Skocz do zawartości
Nerwica.com

W jakich facetach gustujecie, drogie panie ?


Loopy'7

Rekomendowane odpowiedzi

madlen92,

NIE MA IDEAŁÓW, KAZDY KTO WYGŁADA NA IDEAŁA NA POCZĄtku OKAZUJE SIE BARDZIEJ STUKNIETY OD TYCH , KTÓRZY SIE NIE MASKUJA BO nie musza, sa normalni, jak ktos odstaje zbytnio od społeczeństwa w sensie psychicznym m\ na poczatku sie maskuje i ,ze ideał a po czaie zawsze wyjdzie, ostatnio doszłam do takiej konkluzji z kolezanką, wiadomo sa ludzie , którzy np. sa bardziej z nami zbieżni temperamentem ja rozkrzyczanych takich ze wszedzie ich pełno akceptuje ,ale nie za długo bo mnie mecza i wiadomo zainteresowania podobne musza miec,no i Umberto Eco bo ja go lubie hihi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja lubie takich jakich nie lubi Tahela :D

Czyli ma być w dresie, wydziarany i przytyrany( napakowany, jak mówią niekumaci) musowo.

Złoty łańcuch opcjonalnie, dobrze aby był, znaczy, ze koleś ogarnięty.

Tylko aby disco polo nie słuchał a hiphopu, bo nienawidzę takiej muzy.( Znaczy discopolo nienawidzę)

Beemka również mile widziana. Ale niekoniecznie. Aczkolwiek jakiś wóz przydałby się.

 

A teraz proszę, możecie pisać jaki to pustak ze mnie. Ale to nie chodzi o kasę, ale o to aby był ZŁy :twisted::twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lucy1979, haha - mnie oznaki statusu typu wypasiona furka, dobry zegarek i garniak wrecz podniecają :twisted: zapach skórzanych siedzeń, dobrej wody po goleniu, czy złote spinki do mankietów to niezły afrozdyzjak :twisted: niestety to wszystko pada jesli typ mnie nudzi lub irytuje, w zwiazku z powyzszym juz od bardzo dawna zadaje sie z faciami ze starymi wozami ale tzw. ciekawym wnetrzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wetnę się w wątek. Mi kiedyś, dość krótko, imponowali ludzie z forów o podrywie. Parę razy o tym pisałem, ale tu akurat jest to na temat. W sumie dość ciemna karta w mojej historii. Ale myślę, że dużo chłopaków, którzy wdepnęli w psychologię mogli mieć z tym ruchem styczność. Tak, to dział psychologii, może nie takiej na salonach. Ale jednak oglądając wykłady "mistrzów" to prawie jakby się widziało mistrza zen. :D

 

Otóż część z nich. Nie wiem jaką mają skuteczność. Część z nich twierdzi, że najlepszy sposób na zdobycie dziewczyny to nie szukanie wskaźników statusu, jak było tu wcześniej wspomniane. Próbują iść na skróty i zwyczajnie podejść do kogoś kto im się podoba, zanim będą mieli BMW, itd. Z czasem mogą nabyć doświadczenia, co działa a co nie.

 

Co panie, sądzicie o podrywaczach? Mam nadzieję, że nie twierdzicie, że to cwaniacy i niewarto się z nimi zadawać, bo myślą tylko o jednym, nie są wrażliwi, itd. Dlatego, że mają dar przekonywania i nie jedna dziewczyna uległa ich zdolnościom i urokowi.

 

PS Daleko mi do prowadzenia żywota podrywacza, sądzę jednak że ich historie mogą coś wnieść do dyskusji, czym jest miłość i ogólnie relacji damsko-męskich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doberman, ojej okroiłeś mój i tak krótki wpis bo ewidentnie oczekujesz ode mnie naiwnego opisu, jak Ty to nazwałeś opis "idealnego faceta". Ty to napisałeś, nie ja. Moje wypowiedzi albo się przyjmuje jako całość, albo się je w całości odrzuca. Ale i tak Ci odpowiem w krótkich zdaniach: Facet powinien mnie zalotnie zaczepiać, a przy tym nie być czepliwym jak rzep. Nie może być zaborczy, i mieć podobny humor do mojego. Łagodnie usposobiony, ale przy tym stanowczy gdy wymaga tego sytuacja. Człowiek z werwą, by mnie czasem zmotywował do działania, czy podniósł na duchu. Przy tym mógłby sobie bałaganić i rozwalać skarpetki, bo gdy czuję się naprawdę dobrze to bardzo lubię sprzątać :) Pisząc chodzące ideały miałam na myśli wartości którymi by się w życiu kierował. To tak jakby powiedzieć o "człowieku zbudowanym z ważnych wartości". Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

haha :D facet powinien mieć charakter i odrobinę inteligencji przede wszystkim ;) Jeśli te 2 cechy będzie posiadał zapewne znajdzie sobie przyzwoitą kobietę... Nie wygląd jest najważniejszy, nie portfel i absolutnie nie samochód. Pewnie, że to super jak jest przystojny, ale grunt żeby dobrze czuć się w jego towarzystwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doberman, ojej okroiłeś mój i tak krótki wpis bo ewidentnie oczekujesz ode mnie naiwnego opisu, jak Ty to nazwałeś opis "idealnego faceta". Ty to napisałeś, nie ja. Moje wypowiedzi albo się przyjmuje jako całość, albo się je w całości odrzuca. Ale i tak Ci odpowiem w krótkich zdaniach: Facet powinien mnie zalotnie zaczepiać, a przy tym nie być czepliwym jak rzep. Nie może być zaborczy, i mieć podobny humor do mojego. Łagodnie usposobiony, ale przy tym stanowczy gdy wymaga tego sytuacja. Człowiek z werwą, by mnie czasem zmotywował do działania, czy podniósł na duchu. Przy tym mógłby sobie bałaganić i rozwalać skarpetki, bo gdy czuję się naprawdę dobrze to bardzo lubię sprzątać :) Pisząc chodzące ideały miałam na myśli wartości którymi by się w życiu kierował. To tak jakby powiedzieć o "człowieku zbudowanym z ważnych wartości". Pozdrawiam.

No cóż, okroiłem Twoją wypowiedź, bo tylko jej część mnie zainteresowała i ciekawiło mnie co rozumiesz pod pojęciem "idealny facet" i odpowiedź otrzymałem, więc jestem zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wikingowaty, ewentualnie urodowy miks Leonarda Dicaprio oraz Heatha Ledgera. Libido zsynchronizowane z moim, mile widziany impotent. Musi umieć przytulać i być łagodny, nawet gdyby na pierwszy rzut oka wyglądał na zbója. Zarost albo gładkie oblicze; wąs bez brody lub pokaźne "pekaesy" dyskwalifikują. Żadnego żelu na włosach (!) Żadnej mrocznej przeszłości typu zdradziłem, zgwałciłem, odwiedziłem burdel. Poczciwy, wierny, szczery, najlepiej milioner. Wielbiciel mej urody oraz kryształowego charakteru. Lubi dzieci, ale nie aż tak bardzo, by uskuteczniać produkcję własną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lucy1979, ja lubie metali jesli idzie o styl, takich rokowych kolesi, ale złoty łańcuch to obciach inne łańcuchy moga byc hehe a tak do zwiazku to wole ułózonych i w miare spoojnych do zabawy to takich szalonych ,ale od tych szalonych ie che nic wiecej bo sie nie nadaja , nie daja oparcia , ale do zabawy w sam raz,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wykorzystac do czego?

seksualnie raczej trudno, bo to raczej oni chca zawsze bardziej i szybciej,

no chyba ze do zabijania pająków a to to tak ;) i jeszcze znam takiego jednego co maluje paznokcie lepiej niz ja i wychodzi mu to, juz nawet nie pytam gdzie sie tego nauczył,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×