Pogadanki...

A tak wogóle to jak ktoś jest już w takim stanie , ze chce sobie życie odebrać to się z nim nie rozmawia bo to nic nie da,żadne argumenty go nie przekonają.To się wtedy leczy farmakologicznie i ubezwłasnowalnia taką osobę dla jej dobra i bezpieczeństwa.

---- EDIT ----

tutaj cadarxx, bodajrze pisze, że gabriel nikogo nie obraża... no jasne a nazywanie kogoś kłamliwą manipulantką, wymuszająćą współczucia to nie jest obrażanie kogoś... ?! To ma być w dobrej wierze...

 

gabriel, czemu tak bardzo większośc osób na forum cię irytuje ? i wszytskim dogryzasz ? tak lubisz patrzeć jak ktoś przez Ciebie czuje się coraz to gorszy? i szkoda że uwarzasz CIĘŻKĄ DEPRESJE STWIERDZONĄ PRZEZ PSYCHIATRE ZA JAKĄŚ "GIERKE" I WYMUSZANIE LITOŚCI....

panno-nikt ja nie wiem jaką tam diagnozę postawił Ci psychiatra i ja w to nie wnikam , ale wiesz jakbyś naprawdę miała tą fachowo zwaną dużą depresję czyli tą jak piszesz ciężką to wogóle byś nie była w stanie pisać na tym forum , nie wchodziłabyś w żadne dyskusje z takim gabrielem i innymi , nie obchodziłoby Cię to wogóle,gapiłabyś się tylko obojętnie w sufit. No chyba , ze kończysz leczenie lub jesteś w połowie, ale to chyba wtedy nie miałabyś w planach samobójstwa ?

Wiesz i jeszcze dam Ci dobrą radę, nie zdradzaj wszystkim dookoła swoich planów a w szczególności ludziom ze srodowiska medycznego bo przymusowo zamkną Cię na oddziale psychiatrycznym a wtedy gwarantuję Ci , ze po tygodniu bedziesz krzyczeć , że kochasz życie i błagać żeby Cię stamtąd wypuścili.Osobiście miałam do czynienia z takimi osobami dla których tak to się właśnie zakończyło.

.

 

gabriel czemu tak bardzo większośc osób na forum cię irytuje ? i wszytskim dogryzasz ? tak lubisz patrzeć jak ktoś przez Ciebie czuje się coraz to gorszy? i szkoda że uwarzasz CIĘŻKĄ DEPRESJE STWIERDZONĄ PRZEZ PSYCHIATRE ZA JAKĄŚ "GIERKE" I WYMUSZANIE LITOŚCI....

Ciężką depresję, rozbawiłąś mnie do łez. Przekomarzasz się jak stara baba na targu, która właśnie naładowana emocjami po kazaniu w kościele obgaduje z inną starą babą nowego proboszcza z parafii. Ja nie wiem kto STWIERDZAŁ, może jakaś miejscowa wróżka albo dentysta. Nie masz pojęcia co znaczy ciężka depresja.

Ja na ten przykład jestem katatonikiem w stuporze No chyba mi wierzycie co?

Co do gabriela to uważam , ze niepotrzebnie się go tak czepiacie.Ma racje ,niektórym to by dobrze zrobiło jakby porządnie po d.... dostali.Zycie to nie bajka.ale bez przesady, to forum to nie przedszkole czy telefon zaufania.Ja uważam, ze żeby pozbyć się swoich problemów to trzeba sobie je najpierw uświadomić, przyjąć do wiadomosci co jest z nami nie halo żeby wiedzieć wogóle z czym walczyć a niektórzy tutaj robią wszystko żeby tego się nie dowiedzieć bo na tą walke to chęci brak, no bo po co jak można sobie tak fajnie i wygodnie poużalać się nad sobą a do tego trochę pomanipulować i pobawić się emocjami innych.

ESTER PODPISUJE SIE POD TYM:)

No proszę, jak się ładnie kłócicie w jednym miejscu Mam jednak nadzieję, że doprowadzi Was to do jakiegokolwiek konsensusu

Wymagać dążenia do porozumienia od katatonika w stuporze to rozbój w biały dzień

Eee, nie schlebiaj sobie Już za późno na taki wizerunek - bo w którymś temacie mi się cieplutko na serduszku zrobiło po Twoim poście

hej ...zauwazyłam ze nerwuski nie maja co robic i tak sobie dyskutuja na tym forum!!!! ale fajnie bo ja sie tez nudze....pozdrawiam

"Co do gabriela to uważam , ze niepotrzebnie się go tak czepiacie.Ma racje ,niektórym to by dobrze zrobiło jakby porządnie po d.... dostali.Zycie to nie bajka"

Powtarzasz sie głąbiasta.juz raz przepraszalas za takie idiotyzmy.Ludzie maja nerwice dlatego poniewqaz dostali po dupie od zycia i wypadli z tej bajki.Odrynarne metody i rownie plebejskie frazesy gabriela nazywasz 'ostrymi slowami' ktorre jakoby doswiadczaja na terapiach ludzie.Na terapia sa tylko ciezskie prawdy przez ktore trzeba przejsc i przyswoic je a nie inwektywy oraz obelgi w rodzaju "kłamliwa manipulantka".Ty przyszla psychoterapeutka nie potrafisz odrozniac produktu czyjejsz irytacji od dobrej rady.Po paru latach studiow moglabys zauwazyc ze ten palant nie moze pogodzic sie z wlasnymi slabostkami i projektuje ainnych bo tak latwiej mu krytytykwoac znienawidzone przypadlosci nic na wlasnej skorze ,to jest prawdziwe ucieczka ,tchorzostwo i przez to musi cale forum cierpiec przez debilizim gabriela.

Zadziwiasz mnie Ester w swoich wynurzenia, i to coraz bardziej

Pokraka próbuje mnie oceniać a żółć wylewa się z niego na każdym kroku.

Chyba to ty nie wiesz co to jest ciężka depresja... uwarzasz że secjalistwa z wieloletnim starzem nie ma racji?! to ja ci gratuluje inteligencji...

panna_nikt, ja nie wiem jaki jest twój stan, bo każdy ma inny organizm, ale gdy ja miałam choćby stany depresyjne nie byłam w stanie włączyć komputera, nie mogłam skupić się na obejżeniu filmu, nie myśląc o czytaniu czy pisaniu na forum........odżyłam bo po szybkich badaniach zaaplikowano mi fluoksetynę a i tak pierwszy post napisałam tu po tygodniu od zażycia pierwszej tabletki......

Chyba to ty nie wiesz co to jest ciężka depresja... uwarzasz że secjalistwa z wieloletnim starzem nie ma racji?! to ja ci gratuluje inteligencji...

No ja niestety nie mogę tego zrobić. Również miewałem stany ciężkiej depresji i z pewnością nie miałem siły na tak żwawe komentarze. To bardzo poważny stan i rzeczywiście zagraża życiu. Nie życzę go tobie.

U każdego depresja przebiega inaczej. A też wiąże się ze stanami manii. Nieczęsto jest tak, że ktoś jest cały czas zupełnie bez sił.

Gabriel - pod tym względem naprawdę robisz dobrą robotę - bo prowokujesz ludzi do bronienia się, do reakcji. Ale niezbyt mądrze, że robisz to na odległość. Bo jak przesadzisz to?

Innymi słowy - bywasz silnie działającym lekiem - ale o ciężkich skutkach ubocznych.

linka - różnie jest. Widzisz - Ty tak ciężko zareagowałaś - a zwykła słaba przecież fluoksetyna już Ci pomogła.

Pozdrawiam wszystkich.

Na razie skutków ubocznych nie stwierdzono A co do leku to jest ciągle w fazie badań i nie wiadomo czy takowe wywołuje.

Bardzo lekko do tego podchodzisz - aż kusi mnie przetestować kiedyś na Tobie :)

Zabrzmiało jak oświadczyny

ty masz swoje teorie... ja tez nie mam siły ale zmuszam się rozumiesz?! biore leki. za jakis czas zazynam terapie. ja poprostu nienawidze jak ktos wmawia mi takie rzeczy! całeżycie mi wmawiano.. różne rzeczy, a teraz juz nie wytrzymuje.

Jakie leki bierzesz?

wiecie co durny jest ten wątek najlepiej go zamknąć boi co niektórzy niepotrzebnie sie denerwują gabriel widzisz ile zamieszania robisz hehe jesteś słynny na forum.WYLUZUJCIE MAMY DOŚC PROBLEMÓW A FORUM JEST PO TO ŻEBY FAJNIE POGADAĆ A NIE KŁÓCIĆ SIĘ O BZDURY

...lub użalać się nad sobą w nieskończoność

Bawi mnie prymitywizm poniketorych forumowych debili ; brak subtelnosci jawiace sie w rownaniu myslowym - 'jesli uzalanie sie na forum nikomu nic nie pomaga a tylko napedza dół rownoczesnie mnie wkurzajac to trzeba robic na odwrot i zamiast uzalania sie rzucac w nich blotem".Prostacka logika plebejusza.Wydaje ci sie ze wiesz lepiej co dla nich jest dobre a co zle,glupota.Nikt nie prosi abys na sile kogokolwiek tu leczyl czy 'pomagal'.Zreszta nikt nie wola do ciebie o pomoc a jedyne co ludzie proboja dac ci do zrozumienia to 'zamknij sie'

Bawi mnie prymitywizm poniketorych forumowych debili ; brak subtelnosci jawiace sie w rownaniu myslowym - 'jesli uzalanie sie na forum nikomu nic nie pomaga a tylko napedza dół rownoczesnie mnie wkurzajac to trzeba robic na odwrot i zamiast uzalania sie rzucac w nich blotem".Prostacka logika plebejusza.Wydaje ci sie ze wiesz lepiej co dla nich jest dobre a co zle,glupota.Nikt nie prosi abys na sile kogokolwiek tu leczyl czy 'pomagal'.Zreszta nikt nie wola do ciebie o pomoc a jedyne co ludzie proboja dac ci do zrozumienia to 'zamknij sie'

Znowu pryszcz na tyłku, który uwiera, jakby ten sam. Wymiotuje żółcią na lewo i prawo, nie ma znajomych w świecie realnym bo jak tu lubić zgorzknialca i gbura.

Widze ze prosisz sie bana.Zreszta ciekawe ze mi potrafisz odpisac zdaniem najwyzej dwoma a do ludzi zalamanych jestes wstanie wystosowac sporego posta pelnego jadu i inwektyw.W moich posta zadnej żółci nie ma co nie trudno stwierdzic [chyba ze sie chce mnie zdyskredytiowac.Taka prymitywna odzywka jest juz aktem rozpaczy] za to w twoich postach nietrudno o żółć i jad.Znowu projekcja.naprawde masz prostacką psychike.

Gabriel - mógłbyś choć raz spróbować użyć jakiejś argumentacji zamiast rzucania błotem?

Asiula - no durny. Taki osobny pokój bez klamek aby sobie porzucać błotem i w ten sposób pomóc Gabrielowi.

PS. Sądzę, że akurat kogo jak kogo, ale Gavrila to wiele osób tu bardzo lubi.

---- EDIT ----

Tak sobie pomyślałem i wiem. Gabriel tak rzuca błotem bo ma nadzieję, że wtedy mu ktoś coś odpisze niemiłego.

No a jak już widzieliśmy niemiłe posty uważa on za lekarstwo. W ten sposób mu to pomaga. A więc kopmy Gabrysia w tyłek - będzie mu coraz lepiej.

Wiesz i jeszcze dam Ci dobrą radę, nie zdradzaj wszystkim dookoła swoich planów a w szczególności ludziom ze srodowiska medycznego bo przymusowo zamkną Cię na oddziale psychiatrycznym a wtedy gwarantuję Ci , ze po tygodniu bedziesz krzyczeć , że kochasz życie i błagać żeby Cię stamtąd wypuścili.Osobiście miałam do czynienia z takimi osobami dla których tak to się właśnie zakończyło.

 

 

O, i to mi się własnie podoba, w każdym sensie. Jak miło taki tekst przeczytać. To tak podnosi na duchu

No super , ze podnosi Cię na duchu cierpienie i nieszczęścia innych..... Jakbyś była stażystką tak jak ja na takim oddziale chociaż przez jeden dzień to nie wiem czy byłoby Ci tak do śmiechu.....

Ja się napatrzyłam i swoje wiem i nieraz płakałam..... poważnie......