PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

Silny94, dokladnie tak

Hmm... Trochę Wasze wypowiedzi mnie zniechęciły.

te leki to kastracja, mam nadzieje ze jak przestane brac to scierwo to wszystko wróci do równowagi

te leki to kastracja, mam nadzieje ze jak przestane brac to scierwo to wszystko wróci do równowagi

 

wrócą marzenia o walecznym Pytonie i partnerkach uległych acz wytrwałych i na---palonych .

Tak na serio , co ma nie wrócić , podleczysz się Viagrą , Cialisem , obejrzysz dobrego pornola z partnerką i może coś zaduuuupcysz

te leki to kastracja, mam nadzieje ze jak przestane brac to scierwo to wszystko wróci do równowagi

 

wrócą marzenia o walecznym Pytonie i partnerkach uległych acz wytrwałych i na---palonych .

Tak na serio , co ma nie wrócić , podleczysz się Viagrą , Cialisem , obejrzysz dobrego pornola z partnerką i może coś zaduuuupcysz

Hej ze względu na problemy ze zdrowiem, od ok 3 lat biorę Parogen w ilości 1 tabletki dziennie. Lekarz który mi go przepisał mówi ,że nie jest to lek obciążający organizm i bez problemu mogę go brać tak długo jak będzie to potrzebne. Czuję się dużo lepiej, lecz odstawienie przywraca dawne problemy, w związku z tym czy ktoś bierzę parogen lub jego odpowiednik dłużej ode mnie? Co mówią wasi lekarze?

ocek, w przypadku Parogenu, owszem można zdecydować się na dłuższe leczenie. Niemniej jednak o czasie stosowania preparatu zawsze decyduje lekarz, a długoterminowe leczenie powinno być regularnie oceniane. Pozdrawiam!

(...) od ok 3 lat biorę Parogen w ilości 1 tabletki dziennie.

Skorzystam z okazji i zapytam, czy na początku brania Parogenu występowała u Ciebie nadmierna senność w ciągu dnia? Jeśli tak, to jak długo i jak sobie z tym radziłeś?

Czy ktoś ma, i może opisać, swoje doświadczenia z równoczesnym zażywaniem paroksetyny i jakichś beta-blokerów? Bo u mnie to połączenie powoduje wielką senność w ciągu dnia, uniemożliwia mi to normalne funkcjonowanie, co przeczy chyba całkowicie celowi stosowania paro...

ska1977, ja nie mam takiego doswiadczenia, ale ja po samym paro odczuwalem sennosc

Ja mam póki co zmniejszoną dawkę beta-blokera i zobaczymy jak to dalej pójdzie. U mnie senność nakręca lęk, przynajmniej na początku tego objawu, bo nie wiedziałem skąd się to brało. Dzisiaj po raz kolejny miałem wizytę u kardiologa w stylu: "wszystko w porządku, ekg w porządku, ale głowa nie w porządku". A na efekty paro muszę jeszcze czekać ze 2 tygodnie

ska1977, Ja biorę beta bloker ale w małej dawce beto 50, do tego polfenol 150 i vivace 2,5 i brałem paro w dawce 20 i 30. Nie zamulało bardzo, paro rozleniwia ale nie usypia, na lęki jest b.dobre trochę słaby profil antydepresyjny jak dla mnie.

Kontrast, Dzięki za info. Miło to słyszeć, że paro jest dobra na lęki - nareszcie jakaś pozytywna opinia.

paro na leki jest najlepsza no moze jeszcze wenla jest jej w stanie dorównac

Z tego co mi opowiadał lekarz objawy są przeróżne.

W moim przypadku przez pierwszy miesiąc może półtora objawy się pogorszyły, senności brak natomiast zmagałem się z arytmią, zawroty głowy gorzej się czułem po tym okresie duża poprawa objawy bardzo się uspokoiły i mniej dokuczały aż do dzisiaj. Cieszę się ,że dałem radę to przetrzymać bo nie było łatwo a to tylko 1 tabletka.

A czy na paroksetynowe rozleniwienie pomagają jakieś leki?

Goryla Gorillas, jaka bierzesz dawke??

20mg

Goryla Gorillas, i co nic sie nie chce??

No nic się nie chce. Biorę lek 11 dni i co ciekawe efekty są już po kilku dniach. Inny wyraz twarzy(bez apatii), niewielkie obsesje, lepszy nastrój, prawie się nie czerwienię. Ale motywacja jest jeszcze mniejsza i wcale nie mam ochoty kontaktować się z ludźmi - już całkowicie.

Mam nadzieję, że psychiatra będzie wiedzieć, że lek może obniżać motywację a nie, że mi dawkę zwiększy.

Tak ja bralem paro jednak zbyt dlugo, moglem po roku przestac a bralem w sumie 2 lata i w sumie nie wiem na jakim jestem etapie leczenia

-- 05 lis 2014, 20:06 --

Generalnie te leki maja tak dzialac, kolokwialnie mówiac - " masz na wszystko wyjebane" ja bedac na paro ani razu nie ogarnalem pokoju, dopiero jak zaczalem sie potykac i nie bylo przejscia to posprzatalem, przejebane

No nic się nie chce. Biorę lek 11 dni i co ciekawe efekty są już po kilku dniach. Inny wyraz twarzy(bez apatii), niewielkie obsesje, lepszy nastrój, prawie się nie czerwienię. Ale motywacja jest jeszcze mniejsza i wcale nie mam ochoty kontaktować się z ludźmi - już całkowicie.

 

Mam nadzieję, że psychiatra będzie wiedzieć, że lek może obniżać motywację a nie, że mi dawkę zwiększy.

40 mg powinno Cię nieźle ruszyć.

Zeby go tylko za mocno nie powiozlo

Patryk29,

dawke zawsze można zmniejszyć :)

kucharz,

Buuahhaa, kucharzu, ja brałem 60 mg i mnie nie ruszyło. :)