Skocz do zawartości
Nerwica.com

KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)


mikolaj

Czy klomipramina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

133 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy klomipramina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      84
    • Nie
      33
    • Zaszkodziła
      28


Rekomendowane odpowiedzi

To już 3 tygodnie z Frankiem. Na nerwicę, lęki, natrętne myśli podziałał idealnie. Jak cudownie jest żyć bez tych wszystkich obciążeń i zmartwień! :great:

Ale... skutki uboczne są wykańczające. Potworna suchość w ustach - co już wywołało pokaźny stan zapalny dziąseł, ogromna potliwość w nocy ponadto mroczki w oczach przy wstawaniu, totalny zanik kondycji- przy ścieleniu łóżka już mam zadyszkę, spadek koncentracji. Co więcej, dziwne uczucie palącego czepka na głowie, wysoki puls i kołatanie serca. Nie wspominając o zaparciach. Powiedzcie mi z własnych doświadczeń, czy te uboki minęły czy tak będzie przez całą kurację? :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tranx88, ja juz umieram z tych natrectw, serio mam tego dość, codziennie z bezsilnosci płacze po katach w pracy, nie mogąC wytrzymac ze swoja psychiką. Codziennie biore lorafen by nie zwariowac, od od dni biore 2 bo zaczynam miewac juz takie stany, by sie powiesic, to jest straszne, ta choroba jest okrutna i to co robi z człowiekiem , poprostu sie w głowie nie miesci :-| czuje ze przez nia żyje juz na krawędzi, bo tego nie mozna zyciem nazwac :-|

 

-- 21 paź 2014, 18:29 --

 

Blondie, ja mam kołatanie serca przez sama chorobe i to co nazywasz czepkiem na głowie mam codziennie, jakby mi ktos rece na mózgu trzymał, ale nie wiąze tego z lekami tylko z nasileniem samej choroby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, Jedyne co mogę Ci doradzić to musisz koniecznie mieć bardzo dobreg psychiatrę i dobrane leki. Lorafenem uciszysz się na chwilę ale potem całe zło wraca. Ale ja też nie jestem święty i od swieta łyknę sobie Clona 4 mg i odlatuje z dala od natręctw.

 

-- 21 paź 2014, 20:26 --

 

Pamiętaj że płacz to naturalny mechanizm obronny człowieka i masz do tego pełne prawo. Trzymam za Ciebie kciuki !

 

-- 21 paź 2014, 20:29 --

 

Poza tym poproś lekarza rodzinnego o zastrzyki z witaminy B12, naprawdę pomaga :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladywind jest mi bardzo zle. Mecze sie w pracy okropnie. Ten niedosyt jest gorszy od najwiekszego bolu. Otepienie jest gorsze i nie porywnywalne do czego kolwiek. Jezeli masz to co ja to ci bardzo współczuje, albo chcialbym ci wspolczuc, bo wiesz ze uczucia to dla mnie abstrakcja troche. Ja ciagle odczuwam to samo, ten sam niedosyt. Po za tym nie istnieje nic. Nie jestem w stanie powiedziec co czuje, wytlumaczyc jak to odczuwam. Z ta sensownoscia pisania, no nie wiem co ci odpowiedziec. Dzięki? Nie czuje co ci odpowiedziec, ale mysle ze chybabwarto by cos bylo napisac. To wlasnie jestem ja...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anafranil wyciągnął mnie obecnie z wielkiego dołka. No ale jest pewien problem. Pocę się na nim jak dzika świnia. Wstyd mi przy ludziach. Do tego zaburzona koordynacja ruchowa, kołatanie serca. A najgorsze od paru dni - mega zaparcia. Ale to jeszcze nic.... Najgorsze że przy tych zaparciach wydalam przy okazji sporą ilość krwi. Z tą krwią to może nie wina klomi, jeśli po odstawce krwawienie nie minie, czeka wizyta u lekarza.

Mam w domu escitalopram, a nigdy go nie brałem. Jaka dawka esci teoretycznie odpowiada "serotoninowo" 150 miligramom klomipraminy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 dzień.Fuck obudziłem sie z nasiloną depresją i lęki też ponasilone no nie !!! Łapy mi sie trzęsą że ledwo co fajke trzymałem jak rano paliłem,do tego mega sahara w pysku i brak śliny.Wczoraj i jakoś w 3 dniu miałem derealizacje/depersonalizację z nasilonego lęku niestety.O dziwo nie mam zaparć.Powruciłem do 1mg rispoleptu i co miesiąc będę zwiększać o 1mg żeby do 4mg dojść.Czy uniknę akatyzji takim systemem?Akatyzja chyba trwa jakoś na początku chyba i mija nie?Lekarka właśnie tak kazała mi brać,zobaczymy.....Niestety natręctwa mam ponasilane,rozmyślam, analizuje jakies pierdoły w głowie więc jeszcze nie odpalił,oby to piekło szybko mineło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tranx88, wiem, stad planuje po swiętach szpital w Szopienicach, gdzie słyszłałam że dobrze leczą osoby z nerwicą natręctw, tylko boję się , że mnie moga nie przyjąć z racji tego, że mają tam przesyt pacjentów.

 

Płacz mi w takich chwilach bardzo pomaga, bo lepiej sie wyryczec, niz zrobic coś głupiego.

Porozmwiam ze swoja lekarką o tych zastrzykach z tej witaminy, one są dobre na naszą chorobe?

 

Dzięki za wsparcie!!!

 

-- 22 paź 2014, 09:51 --

 

kalikali1, 8 dni to za krótko, u Blondie wolnosc od natrectw nastąpiła po 3 tygodniach od zazywania klomipraminy, badz dobrej mysli, napewno niebawem poczujesz sie tak samo wolny jak ona! Trzymam za Ciebie kciuki mocno!

 

i zdawaj realacje ze swojego samopoczucia:)

 

-- 22 paź 2014, 09:53 --

 

depresyjny098, kurcze to niedobrze u Ciebie:( przypuszczam, że meczysz sie w swojej pracy podobnie jak ja:(. Pozostaje nam czekac az lek zacznie działać. Długo juz bierzesz klomi? nie myslales nad dodaniem małej dawki neuroleptyku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, Zastrzyki z witaminy B12 są pomocne we wszystkich schorzeniach psychiatrycznych, tylko mało jaki lekarz CI to podpowie. I myślę że nie powinnaś się kłaść do szpitala......chyba że na oddział dzienny.

 

-- 22 paź 2014, 12:18 --

 

Moim zdaniem szpital to miejsce jedynie na najgorsze przepadki w schizofrenii, a TY jej nie masz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem szpital to miejsce jedynie na najgorsze przepadki w schizofrenii, a TY jej nie masz.

sie nie zgodze bowiem nieleczona nn potrafi zniszczyc bardziej niz taka schiza... poza tym szpital jest zalecany przy zmianie leczenia a juz zwlaszcza gdy ktos startuje z czyms powazniejszy i na wstepie dostaje sraczki : P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladywind wczoraj wzialem 1,5 tbl bo przyszla taka dobrze mi znana pewnosc, ze nie zasne. I dzisiaj troszeczke sie polepszyla sie u mnie somatyka. Jakis czas temu probowalem tak samo zwiekszac na 1,5 ale ze wzgledu na dezrealizacje wrocilem na 1 tbl. A dzisiaj juz jest troszeczke lepiej, wiec mysle ze mi spasuje ten progres, moze nawet jeszcze zwieksze. Moze nie ma jakiejs plynnosci w wyrazaniu mysli i uczuc, ale 1 tbl wogóle na mnie nie działa, wiec i tak jest lepiej. Nie wiem czemu ale swoj problem lokalizuje tak intuicyjnie na poziomie czola, ciekawe czy tam sie coś dzieje (?) Nie mam zaufania do neuroleptykow :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 dzień.Nastrój koszmarny,do wszystkiego muszę sie zmuszać,żeby wstać,umyć zeby żeby jakoś funkcjonować,ciężko jest naprawde.Wziąłem juz dziś amisan zamiast rispoleptu i akatyzja przeszła,nie muszę brać benzo wolę zostawić je na cieżkie chwile.Oczywiście gdybym miał zapas to jadłbym codziennie wychodząc z domu ale jakoś się męcze bez.Dziwna sprawa bo srać mi sie nie chce nawet po porannej kawie z petem czyżby to był początek zaparć?Oby nie,/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kalikali1, z tymi zaparciami to moze byc tak na poczatku brania klomi, ale z czasem Ci to przejdzie. Powiedz jak jest z natrectwami, zamartiwaniem się, czy juz widzisz w tym jakas porawe? a moze masz naislenie natrectw na początku?

 

ps. tym nastrojem sie nie przejmuj on minie, ja teraz biorac niedziałajaca na mnie wenle tez mam fatalny nastrój i ledwo wstaje z wyra, a by isc do pracy musze musze zjesc lorafen 2,5mg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind

Niestety ale jest nasilenie natręctw myślowych i ogólnie lęków czyli fobi społecznej.Wczoraj sie czułem w miarę okej na dworzu ale poszło 1mg alpry to wiesz.Bez benzo z nasilonego lęku miałem derealizację wtedy zażyłem 0.5mg alpry i trochę przeszło,ale muszę wychodzić chociażby na godzinę z tego domu,męcze sie cholernie ale musze.Praktycznie robie wszystko z przymusu.

Brałem kiedyś lorafen2.5mg i wiem jak fajnie potrafi uspokoić człowieka :)

Z tego co mi wiadomo klomipramina to najlepszy lek na rynku na natręctwa,nie myślałas zeby na niego wskoczyć na jakieś pół roku?Na wiki piszą że przywyższa skutecznością fluoksetyne i inne leki na NN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depresyjny dobrze z tym czołem kombinujesz, bo to kora czołowa mózgu (właśnie lokalizacja czoła) odpowiada za emocje, motywacje i zachowania społeczne. Negatywne objawy schizofrenii i depresji to właśnie słaba aktywność kory czołowej. Masz tam albo słaby metabolizm, krążenie, albo po prostu słabą aktywność neuronalną. W tym przypadku powinny Ci pomóc leki zwiększające aktywność tej części mózgu - stymulanty (metylofenidat), bupropion, trójpierścieniowe noradrenalinowe (dużego wyboru nie ma - doxepina i amitryptylina), mirtazapina, ew. neuroleptyki atypowe (ale Ty ich za bardzo nie tolerujesz) - czy próbowałeś np. olanzapiny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomoże mi ktoś rozwikłać te zdanie z ulotki:

 

"Ze względu na możliwość wystąpienia wydłużenia odstępu QTc i toksycznego działania na układ

serotoninergiczny, należy przestrzegać zalecanych dawek leku Anafranil SR 75. "

 

Chodzi w nim, że wydłużenie odstępu QTc może wystąpić przy wzięciu większej ilości dawki niż zalecana czy może wystąpić nawet w normalnych dawkach?

 

A przy okazji ktoś zna sposób jak się przemóc (boję się właśnie takich niebezpiecznych skutków ubocznych) i zacząć brać leki? Bo moje leczenie ograniczania się do wypadu do psychiatry co kilka miesięcy, przeczytaniu ulotki i odstawieniu leku do szuflady. W ten sposób już powoli brakuje mi w niej miejsca a wszystko nie tknięte prawie.

 

P.S.

Jest się w ogóle czym przejmować? Wiem, że w tych ulotkach wszystko co możliwe wypisują, nawet jeżeli jakiś skutek uboczny może wystąpić 1/1000000 ale ja się boję, że będę właśnie to milionową osobą :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakistaki tak pisze w ulotce? Toksyczne działanie na układ serotoninergiczny? To nieźle :pirate: Chodzi im pewnie o możliwość wystąpienia zespołu serotoninowego przy wyższych dawkach. Tak czy owak znaczy to, że masz brać dawki które zalecił lekarz. Co do wydłużenia odstępu QT to bodajże nawet escitalopram i citalopram to mogą powodwać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak miko. 2 takie miejsce gdzie tak jak bym cos czul to szczyt glowy. Nie wiem dlaczego te neuroleptyki tak zle na mnie dzialaja. Bralem olanzapine i tez bylo zle .Ja mam wrazenie ze one odlaczaja platy czolowe od reszty mozgu, a napewno nic nie wnoszą pozytecznego. Nie mam pojecia dlaczego tak reaguje. A anafranil, no wycofuje emocje negatywne,ale co z tego kiedy w roznych sytuacjach nie wiem co powiedziec, jak sie zachowac. Wycofuje, ale pozostawia pustke w glowie. Nie ma kreatywnosci, spontanicznosci, mysli, nie czuje siebie. A w czole , nie wiem, tak jakby uczucie pełni (?), w klatce piersiowej tez tego nie opisze. Ale moze wygodniej mowic, ze to są zab.osobowosci i ten typ tak ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×