Spamowa wyspa

też nie wiedziałam że dziś zmiana czasu

lucy przeraża mnie tyle miesięcy chłodu i braku słońca.. a kwiatki też zaczynają się marnić

Heja hej

Infinity, psiakom nie jest straszne przestawienie czasu bo nic o tym nie wiedzą

lucy1979, upalne lato nie dobre i zima też francowata.

Przyjmijcie mnie na spamową, bo już od dłuższego czasu czuję się jak jeden wielki spam

JERZY1962, hej Jerzyk :))

ja lubie jesien i zime bo od kiku lat mam nawroty depresji nie na jesieen jak kiedys tylko latem

-- 26 paź 2014, 10:56 --

Arasha, a pewka rozgość się

Arasha, miło jesteś widziany na spamowej

amelia83, dla mnie to lato też było dupowate, teraz lepiej sie czuje to nie znaczy że całkiem dobrze

JERZY1962, u mnie nie ma czegos takiego jak stan posredni

albo euforia i hedonizm albo ciezka depresja

JERZY1962, u mnie nie ma czegos takiego jak stan posredni

albo euforia i hedonizm albo ciezka depresja

Właśnie zauważyłam jakiś czas temu i miałam pytać - jak Ty to robisz, że od czarnej rozpaczy w niedługim czasie potrafisz przejść do hurra optymizmu Czy to tylko zasługa / sprawka tajemniczego M., czy też może niedoceniana przeze mnie moc farmaceutyków ... ?

Jerzy, póki co, jestem ta Arasha, aczkolwiek już mi ktoś niedawno sugerował biseksualizm na forum

Arasha, nie wiem co to powoduje pewnie wiele czynników zycie prywatne i wsparcie bliskich również , oja doktor twierdzi ze mam Chad

Arasha, jesteś ona a nie on, tak. Nick wskazuje na ona a w profilu masz ustawione na on. Miło Cię widzieć na spamowej i wiem już że jesteś płci żeńskiej ale napisał nie obraźisz się chyba, co?

amelia83, to by wyglądało na ChAD.

amelia1983 No, czytałam właśnie o CHAD, parę tu osób na forum poznałam, wiem że to jest niełatwe do leczenia zaburzenie, ale przynajmniej są te okresy takiego psychicznego speedu i haju ( przydałoby mi się, bo już nie wyrabiam z moją słabością od 10 lat ). A Ty bierzesz w ogóle jakieś leki, czy tylko zgłębiasz farmację w teorii od jakiegoś czasu ?

Arasha, biore leki te które mam w podpisie

dobra, ja zmykam na zajęcia

Widzę Jerzy, że mało tu facetów na spamowej przesiaduje. Przepraszam, że zawiodłam - kolejna baba

Btw Co, gdzie, jak ... w jakim profilu, że ja niby mam ??? ( żartuję )

Arasha, witaj na wyspid

Arasha, a tak w ogóle ostatnio mało osób jest na spamowej

halo witajcie niedzielnym porankiem :************

Kolowrotka dzien kolejny.

Jeszcze mnie kolega przestraszyl bo jego tata ma z blednikiem i rok juz sie leczy i poprawa niewielka

Dal namiar na lekarke ktora jego tate leczy ale ja chyba nie pojde jak efekty marne. Mam jeszcze namiar na klinike leczenia blednika i zawrotow glowy i tam jutro uderze.

Postanowilam ze choc jestem zdolowana i chora to umaluje sobie oczy!

I tak tez uczynilam .

jakie macie plany?

Ja czekam na przyjaciela ma mi zakupy zrobic i pomoc z gotowaniem.

JERZY1962, moge zapytac ile Twoj brat leczyl blednik?

Milej niedzieli Wam zycze!!!!!]

]

] Arasha, witaj nowa osobko :) i krakowianko jako i ja

Witajcie spamoludkowie!

Osz jak dobrze, że komórka sama się przestawia na czas zimowy, bo bym żyła w niewiedzy... A tu mi się czas z tel nie zgadzał z czasem na zegarze w kuchni i moja niezwykła zdolnośc dedukcji pozwoliła mi dojśc do istoty sprawy.

Dziś u nas trochę cieplej, będzie można na dłuższy spacer wyruszyc. Gotuję zapowiedzianą grochówę i zgodnie z gustem moim i moich forumowych przyjaciół, będzie przecierana.

amelia83, a ty nie w szkole złotko?

Arasha, witaj!

cze

czesc platku i kosmo razem z twoja dedukcja

tosia_j, cze

co u was?

Ferdynand k, czuję się tak dziwnie dobrze ze to az nienormalne

platek rozy, hej , naprawdę nie pamiętam jak długo błędnik bo to było bardzo dawno temu.

kosmostrada, cześć widzę że humor Ci dopisuje z tego co piszesz i jak piszesz. A ja grochówkę nie przecieram tylko miksuję oczywiście sam groch jest łatwiej zmiksować niż przecierać, to jest moje oczywiście skromne zdanie

JERZY1962, tak, dziś czuję się całkiem dobrze, nawet poranek jakoś nienajgorszy był, może dlatego że się wyspałam. A co do zupy, też oczywiście miksuję, ale przecierana brzmi bardziej fachowo.

platek rozy, plateczku jak oko pomalowane, to widzę, że wewnętrznej energii nie tracisz! To budujące i ogromnie mnie cieszy ,że obudziłaś tą lwicę co w tobie drzemie.

-- 26 paź 2014, 12:53 --

tosia_j, . Dobrze się czuc - dziwne ale takie fajne.

pewnie powinnam sie martwic ze z kolei bedzie gorzej....ale jakos mi sie nie chcd

Ferdynand k, cze, jesienną jeszcze porą bo już nie długo przecież zima zła

tosia_j, nie ma się co martwić na zapas

Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie

Trochę się zawiesiłam, odpisując jednemu panu z forum

Nie jestem krakowianką, płatku róży ... Skąd takie przypuszczenie ? ( miałam się Ciebie zresztą pytać o to samo, bo czytałam Twój wpis o niedoszłej do skutku terapii u Alexandrowicza ).

Tutaj z różnym skutkiem próbuję studiować Jestem bardziej z południa

Aha ... stawiam wszystkim flachę na dobry początek, mam nadzieję dłuższej, znajomości

Sorki, jeżeli ktoś niepijący ( ja w sumie też ), ale jakoś się wkupić trzeba, nie ? Jakby co to ja do kotów nic nie mam