Skocz do zawartości
Nerwica.com

Włosy


eura28

Rekomendowane odpowiedzi

Gość abstrakcyjna
A dziewczyny/kobiety, które mają zawsze długie włosy, zwłaszcza w naturalnym kolorze, wydają mi się takimi osobami wewnętrznie poukładanymi, cierpliwymi i pogodzonymi ze światem.

Ja mam takie włosy, a mam borderline. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdy miałam 19 lat, po którejś z rzędu kłótni z matką, poszłam do łazienki, wzięłam nożyczki i ścięłam do 3-5 cm, swoje długie za ramiona loki. Zostawiłam je w miednicy po czym poszłam z powrotem malować. Matka przyszła, stwierdziła, że jestem nienormalna i wyrzuciła je do kosza. Ludzie nie poznawali mnie na ulicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Messiah, zrób się na mudżahedina postaw stoisko i handluj daktylami oraz makiem, zamiast karpiem. Wszystko zejdzie na pniu i będziesz przez chwilę bogatym studentem, no i Sylwester będziesz miał przedni :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość abstrakcyjna
abstrakcyjna, w sumie troszkę zmieniłam zdanie, teraz mam bardzo długie włosy, ale wynika to ze zniechęcenia.

A ja po prostu lubię swoje włosy. Mogłyby być jeszcze dłuższe niż są ewentualnie. A farbować mi szkoda. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy te tradycyjne, co mi się podobają

 

dokładnie te

9841423-large.jpg

 

-- 06 gru 2014, 20:10 --

 

The-Long-Goatee.jpg

 

 

 

MarcoHietalaMarco02PNG.png

 

529135_336795143035917_1494783104_n.jpg?oh=b77b6c01132f0413a68bd524f8c05aad&oe=5512A8A6&__gda__=1427160577_ce786152a4fc58987fa16ee24798d9f6

 

-- 06 gru 2014, 20:12 --

 

abstrakcyjna, w sumie troszkę zmieniłam zdanie, teraz mam bardzo długie włosy, ale wynika to ze zniechęcenia.

A ja po prostu lubię swoje włosy. Mogłyby być jeszcze dłuższe niż są ewentualnie. A farbować mi szkoda. :D

Bo masz ładne. A mnie moje ostatnio więcej przeszkadzają, nic nie wnoszą do mojego wyglądu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość abstrakcyjna

cyklopka, Są dość cienkie i słabe. Tylko dlatego ich nie farbuję. No ale są proste i w miarę długie.

A Tobie jeśli włosy przeszkadzają i nic nie wnoszą do Twojego wyglądu to może czas wybrać się do fryzjera? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acherontia-styx, ja mam właśnie turkusowe, jak zaczynają się spierać to się robią niebieskie, potem zielone. polecam toner la riche directions, tylko trzeba wcześniej ufarbować na blond. potem można już samej sobie nakładać toner, bo ciemnych włosów nie chwyci. chyba, że jesteś blondynką; wtedy trzeba uważać;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja próbowałam fioletu, zielonego, niebieskiego i turkusowego. ze wszystkich wymienionych turkus jest najtrwalszy, najgorszy fiolet (choć na początku był taaaki śliczny <3) zależy jak jasne masz/będziesz mieć włosy - im bielsze, tym mocniejszy odcień chwyci. najlepsze są przez pierwsze dwa-trzy mycia (no i trzeba też zaakceptować, że woda jest niebieska jak po akwarelach), potem stopniowo się spierają. z racji mojego ostatniego rozpieprzu już dość długo ich nie poprawiałam a nadal jakoś wyglądają. więc tragedii nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×