PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

bedzielepiej bedzie lepiej :)

A czy są jakieś inne miksy z paroksetyną na pobudzenie? Drogie leki typu łelbutrin odpadają, po miansie i mircie dupska gruba, a neuroleptyki słabo toleruję.

Selgres albo Viregyt K

Selgres albo Viregyt K

 

no Lunatic ,żebys się nie zdziwił . JUz pewnie lepsza kofeina od tych dwóch , co wymieniłes . Na pobudzenie bezkonkurencyjny jest Metylofenidat .

Pozdrawiam .

No tak, ale psychiatra raczej żadnego z powyższych nie przepisze ( 2 na parkinsona, 1 na ADHD ).

Takie "niepsychiatryczne" leki również odpadają. A w uzależniające metylo nie mam zamiaru wchodzić

no to chyba zostaje Ci "dupska gruba" lub pusty portfel :)

Można niby spróbować np. buspiron lub trazodon, ale czy to zaktywizuje... głowy nie dam. Ewentualnie wymienić paroksetynę na np. sertralinę, wenlafaksynę lub coś innego... chociaż ja np. po wenli spałem na stojąco :)

bedzielepiej, Fajna masz ksywe bedzielepiej

-- 10 gru 2014, 19:36 --

trazadon na pobudzenie

mnie wenla tez wogóle nie pobudza, tylko na poczatku samym jak bralem 2-3 dni latalem jak po fecie

paro-zamulacz

sertralina-bralem jakis czas ale mialem takie uboki ze masakra, moze gdybym przetrwal

fluoksetyna- wlasnie biore póki co jest duzo gorzej niz bylo

escitoplarm- maskra malo co sie nie zabilem, w zasadzie znów jestem na podobnym etapie i nie wiem czy przezyje, nie jest to mile uczucie, ale kazdy z nas je zna.

buspiron- nie bralem ale to ponoc lipa(placebo)

wellbutrin-drogie gówno, zaczalem na tym palic fajki bo nie moglem wyrobic, odradzam, ale jak to mówia madry polak po szkodzie

No tak, ale psychiatra raczej żadnego z powyższych nie przepisze ( 2 na parkinsona, 1 na ADHD ).

no mi przepisał to do paroksetyny i to bez żadnej mojej prośby,w zasadzie to nawet tego nie chciałem bo wolałem coś bardziej standardowego

lunatic, co ci przepisal, metylofenidat?

nie, selgres i viregyt k

lunatic, i co bierzesz to juz ?

nie biore bo nie biore juz paroksetyny, poza tym nie podobaja mi sie za bardzo takie eksperymentalne terapie, jak ktos chce to moze probowac

poza tym nie podobaja mi sie za bardzo takie eksperymentalne terapie, jak ktos chce to moze probowac

a mi poza tym podobają sie eksperymentalne Terapie ,,, i dlatego właśnie ,że mi sie podobają , dziś nie siedząe dziś w czarnej dupie i nie kwikam tam jak zarzynane prosie . Mam po obecnym MIXie zajefajny nastrój , zero lęków i depresji . Vivat Brintellix !

wellbutrin-drogie gówno, zaczalem na tym palic fajki bo nie moglem wyrobic, odradzam, ale jak to mówia madry polak po szkodzie

Nieźle, przecież ten lek przepisują też na rzucenie palenia

lunatic, no to dość nietypowo, może faktycznie niektórzy psychiatrzy tak eksperymentują, ale ja bym się bał nawet proponować lekarzowi takie substancje

Aha, zapomniałem, można jeszcze spróbować tianeptyny.

Selegliny nie ma sie co bac, lecza tym depresje, wiec nie ma tutaj zadnych eksperymentów, ja moge wszystko spróbowac, z wyjatkiem stymulantów typowych

a co jest nie tak z tymi substancjami? ssri podnoszą serotoninę a one dopaminę, jak otworzysz ulotke takiego selgresu czy viregytu to jest wyspisanych kilka razy mniej skutków ubocznych niż w ulotkach SSRI, jakby nie mój lęk przed skutkami ubocznymi nowego leku to pewnie bym spróbował, mozliwe ze to podchodzi pod nerwice natrectw bo cos mi lekarz o tym wspominał

-- 10 gru 2014, 19:23 --

ja nie mowilem o samej selegilinie tylko o selegilinie + ssri, a tu juz wszedzie pokazuja sie jakieś poważne interakcje

tak ale selegilne mozna brac z ssri do 10mg selegliny, wiecej to juz ryzyko zs i to dosc duze ryzyko, lekarz ci nie powiedzial, wypisal ale juz nie powiedzial jak stosowac

-- 10 gru 2014, 20:45 --

A co do stymulantów, to daje ci miesiac jakbys sie pobawil z nimi mocniej i mogloby cie juz nie byc wsród nas na forum, niech sie wypowiedza co sie bawia stymulantami, nie wspomne juz o ryzyku smierci przy laczenie stymulantów z Ssri, alkohol to pikus

A co do stymulantów

konkretnie jakich stymulantów ? Nazwy ?

Kalebx3, Wszystkich stymulantów, wszystkie robia to samo, rozpierdol w glowie, jedne wiekszy inne mniejszy, takie moje zdanie, mozesz miec inne

Ja bardzo lubię metylofenidat Ale musiałbym brać go przewlekle, bo na drugi dzień mam zjazd. Ale lek bardzo zacny.

przewlekle bys nie pobral bo by szybko tolerancja wzrastala, nie wspomne o epizodzikach psychotycznych, az do bardzo duzego pogorszenia istniejacych juz zaburzen nastroju, fajna zabawka

Kalebx3, Wszystkich stymulantów

wszystkich to znaczy jakich (NAZWY )podaj .

A jakie brałeś dotąd stymulanty ?

Nie mówimy o tych zanieczyszczonych ścierwojebcach z ulicy od dila .

Na recepte nie bralem zadnych stymulantów wogóle i nie zamierzam bo to droga donikad, co z tego ze wezmiesz dzien czy dwa, jak potem i tak huj z tego jest, nie oszukujmy sie to jest branie rekreacyjne, benzo sa hujowe, ale stymulanty w depresji to jest samobójstwo jak dla mnie i zdania nie zmienie.

No przyjmować całe życie metylofenidat to niezły hardcore by był