Skocz do zawartości
Nerwica.com

Leki a sex. Wątek zbiorczy


Sertralina

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli na razie prawda jest taka:ssri,snri i tlpd powodują zmniejszenie libido i kłopoty ze wzwodem,tianeptyna jest słaba trzeba często barać ale nie robi zamieszania w tej sferze,trazodon zmniejsza libido ale nie wpływa ujemnie na wzwód,bupropion nie powoduje takich komplikacji,ale jest nierefundowany i nie cieszy sie super opinią jak na razie,mianseryna,mirtazapaina,nie wpływają ujemnie na libido i wzwód ale tycie i zamulenie w pakiecie.Jak coś źle napisałem to poprawcie mnie.Jestem na razie na 40 mg fluo bardzo sobie chwale ale jak będe miał partnerke na pewno to zmienie,uśredniając wszystko chyba najbliżej mi do trazodonu jak na razie :mhm:

TLPD to działają nasennie (amitryptylina czy doxepina), może najmniej działa nasennie klomipramina, ale te leki specjalnie na libido i elekcję nie wpływają- poza wzrostem po niektórych prolaktyny. Więc nie przyrównywałbym TLPD do SSRI czy SNRI, które to kastrują fest. Podobnie sedatywnie działają mianseryna i (jej nie próbowałem)-mirtazapina. Więc te leki raczej po aktywności seksualnej.

Bupropion działa dobrze na początku terapii i przy zwiekszaniu dawki. Później jego działanie słabnie.

Jest jeszcze moklobemid, ale jego nie można stosować z większością poruszanych tu leków. Za to nie ma działąnia nasennego- jak bupropion.

 

Jeśłi trazodon Ci wystarczy (jego działanie p.depresyjne nie jest dla mnie wyraźne) to próbuj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze moklobemid, ale jego nie można stosować z większością poruszanych tu leków. Za to nie ma działąnia nasennego- jak bupropion.

.

 

Bupropion ma działanie nasenne?

Ja słyszałem, że jest wręcz odwrotnie, czyli brak senności i mniejsza potrzeba snu.

W moim przypadku potwierdzam, gdyż właśnie tak na mnie działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze moklobemid, ale jego nie można stosować z większością poruszanych tu leków. Za to nie ma działąnia nasennego- jak bupropion.

.

 

Bupropion ma działanie nasenne?

Ja słyszałem, że jest wręcz odwrotnie, czyli brak senności i mniejsza potrzeba snu.

W moim przypadku potwierdzam, gdyż właśnie tak na mnie działa.

 

Powinno być dodane moklobemid podobnie jak bupropion.

W ogóle to leki p.depresyjne o braku działąnia sedatywnego są łatwiejsze do zastosowania w razie problemów z erekcją, są zażywane z rana i ich działanie wieczorem słabnie (niepożądane też) i w ogle tak sie składa, że te same mają mniejsze działąnie destrukcyjne w tej materii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bupropion powoduje sennosc? pierwsze slysze. Probuj trazdonu, jednak na forum malo znajdziesz opinii o nim, jako o skutecznym antydepresancie, mi nie pomogl solo na depresje lękową, natomiast poprawil kilka dysfunkcji seksualnych, jako dodatek do fluoksetyny. Kup mi trumne - z dwojga zlego wole moc odbyc stosunek nawet bez orgazmu. Wazne, ze bylbym wstanie zadowolic partnerke.

Generalnie najlepiej na libido dzialaja agonisci dopaminy, a z racji tego, ze w porownaniu do innych najbezpieczniejszy jest bupropion wydaje mi sie, ze w tej chwili jest to najlepszy na rynku lek zwiekszajacy libido. Jego duzym minusem jest jednak cena, no i pytanie, jak dziala w polaczeniu z SSRI. Solo jako antydepresant rzadko pomaga na dluzsza mete, natomiast przy SSRI nie wiemy, czy dzialanie, ktorego oczekujemy przebije sie przez 20-40 mg fluoksetyny. Dobrych rozwiazan nie ma, trzeba cierpiec i probowac. A i masz jescze buspiron, ktory jest polecany w literaturze medycznej, jednak jak do tej pory nie znam osoby, ktorej rzeczywiscie podnioslby libido.

JA najpierw sprobuje boostera testosteronu lub DHEA, pozniej wellbutrinu, jak to nie pomoze to bardziej inwazyjne: buspiron, mianseryna, moze ropinirol. W ostatecznosci wroce do Trittico, zebym mial chociaz wzwod

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mio85 brałem kiedyś booster testosteronu bodajże Tribusteron 90 % saponin steroidowych z wyciągu z buzdyganka ziemnego,zjadłem całe opakowanie efektu praktycznie żadnego podejrzewam że od niego dostałem uciążliwej wysypki na plecach,reakcja skóry na wyższy poziom testosteronu najprawdopodobniej,która zaczęła znikać jak przestałem brać. Arginina,AAKG też testowałem,troszeczke jakby zwiększa ukrwienie w rejonach narządów,ale i tak efekt jest słaby,według mnie podobny efekt daje mianseryna.Ogólnie nie warto wydawać na to kasy bo to tanie nie jest,no chyba że ćwiczysz na siłowni to może troszeczke efekty i pompe na treningu uzyskasz lepszą dzięki tym suplementom.Wszelkie rodzaju permeny,falumaxy to praktycznie nie działają,nie ma sensu za to płacić.Nie ma nic lepszego od viagry i cialisu,cialis też można sobie podarować bo bardzo drogi jest nie ma generyków jak na razie.Viagra jest tania.Niestety trzeba wziąść byka za rogi i albo wspomagać sie viagrą na czas leczenia albo brać minimalne dawki terapeutyczne leków,albo leki które nie mają działania ubocznego tak jak w temacie.Ja osobiście nie mam kłopotu ze wzwodem,ale na wyższej dawce ssri są słabsze odczucia przez co ciężej wzwód uzyskać,opisywany tutaj flamaster :D

Ja na razie zszedłem na 20 mg fluo i czasami melatonine na sen,nic więcej przezimuje na fluo,na wiosne trittico i finito,trzeba być dobrej myśli.Najlepiej to cżłowiek powinien wyłączyć to forum i nie czytać,tylko żyć,ale tu jest tak ciekawie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, po asertinie niestety nic, no chyba, ze jestem sam. Z partnerem jest ciężko, ciągle robi sie flak... :oops:

 

Nie wiem co robic, biore asertin 100mg dziennie i czasami propranolol lub alprazolam. Tym bardziej jest to uciążliwe, ponieważ jesteśmy teraz w rozjazdach i jak sie spotkamy to później jest mega lipa wieczorem/w nocy.. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę robić za stronę bierną

Hmmm... no to mamy problem.... na co się w ogóle leczysz ?

 

tak samo jak słuchać tego komika, nie przepadam za kabaretami...

Noo... dlaczego odrazu "komika" i to przed zapoznaniem sie z materiałem dowodowym, jesteś konfrontacjofobem ! - to że Mikke w pewnych kwestiach to dobry janusz i przyp*dala klaunem to fakt powszechnie znany i szanowany - zwłaszcza jego wywody na temat kwestii poglądów obyczajowych co chwile kładą prawice w rów - uważam, że to wyjątkowy szkodnik, sam jako liberał nie mogę go słuchać jak się zaczyna schodzenie z kwestii gospodarczych w dyskusjach z jego udziałem (no ale mamy demokrację i debilstwo jest w cenie ropy - wystarczy TV włączyć , więc Mikke świetnie przyciąga gimby i resztę hołoty robiącej za popychadła dla naszej klasy politycznej, która to ma spędzany z powiek sen przez myśli jak nam nieba przychylić). Jednak za nadimbecyli w tej dyskusji robili niestety profesorzyca i jej podopieczny homoś :DXD - więc konkluduję, że to ich miałeś na myśli :D ? To właśnie przez takich przestrzałów ludzie jak ja - którzy nic do homosiów nie mają, zaczynają postrzegać ich jako napastliwe szkodniki, nie szanujące poczucia rozumności, których życiowy zawód to bycie ofiarą losu i prześladowanym przez wszystko i wszystkich, a jak przychodzi co do czego nie potrafią nawet LOGICZNIE uzasadnić tego o czym mówią i od razu zaznaczam, że nie jestem w tej wizji odosobniony na tym forum bo przynajmniej mio85 myśli tak jak ja, no bo przecież wczoraj żeśmy ustalili , że on po prostu nienawidzi ludzi , którzy z kamienna miną mówią Ci że czarne jest białe, gówno to czekolada, a szczyny mirinda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leczę się na nerwicę lękową, mam fobię społeczną, agorafobię. Jest mi ciężko w obcym towarzystwie, w swoim czuje sie w miare normalnie..

Hmmm... , no to sprawa nie wygląda za ciekawie - gdybyś miał samą FS to możnaby jeszcze próbować zamiast SRI busporon. Ogólnie zasada jest taka: SSRI/klomipramina (w dawkach przeciwlękowych to już nawet nie wspominam, żeby cie nie dołować) = 0 seksu. Jeżeli masz problemy tylko z erekcją to Viagra, ale domyślam się ze problemem też jest to, że seks na lekach to już nie to samo. nic na to niestety nie da się poradzić :D Także stestuj czy "nie opuści Cię aż do śmierci" , a po jakimś czasie u ustabilizowaniu sytuacji możesz odstawić jak będziesz czuł się na siłach + dodać sobie bupropion/metylofenidat i zrekompensować utracony czas nie ilością , a jakością - if u know what I mean :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Cierpię na zaburzenia lękowe uogólnione. U mnie sytuacja wygląda tak, że gdy nasilają się lęki to wtedy libido idzie w górę . Jestem teraz na fluanxolu 0,5 mg i lek ten bardzo wytłumił lęk natomiast libido oraz chęć do życia poszły bardzo w dół. Jaki lek moglibyście polecić w mojej sytuacji ? Z tego co się orientuję to głównie SSRI są na lęk uogólniony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Cierpię na zaburzenia lękowe uogólnione. U mnie sytuacja wygląda tak, że gdy nasilają się lęki to wtedy libido idzie w górę . Jestem teraz na fluanxolu 0,5 mg i lek ten bardzo wytłumił lęk natomiast libido oraz chęć do życia poszły bardzo w dół. Jaki lek moglibyście polecić w mojej sytuacji ? Z tego co się orientuję to głównie SSRI są na lęk uogólniony.

Na lęk wolnopłynący (nie na napady lęku) pomóc może gabapentyna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×