Spamowa wyspa

Fizli, każdy ma gorsze dni.

miesiące lata wieki kurwaaaaaa!!!!! czas ukrócić gorsze dni? co?

Fizli, stary, nie wiem... Mogę jakoś pomóc?

ta zajeb mnie bo wiele razy już próbowałem nie wyszło może tobie się uda jeśli chcesz iść za śmiecia a nie za człowieka

Fizli, odpisz mi na PW i nie pierdol.

Usiae sobie z kawa. Ale tu pusto

Dobry dzień!

Moze i dobry. Chcialabym.

Witajcie w środku tygodnia

U mnie dzisiaj przepiękna zima, od rana bajkowe widoki jak z Królowej śniegu. Lekka mgła, a na wszystkich drzewach, domach, ogrodzeniach itp. gruba, piękna szadź jak na obrazku. Zachwycałam się piękną aleją wysadzaną lipami... no bajka!

A teraz pełna zapału z jednej pracy, wskoczyłam do drugiej /domowej/ i gotuję gar ziemniaków... jutro robię kopytki dawno już robiłam, a tak za mną chodzą od kilku dni

cześć

U mnie dzisiaj jako tako Względny spokój.

mirunia kopytka... U mnie dziś bez obiadu

Zalatana23, kopytki, tak mówi synio mojego Bratanka i co jadłaś w takim razie jak obiadku nie było? coś trzeba wkuszać

Witajcie z wieczora!

U mnie dziś zapowiadali śnieg cały dzień, to napadały przed chwilą trzy płatki na krzyż i tyle z tej zimy...

Postanowiłam uszka do barszczu zrobic w tym roku wcześniej, bo nie mogę wszystkiego zostawic na ostatnią chwilę i zastanawiam się, czy je zamrozic ugotowane, czy nie. Ktoś coś podpowie?

mirunia, Kochana, dzięki jeszcze raz za pomysł z kapustą! Kolano boli, ale da się wytrzymac i opuchlizna trochę zlazła,więc z psem rano spacerek jak najbardziej był (choc wiało tak, że łzy wyciskało). Dziś na wieczór też obłożę.

Zalatana23, za pomidorówkę, którą kiedyś od ciebie miałam, podrzucam ci więc sznycle z indyka.

tosia_j, no i co, wreszcie dobry ten dzień , czy nie?

kosmostrada, cieszę się bardzo, że z kolanem lepiej... widać, proste sposoby bywają też skuteczne. Stosuj te okłady przez kilka dni, nawet do niedzieli, ale obserwuj stan i w razie obaw maszeruj do ortopedy... w końcu to kolano, jeden z największych stawów.

Trzymaj się Kochana w piątek, bo ma okrutnie wiać, nad morzem i w górach najgorzej.... oj nie lubię wiatrów

kosmostrada, nie bardzo. ale nie liczylam na lepiej

No hej, wlasnie zabieram sie do gotowania kolacji po studencku :-). Czyli watrobka drobiowa w czerwonym winie z pasta z kolendry limetki i granatu ktos chce :-) ?

ewentualnie granat

mirunia, ja lubię wiatr, aczkolwiek niekoniecznie o tej porze roku...Ale może jak będzie sztorm to bursztynów nawyrzuca. Z psem i tak wyjśc będzie trzeba, najwyżej połazimy krócej.

tosia_j, kochana, ja co wieczór sobie mówię - jutro będzie lepiej.

Tosiu ale pasta jest jedna to sa jej skladniki :-) , ogolnie od jutra do pracy mam kupilem dzis sobie sweter bylem u fryzjera kupilem kapcie z mikolajem!!!! A no i teraz robie kolacje :-)

kosmostrada za sznycelki

mirunia dziś tzw suchy prowiant Ale za to kolacyjkę dobrą zjadłam Fizli'ego nie przebiję, ale też było smacznie

Mówicie, że wieje? Hmm... Pewnie jutro doleci do mnie. Nie lubię jak wieje, zazwyczaj źle się wtedy czuję

Fizli, do pracy????

-- 10 gru 2014, 19:24 --

kosma, a ja co rano - oby gorzej nie bylo ;p

Alooo Ludziki:*********

U mnie zimno brrr , tez zapowadali snieg , nie chce go

Bylam dzis pilnowac Madzi , juz chyba zaczyna sie ze mna oswjac , bawilysmy sie w sklep , pozniej do domku obiadek zrobilam (klopsiki z miesa mielonego w sosie pomidorowym doprawione czubrzyca czerwona i lubczykiem) a to podane z kasza perlowa i ogorkiem konserwowym po zydowsku.

A pozniej bylam na chokoladzie ze znajomym , i wlasnie wrocilam, praktycznie caly dzien poza domem.

kosmostrada co do uszek ja mroze juz ugotowane tylko tak luzno je ukladam we woreczkach :)

A ja teraz poskakałam trochę jak małpa w zoo, pozdejmowałam z szafek kuchennych różne pierdółki, pomyłam, umyłam szafki i znowu poskakałam, żeby poustawiać... to chyba już nie na moje kości ale już jest błysk w tym miejscu i świeży zapach i tak co dzień po trochu...

-- 10 gru 2014, 20:45 --

platek rozy, hej :****** buziaki

obiadek miałaś pyszny

fajnie, że znalazłaś to zajęcie z Madzią, dni wtedy fajnie są spędzone i grosik wpadnie.

płatku :-********

Super sprawa z tą Madzią Cieszę się, ze jesteś zadowolona i grosz Ci wpadnie

Zaciekawiłaś mnie tym ogórkiem po żydowsku? To konserwowy, czy jeszcze coś innego?

-- 10 gru 2014, 20:51 --

mirunia wpędziłaś mnie w kompleksy... Też powinnam pomałpować

Fizli, no to dzionek miałeś z atrakcjami, a kapci z mikołajem zazdroszczę...

mirunia, strasznie mnie zawstydzasz, mi już wieczorem nic się nie chce. Będę latała ze szmatą dopiero w weekend, no i będę piekła pierniki i robiła uszka.

platek rozy, hej Kochana! taki spokojny, dobry dzień miałaś. Dzięki za radę z uszkami, tak zrobię, może tylko na wszelki wypadek ciut grubsze ciasto ulepię.

musze przestac gotowac 0.0

-- 10 gru 2014, 21:20 --

tak tosiu od jutra zaczynam :)