Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

2 razy oszukał mnie dziś automat z kawą - najpierw nie dał mi nic (a kasę zabrał!), a później dostałam kubek z samym wrzątkiem. Poza tym 2 razy goniłam autobus. Oba uciekły, więc szłam 8 kilometrów przez śnieg i mróz z dwiema torbami zakupów. Nacierały mnie buty. Po grze w siatkę moja skóra na rękach wygląda jak gnijąca tkanka zombie. Zgubiłam 60 złotych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 razy oszukał mnie dziś automat z kawą - najpierw nie dał mi nic (a kasę zabrał!), a później dostałam kubek z samym wrzątkiem. Poza tym 2 razy goniłam autobus. Oba uciekły, więc szłam 8 kilometrów przez śnieg i mróz z dwiema torbami zakupów. Nacierały mnie buty. Po grze w siatkę moja skóra na rękach wygląda jak gnijąca tkanka zombie. Zgubiłam 60 złotych.

 

O kurcze!

A mi dzisiaj rozwalił się zegarek, spadł i wskazówka minutowa nie działa. kurwa :x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile jeszcze tego cierpienia, bólu, ile będę jeszcze cierpieć, błagam Boże niech się to wreszcie skończy. Moi przeciwnicy zadbali o to, żeby na mnie donieść i osądzać mnie, ale mam nadzieję, że za to Ty ich osądzisz. Bo na świecie sprawiedliwości nie ma i nie będzie, już się o tym boleśnie przekonałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

O moich urodzinach pamięta jeszcze mniej osób niż rok temu... Właściwie to nikt, bo nikt nie zadzwonił, nikt nie wysłał smsa. :cry::why: Nawet żadnych fałszywych, automatycznych życzeń na fb od ludzi, których zapewne i tak gówno obchodzę... Nawet tam wszyscy są zdania, że nie warto marnować na mnie nawet dwóch jeb*anych kliknięć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O moich urodzinach pamięta jeszcze mniej osób niż rok temu... Właściwie to nikt, bo nikt nie zadzwonił, nikt nie wysłał smsa. :cry::why: Nawet żadnych fałszywych, automatycznych życzeń na fb od ludzi, których zapewne i tak gówno obchodzę... Nawet tam wszyscy są zdania, że nie warto marnować na mnie nawet dwóch jeb*anych kliknięć.

smutna tecza, to wsjego charoszego ode mnie :great::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy już na zawsze zostanę takim głupim człowiekiem, czy może spotkam kogoś kto mi pomoże i jakoś wyciągnie mnie z tego szamba. Wiem że w dzisiejszych czasach, zresztą w Polsce nigdy nie można było spotkać osoby która podałaby pomocną dłoń. Podobno nadzieja umiera ostatnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmasakrowana brakiem kultury i taktu jakiegoś typa na gg,

goscia na oczy nie widziałam , pisze ze chce sie spotkac bo widział moje zdjecie w awatarze,ale to ja mam do niego przyjechac no masakra , oczywiscie odmówiłam, za duzo juz mam latek by sie dać sprowokowac ,ale zastanawiam sie co siedzi w głowie takich osobnikow, dopisał jeszcze,ze ja mam przyjechac i juz i ze on ma duzo pieniędzy, jakas załamka, jak odmowiłam przestał byc miły :time::hide::pirate:

 

-- 08 gru 2014, 02:00 --

 

Po naszej elokwentnej rozmowie wysłała mi zaproszenie do znajomych na GG, odpisałam ,ze troche za duzo mnie naobrazał zebym z nim rozmawiac i miec go w znajomych chocby na GG, odpisał ze jak przyjede to mnie przeprosi , zał po prostu, niestabilnosc emocjonalna, mam tylko nadziej,ze to nikt z forum :?

 

tesknie za kims kto jest dziwny ma wady,ale przynajmniej trzyma poziom prawie zawsze bo tez mu sie trafiło cos nie cos,jestem troche szalona, ale pewnych standrd ow kltury i szacunku wymagam wobec mnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już nie wiem. Łykam te prochy i nic. Zero reakcji. Nie chcę przekraczać dawki, bo świadoma jestem zachowania, które może nastąpić z rana..czyli przez sen wyłączam budzik i budzę się o nie wiadomo jakiej porze.

Jak powinno być? Kładę się. Śpię. Wstaję o 7.

Już nic nie robię. Tylko to przyśpiesza bicie serca.. Melisa też nie pomaga.

Jak ja jutro będę żyć..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

( Dean )^2, ja zrezygnowałam na rok z terapii, bo w poprzedniej pracy stały się regułą nadgodziny. Nigdy nie wiedziałam, o której godzinie wyjdę z pracy. A teraz żałuję, że nie powiedziałam mojemu przełożonemu, że jeden dzień w tygodniu muszę wyjść o czasie. Tym sposobem mam rok terapii w plecy. Sam wyciągnij wnioski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co robić. Nie widzę sensu studiowania dla pieniędzy, ale nie rzucę studiów żeby mama nie była zła na mnie. Nie wiem czy osobie na której mi bardzo zależy, tej osobie na mnie zależy. Nie wiem już nic. Czy zabić się czy trwać w tym wszystkim. Jestem a takim dołku, w którym jeszcze nie byłam, ale muszę przybrać maskę że wszystko w porządku jest. Nie wiem co ja robię tu na tym świecie i w tym miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×