Skocz do zawartości
Nerwica.com

złudzenia słuchowe w nerwicy lękowej


gosia32

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie!Piszę ponieważ mam głęboką nadzieję odnaleść tu ludzi z podobnym problemem do mojego.Otóż leczę sie na nerwicę lękową juz ok.10 lat z przerwami.Przeżywałam juz różne wkręty typu góz mózgu iinne straszne choroby.Jednak ostatnio panicznie sie boję choroby psychicznej.Cały czas wydaje mi się,ze coś słyszę,mam złudzenia słuchowe,które występują głównie wtedy gdy jakis sprzęt głośno pracuje np.szumi komputer.Złudzenia te budzą we mnie ogromny lęk,a właściwie pewność,ze jestem chora psychicznie!Oczywiście lekarze nie stwierdzają u mnie nic poza nerwicą lękową.Jeśli ktoś z Was przeżył coś podobnego,proszę niech się odezwie,bo bardzo mi ciężko żyć z myślą,że jestem chora psychicznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam coś takiego co od biedy można nazwać złudzeniem słuchowym. Ja bym to ujęła jako cholernie wyostrzony zmysł słuchu, akurat miałam wszystkie zmysły wyostrzone stąd dawało to dosyć silny efekt. I rozumiem, że to może nieźle wystraszyć, szczególnie jak dojdzie do pomylenia zmysłów. Moja rada to nie nakręcać się, uznać to za objaw nerwicowy, wierzyć że minie. Ja używałam jeszcze zatyczek do uszu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wygląda to w ten sposób,ze gdy coś szumi np.komputer lub dobiegają jakieś odgłosy maszyn z ulicy(niedaleko mnie budują rondo)to odnoszę wrażenie omamów słuchowych,jakby moja podświadomość przekształcała te dżwięki na jakeś dziwne słowa.Mam pełną świadomość,ze sama to przekształcam ale powoduje to u mnie ogromny lęk przed tym,ze to omamy słuchowe,że jestem psychicznie chora,ze to schizofrenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak Lenko,bardzo się boję,ze jestem chora na schizofrenie albo coś w tym stylu,a jak występują u mnie takie złudzenia to jestem niemal pewna tego juz wyobrażam sobie siebie w szpitalu,popadam w lęk co będzie z moim synkiem i panika na maxa:(Myślisz,że mogę mieć jakąś psychozę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to co piszesz jest z ducha hipochondryczne, bo najpierw guz, teraz schizofrenia. A z hipochondrią też doświadczeń nie mam. I myślę, że skoro byłaś na tyle silna żeby urodzić synka to jesteś i będziesz na tyle silna żeby go wychować. Dacie radę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×