PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

Czemu tak sie dzieje ze przestaje działać? Zawsze tak jest?

Czemu tak sie dzieje ze przestaje działać? Zawsze tak jest?

 

 

to nieprawda ,że przestaje działać ( u mnie ) . Cały czas działa , tylko czasem zmienia profil swojego działania , a wtedy trzeba albo podnieść dawkę , albo ja zmniejszyć , albo przeczekać . Biorę Paro już koło 3-4 lat i działa , a że inaczej niż na początku ,,,no cóż taki urok tego leku , taka jego złota sraczka ...

Kalebx3, co masz na mysli, ze zmienia profil działania?

Paroksetyna - rewelacyjny lek. Wcześniej brałem fluoksetynę w dawce 40 mg i czułem się jakbym zajadał witaminki. Teraz zmiana na paroksetynę w dawce zaledwie 20 mg i już czuć poprawę. Na następnej wizycie u psychiatry poproszę o zwiększenie dawki do przynajmniej 30-40 mg. Wtedy podejrzewam, że będzie wręcz euforycznie.

sulpiryd34 podążam twoim śladem post po poście fluoksetyna 40 mg cukierki,mnie tam te cukierki sie bardzo podobają

Paroksetyna - rewelacyjny lek. Wcześniej brałem fluoksetynę w dawce 40 mg i czułem się jakbym zajadał witaminki. Teraz zmiana na paroksetynę w dawce zaledwie 20 mg i już czuć poprawę. Na następnej wizycie u psychiatry poproszę o zwiększenie dawki do przynajmniej 30-40 mg. Wtedy podejrzewam, że będzie wręcz euforycznie.

w formie, którego leku bierzesz paro?

Paroksetyna - rewelacyjny lek. Wcześniej brałem fluoksetynę w dawce 40 mg i czułem się jakbym zajadał witaminki. Teraz zmiana na paroksetynę w dawce zaledwie 20 mg i już czuć poprawę. Na następnej wizycie u psychiatry poproszę o zwiększenie dawki do przynajmniej 30-40 mg. Wtedy podejrzewam, że będzie wręcz euforycznie.

 

w formie, którego leku bierzesz paro?

Nie bardzo rozumiem pytania, może przez to, że przesadziłem z clonazepamem dzisiaj, ale postaram się odpowiedzieć. Paro biorę w formie SSRI w tabletkach twardych rano, później po południu i wieczorem zażywam wenlafaksynę i taki mix bardzo mi odpowiada.

sulpiryd34 koleżance chyba chodziło o nazwe leku typu.Seroxat,Xetanor itp. :>

arnibarni dzięki za podpowiedź. Ja biorę Paroxinor - jest najtańszy , ok 3,50 zł za opakowanie 30 tabletek.

kur.a co ten lek robi to sie w głowie nie miesci, niejedna trucizna by sie przy tym schowała, przez to cholerstwo zaraz wpadne w uzaleznienie od benzo, 20 dni na polowce tabletki i nasilone non stop stany lękowe a jak odstawiłem to sie dopiero nasiliły ze wydaje mi sie ze zaraz na zawał padne, tachykardia jak cholera, roztrzęsienie, panika, straszna potliwość jakby nie wiadomo co sie działo z organizmem, derealizacja, jakieś stany splątania i oszołomienia naprzemiennie z silnym pobudzeniem i euforią, wykonczyc sie idzie, ja pier.ole kto to dopuścił do sprzedazy, od tego idzie wykorkowac, moze jakims cudem to mi minie ale trzymam sie jak najdalej od tego czegos w przyszłości

lunatic, u mnie ten lek zaskoczył w pełni grubo po 2 miesiącach, w sumie można mówić o 3 miesiącach. Tylko że ja aż takich sensacji nie miałem na początku jak Ty.

ja kiedyś tez po nim nic takiego nie mialem, to pokazuje jak nieobliczalne są te leki i potrafią za którymś razem z niewiadomej przyczyny skrajnie przeciwnie zadziałać

U mnie parogen zadziałał po 3 tygodniach, stany lękowe prawie przeszły, teraz największym problemem jest senność i obniżone ciśnienie, dlatego będę chciał ten lek jednak zmienić. Czy ktoś z was zaobserwował obniżenie ciśnienia po paroksetynie?

U mnie tez paro zaczela dzialac po 2 miesiacach , chociaz troche ubokow zostalo..

U mnie uboki były delikatne i pierwsze efekty pojawiły się po pół tabletki. Lek biorę 26 dni i z każdym dniem czuję się coraz lepiej. Biorę jeszcze perazynę 3x po 25mg i nie było żadnych uboków.

Lekarz powiedział, że jak za miesiąc nie przybędzie mi motywacji, to wtedy mi jeszcze coś dołoży.

lunatic tak, miałem tak z sertraliną. Za pierwszym czy drugim razem wchodziła gładko. Kolejnym razem miałem takie sensacje lękowe że myślałem że się przekręcę.

(...) tachykardia jak cholera (...)

Mógłbyś sprecyzować tę cholerę? Tzn. jak - tętno 120/min. przez kilka godzin czy jak?

Wczoraj wziełam pierwszą tabletke paro 20mg, to co wnocy przezyłam to był koszmar, miałam koszmar że zabiłam dwóch psychopatów karmiac ich do upadłego zbozem az im brzuchy pękały, obudziwszy sie o 6 całą pizame miałam mokrą a serce bolało od szybkiego bicia, serio myślałam że dzisiaj już zejde z tego świata.

Mam pytanie, czy ktos przeżył podobne skutki uboczne? nie ukrywam, że sie przeraziłam

Wczoraj wziełam pierwszą tabletke paro 20mg, to co wnocy przezyłam to był koszmar, miałam koszmar że zabiłam dwóch psychopatów karmiac ich do upadłego zbozem az im brzuchy pękały, obudziwszy sie o 6 całą pizame miałam mokrą a serce bolało od szybkiego bicia, serio myślałam że dzisiaj już zejde z tego świata.

 

Mam pytanie, czy ktos przeżył podobne skutki uboczne? nie ukrywam, że sie przeraziłam

Jesli chodzi o mnie to mialem koszmary na antydepresantach czasami, moze to przez to ze te leki sa koszmarne

Ja przez pierwsze 2 tygodnie w ogóle nie miałem snów, a potem powróciły mi takie jak wcześniej miewałem. Koszmarów nie zaobserwowałem. Może za bardzo sobie wzięłaś do serca info z ulotki...

Jest ktoś kto odstawił paroksetyne bez dużych skutków ubocznych i czuł się normalnie czyli był zdrowy? Jak odstawiać paroksetyne i czy to w ogóle możliwe? Pozdrawiam

Witam, od jutra mam zacząć brać parogen 20mg rano, raz dziennie oraz przez miesiąc sulpiryd 50mg też rano. Na noc mam zapisany cloranxen 5mg i mam kilka pytań, czy są jakieś częste skutki uboczne? czytałam że po parogenie się tyje czy to prawda? Czy leki te pomagają również z nadmierną potliwością?

milik, Czasem sie tyje, co do potliwości po paro pocę sie mocniej

to niedobrze a jest jakaś poprawa u Ciebie po leku?

milik, Biore rok, jest lepiej , nie ma ataków paniki..chociaz gorsze dni rowniez bywaja.