Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

sinister, ja miałam mrowienia Glowy...przeszlo samo.

 

Maleństwo miałaś racje dostałam okresu..

.boli mnie brzuch;( ze spać nie mogę ale szczesliwa jestem ze to okres a nic innego..tylko czemu kości bolaly mnie

 

-- 22 lis 2014, 08:43 --

 

Znow czytałam o objawach bialaczki...i sie zgadzają... Ciągle mam tez afty w buzi wiec to moze być bialaczka a nie skutek długiej antybiotykoterapii na boreliozę:(

Nie no masakra jakas...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80, ja miałam tak samo dlatego wiem ,ze ból pod prawym żebrem to nic innego jak nerwoból, albo zagazowane jelita. nefretis, naprawde to jest nerwoból :D ja zrobiłam usg i dostałam zastrzyk przeciwbólowy i do 2 dni minęło. na noc brałam nospe. wez pod uwagę to ,że w artykułach na necie nawet ja mogę podpisać się jako prof. dr hab. i napiszę tak wiarygodny artykuł,że 50% społeczeństwa poleci na badania.

dziewczyny a chodzicie na terapie? mi dopiero teraz to widzę ,ale bardzo bardzo pomógł psycholog. powiedział jak reaguje nasz organizm jak nas coś boli i co wtedy nasza psychika robi.

 

-- 22 lis 2014, 10:23 --

 

angie1989, własnie co antybiotyków. to znowu mi powiedziała pani psychiatra, bo tez miałam afty i nawet grzybice maszcych kobiecych spraw:) statystyczny człowiek po 7 dniowej kuracji antybiotykiem dochodzi do siebie średnio około 2-3 tygodnie. w tym czasie czuje sie rozbity fizycznie i psychicznie.

jak miałam angine, dostałam antybiotyk , 5 dnia miałam juz afty i inne bajery. wtedy zaczełam brać chlorrelle, słyszałyście o tym?? rewelacja!

dodoatkowo poleciałam do ginekologa bo złapałam zapalenie własnie pochwy, wtedy myslałam ,ze to rak. i tez powiedział mi ,ze po antybiotykach tak jest. powinno sie pić duzo zsiadłego mleka, jogurty naturalne, kiszoną kapustę, byle odbudować flore bakteryjną.

ale polecam chlorelle. poczytajcie sobie o tym.

Moja znajoma biała neuroborelioze, była już na wózku wszyscy mówili ,że SM. dopiero jakieś badania wykazały ,że to neuro.

po antybiotykach miała nawet guzy pod skóra, wygladało to jak wrzody.

a w ogóle przy boreliozie ludzie zalecaja picie zioła o nazwie CZYSTEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, ja z tym zdrowym jedzonkiem trochę ostatnio przystopowałam, bo jak wcześniej pisałam boję się, że umrę i chcę sobie poużywać :(

Kochana, ten ból to na pewno z nerwów. Mnie też bolało ciągle, bez przerw. Czułam to jak takie "gniecenie".

 

angie1989, nie masz białaczki! Dostałaś okres (dodatkowo potęgowany nerwicą), przy którym ma prawo boleć niemalże wszystko. Mnie wtedy przeokropnie boli krzyż, kolana i całe plecy. Co do antybiotykoterapii malenstwo31 ma 100% racji :)

 

malenstwo31, nie chodzę na terapię, ale wiem, że powinnam. Jak na razie to brak mi czasu, bo codziennie mam zajęcia na uczelni od rana.

 

Ech, ja wczoraj oglądałam z chłopakiem ostatnią część "Zmierzchu" w TV. Tam jest scena walki, w której bohaterowie giną. Oczywiście odniosłam wszystko do siebie, że ja też umrę i będą za mną płakać. Kiedy wszystko skończyło się szczęśliwie, płakałam, bo nie mam tak jak postacie z tego filmu nieśmiertelności i nie będę żyła wiecznie i szczęśliwie. Nie chodziło mi dokładnie o życie wieczne, ale o to, że w każdej chwili może mnie "coś trafić", w każdym wieku. I że prawdopodobnie teraz mam tego guza w mózgu albo w uchu... :(

 

Nie mam już sił, boję się zasypiać, zastanawiam się czy dożyję jutra. Ile czasu mi zostało...

Myślę, że ta TK mogłaby mnie uspokoić, ale boję się też napromieniowania, bo w lutym miałam RTG głowy. No i co chwilę "coś"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

angie1989nie możesz mieć białaczki, jak miałaś dobrą morfologię w sierpniu. Ja miałem robioną 4 września i była książkowa, a cały październik wręcałem sobie białaczkę, jak psychiatra zobaczył wyniki morfologii to kazał się puknąć w głowę. Przy białaczce, ludzie często nie mają siły w ogóle na nic, na podniesie kubka, chodzą po ścianach. A afty ja też często mam, jak ma się przeczulicę skóry to tak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PannaNerwica, nie masz żadnego guza. Mozliwe, że masz zapchane ucho i wzrasta ciśnienie, wtedy boli i głowa i pod uchem. Wiadomo, przy kaszlnięciu/kichnięciu najbardziej.

Zobaczysz, ze przejdzie, wiem, ze trudno w to uwierzyć.

Ja się czuję srednio, dziś nie boli mnie bardzo ale czuję to miejsce, po prostu czuję. I nie mam w sobie spokoju, luzu, niby się czyś zajmę ale w tle, gdzieś z tyłu głowy ciągła świadomośc, że pewnie zaraz się zacznie i wyliczanka ciekawe co to, czy nerka, moze trzustka (wczoraj czytałam o facecie , którego 2 lata diagnozowali, zwijał się z bólu pod żebrem, miał milion badań, BYŁY DOBRE!!! i dopiero KTÓREŚ TAM TK pokazało guz trzustki, napisał to na jednym forum 2 lata temu i potem więcej nie pisał, aż ludzie się dopytywali gdzie on jest, wiadomo juz go pewnie nie ma, miał 35 lat :cry: ) Takie historie sa najgorsze, ciągle mam w głowie takie cuda.

To zaboli jakby płuco, to plecy, to zoładek. Cały czas coś. O właśnie teraz czuję, ze się zaczyna, gniecenie i załamanie, ze jednak nie odpuszcza:((

 

sinister dobrze, ze bierzesz leki, ja nie biorę nic. Ale kiedyś brałam Moge powiedzieć , ze tak po 2 miesiącach miałam niemal zero lęków. Wszystko wyciszało się bardzo długo.

 

angie1989 ja pijam czystek, byłam bardzo dobrze nastawiona do tego ziela, wydałam 40zł za mała torebkę, teraz lezy w szafce bo mi się nie chce parzyć, czytałam, że z tym czystkiem to takie trochę nakręcane. Lek-cud na całe zło. Ludzie pisali, że g... daje:(

U mnie z kolei zawitał tatarak i lukrecja, na brzuch niby że.

I że ma działanie antynowotworowe. Zwariowac idzie.

 

-- 22 lis 2014, 13:35 --

 

sinister nie wiem czy badałes kiedys tarczyce, (moze pisałeś wczesniej a ja nie widziałam) - zakładam, ze masz zdrową ale warto zbadać.

Ja od 2 mcy mam zdiagnozowane Hashimoto (jest to autoimm. zapalenie tarczycy, podobno daje mnóstwo objawów nerwicowych, mój lekarz twierdzi, ze nie mam żadnej nerwicy tylko to. Nie wierze mu ale wśród objawów Hashimoto są np. ciągłe lęki, depresja, szczękościsk, bóle karku, głowy, drętwienia, osłabienie, bóle stawów, kości, sensacje sercowe i inne - więc niewiadomo) haha objawy chorób to ja znam najlepiej:)

Powiem wam szczerze, że dokąd nie wiedziałam że mam Hashi było ze mną nie aż tak źle. tragedia zaczęła się własnie jak sie dowiedziałam. Potem zaraz o alergiach pokarmowych. Mój mąż twierdzi (obserwuje to z zewnątrz) , że po diagnozie po prostu oszalałam.

Czyli popatrzcie też co robi psychika :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam ze mi tak hipochondria juz tak niszczy życie ze masakra...

Cale dnie mysle tylko o chorobach...

Teraz się zastanawiam czemu wczoraj mnie tak kości bolaly...

Boje się ze to jakas powazna choroba nie mam w ogóle radości z zycia. ;(;(;(

Rodzina jest juz tym zmeczona... Ja tez...

Nawet jak się czymś zajmę to na chwile zapomnę a potem znow wraca...

nefretis, Masz hasi? I jak się z tym żyje? Jakie bierzesz lekarstwa?

U mnie tez kiedys podejrzewali...lekarka kiedys powiedziała ze krąży wokół mnie to hasimoto...

Teraz juz jakiś czas mam spokój z tarczyca...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholera, martwie się, że mam białaczkę, albo inny nowotwór... Bo ostatni raz z domu wychodziłem we wtorek, a dziś czuję , że mam gorączke i boli mnie gardło,domownicy są zdrowi więc niby skąd bym dostał gorączki bez powodu?

 

-- 22 lis 2014, 16:24 --

 

angie1989 a bierzesz jakieś leki? bo mnie ustało sprawdzanie ciągłych chorób jak mi zwiększył psychiatra dawkę mozarinu chociaż objawy fizyczne jeszcze nie ustały i czasem się zamartwiam np. dziś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś tez średnio się czuje. Jaki jakiś niepokój w środku i tak jakby mi się w głowie kręciło. Tłumacze sobie ze to stres przed odebraniem wyników. Nie czytam nic na necie. Zaraz sobie będę ćwiczyć żeby trochę zeszły emocje. Będę trzymać się zleceń psychologa. Zła energię zamienię na dobry czyn :D obiecałam sobie ze będę myśleć przez weekend tylko pozytywnie.skoro potrafię nakręcić się na negatywne myślenie to na pewno też się da na pozytywne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, chciałabym wierzyć tak jak Ty, że nie mam tego guza...

 

I nie mam w sobie spokoju, luzu, niby się czyś zajmę ale w tle, gdzieś z tyłu głowy ciągła świadomośc

 

Mam to samo... Oglądałam sobie dzisiaj serial, wciągnęłam się i na moment zapomniałam, ale potrafię sobie natychmiast przypomnieć i jeszcze tak jakby "karcić się" w myślach, że zapomniałam. Chore.

 

Bardzo Cię rozumiem, najgorzej trafić na taką historię. Ja ciągle myślę o tej dziewczynie z pudelka, tej, co miała guza mózgu :(

 

Masz rację - masakra co ta psychika potrafi. I mimo tej wiedzy, gdy człowieka coś boli, to myśli, że to na pewno nie psychika, tylko "coś".

 

Powiem wam ze mi tak hipochondria juz tak niszczy życie ze masakra...

Cale dnie mysle tylko o chorobach...

Teraz się zastanawiam czemu wczoraj mnie tak kości bolaly...

Boje się ze to jakas powazna choroba nie mam w ogóle radości z zycia. ;(;(;(

Rodzina jest juz tym zmeczona... Ja tez...

Nawet jak się czymś zajmę to na chwile zapomnę a potem znow wraca...

 

Mam to samo, idzie się wykończyć :(

 

sinister, jaką masz tę gorączkę? Nikt w rodzinie nie musi chorować, żeby Ciebie np. przewiało :) Beznadziejną mamy teraz pogodę.

 

malenstwo31, podziwiam! :) Wyniki będą super, zobaczysz :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholera, martwie się, że mam białaczkę, albo inny nowotwór... Bo ostatni raz z domu wychodziłem we wtorek, a dziś czuję , że mam gorączke i boli mnie gardło,domownicy są zdrowi więc niby skąd bym dostał gorączki bez powodu?

 

-- 22 lis 2014, 16:24 --

 

angie1989 a bierzesz jakieś leki? bo mnie ustało sprawdzanie ciągłych chorób jak mi zwiększył psychiatra dawkę mozarinu chociaż objawy fizyczne jeszcze nie ustały i czasem się zamartwiam np. dziś.

z wlasnego doświadczenia wiem ,że leki lekami ale terapia jest najwazniejsza...niestety leki nie uleczą duszy, Lekami wyciszymi objawy ale to "coś" jest głeboko w nas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny czy wy bierzecie tabletki antykoncepcyjne? Ja dzis wzięłam pierwsza ale nie wiem czy brać dalej bo one mogą zwiększać ryzyko zachorowania na raka piersi... Wiec nie wiem teraz co robic.

Biorę elicee. Lekarz od boleriozy przepisuje mi ja na moja prosbe do psychiatry juz nie chodzę.

 

-- 22 lis 2014, 20:36 --

 

malenstwo31, Ja nie wiem czy terapia cos daje...moze jakas u dobrego psychoterapeuty trwajaca dlugo...

sinister, Mówisz ze ja nie mogę miec bialaczki bo miałam morfologię w sierpniu ty miałeś we wrześniu wiec jakim cudem chcesz ja miec?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i gorączki nie mam gardło nie boli. Haha to na bank nerwicowe, no bo niby jak tak by się gorączka sama schowała nagle? Teraz się czuję dziwnie jakoś, ale nie źle. Muszę koniecznie powtórzyć badanie na tarczycę. Usg tarczycy bym zrobił, ale krucho u mnie z kasą bez pracy aktualnie, więc zadowolę się powtórką badań.

Jutro o 8 idę z mamą po zakupy, znowu pewnie spocę się jak świnia za przeproszeniem, bo tłum ludzi itd, ale trzeba to przełamywać. Aktualnie jestem sam w domu, nie ma mamy ani brata, trochę dziwnie się czuję, ale nie panikuję. W poniedziałek idę myć drzwi i okna do babci i martwię się silnych ataków, bo właśnie po takich porządkach u babci wszystko się zaczęło przed Świętami Wielkanocnymi. Na wtorek dzień i nocka u koleżanki zaplanowana, także coś u niej ugotuję, pooglądamy powspominamy czasy licealne. Kurde, ale ta tarczyca mnie boli przy dotyu ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, chciałabym wierzyć tak jak Ty, że nie mam tego guza...

 

Nie masz na pewno, to ta okrutna choroba nas oszukuje a umysł wytwarza takie objawy, których sie najbardziej boimy. Tak mówił mi psychiatra, szkoda, ze cięzko w to uwierzyć. Wszędzie wkoło same historii chorób, jak nie w TV to w necie.

 

Starałam się skupić na wizycie mamy dziś popołudniu ale się nie da, oni zyja w normalnym świecie, ja też niby się usmiecham się itp. ale mam chęc ciągle ich pytać czy wydaje im się, ze nic mi nie jest. Ale siedze cicho, czasem coś palnę ale zaraz się ze mnie śmieją

Oczywiście ostatnio wyobrażałam sobie, ze wróciłam od lekarza z okropna diagnozą a oni przepraszają mnie, ze śię naśmiewali i teraz dopiero wierzą. Jezus to nienormalne. Codziennie schiza.

 

Od wczoraj jakoś mam nowy objaw. Suchośc w ustach. Przerażająca suchość i lekkie pieczenie w jamie ustnej. Nie zgaga. tylko pieczenie policzków, języka od wewnątrz. Na jednej stronie czytam że to podłoże psychiczne a na innej że rak żołądka ma taki objaw. Boże! Ratunku:(

 

Angie tak, mam Hashi. Wyszło przypadkiem bo TSH zawsze miałam dobre!!! Poprostu USG, które zrobiłam profilaktycznie przy okazji USG brzucha wykazało stan zapalny w tarczycy. W zasadzie TSH nadal jest dobre natomiast mam przeciwciała we krwi i lekko zmienione FT3 i FT4. Biorę mała tabletkę raz dziennie rano z hormonem. W sumie dobrze , ze to wyszło, bo dzięki temu skierowano minie do dietetyka a tam wyszły nietolerancje pokarmowe o których nie miałam pojęcia. jednym słowem zatruwałabym swój organizm dalej. jestem szczesliwa, ze mi to wykryli i mam diete.

 

-- 22 lis 2014, 21:08 --

 

hej napiszcie jak to robicie, że możecie kogoś zacytować w odpowiedzi. Chodzi o to, żeby czyjas wypowiedź wyswietlała się w okienku i żeby mogła się do niej ustosunkować, trzeba cos wklejać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale ta tarczyca mnie boli przy dotyu ;/

 

Hej a może to nie tarczyca tylko krtań, gardło od nerwów, od ściśnięcia.Tarczyca jest nisko, dosć głeboko w szyji, tam Cie boli?

Nie przemęczaj sie rób wszystko powoli, ja czasami po zwyjkłym odkurzaniu domu padam, mam palpitacje i musze leżeć

 

-- 22 lis 2014, 21:24 --

 

nefretis, no a miała jakies objawy? Przeciwciała Ci robili?

Czy ty moze bierzesz tabletki antykoncepcyjne?

 

Nie USG nie robiłam z powodu objawów, do głowy by mi to nie przyszło. Po prostu tak O.

Np. miałam nieregularne miesiączki, myslałam że to z nerwów ale jednak nie wzystko to nerwica:(

Dowiedziałam sie o tym stanie zapalnym i czekałam miesiąc na endo. Endo zlecił mi przeciwciała itp.

Dostałam lek i już.

Anty nie biorę. Kiedyś brałam, krótko. Bardzo mi nie słuzyły. Miałam bóle nóg (chyba od żył), zerowe libido, nerwowość, bóle piersi.

Przestraszyłam się. Odstawiłam, to jednak hormony. Z hormonami nie ma żartów. Zresztą w moim stanie psychicznym, znając ich skutki uboczne nie mogłabym :zonk:

Ale są dziewczyny, które biorą i czują sie normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, ja juz kiedys brałam i byli ok, ale wtedy jeszcze nie bylam hipochondyczka hehe a teraz....szkoda gadac...

A co do libido to przez ra nerwice i tak mam zerowe aż si nie poznaje...

 

Angie ja jak brałam to tez nie byłam w pełni hipo. Wprawdzie zawsze miałam specyficzne podjejście do spraw zdrowia to i tak z tamtymi objawami brałam az 1,5 roku.

Jelsi chodzi o libido to ja nwet nie mówię. ostatnie miesiące przebiegły pod znakiem wieczornego pocieszania przez mojego męza że nic mi nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×