Skocz do zawartości
Nerwica.com

uzależnienie od masturbacji


vendeta

Rekomendowane odpowiedzi

Na masturbację jest jeden zajebisty sposób. Trzeba zacząć zażywać fluoksetynę. Po ok miesiącu zażywania totalny brak zainteresowania sexem. Wiem to z autopsji. Ostatnio nawet kumpel wyciągnął mnie na dziwki, ale po 10 minutach wyszedłem, bo mi się bzykać nie chciało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się pochwalę, że od początku roku zero porno. Popęd się uspokoił, raczej jest normalny i wiecej pewności wśród kobiet pojawiło się. No ale łatwo nie było, to jest wręcz jak narkotyk. Nie mam kobiety, ale wystarcza mi masturbacja 2-3 razy w tygodniu działając raczej wyobraźnią nie spiesząc się. A jak się pozna jakąś panią to i może to nie będzie konieczne. :)

Pomogła mi pewna strona anglojęzyczna, która poparta naukowymi badaniami uświadamia jak zły wpływ ma porno na zdrowie (i nie ma to związku z religią co autor neurobiolog podkreśla). Jest też polski blog "na dopaminie", który spolścił trochę artykułów i publikuje listy czytelników.

Bo ogólnie tak wszędzie piszą, że to nie szkodliwe itd, a jednak nie do końca.

 

PS. Kiedyś potrafiłem robić to codziennie, i przyjemności z tego były z reguły znikome, chodziło o to, aby tylko to zrobić. Już nie wspomnę, że się gało sie po coraz twardsze porno.

 

Warto podjąć wyzwanie - no porn :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli z tego co pisał kolega kilka postów wyżej wynika, że podczas masturbacji organizm wytwarza tyle tych substancji sprawiających poczucie szczęścia, że jeśli często to robimy przyzwyczajamy się do tego stanu.

 

W sumie to częsty seks z drugą osobą też może coś takiego wywołać. Tak samo jeśli muzyka, filmy, gra na instrumentach wprawia kogoś w stan euforii to też teoretycznie po jakimś czasie powinno mu to przestać sprawiać przyjemność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

masturbowałem sie ponad 15 lat, rownież byłem uzależniony od pornografi od stosunków poza związkiem małżenskim, jednak zostałem uwoliony dzięki Naszemu Panu Jezusowi Chrustysowi. Masturbacja to powazny grzech! Sam sobie nie poradzisz, jedynie JEZUS może Ci pomóc zgłoś sie do Niego , żadna inna terapia czy postanowienia, znam to uwierz byłem w gorszym stanie niż wy!!! Niech będzie pochwalony JEZUS CHRYSTUS na wieki wieków AMEN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

masturbowałem sie ponad 15 lat, rownież byłem uzależniony od pornografi od stosunków poza związkiem małżenskim, jednak zostałem uwoliony dzięki Naszemu Panu Jezusowi Chrustysowi. Masturbacja to powazny grzech! Sam sobie nie poradzisz, jedynie JEZUS może Ci pomóc zgłoś sie do Niego , żadna inna terapia czy postanowienia, znam to uwierz byłem w gorszym stanie niż wy!!! Niech będzie pochwalony JEZUS CHRYSTUS na wieki wieków AMEN.

 

 

Niech będzie pochwalony JEZUS CHRYSTUS na wieki wieków AMEN.

Amen .Amen. Amen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żałośni jesteście bagatelizując problem masturbacji , nasłuchaliście się na biologii albo z tvnu że masturbacja jest zdrowa , to niszczy życie, rozreguluje mózg tak samo jak wszystko inne co wywołuje euforie ...i jest przyczyną zespołu przewlekłego zmeczenia / depresji u pewnie jednej czwartej tego forum ale spoko śmiejcie się śmiejcie . jeśli ktoś uważa że to nie jest uzależnienie to ok , niech przestanie robić to na miesiąc tak żeby sobie udowodnić że może , zero M i zero porno , i jeśli nie będziecie mieć ''głodu'' i ''objawów odstawiennych'' to zwracam honor .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a potem tematy w stylu '' co na dopamine / fobie społeczną / motywacje ''

 

Wiem że jest sporo racji w tym co mówisz.Na angielskich forach też o tym piszą.

Jednak jak ma się sprawa, do oglądania porno, masturbacji bez wytrysku?

Ja wytrysku nie miałem od 2 tyg, ale czasem pornola odpale ;d

Czy zmiany w mózgu tyczą się tylko orgazmu? Napisz coś więcej bo widze że siedzisz w temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piterw610i,

to niszczy życie, rozreguluje mózg tak samo jak wszystko inne co wywołuje euforie ...i jest przyczyną zespołu przewlekłego zmeczenia / depresji u pewnie jednej czwartej tego forum ale spoko śmiejcie się śmiejcie

Do tego co napisałeś równie dobrze dopasować seks. Wychodzi na to, że on też niszczy życie jak wszystko inne co wywołuje euforię. W końcu orgazm po masturbacji raczej się nie różni od tego po seksie.

Nie uprawiajcie seksu! Może i cała ludzkość wymrze, ale przynajmniej nie zniszczycie sobie życia :mrgreen:

 

a potem tematy w stylu '' co na dopamine / fobie społeczną / motywacje ''

Bo na pewno jest to spowodowane masturbacją. Ale zaraz, znalazłem też inny wspólny punkt dla ludzi z takimi problemami. Wszyscy piją wodę :D

90% populacji się masturbuje i nic jej nie jest, ale Ty wiesz, że problemy psychiczne ludzi na forum są spowodowane właśnie masturbacją 8)

Upewnij się tylko czy nie chodzi o picie wody.

 

-- 18 lis 2014, 20:54 --

 

Biedrona20,

Czy zmiany w mózgu tyczą się tylko orgazmu?

Największe zmiany w mózgu tyczą się bezkrytycznego czytania głupot :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego z obrazeczkiem z mangi wyluzuj się to po 1 . po 2 skoro piszesz ze masturbacja niczym nie różni się od seksu to polecam Ci się troszkę doedukować a potem będziemy rozmawiać bo narazie nie masz podstawowych wiadomości na temat w którym i na który się wypowiadasz

 

-- 19 lis 2014, 00:05 --

 

biedrona samo oglądanie pornoli też uzależnia jak już pewnie wiesz :D i też zmniejsza wrażliwość receptorów dopaminowych , np koleżanka z klasy czy pracy nie spodoba Ci się tak jakby Ci się podobała gdybyś nie korzystał z dobrodziejstw internetu mam nadzieje ze rozumiesz ocb a jak nie to jeszcze raz polecam stronę http://www.yourbrainonporn.com gdzie masz wszystko ładnie wyjaśnione

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

piterw610i, napisałem, że orgazm przy masturbacji to ta sama reakcja organizmu co orgazm przy seksie. Różnicy miedzy seksem i masturbacją raczej nie będę Ci wykładał, bo nie chce mi się bawić w taką dziecinadę.

Przytoczę tylko raz jeszcze.

to niszczy życie, rozreguluje mózg tak samo jak wszystko inne co wywołuje euforie

Skoro seks wywołuje euforię, to mieści się w kategorii rzeczy, które Twoim zdaniem niszczą życie.

No chyba, że uważasz, iż seks nie wywołuje euforii, a masturbacja tak, co raczej byłoby dziwne.

Jeżeli tak nie jest, to zwyczajnie wyciągnąłem wnioski z tego co napisałeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sama w sobie masturbacja może nie jest super zła ale chodzi o uzależnienie od masturbacji i zbyt częstą masturbacje , co do reakcji mózgu na seks a na masturbacje to są to 2 różne reakcje ale nie bede Ci o tym opowiadać , zle się wyraziłem , euforia nie niszczy niczego, chyba że występuje za często , jak w przypadku masturbacji kilka razy dziennie , orgazm to stan wyjątkowy dla organizmu , mimo wszystko stan pewnego rodzaju stresu i nie powinien być przeżywany za często , gdy ktoś przeżywa kilka razy dziennie orgazm jeszcze faszerując mózg ciężką pornografią ciągle ''stresuje swój organizm '' i to już szkodzi napewno . Śmiercionauto nie musiałem i nie powinienem poczuwam się do winy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×