Skocz do zawartości
Nerwica.com

KLONAZEPAM (Clonazepamum TZF)


megi55

Rekomendowane odpowiedzi

Arasha, jak długo zażywasz klona i jakie dawki? Jeśli oczywiście można wiedzieć :smile:

Oczywiście, że można :D Żadna tajemnica. Clona biorę chyba ok. 1,5 roku ( może trochę dłużej ). Generalnie biorę 0,5 - 1 mg co 2 dni ( w porywach do 2 mg - rzadko ). No i dodatkowo, jak mnie mirta nie uśpi, to czasem w nocy 1 - 2 mg :time: ( przez własną głupotę i długie przesiadywanie na forum :silence: ). Z tym, że nie jest to mój pierwszy romans z benzo :mrgreen: Miałam już ponad 3-letni ciąg alpry parę lat temu nasennie, brałam też sporadycznie Estazolam i Signopam. Relanium i Tranxene są za słabe ... a może moje oczekiwania za duże :bezradny:

 

Fajna jesteś ze swoim poczuciem humoru :great:

A dziękuję Ci bardzo, Jerzyku :D Kolejny komplement od ... faceta :mhm: Co prawda, nie jakieś zachwyty ... ale może i dobrze - zawsze to jakaś odmiana :yeah: Tylko najlepsze w tym wszystkim jest to, że ja mam to poczucie humoru od ... hmm ... może jakichś 3 miesięcy ( poważnie ! ) :roll: Wcześniej byłam meeeeeeeeeega sztywniarą i dopiero na tym forum tak się rozhulałam, ... aż sama się momentami nie poznaję :hide: Ale wiesz to fajne odczucie jest ... taka inna Arasha ( może nawet TA PRAWDZIWA Arasha, która dopiero siebie odkrywa :bezradny: ). Niestety niektórych żartów nadal nie kumam od razu ... może to i dobrze :mrgreen:

 

A pytasz tak ogólnie, czy masz na myśli te chaszcze :roll: ??? Bo ja te szuwary jakiś tydzień temu dopiero wymyśliłam ... Aczkolwiek zawsze mnie jarały takie miejsca :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie samopoczucie jest wg. mnie ważniejsze od ew. uzależnienia. Problem jest inny - czy tolerancja na lek nie będzie rosła zbyt szybko.

Miko, no właśnie tu jest problem, bo tolerancja rosła będzie, jak szybko to zależy ode mnie. Poprzednim razem bawiłem się w większe dawki, by choć trochę zbić ból psychiczny (miałem problem) i po kilku dniach okazało się że 2 mg działa na mnie jak tiktak, praktycznie nie czułem działania.

Teraz staram się robić możliwie jak najdłuższe przerwy, zdarza się że wezmę klona dwa dni z rzędu ale później robię dwa dni przerwy. 2 mg wrzucam rzadziej, choć to optymalna dawka i najlepiej działa na mnie, staram się jechać na 1 mg, bo wiem że jak zacznie się zwiększanie dawek to popłynę.

Ale nawet nie zdajecie sobie sprawy, jaką ulgę przynosi mi ten lek, te chwile relaksu to prawdziwy rarytas dla mnie, no i lęk wolnopłynący już tak nie męczy a w ostatnich tyhodniach był tak silny że już nie dało się tego znieść, wykończył by mnie, trwał 20h na dobę i był okrutnie silny, nie wiem ale przecież taki lęk to do psychozy może człowieka doprowadzić.

 

Kalebx no ja czaje temat. Zdaje sobie doskonale sprawę z tego co piszesz. Tak czy inaczej, jest to lek do doraźnego stosowania i nie wróżę sobie z nim przyszłości. Teraz mam ciężki okres i na razie innego wyjścia nie widzę. Dopóki operuję małymi dawkami jest w miarę bezpiecznie a i ewentualne zejście z leku nie będzie tak bolesne. Bardzo korci aby wrzucać coraz więcej i częściej ale wiem czym to grozi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wodnik szuwarek :mrgreen:

A no tak się składa, że jak najbardziej ... wodnik :pirate: Nieraz tak o sobie właśnie myślę - wodnik szuwarek :D

 

-- 05 lis 2014, 22:28 --

 

Może i Clon jest królem, tylko co to za król :shock: 2-dniowe niebranie potrafi nieźle człowiekiem potrzepać i zmusić do wyciągnięcia łapy po kolejną tabsę ... Ale niech mu będzie :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie samopoczucie jest wg. mnie ważniejsze od ew. uzależnienia. Problem jest inny - czy tolerancja na lek nie będzie rosła zbyt szybko.

Miko, no właśnie tu jest problem, bo tolerancja rosła będzie, jak szybko to zależy ode mnie. Poprzednim razem bawiłem się w większe dawki, by choć trochę zbić ból psychiczny (miałem problem) i po kilku dniach okazało się że 2 mg działa na mnie jak tiktak, praktycznie nie czułem działania.

Teraz staram się robić możliwie jak najdłuższe przerwy, zdarza się że wezmę klona dwa dni z rzędu ale później robię dwa dni przerwy. 2 mg wrzucam rzadziej, choć to optymalna dawka i najlepiej działa na mnie, staram się jechać na 1 mg, bo wiem że jak zacznie się zwiększanie dawek to popłynę.

Ale nawet nie zdajecie sobie sprawy, jaką ulgę przynosi mi ten lek, te chwile relaksu to prawdziwy rarytas dla mnie, no i lęk wolnopłynący już tak nie męczy a w ostatnich tyhodniach był tak silny że już nie dało się tego znieść, wykończył by mnie, trwał 20h na dobę i był okrutnie silny, nie wiem ale przecież taki lęk to do psychozy może człowieka doprowadzić.

 

Wydajesz się być na równi pochyłej. Będzie już tylko gorzej. Clon będzie działał coraz słabiej - ma długi okres półtrwania więc dwa dni nie robi aż tak więcej różnicy. Do depresji dojdą dużo silniejsze lęki niż na początku. Źle to się dla Ciebie skończy.

Clon jest ok, nie ma sensu się męczyć, ale docelowo do momentu kiedy właściwy lek zacznie działać. Ty tak owego nie bierzesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynam "zabawę" z clonem. Mam takie pytanie: Ile Was trzyma jedna dawka po zażyciu? Do tej pory brałem cloranxen i działał na mnie zaledwie jakieś 3-4 godziny. Mam 90 tabletek clonazepamu 0,5 mg i nie wiem jak rozplanować zażywanie.

Trudno mi odnieść działanie Clona do Tranxenu, bo już pisałam, że na mnie klorazepat nie działał ( próbowałam 2 razy ). Ale generalnie w Clonie to jest właśnie fajne, że działanie utrzymuje się naprawdę długo. Ja biorę dawki w zakresie 0,5 - 1 mg ( ewent. jednorazowo 2 mg nasennie ). Zazwyczaj działanie utrzymuje się przez 2 dni, a biorę już długo. Niestety zjazd nie jest zbyt miły, ale czuć, że się zbliża i można wziąć następnego tabsa. Najlepiej będzie, jak wypróbujesz na sobie, no i zaczniesz od najmniejszej dawki - 0,5 mg ;) Ale od razu zaznaczam, że nie polecam się pakować w branie Clona na dłużej, bo co będziesz brał potem ? ( Clonazepam to jedno z najsilniejszych benzo ! ). Pozdrawiam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, wiem jak jest bo odstawiałem już klona. Na razie nie mam pomysłu, wchodzę na lamo. Problem w tym, że nie ma za bardzo leku przeciwlękowego dla mnie a ssri nie będę brał, bo skończyłem z tym definitywnie.

 

-- 07 lis 2014, 04:17 --

 

Zacząłem też terapię CBT, może nauczę się jakoś to kontrolować, znaleźć sposób by jakoś przed tym lękiem się bronić, chociaż nie wierzę w to gówno, no ale tonący brzytwy się chwyta.

Właśnie problem że nie wierzę, w nic nie wierzę a bez wiary ciężko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiem jak jest bo odstawiałem już klona. Na razie nie mam pomysłu, wchodzę na lamo. Problem w tym, że nie ma za bardzo leku przeciwlękowego dla mnie a ssri nie będę brał, bo skończyłem z tym definitywnie.

A nie pomyślałeś o gabapentynie? Działa w obszarze jak clonazepam (GABA), a nie ma potencjału uzależniającego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, wiem jak jest bo odstawiałem już klona. Na razie nie mam pomysłu, wchodzę na lamo. Problem w tym, że nie ma za bardzo leku przeciwlękowego dla mnie a ssri nie będę brał, bo skończyłem z tym definitywnie.

 

Niekoniecznie musi to być SSRI. Próbowałeś klompiraminy, dukosetyny, wenlafaksyny, moklobemidu? Nie od dziś wiadomo, że te leki są skuteczniejsze niż SSRI ze wzgl. na bardziej złożony mechanizm działania. Ja po sobie widzę, że wenlafaksyna jest jednak o klasę wyżej niż te wszystkie SSRI, które działały tylko częściowo, głownie na napęd.

Nadto, jak to już napisano, jeśli masz lęk to po co lamo? Już lepiej pregabalinę, albo gabapentynę. Na Twoim miejscu połączyłbym dobry antydepresant z pregabaliną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynam "zabawę" z clonem. Mam takie pytanie: Ile Was trzyma jedna dawka po zażyciu? Do tej pory brałem cloranxen i działał na mnie zaledwie jakieś 3-4 godziny. Mam 90 tabletek clonazepamu 0,5 mg i nie wiem jak rozplanować zażywanie.

Trudno mi odnieść działanie Clona do Tranxenu, bo już pisałam, że na mnie klorazepat nie działał ( próbowałam 2 razy ). Ale generalnie w Clonie to jest właśnie fajne, że działanie utrzymuje się naprawdę długo. Ja biorę dawki w zakresie 0,5 - 1 mg ( ewent. jednorazowo 2 mg nasennie ). Zazwyczaj działanie utrzymuje się przez 2 dni, a biorę już długo. Niestety zjazd nie jest zbyt miły, ale czuć, że się zbliża i można wziąć następnego tabsa. Najlepiej będzie, jak wypróbujesz na sobie, no i zaczniesz od najmniejszej dawki - 0,5 mg ;) Ale od razu zaznaczam, że nie polecam się pakować w branie Clona na dłużej, bo co będziesz brał potem ? ( Clonazepam to jedno z najsilniejszych benzo ! ). Pozdrawiam ;)

 

Dzięki za odpowiedź. Wcześniej miałem login 2004borys, ale mnie administrator wyrzucił za "górnictwo" . Czyli rozumiem, że jak sobie raz dziennie clona 0,5 zapodam to powinno wystarczyć?

 

-- 08 lis 2014, 22:22 --

 

Ja zaczynam "zabawę" z clonem. Mam takie pytanie: Ile Was trzyma jedna dawka po zażyciu? Do tej pory brałem cloranxen i działał na mnie zaledwie jakieś 3-4 godziny. Mam 90 tabletek clonazepamu 0,5 mg i nie wiem jak rozplanować zażywanie.

Trudno mi odnieść działanie Clona do Tranxenu, bo już pisałam, że na mnie klorazepat nie działał ( próbowałam 2 razy ). Ale generalnie w Clonie to jest właśnie fajne, że działanie utrzymuje się naprawdę długo. Ja biorę dawki w zakresie 0,5 - 1 mg ( ewent. jednorazowo 2 mg nasennie ). Zazwyczaj działanie utrzymuje się przez 2 dni, a biorę już długo. Niestety zjazd nie jest zbyt miły, ale czuć, że się zbliża i można wziąć następnego tabsa. Najlepiej będzie, jak wypróbujesz na sobie, no i zaczniesz od najmniejszej dawki - 0,5 mg ;) Ale od razu zaznaczam, że nie polecam się pakować w branie Clona na dłużej, bo co będziesz brał potem ? ( Clonazepam to jedno z najsilniejszych benzo ! ). Pozdrawiam ;)

 

Dzięki za odpowiedź. Wcześniej miałem login 2004borys, ale mnie administrator wyrzucił za "górnictwo" . Czyli rozumiem, że jak sobie raz dziennie clona 0,5 zapodam to powinno wystarczyć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo jestem labilny i neurotyczny, na to lamo, lamo ma możliwie najmniej skutków ubocznych. Brałem moklo, wenle różne dawki, do 300mg, łączyłem z mirtą. Brałem amitryptyline, klomipraminy nie brałem i brał już nie będę bo skończyłem ze wszystkimi lekami które podnoszą serotoninę. Nie zamierzam się już tego tykać, pisałem że to błędne koło u mnie, reszty powodów mi się nie chce tłumaczyć.

 

O gabapetynie i pregabalinie mało wiem, więc pierw muszę się dowiedzieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynam "zabawę" z clonem. Mam takie pytanie: Ile Was trzyma jedna dawka po zażyciu? Do tej pory brałem cloranxen i działał na mnie zaledwie jakieś 3-4 godziny. Mam 90 tabletek clonazepamu 0,5 mg i nie wiem jak rozplanować zażywanie.

Trudno mi odnieść działanie Clona do Tranxenu, bo już pisałam, że na mnie klorazepat nie działał ( próbowałam 2 razy ). Ale generalnie w Clonie to jest właśnie fajne, że działanie utrzymuje się naprawdę długo. Ja biorę dawki w zakresie 0,5 - 1 mg ( ewent. jednorazowo 2 mg nasennie ). Zazwyczaj działanie utrzymuje się przez 2 dni, a biorę już długo. Niestety zjazd nie jest zbyt miły, ale czuć, że się zbliża i można wziąć następnego tabsa. Najlepiej będzie, jak wypróbujesz na sobie, no i zaczniesz od najmniejszej dawki - 0,5 mg ;) Ale od razu zaznaczam, że nie polecam się pakować w branie Clona na dłużej, bo co będziesz brał potem ? ( Clonazepam to jedno z najsilniejszych benzo ! ). Pozdrawiam ;)

 

Dzięki za odpowiedź. Czyli rozumiem, że jak wezmę jednego tabsa dziennie to będzie ok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, no gaba może być ciekawa w sumie, ciekawe jak by ją połączyć z lamotryginą.

Elfrid nie proponuj mi żadnych serotoninowców, pisałem że definitywnie skończyłem z tymi lekami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Czyli rozumiem, że jak wezmę jednego tabsa dziennie to będzie ok?

Ja bym spróbowała od jednego :D Zawsze zaczyna się od najmniejszej skutecznej dawki, a dopiero jak nie ma efektu, wchodzi się na większą. Po cholerę obciążać organizm. Ale gwarancji Ci nie dam, że Tobie akurat 0,5 mg wystarczy. Ja mam tak, że czasami wezmę tą połówkę i mnie uspokoi i wtedy na tym poprzestaję. A jak czuję, że do 40 minut nie ma efektu to dobieram drugą i po pewnym czasie odczuwam uspokojenie. Nie wiem, od czego to zależy - może od aktualnego nasycenia organizmu lekiem ... ? W każdym razie to, że nie wezmę tych dwóch połówek na raz nie ma znaczenia, bo Clon ma i tak bardzo długi okres półtrwania i to działanie się sumuje.

 

Nie dowiedziałam się od Ciebie, dlaczego planujesz zmianę klorazepatu na Clona. Tranx przestał na Ciebie działać ? Czy po prostu chcesz wypróbować coś silniejszego ?

 

Btw Jak nie będziesz odgrzebywał starych wątków po kolei i każdego komentował to może dadzą Ci spokój :D W sumie nie wiem, czy to o to chodzi, ale tak przypuszczam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Czyli rozumiem, że jak wezmę jednego tabsa dziennie to będzie ok?

Ja bym spróbowała od jednego :D Zawsze zaczyna się od najmniejszej skutecznej dawki, a dopiero jak nie ma efektu, wchodzi się na większą. Po cholerę obciążać organizm. Ale gwarancji Ci nie dam, że Tobie akurat 0,5 mg wystarczy. Ja mam tak, że czasami wezmę tą połówkę i mnie uspokoi i wtedy na tym poprzestaję. A jak czuję, że do 40 minut nie ma efektu to dobieram drugą i po pewnym czasie odczuwam uspokojenie. Nie wiem, od czego to zależy - może od aktualnego nasycenia organizmu lekiem ... ? W każdym razie to, że nie wezmę tych dwóch połówek na raz nie ma znaczenia, bo Clon ma i tak bardzo długi okres półtrwania i to działanie się sumuje.

 

Nie dowiedziałam się od Ciebie, dlaczego planujesz zmianę klorazepatu na Clona. Tranx przestał na Ciebie działać ? Czy po prostu chcesz wypróbować coś silniejszego ?

 

Tranx na mnie działał i to całkiem dobrze, tylko za bardzo mnie usypiał. Wczoraj wziąłem 2 połówki. Obudziłem się ze strasznym samopoczuciem. Zastanawiam się czy dzisiaj łyknąć znowu pigułkę. Mam mętlik w głowie.

 

-- 14 lis 2014, 19:44 --

 

no jednak wrzuciłem tabsę klona na wieczór i muszę przyznać znaczna poprawa. Lęk gdzieś zaginął i ogólnie samopoczucie zdecydowanie lepsze.

 

-- 14 lis 2014, 21:47 --

 

Jak się czuliście ,pierwszy raz biorąc "fajne" benzo ;p.

 

Pierwszy raz to brałem elenium. Nie czułem po nim nic. Później brałem tranxene - fajna jazda tylko że duża zamuła. Teraz biorę klona i muszę mu przyznać 1 miejsce. Nie dość, że nie zamula to bardzo poprawia samopoczucie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mógłby mi ktoś porównać siłę działania i potencjał uzależniający klonazepamu i lorazepamu? I byłoby super porówanie ogólnego samopoczucia po tych lekach, o ile ktoś brał oba (oczywiście nie razem) :) Kiedyś byłam uzależniona od klona (8mg/doba), potem długo nie brałam żadnych benzo, dostałam klorazepat ale o ile na początku mi pomagał, to w tym dole jakim jestem nie ma na to szans. Na przetrzymanie mam lorazepam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Acha rozumiem bralas Clona juz kiedyś,a teraz zamiast Klorazepat,który zmieniono na Lorafen.Z clonem nie miałam doświadczeniazjadlam chyba 2 op i koniec,bo nie działał,ale brałam pewnie za mala dawkę,bo 1mg,ale wtedy bałam się więcej,strach przed uzależnieniem,lekarz mnie jescze nastraszyl.Jest tak najsilniej uzależnia klon,potem Alprazolam,a na trzeci Lorazepam.Choc tu różnie mówią dla jednych,alpra najsilniej uzależnia ,innych klon.Dla mnie najtrudniej jest zejść z klona,niestety widziałam ludzi na odstawce klona,tragedia.Lorafen też się bardzo trudno odstawia podobno.Wszystko jednak zależy od indywidualnej reakcji danej osoby na konkretny lek.Sorry za teoretyzowanie i pouczanie też w wątku o lorafenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×