Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

Dzisiaj? Ja fatalnie.... Już w sumie wczoraj się zaczęło, nie wiem czy od tego, że się źle czułam - nie mogłam ogarnąć córeczki, czy od tego, że nie mogłam jej ogarnąć - źle się poczułam. No i właściwie zawsze zastanawiam się jaka jest kolejność . Aż się wczoraj popłakałam i dzisiaj też mi się chce. Objawy: dusi mnie, sucho mi, mam wrażenie, że całe drogi oddechowe mam sklejone klejem i mnie dusi. Rok temu wszystko się zaczęło, właśnie zimą... Wczoraj wyszłam na dwór i też mnie zaczęło przyduszać to mrożne powietrze, mialam wrażenie, że zamarza mi katar w zatokach i mam w nich lód i ciężko oddychać.....Boże, kiedy ta TK zatok.......????? Muszę się koniecznie zapisać...

A bylo juz u mnie tak pieknie.....Jak wróca dusznosci sprzed kilku miesiecy to się załamię. Jeszcze mi depresji brakowało....

Alice in wonderland, wiesz skąd Ci się to wzięło? bo przypomniałas sobie co było w tamty roku.

ja dziś srednio zastanwaiam się czy nie wsiąść xanax ale wieczorem mam impreze i coś bym chciała wypić

Też mam imprezę i chcę wypić a łączenie psychotropów z alkoholem grozi chyba czymś bardzo poważnym nie?

-- 03 gru 2014, 11:02 --

Alice odnośnie zatok koniecznie umów się do tej laryngolożki ona Ci pomoże !

Krwiozercza_Mysz, jak brałam Escitil to zdarzyło mi się wypić i nic mi się nie działo:) ale to ja brałam 5 mg to mała dawka:)

Pani dr powiedział mi ,że kieliszek wina nas nie zabije:) problem w tym ,że ja wódkę wole:)

Matko mam kluchę w gardle, nudności, lęk dziwny - a nic sie przeciez nie stalo, to na bank bialaczka, albo rak jakis cholera nie wiem co robic, nie chce wymiotowac, bo chyba zemdleje jak zwymiotuje

OO, widzę , ze już jesteście...Dziekuję wam za wsparcie...przepraszam, że będę monotematyczna ale żżeraja mnie nerwy.

dopiero wstałam po tym Pramolanie, mąz dał mi dziś pospać żebym nie męczyła sie od samego rana, więc do wyjścia mam tylko 2h

nie moge jeść i pić, dodatkowo czuję, że mam jakiś spływający katar, troche krwi w nosie, jakby przeziębienie, nie wiem czy nie zdyskwalifikuje mnie to.

Baardzo się boję, okrutny lęk, juz zaliczyłam stresowe WC, szykuję się na najgorsze. Ciekawe co ten gastrolog mi powie, powiem mu że mam cholerną nerwicę lekową, zresztą pewnie sam zobaczy jak włączy mi się paniczny słowotok a oczy bede miała okrągłe jak złotówy.

Może mam refluks, czuję gluta w przełyku. Boże jak ja się boje żeby nie iśc do szpitala.

Alice in wonderland, wiesz skąd Ci się to wzięło? bo przypomniałas sobie co było w tamty roku.

Maleństwo, wiesz, że przeszło mi to przez myśl.....?? Miałam takie myśli, że znowu zima, znowu w domu sucho i gorąco, kaloryfery, mróz na dworzu....Ale kurcze, czy objawy w postaci sklejonych dróg oddechowych występowałyby 24/h??

Krwiożercza mysz, najpierw zrobię tą Tk zatok, może za tydzien nawet. Bez badania to nie mam po co isc bo przepisze mi to co Tobie: Sinulan i płukanie i koniec. W ogóle to itak sie martwie bo moja laryngolog powiedziała że jak to nie pomogło to juz trudno, bede miec te objawy i tego sie nie da zlikwidowac. Drugi laryngolog powiedzial to samo. Kazał połykać albo odkrztuszac. Kiedy ja nie moge ani tego ani tego !!!! Ta moja kiedys obiecała skierowac mnie do alergologa a potem zapomniała. Jesli to alergia np na roztocza albo kurz to przeciez nigdy mi to nie minie! I ja sie wsciekam bo np bede sie meczyc, plakac, załamywac, wpadne w depresje przez to a moze to zwykla alergia na piep.....one kurze i wykonczy mnie doszczetnie...

Wiecie co, ja najczęściej nie boję się, że mam coś poważnego i np umrę (poza duszeniem bo wtedy boję się, że się ududszę). 90% mojego lęku jest przed tym, że będę właśnie musiała żyć z tymi objawami !!!!!!!!! Objawy są straszne a lekarze mowia ze nic sie z tym nie da zrobic i to jest dla mnie NAJGORSZE bo ja nie potrafie z tym tak po prostu życ

3 mam kciukasy za nefretis !

Nefretis, kciuki zacisniete

Jenyyyy ale grudzien......sporo z Nas ma wazne badania.....

Mysz, dzięki

Alice, moze masz alergie pokarmowa, ja mam i laryngolog kazała zrobić testy pokarmowe jak zobaczyła że spływa mi wydzielina, mam gluta w gardle, którego nie da sie połknąć bo stoi, sklejone wszystko i wiecznie zawalone zatoki. Druga sprawa, jest zima, sztuczne ogrzewanie, suchość, to tez ma wpływ na takie rzeczy.

Pobadajmy sie w grudniu a Nowy rok zacznijmy jak normalni ludzie

Maleństwo ja tez piję tylko wódkę. Ja biorę 40 seronilu i 2 x clonozepam , bedę musiała to w sobote odstawić niestety. Podobnież nerwicowcy nie powinni w ogóle pić tak powiedziała mi moja Pani psychiatra, ale co tam

Alice a robiłaś jakieś badania z krwi na alergie? Wiesz są różne panele.

mam też na kurz dlatego jak sprzątam w szafach jest 150 kichnięć, łzy, zawalony nos. Ale jest to przejściowe, nie trwa całe dnie.

nefretis będzie dobrze !! Napisz co i jak .. jak już będziesz po .. Bo te badanie też nademną wisi :)

Mysz oczywiście, ze napiszę, chyba, ze cos sie skomplikuje:( albo dowiem się czegoś złego i załamana rzuce się na łóżko po przyjściu do domu zamiast siadać do komp.

Przygotowałam juz im obiad, bo kto wie, moze wróce w złym stanie i nie bede miała sił

nefretisjesteśmy z Tobą, wszystko będzie ok, po gastro możesz być zmęczona bardzo od stresu, ja tak miałem, ale wszystko będzie ok. :) P.S. Sorry, za ten napad miałem chwilowy napad paniki, w sumie się już uspokajam.

Nefretis, fajne noworoczne postanowienie! Ja spróbuję. A co do alergii, a na co masz tą alergię? Ja robiłam płatne testy na podstawowe alergey pokarmowe i zapłaciłam chyba 270zł !!!!masakra. tam było mleko, jakies zboza, orzechy, cos tam jeszcze, kilka rzeczy...i wyszlo ze nie ma. Chyba ze to na cos innego ale skad mam wiedziec na co? zeby zbadac kazdy alergen to by chyba trzeba 2tys wydac. jak Ty robilas te badania?Nie przeszkadza Ci ten glut?

nefretisjesteśmy z Tobą, wszystko będzie ok, po gastro możesz być zmęczona bardzo od stresu, ja tak miałem, ale wszystko będzie ok. :) P.S. Sorry, za ten napad miałem chwilowy napad paniki, w sumie się już uspokajam.

spoko, rozumiemy. Właśnie pewnie bede wymeczona

Alice, ja robiłam FoodDetective u dietetyka, zresztą mam Hashimoto a w tej chorobie alergie są murowane

ale na temat więc zapłaciłąm 400zł, no niestety - ale nie żałuję bo wyszła mi baardzo silna na migdały, nabiał i gluten.

Nie spodziewałam się wcale. Nic nie działo się po spozyciu tych rzeczy. Taka alergie można po prostu nabyć w każdym wieku.

chodzi o to, ze to bardzo powoli niszczy organizm, osłabia go i powoduje mnóstwo dziwnych objawów, nawet neurologiczne. Ten test można tez kupić w sieci i zrobić go w domu. To jedyny medyczny test na rynku.

Gluta mam w sumie zawsze, przeszkadza, oczywiście. Zobacyzmy jeszcze moze to refluks ale mam uczucie, ze to spływa gdzieś z góry., nie da się przełnkąć o odkaszlnieciu nie ma mowy. Piję ciepłe herbaty i tyle. Nie wychładzaj organizmu, poczytaj o tym co wychładza i zaśluzowuje, np. cytrusy, nabiał (jogurty, mleko itp), zimne surówki ... zacznij jesc wszystko na ciepło. I rozgrzewające rzeczy, kasza jaglana (odśluzowuje ja jem bardzo czesto na sniadanie), gryczana, zupy, warzywa gotowane itp

sinister, zalezy od raka tak jak juz pisałam moja mama miała morfologie ksiązkowa a miała raka piersi. co innego jest w przypadku raka narządów węwnetrznych wtedy morfologia jest zła

 

-- 03 gru 2014, 08:46 --

 

Stokrotk@, ja też przechodziłam akcje CZERNIAK. wyciełam pieprza a wierz mi po konsultacji z dermatologiem tak mnie nastraszyła kobieta,że byłam pewna ,że to na bank czerniak. dopiero onkolog mnie uspokoił.

Maleństwo, to znaczy?

Poszlabym do dermatologa, ale boje sie robienia wycinku przed swietami, a czerniak chyba mie rozwija sie szybko, prawda?

nefretis, modlilam sie za Ciebie i wiem ze bedzie dobrze czekam na wieści :*

Angie, Kochana jesteś, dziękuję Ci. Rozumiesz co przeżywam, to co Ty wczoraj o 14:00

nefretis, jetsem z Toba myslami. będzie dobrze :*

jeju Kochani odliczam czas i idę jak na ścięcie, w tym momencie nie wiem co ja powiem temu lekarzowi, czy sie rozpłaczę czy co. Ratunku

Dzieki, ze jesescie ze mna myslami.

Nefretis, gorące rzeczy powodują ze tego jest jeszcze wiecej, fakt, jest rozrzedzone ale skleja mnie rownie silnie. Testu za 400zł napewno nie zrobię bo rodzina by mnie już wymeldowała z domu, dosyc badan....

Wysiadam sluchajcie. Kryzys mam.

Nefretis powodzenia i bardzo dobrze wiem co czujesz, znam ten strach.

A ja zaś cały czas dzisiaj myślę o tym mięsaku. Już mam dość.

nefretis, czekam na wieści:)