Skocz do zawartości
Nerwica.com

Esci spin-off


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczor! Witam dziewczyny! Faktycznie cicho. Jestem ciekawa, co odpisze Lunatic na moj post. :zonk:

 

Dzien juz niemal minal. Ciemno. Ranek byl pochmurny, pieknie deszcz popadal przez wczoraj i w nocy. Wreszcie.

Moje pomidory juz potrzebuja na gwalt kijow, zaczynaja kwitnac. Moje pomidory, ktore posadzilam takie ciupenkie, tez urosly.

Pieknie to wyglada.

Kompost buzuje, ale juz nie jest splesnialy, czy jakis tam pobielaly. Gnije, super, ciemny. Wielka chalda sie zrobila, nie wiem, czy dalej dokladac.

Musze sie zastanowic. Rzodkiewkami sie objadamy, ale jeszcze do pelnej wielkosci brakuje im. Smaczne sa, lekko szczypiace, ale buzi nie wypala.

 

Gotowalam dzis, pralam-dzien jak co dzien. Plyta gazowa zakupiona, poprzednia trzeba bylo oddac, co mi przywiezli, bo przywiezli o zlych wymiarach.

Dzis maz pojechal kupic wprost ze sklepu. Musi zalozyc specjalista, bo potrzebny ceryfikat w razie co.

Tak, wiec od piatku kapiemy sie i zmywamy w wodzie podgrzewana sloncem. Chcialabym miec na caly dom taka baterie, ale to kosztuje majatek.

 

Skonczylam ogladac caly serial-"Czas honoru", w piatek po poludniu. Jestem pod wrazeniem, ale i zla jestem, ze tak sie skonczyl nijak niemalze.

Moze dokreca dalej, az do dzisiejszych czasow?

Jeszcze musze obejrzec "Powstanie". Dziwne, ze tak nakrecony ten serial, dopiero jako VII sezon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A gdzie tam do szpitala?!!

Lunatic wie dobrze co ma robić,tylko zawsze wkrada sie to"ale".

Ale wierze,ze wkoncu dojdzie do takiego punktu w sowoim życiu,ze bez obawy obejmie dobry kierunek.

Na to trzeba czasu,ale da sobie radę.

W warunkach szpitalnych nie tak szybko i milo dochodzi sie do siebie....

Przynajmnie ja tak to widzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A gdzie tam do szpitala?!!

Lunatic wie dobrze co ma robić,tylko zawsze wkrada sie to"ale".

Ale wierze,ze wkoncu dojdzie do takiego punktu w sowoim życiu,ze bez obawy obejmie dobry kierunek.

Na to trzeba czasu,ale da sobie radę.

W warunkach szpitalnych nie tak szybko i milo dochodzi sie do siebie....

Przynajmnie ja tak to widzę.

 

Kiedy przychodza mysli, zeby zakonczyc zycie-nie ma innego wyjscia, jak szpital.

Granica miedzy mysleniem w rozpaczy o odebraniu swojego zycia, jest cienka, jak papier.

 

Nie rozumiem, czemu lekarze, i to dwu tego nie widza. Zauwaza, jak bedzie proba samobojcza????

 

Nie wierze, ze nie mozna bylo przekonac lekarzy, zebys Lunatic zostal objety leczeniem szpitalnym.

 

Bylam w szpitalu na nerwicach i wiem, ze to pomagalo wszystkim.

Nawet jesli to bylyby psychiatryczny oddzial-nie szkodzi.

Nie sadze, ze Lunatic wie, co ma robic. On sie miota i to nie pierwszy rok.

To jest meczarnia, a nie zycie-pomiedzy wiedza o lekach, traktowaniem sie, jak doswiadczalnego krolka, bez wsparcia rodziny, przyjaciol i bez jakiejkolwiek pomocy terapeutycznej- moze sie skonczyc zle.

 

Kto z nas wie, kiedy sie konczy granica ludzkiej wytrzymalosci??? Ja tego na siebie nie biore.

 

-- 26 paź 2014, 22:51 --

 

nie wiem co mam robic, bo za bardzo paralizuje mnie lęk i osamotnienie z tym wszystkim

 

Twoja wypowiedz moj drogi Lunaticu potwierdza moja teze, ze nie dajesz rady.

Nie masz pomocy, nie masz zadnych wskazowek, nie masz pewnie pewnosci co do lekow, nie masz z kim porozmawiac, nie masz pracy, jestes zagubiony. Lekarze sa temu winni, i Twoj strach przed szpitalem, oraz brak zaufania do lekarzy.

Jestem przekonana, ze nie probowales przekonac lekarzy o swojej sytuacji, depresji, swoim zupelnym zagubieniu.

 

Jestes w tym samym punkcie, co zawsze. Ponizej O.

Lunatic, musisz wyrwac pazurami pomoc, nie boj sie, bo nie moze byc juz gorzej niz jest z Toba....chyba, ze przerwiesz ten cholerny papier, jednym pchnieciem palca....Musisz cos z tym zrobic-nie boj sie-Bog Ci nie da wiecej, niz mozesz wytrzymac.

 

Idz po pomoc do lekarza...nie oszukuj siebie, nie boj sie. Nie jestes sam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć ludziska! U mnie same zmiany, nie dość, że praca to jeszcze samochód zmieniłam :). Mniej pali, jest mniejszy i młodszy, teraz tylko mój stary muszę sprzedać żeby oddać kasę rodzicom.

 

Jutro mam kolejny wyjazd służbowy, tym razem Śląsk :). O dziwo nie mam przerażenia tylko raczej podekscytowanie, że wreszcie robię coś "dorosłego", jeśli wiecie co mam na myśli :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inez3, super, pochwał sie jakie auto kupiłaś a jakie sprzedajesz?

 

-- 27 paź 2014, 13:33 --

 

Ja w piątek pracowałam 12 h, potem poszłam na imprezę służbowa, nie chciało mi sie, ale wytrwałam do północy, nawet fajnie było. W sobotę i niedziele tez pracowałam, ale krótko. Także weekend pracowity.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79, wiesz, odstawialam różnie. Nie ma to dla mnie większego znaczenia. Z resztą moja pani psychiatra mówi, że chciałaby żebym jak najszybciej nie brała. Ogólnie fajna babka, taka normalna. Dodatkowo ona znow cierpi na ADHD, więc leki jej nie są obce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc dziewczyny!!!

Inez

super....tniesz do przodu jak przecinak :brawo:

tak trzymac!!!

czy myslisz juz o odstawieniu lekow?

 

Tojaaaa

Ty kobitko tez sobie super radzisz!!!

 

Brawa dla Was kobitki:)

 

Dzien dobry!

 

Milo sie Was czyta, takie rohahane jestescie. Pisalam juz wczesniej, przedwczoraj, ale moj post pieron strzelil, a nie mialam czasu jeszcze raz pisac. Teraz tez nie mam czasu, zajrzalam, zeby sie do Was usmeichnac, i zajrzec, co u Lunatica.

Nie ma go i to mnie martwi. Moze nie potrzebnie? Oby...

U nas juz kwitnie jackaranda, wiosna w pelni, a ja zarobiona po uszy, az do reki, ktora mnie boli dalej.

Ide w sobote do lekarza, zrobic wszystkie badania krwi, podstawowe, hormonalne, cholesterol, i przeswietlic klatke piersiowa, i moze zrobie mam-ografie ( jak sie to pisze)- bo jeszcze nie robilam.

 

To bywajcie kochane, nerwuski. Dzis mialam atak samotnosci :(((, ale przeszedl... :)))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ashleigh,

mecze sie ze skutkami ubocznymi tej trucizny bo inaczej tego sie nie da nazwać, zadne normalny lek by nie powodował takich reakcji organizmu ktory broni sie przed tym i widocznie nie chce zeby go tym zatruwac, nienawidze tych lekow i osoby ktora mi pierwszy raz to dała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no paro, zaluje ze tego nie ogladałem, moze bym raz na zawsze odstawił to bez patrzenia na pogorszenie samopoczucia

Wczoraj oglądałem ciekawy program na 2jce jakoś kolo 23 dokumentalny o antydepresantach głównie właśnie SSRi, w którym udawadnioano że po tych lekach ludziom odwala a ni nie pomagają. Wypowiadali się jacyś profesorowie psychiatrii światowej sławy którzy ewidentnie je krytykowali twierdząc żę nic nie pomagają, a szkodzą... Oglądał ktoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ashleigh,

mecze sie ze skutkami ubocznymi tej trucizny bo inaczej tego sie nie da nazwać, zadne normalny lek by nie powodował takich reakcji organizmu ktory broni sie przed tym i widocznie nie chce zeby go tym zatruwac, nienawidze tych lekow i osoby ktora mi pierwszy raz to dała

 

Dzien dobry!

 

Czemu jestes zdziwiony, ze masz skutki uboczne? Przeciez kazdy z nas ma. Musisz przejsc przez to, bo inaczej bedziesz stal w miejscu. Tabletki od bolu glowy tez maja skutki uboczne-mnie boli zoladek, ale jak glowa boli, to trzeba wziac.

Przeciez glowy nie obetne. :why:

 

Ty, Lunatic-u nienawidzisz leku, lekarza-ale Ty nie masz cholera wyjscia. Bierz te leki, az zaczna dzialac, i masz sobie sam zastosowac autosugestie, ze Ci pomagaja. One Ci pomoga.

Programu o lekach nie ogladalam, bo i po co?!

Tak samo musialabym pozbyc sie hormonow, bo mam szanse podobniez na to, zeby sie nabawic raka.

I co?! Mam sie przewracac, i krwawic, az dostane anemii, bo branie hormonow jest szkodliwe???

Zastanow sie Lunatic nad tym, jak myslisz, co myslisz. Mysl pozytywnie. Nie mysl, ze Cie tu nikt nie rozumie!

Przeciez My-wszyscy to przeszlismy, nie raz, nie dwa. Bierz leki, bierz witaminy, szukaj terapeuty i zacznij kochac siebie i ludzi. Leki tez pokochaj, bo to Twoj jedyny ratunek, no i oczywiscie terapia. TERAPIA.

Jestem z Toba myslami, w modlitwach, wez sie do kupy, a bedzie dobrze, zaczniesz myslec inaczej. Nie masz dosyc tych lat szarpania sie i tych koktajlii z lekow, ktore sobie sam serwujesz?!

Ja bym miala.

Trzymaj sie chlopie! Mlody jestes, inteligentny, a zycie ucieka. Wiem, pisze same slogany, ale zycie sklada sie z tego.

Tez bym chciala byc soba, miec lepsza pamiec, nie miec uderzen, wstawac rzeska, a nie jak Zombie, byc piekna i mloda-ale sie NIE DA... Buziole i usciski dla Ciebie Lunaticu szczegolnie-w moim wieku wypada. No... :great:

 

Dziewczyny trzymajcie sie, dzielne kobitki jestescie.

Ja ide do pracy, obiad, ogrod, i inne takie tam. Zmieniac mi beda dzis kuchnie elektryczna na kuchnie gazowa-dokladnie plyte. Najgorsze, ze musza wyciac w marmurze troche wieksza dziure, czego sie obawiam. Maz mnie z tym zostawil, ale jakos sobie poradze-zrobie grozna mine :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×