Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie to tak różnie, na pewno siedzenie nie pomaga. Jak się jest w ruchu, zaabsorbowanym to aż dreszcze na plecach są;d

A tak na serio, to lepiej nie czytać jak na kogo działa, bo to raczej nie pomaga. Lek na mnie działa jak go rozpędzę, potrafię dojść do takiego momentu, ze sobie coś wymyślam to sprawia mi przyjemność realizowanie tego. Lek na pewno nie jest do ,,siedzenia'' ,,nastawienia/nastroju'' ,,internetowy'' dwa dni w domu, sporo przed kompem i znowu mi się włączał lament. Trzeba go wypróbować w różnych okolicznościach i oceniać. Ja mam na nim lekki lęk który dobrze zabija praca. Ten ,,lęk'' to chyba nadnercza produkują tą noradrenalina i takie przygotowanie do ataku jest. Można się też na nim mocno wkurwić, daje trochę pewności siebie gdy skutecznie redukujemy ten lęk pracą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie niweluje problemy somatyczne, a to dla mnie najwazniejsze. Natomiast jezeli chodzi o nastroj, to tez mam doły ale takie zwykłe, nie ze rycze czy cos, wiec to tez plus. Mam normalne odczuwanie emocji, tyle, ze nie wpadam w to, ze te emocje urastaja do jakiegos balonu, tylko sa takie srednie i mozna sobie z nimi radzic :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depresyjny098, na pewno spłyca i to wg mnie jest plus. Wlasnie zdrowi ludzie potrafia np przejsc nad jakims problemem, zdarzeniem, niemiła sytuacja do porzadku dziennego, a chorzy zaraz sie roztkliwiaja, przezywaja, takze dla mnie to zdecydowany plus, sa emocje, ale nie gwałtowne i mocne i mozna byc smutnym itd ale nie robic z tego mega tragedii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depresyjny098, na pewno spłyca i to wg mnie jest plus. Wlasnie zdrowi ludzie potrafia np przejsc nad jakims problemem, zdarzeniem, niemiła sytuacja do porzadku dziennego, a chorzy zaraz sie roztkliwiaja, przezywaja, takze dla mnie to zdecydowany plus, sa emocje, ale nie gwałtowne i mocne i mozna byc smutnym itd ale nie robic z tego mega tragedii.

 

Nie wiem czy to jest takie dobre, ze przechodzisz nad problemem, zamiast go rozwiazac, tak na tych lekach masz w dupie wszystko, to wlasnie analiza i myslenie daje pole do rozwiazania czegos, ja nie mam w depresji tak ze sie mule czyms bardziej niz przed choroba, mnie muli tylko sama depresja, jak sie pojawia problem to go rozwiazuje a nie licze na lek czy jakis magiczny cud, trzeba przezywac i dobre i zle emocje, a niestety te leki wylaczaja wszystkie emocje, jedyne co jest dobre to to ze juz nie jestam taki apatyczny, jak bylem na paroksetynie, ale nie wiem czy to zasluga wenli, czy raczej odstawiania paro :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nawet nie mam sily pisać. Od rana takie pulsowanie w glowie i bol. 2 apapy nie pomogly. Cisnienie nadal w okolicy 150/100 i nawet tabletki na nadciśnienie nie dają rady :( POMOZCIE wizyte mam w nast tyg, czy od jutra mogę wziasc 112,5 ??? I tak do wizyty brać ? Bo ja na 150 z tym.cisnieniem.padne... Wychodzi na to ze będę sie żegnać z wenla. Ja sie boje tego ciśnienia bo u mnie to rodzinne i parę osób tak ma a dwie zmarly na wylew....mi jest slabo

 

-- 14 lis 2014, 12:44 --

 

W ulotce jest ze to ciezkie dzialanie niepożądane i konieczna moze byc natychmiastowa pomoc lekarska ale chyba dam rade ja pier.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Crazyalexxx ja na wenli miałem to samo, ciśnienie mega wysokie tętno tak samo, jak zmniejszyłem dawkę to i się zmniejszył o ciśnienie i tętno.Wydaje mi się, że powinnaś iść do lekarza pierwszego kontaktu, ja tak zrobiłem i moja lekarka mi zmnniejszyła wenle na jej odpowiedzialność.Jesli to rodzinne te problemy z ciśnieniem to może faktycznie psychiatra się powinien zastanowić nad braniem wenli przez Ciebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze to opisałaś Agusia ja właśnie nie umiem przejść nad problemem, niemiłym zdarzeniem, sytuacją do porządku dziennego,.Ja mam wręcz jeszcze inaczej, wyolbrzymiam błahe sytuacje i nie moge przejść do porządku dziennego. Właśnie nie ma tej analizy. Ale myśle że nie jest to kwestia leku. Ja po prostu tak mam. To są poprostu wkręty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieks za wsparcie chlopaki :)

ELFRID pogorszenia psychicznego nie ma. Jest nadciśnienie, raczej przez wenle. Leki na nadciśnienie nie działają. Wzielam dodatkowe tabletki zeby zbić ale tak bez zgody lekarza ogólnego to tez źle :( miansy nie mam, wywaliłam jak przestalam brać.

 

-- 14 lis 2014, 23:40 --

 

KIMEK idę do ogólnego w poniedzialek

 

-- 14 lis 2014, 23:45 --

 

Trochę szkoda mi odstawiać wenle :( raz ją chwalilam, raz psioczylam. Ale chcialam choć do wiosny, jeszcze trochę nadziei...a tu z powodow zdrowotnych będę musiała odstawić... Teraz mam 143/95.

Jutro biore na swoja odpowiedzialność 112,5 bo mam jeszcze 37,5 paczkę. Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ARNIBARNI od paru dni 150/100 bylo, teraz sie udalo 143/95. Rano Glowa napier...takie pulsowanie, slabo mi bylo. No to fajno, ze sie fajnie czujesz :) ja jutro zejdę do 112,5. No trochę sie boje tego nadciśnienia. Jak sie zaczelam leczyc to mialam 190/118 dlatego tak sie boje. Dzieks za pocieszenie :)

 

-- 15 lis 2014, 01:25 --

 

A tak poza tym to każde dlugoutrzymujace sie powyżej 140/90 oddzialowywuje na organizm i poszczególne narządy czlowieka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

crazyalexxx jeżeli jesteś młoda masz do 30 lat to ja bym na twoim miejscu nie mierzył ciśnienia.Ludzie nerwicowcy,z depresją mogą mieć troche podwyższone a każdym mierzeniem nakręcają się że coś jest nie tak.Ciśnienie mierz godzine po posiłku,po 5 minutowym odpoczynku,jak usiądziesz,ręka na wyskości serca,jest tyle różnych rzeczy które mogą to zafałszować że nie ma co sie nakręcać.Po za tym ciśnienie ma prawo wzrastać gdy jesteśmy w ruchu to normalne.Ciśnieniomierze nadgarstkowe również nie bardzo sie sprawdzają często dają lekko zafałszowany wynik.Skoro wenla podnosi adrenaline,pobudza to logiczne jest że może troche podnosic cisnienie,więc myśle że jak troszke zejdziesz z dawki to będzie dobrze,w najgorszym wypadku zejdziesz sobie na terapeutyczne 75 mg ;) Jeśli ci pomaga to nie rezygnuj z leku.Warto ograniczyć sól,palenie jeśli palisz,więcej ruchu,choć pewnie dobrze o tym wiesz :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ARNIBARNI dzieks za wsparcie :):):) palic pale to fakt...mam 32 lata a na nadciśnienie lecze sie gdzieś od 4 lat. Dzis juz lepiej bo glowa nie pulsuje. Masz racje nie ma co czesto mierzyć. Ja tez rzadko mierze, czasem przez miesiąc wcale nie mierze. Ostatnio takie skoki mialam we wrześniu. Poznaje to po bólu glowy i wtedy mierze. Ja mam ciśnieniomierz naramienny pompuje powietrze Microlife. Dzis wzielam 112,5 wenli. Ale jestem jakas dzis przestraszona, roztrzęsiona. Dzis z kolei psychicznie mi gorzej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983, ja tez odstawilam, tyle ze musialam wrocic, z perspektywy czasu powiem ze mi sie barzo latwo odstawialo gorzej znowu brac(uboki). Tez bralam 37.5 to dawka podtrzymujaca ale juz nie zamierzam poki co odstawiac, nie mowie ze nigdy. Powodzenia obys nie musiala wracac:)

 

-- 15 lis 2014, 18:06 --

 

Patryk29, ale ja mam tak,ze rycze np i pozniej ten ryk mi sie przeksztalca w codziennosc :shock: Dlatego jak raz porycze, rozwiaze i spokoj, a nie ze rycze, rozwiaze i rycze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ala1983 przecież nawet nie wiadomo co ty masz tam pod ta kopułą ;-) Chodzi mi o to, że nawet jak ci się uda czego ci życzę, to i tak będzie to bez znaczenia dla reszty. Chyba, że się mylę, to mnie poprawcie. W każdym przypadku można wyzdrowiec i odstawic leki, a nie tylko wyzdrowiec? Nawet w endogennych problemach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depresyjny098, ja sadze ze jest kilka kwestii:

1) depresja/nerwica wspolistniejaca z innymi chorobami np nadczynnoscia, niedoczynnoscia itd -raczej trzeba brac leki

2) choroby somatyczne-wynik stresu-raczej trzeba brac leki

3) depresja/nerwica bez przyczny (np endogenna) trzeba brac do konca zycia

4) chwilowe zalamanie - wystarczy przez pewien czas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×