Skocz do zawartości
Nerwica.com

Filmy i seriale


Magnolia

Rekomendowane odpowiedzi

A co sądzicie o Dziewczynie z szafy? Mnie podobał się klimat - mroczny, akcja rozgrywa się w peerelowskim bloku ale wnętrza były rewelacyjne, te ciemno zielone kolory, super. O wątku psychologicznym się nie wypowiadam, ale mógł być bardziej rozwinięty jeśli chodzi o dziewczynę. Czy wam się zdarzało wchodzić do szafy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o tak, Pokłosie było extra. na początku nie zajarzyłem, że chodzi o Jedwabne i byłem nawet wkurzony na reżysera, że oczernia Polaków hehe, dopiero potem przyszło olśnienie, nie jesteśmy tacy cudowni. A dzisiaj planuje obejrzeć Venus w futrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym obejrzała Sin City 2. Pierwsza część była super.

A co sądzicie o Dziewczynie z szafy? Mnie podobał się klimat - mroczny, akcja rozgrywa się w peerelowskim bloku ale wnętrza były rewelacyjne, te ciemno zielone kolory, super. O wątku psychologicznym się nie wypowiadam, ale mógł być bardziej rozwinięty jeśli chodzi o dziewczynę. Czy wam się zdarzało wchodzić do szafy?

Fajny film. Muzyka mi się bardzo podobała. Do szafy nie wchodziłam, ale za młodu zamykałam się w skrzyni na pościel i sobie tam leżałam jak w trumnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny film. Muzyka mi się bardzo podobała. Do szafy nie wchodziłam, ale za młodu zamykałam się w skrzyni na pościel i sobie tam leżałam jak w trumnie

O, zapomniałem o muzie - też mi się podobała, nawet czekałem z napisami żeby zobaczyć kto stworzył, ale mi umknęło. A ja zamiast do szafy wchodziłem za biurko - teraz sobie o tym przypomniałem, miałem wtedy chyba z 6, 7 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o tak, Pokłosie było extra. na początku nie zajarzyłem, że chodzi o Jedwabne i byłem nawet wkurzony na reżysera, że oczernia Polaków hehe, dopiero potem przyszło olśnienie, nie jesteśmy tacy cudowni. A dzisiaj planuje obejrzeć Venus w futrze.

To ten film o baronie Masochu ?

 

-- 06 gru 2014, 16:04 --

 

Dobrze,że PIS nie rządzi.Wtedy Pokłosia by nie było.Kaczyński już obiecuję,że będzie cenzura na filmy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The Possession of Michael King - ciekawy horror o opętaniu przez demona. Co prawda twórcy stosują czasem tanie sztuczki w celu przestraszenia widza, ale i tak ta produkcja wydaje się być o niebo lepsza od Annabelle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem wczoraj Przeznaczenie 2014. Nie lubie filmów z motywami podróży w czasie, jednak skusiłem sie pozytywnymi opiniami. Ten był na tyle dobry, że obejrzałem do końca (choć do tego przyczyniło się też nastawienie na super końcówkę, o której czytałem już wcześniej) i na tyle słaby, że nie chce mi się dopowiadać wydarzeń do zapętlonej historii, do której trzeba je dopowiedzieć, jeśli ma stanowić spójną całość. Jak ktoś lubi zabawę z interpretacją i podeszła mu incepcja to polecam. Jak dla mnie jeśli już SF to takie jak Prometeusz, w których nie ma wehikułów czasu za to jest eksploracja kosmosu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jetodik, jak SF to ojezusmarja tylko nie Prometeusz, największy gwałt na mózgu człowieka z przynajmniej resztkami tego organu. Moim zdaniem, o czym pisałem wcześniej o 'Przeznaczeniu', nie potrzeba właśnie nic dopowiadać, liczy się tylko wrażenie jakie wywołuje ten film, dlatego, że do kwestii podróży w czasie nie da się nic sensownego dopowiedzieć póki nie jest się wiodącym na świecie fizykiem, koncepcja na tyle zagmatwana i niejasna, że nawet oni nie wiele mają do powiedzenia i co jakiś czas zmieniają poglądy...tymczasem liczne grono ekspertów po obejrzeniu tego filmu czuje się zobowiązane do wyjaśniania i poparcia albo skrytykowania podróży w czasie wg twórców Przeznaczenia :lol::silence:

 

-- 08 gru 2014, 02:41 --

 

Ja widziałem parę dni temu dopiero Pacific Rim, muszę dopisać go sobie do listy dżizyskurwajapierdole kina SF zaraz po Prometeuszu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakbym odkładała kasę wywalaną na wszystkie gnioty pokroju prometeusza, tobym miała na protezę mózgu. nie pamiętam fabuły, pamiętam jedynie zażenowanie po wyjściu z kina, jakiś spedolony fasbender w kosmicznym wdzianku, czycoś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj obejrzałam japoński thriller Wizje (Yogen). Może nie jest jakoś specjalnie warty wyróżnienia, ale bardzo podobał mi się sposób zamknięcia przez głównego bohatera pętli czasowej. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×