugi pisze.. na mnie też...a ja sobie myślę.. kurde! Może na mnie też przestaje działać? Ech.. Powinno być tak jak piszesz.. ale cóż...

 

 

Właśnie .

Kiedyś odstawiłbym z palcem w dupie Paroksetyne , ale teraz tym całym czytaniem mam tak obstawiony i zaprogramowany łeb ,że nie dam rady tego uczynić . A przecież kiedy nie było Neta , potrafiłem w jeden dzień rzucić Seronil (po pól roku brania dzień w dzień ) , czy Doksepinę braną co noc przez aż2 lata . Ale ja juz jestem po 40 , teraz Wy młodsi macie przeje-bane .

 

a co takiego powstrzymuje cię od odstawienia paro?

 

-- 09 gru 2014, 23:36 --

 

Oj wiesz co.. i może było lepiej.. A tak sie naczytamy na tym forum np. wenla na mnie nie działa! drugi pisze.. na mnie też...a ja sobie myślę.. kurde! Może na mnie też przestaje działać? :D Ech.. Powinno być tak jak piszesz.. ale cóż...

 

Bo według mojego lekarza.. takie coś jest głupie.. ponieważ każdy z nas ma inny organizm i KAŻDY zareaguje inaczej na dany lek

 

jakby wszystkie organizmy reagowały tak samo, to wszystkim przepisywaliby te same leki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taj jak mówisz Santiago .

Pamiętam jak wchodziła Wenla , ( Efectin ) jaki to był lek wysokich lotów , niosący wielkie nadzieje , czysty ekskluziv, novum . Teraz to o kant dupy ,,, a przecież sama substancja ta sama . Naczyta siejeden baran z drugim i juz mysli i spać nie może od nadmiaru wiedzy i tylko wyczekuje uboków ,,, ech

 

-- 09 gru 2014, 23:43 --

 

a co takiego powstrzymuje cię od odstawienia paro?

 

 

jestem ,że się tak wyrażę "Paroksetynowym"narkomanem ;) .

Od wódy nie byłem tak uzależniony jak od Paro , nie piłem codziennie , a Tu codziennie z rana pastylka do kawy i jedziem ,,,

Ja wiem ,że Paro to lek , który pomaga w przeciwieństwie do wódy , ale co by nie patrzeć jestem do niego toksycznie przywiążany .

Czasami sobie myślę jak wyjadę do Francji i zgubie ten lek , co wtedy . Na samą myśl juz dostaję dupościsków i jechac już nawet nie chcę.

Nie potrafię puki co odstawić Paro , bo za dwa dni na abście( nawet na niższej dawce niz zazwyczaj ) chwytaja mnie potworne lęki i mam zaniżony mocno nastrój .

 

-- 09 gru 2014, 23:43 --

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i znowu sie zaczyna :( Zaczełam brać większą dawke fluo, 3 dni temu wskoczyłam na 40mg i znowu zaczynam sie ciulowo czuć. Czy ktos mi powie jak długo to potrwa i czy będzie tez tak kosmicznie zle jak na poczatku brania 20 mg :why: Strasznie sie męczyłam i długo miałam problemy ze spaniem Jak znowu bede musiała czekać 11 tyg na efekt to troszku długo :(

Mam nadzieję ,ze tym razem bedzie troszke łatwiej

 

-- 12 gru 2014, 21:11 --

 

kto bierze 40mg fluo? chciała bym popisać na priv. mam kilka pytań?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, to wątpię by efekty uboczne przy zwiększeniu dawki trwały kilka tygodni. Bądź dobrej myśli, imo góra 2 tygodnie i będzie dobrze.

 

Miał ktoś z was problemy z jelitami na fluo? Mi się "przelewa" i mam biegunkę. Biorę 3 tydzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MarioW, Mario myślałem już że fluo jest bez wad,ale od 2 tygodni jak zwiększyłem na 40 mg, mam biegunke i przelewanie w żoładku 4 dzień i jestem zmuszony wrócić do 20,albo 30 mg.Także nie jesteś sam.Efekt przeciwdepresyjny jest taki jaki bym chciał,ale nie mam zamiaru sie odwodnić.Jaką dawke bierzesz ?

zaneta434

Jak masz jakieś pytania to możesz śmiało pisać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę 20mg od dwóch tygodni, wcześniej tydzień 10mg. Te problemy z jelitami mam niecodziennie, więc może to tylko tymczasowe uboki fluo. A ty na co bierzesz fluo? Tylko depresja? Bo u mnie depresja+lęki z przewagą tych drugich. No i jeszcze nie odczuwam terapeutycznego działania. Kiedy na Ciebie zaczęło działać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MarioW

 

Fluoksetyna zaczęła na mnie działać po około dwóch miesiącach.Z tym że 20 mg działało bardzo subtelnie,dopiero 40 mg zadziałało bardziej spektakularnie,ale jak nie urok to sraczka :mrgreen: U mnie jest wszystkiego po trochu depresja,nerwica,bezsenność,aczkolwiek nie uważam sie za najbardziej nieszczęśliwego człowieka w tym względzie,bo wiem że ludzie mają często o wiele większe problemy i dolegliwości ode mnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie zadzialalo po 11 tygodniach ale jeszcze zdarzaly sie gorsze dni i lekarka kazala zwiekszyc dawke. Dzis leci mi 4 dzien i chyba zaczyna sie ta gorsza strona wkretki. W brzuchu mi dziwnie, mdlosci i spieta jestem jakbym strasznie nabroila :-( Kopie berecik strasznie. Arnibarni wieczorem odezwe sie na priv bo musze teraz ogarnac szal przedSWIATECZNY.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dzien bylo ciezko. Zoladek mialam strasznie scisniety i panika troszke sie zalaczala ale wieczorem zelzalo i chyba dam rade bez wspomagacza klona. W niedziele mialam kryzys i prawie wrocilam do 20mg, ale pomyslalam sobie ze dam sobie jeszcze czas bo i tak nie jest tak zle jak bylo jak zaczelam brac fluo. Trzymaj sie DAMY RADE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×