Skocz do zawartości
Nerwica.com

Esci spin-off


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Lunatic u ciebie jak i umnie tak to się wszystko zaczęło od środowiska w którym dojrzewaliśmy w lęku i poczuciu zagrożenia i emocje tłumiliśmy nie umiem Ci pomóc choć chciałabym ale sama sobie nie umiem. Wenla przstała już tak działać po paro i anafrananilu mam wysypkę a chciałabym brac paroksetyne.

 

-- 18 paź 2014, 19:56 --

 

Lunatic ma racje. Lekarsta te powodują napady lękowe. Ja po paroksetynie napoczątku miałam tak silny napad lękowy, cały lęk mie ogarniał, trzęsłam się ze strachu, wysypka, skoki ciśnienia, dźwięk w uszach, pisk i utrata przytomności

 

-- 18 paź 2014, 19:57 --

 

Mie paroksetyna ,,poturbowała,,

 

-- 18 paź 2014, 20:06 --

 

czytałam dyskusje ostrą miedzy gradercem a lunaticiem ale tak naprawdę wszystko zależy od tego jakie ktoś ma zaburzenie. Jak ktoś zaczyna chorować od dziecka to ma to zaburzenie głębokie. Głupio jest pisać co by ktoś zrobił by był na kimś miejscu bo na nim nie jest. Jak ktoś ma zaburzenia w mózgu to żadna psychoterapia nie pomoże.

 

-- 18 paź 2014, 20:07 --

 

Dla mie to jest nie do uwierzenia jak rodzice mogą tak zaniedbać rozwój psychiczny dziecka. Czego się bałeś lunatic jak byłeś dzieckiem w domu?

 

-- 18 paź 2014, 20:11 --

 

A czemu nerwice wy bierzecie za przypadłość czysto ,,psychologiczną,, taką mentalną nie wiem jak to ując a nie za wadę w układzie nerwowym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czytałam dyskusje ostrą miedzy gradercem a lunaticiem ale tak naprawdę wszystko zależy od tego jakie ktoś ma zaburzenie. Jak ktoś zaczyna chorować od dziecka to ma to zaburzenie głębokie. Głupio jest pisać co by ktoś zrobił by był na kimś miejscu bo na nim nie jest. Jak ktoś ma zaburzenia w mózgu to żadna psychoterapia nie pomoże.

 

ano właśnie, bo wielu z Nas w wyniku egoizmu mierzy drugą osobę tą samą miarą co siebie.

byłoby skrajnym kurestwem gdybym np. zgwałconej kobiecie mówił, wiesz, ja też byłem krzywdzony, weź się w garść.

wszyscy mamy takie tendencje, jedynie, heh, chyba tylko Boża pokora jest nad tymi co w taki sposób nie myślą, i chwała takim ludziom.

pokora i empatia to niezbędne cechy osoby, która może jakkolwiek pomóc takim osobom, bo na gówno zdadzą się pocieszenia na swoich

własnych przykładach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

,,zgwałconej kobiecie mówił, wiesz, ja też byłem krzywdzony, weź się w garść.,, coś podobnego usłyszałam od faceta jak mu powiedziałam co mie kiedyś spotkało ti się rozpkłakałam to on do mie ze dramatyzuję ze przesadzam

 

-- 18 paź 2014, 20:16 --

 

Ja ogólnie jestem empatyczna i przez to jestem chora bo tu na swiecie trzeba być brutalnym i egositą i trzeba być obojętnym

 

-- 18 paź 2014, 20:20 --

 

Ja się martwię co będzie ze mna jestem bardzo młoda a już wykończona tym wszystkim

 

-- 18 paź 2014, 20:21 --

 

Mi się casem wydaje ze może lepiej by było gdyby lunatic nie czytał tego co w internecie bo się sam nakręca wiem to po sobie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Laura1234,

na początku gwałtowny wzrost serotoniny po SSRI powoduje nadmierną aktywacje pewnych receptorów ktore są zaangażowane za odczuwanie lęku i guzik ma to wspolnego z psychologią bo to jest czysta biochemia, w łągodnych przypadkach jest niepokój w skrajnych napad paniki, dlatego mnie to wyprowadziło z rownowagi jak ktos probuje robic ze mnie idiote i mi wmawiac ze to ma cos wspolnego z naturalnym strachem jaki odczuwa cała ludzkosć na tym świecie a reszta ktora guzik tak samo o tym wie tylko temu przyklaskuje no bo to przecież takie mądre

czy mnie moze gubic znajomość leków to nie wiem bo ich dzialanie z tego co widze jest nie do przewidzenia, do paroksetyny probowale wrocic na wakacje i jedyne co to powodowała senność i totalne zmęczenie a teraz gwałtowny wzrost lęku, wiec jest to nie do przewidzenia jaka bedzie reakcja organizmu

co do psychoterapii to fakt , musze iść tylko jeszcze nie wiem jak to pogodzić z pracą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się tez tak wydaje w ogóle mi się wydaje ze ludzie nadwrażliwi mają inną budowę układu nerwowego niż tacy ludzie zdrowi, i to jst cos związanego z układem limbicznym ,co o tym myślisz?

 

-- 18 paź 2014, 20:26 --

 

Psychologia nie istneje wszystkie uczucia to reakcje chemiczne

 

-- 18 paź 2014, 20:28 --

 

A długotrwałe stosowanie leków zmienia biochemię w mózgu to wiemy z pewnościa

 

-- 18 paź 2014, 20:29 --

 

Lecę już trzymaj się

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ano właśnie, bo wielu z Nas w wyniku egoizmu mierzy drugą osobę tą samą miarą co siebie.

byłoby skrajnym kurestwem gdybym np. zgwałconej kobiecie mówił, wiesz, ja też byłem krzywdzony, weź się w garść.

wszyscy mamy takie tendencje, jedynie, heh, chyba tylko Boża pokora jest nad tymi co w taki sposób nie myślą, i chwała takim ludziom.

pokora i empatia to niezbędne cechy osoby, która może jakkolwiek pomóc takim osobom, bo na gówno zdadzą się pocieszenia na swoich

własnych przykładach.

dlatego pisalem ze niektórzy widzą kogoś problemy po swojemu i jest przez to duże niezrozumienie

mi został nawet zdiagnozowany typ osobowości dwie strony wcześniej, a autor otrzymal za to pochwałe ze madrze mowi, heh wiec o czym my tu mowimy

 

cześć Laura

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie macie czasem takiego przekonania, że choroba tak bardzo Was ograniczyła,

że gdyby nie ona, bylibyście kimś wielkim/wybitnym ? tzn. jakimś człowiekiem,

który ma "wizję", tzn. wielki potencjał, ja czasem gdy rozmyślam mam tak

niesamowite pomysły, że nadawałyby się na doskonały scenariusz jakiegoś filmu,

ale być może to złudzenie, bo wszelkie moje zdolności poszły w piach, na własnej skórze

odczuwam jak ten kraj dewastuje ludzi słabych i jednocześnie biednych,

kłody pod nogi, największym wrogiem dla człowieka jest jego system nerwowy.

 

właśnie wróciłem do domu, wyszedłem zjeść kebab z promocji za 7zł i jest

to największa przyjemność na jaką moge sobie pozwolić.

 

jestem wychowany na żula, kloszarda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunatic, kiedy ostatni raz wziales lek, przez powiedzmy miesiac czasu?

 

Przeciez kazdy z nas mial na poczatku efekty uboczne, koszmarne, ktore przechodza predzej czy pozniej.

Nie ma lekow, ktore nie daja obokow.

 

Jak wzielam esci 5 mg, to po scianach chodzilam, nosilo mnie tak, ze myslalam, ze zaczne biegac wkoko.

Ziewanie, zacisk zebow, szum w uszach, sennosc nie do opanowania. Lenistwo takie, ze ugotowanie obiadu bylo wyzwaniem, jakby sie nosilo doslownie kamien na plecy, jakby ktos nogi spetaal. Telepalam sie w kuchni, jak pijana. Brak skupienia byl. Meka. I sama bylam, bo wszyscy pracuja. Minelo. Do tego jeszcze krwotoki, bole glowy. Minelo. Wiedzialam, ze te leki to jedyny ratunek dla mnie.

Wierz mi, ze nie jestem typowa kobieta, jestem tez inna, ktora nie wszystko rozumie, i nie zawsze jest rozumiana, ale tak ma byc. Nie jest to koniecc swiata.

 

Lunatic, Ty sie musisz leczyc, isc na terapie. Nie nadajesz sie w tym stanie do pracy.

Za duzy stres, jestes chory i musisz najpierw zajac sie leczeniem, bo bedziesz sie tak bujal nastepne 10 lat i tak minie mlodosc.

 

-- 18 paź 2014, 21:21 --

 

Nie macie czasem takiego przekonania, że choroba tak bardzo Was ograniczyła,

że gdyby nie ona, bylibyście kimś wielkim/wybitnym ? tzn. jakimś człowiekiem,

który ma "wizję", tzn. wielki potencjał, ja czasem gdy rozmyślam mam tak

niesamowite pomysły, że nadawałyby się na doskonały scenariusz jakiegoś filmu,

ale być może to złudzenie, bo wszelkie moje zdolności poszły w piach, na własnej skórze

odczuwam jak ten kraj dewastuje ludzi słabych i jednocześnie biednych,

kłody pod nogi, największym wrogiem dla człowieka jest jego system nerwowy.

 

właśnie wróciłem do domu, wyszedłem zjeść kebab z promocji za 7zł i jest

to największa przyjemność na jaką moge sobie pozwolić.

 

jestem wychowany na żula, kloszarda.

Dokladnie tak jest i ze mna, ale ze wzgledu na wiek wszystko sie wyciszylo.

Kiedy bylam mlodziutka, tak to wygladalo.....ale mialam i mam 4 dzieci, wiec sie czlowiek musial pozbierac i zajac praca.

Czasami mi sie wydaje, ze najszczesliwasza bede na stare lata, jak zamieszkam na ulicy i bede bezdomna :)

 

-- 18 paź 2014, 21:35 --

 

Nie zawsze, piszac do osoby o swoich dolegliwosciach czlowiek kieruje sie egoizmem.

Raczej doswiadczeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lunatic

Autor,czyli Gradrec,dostal ode mnie"pochwaly",dla podejscia do swojej"choroby",nie pisalam,ze bije brawa,ze trzeba nakopać Ci do dupy.....

Rozumiem Cię doskonale,nawet nie wiesz ile mamy wspolnego!!!

Tylko Ty za bardzo jestes zamkniety w tej "chorobie".....nie będę juz dyskutowala na ten temat.

Prawda jest jak dupa,kazdy ma swoją....wiec ja juz sie nie wypowiadam,bo szkoda sie"produkować" o mozna na dodatek byc źle zrozumianym....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to nie ma nic do rzeczy czy chce czy nie chce, od kilku dni nie jestem w stanie wyjsc z domu, codziennie musze łykac benzo od których nie wiem czy sie nie uzaleznie w koncu, jak pojde to w oczach rodziny zrobie z siebie ponownie wariata z ktorego beda drwiny i niezrozumienie, jak nie pojde a mi sie taki stan utrzyma to i tak w koncu tam wyląduje albo sie skonczy jeszcze gorzej, dzisiejszy atak lęku i rozpaczy był nie do wytrzymania, w takim stanie ktorego nie mozna znieść przez głwoe przebiega tylko jedna myśl, zeby to zakonczyc raz na zawsze

 

-- 19 paź 2014, 15:37 --

 

jak sie troche uspokoilem biore tez pod uwage to co mi pisałaś wcześniej, bo widze jak to miejsce u mnie mnie wykancza z kazdym dniem coraz bardziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ashleigh,

masz racje, niestety, we wtorek jak pojde do lekarza na 90% dostane skierowanie na oddział, praca w takim stanie jest niemozliwa, to co sie u mnie dzieje ostatnimi dniami przypomina horror sprzed 10 lat jak to wszystko sie zaczęło

Nie-niestety. Nie chodzi, kto ma racje.

Dobrze, ze wreszcie idziesz sie leczyc. Tylko teraz masz zaufac lekarzom, chodzic na terapie i siedziec tam na oddziale, az Ci sie znudzi, czyli najmniej za 6 tyg. Powodzenia zycze i wiem, ze jak zrobisz sobie zalozenie, ze nie Ty jestes lekarzem i zaufasz ludziom, ktorzy beda Ci pomgac, to wyjdziesz na prosta i bedziesz inaczej myslal.

Naprawde zycia szkoda na takie zycie w rozpaczy.

 

Niech Cie Bog ma w opiece. Pamietaj....

Jak sie lepiej poczujesz, to dalej sluchaj ludzi na oddziale, a nie swojej intuicji i wiedzy-bo to nie pracuje nic a nic.

 

 

Pozdrawiam dziewczyny! :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, ja bralam benzo chyba przez miesiąc i nic się nie stało. Dobrze, że idziesz do lekarza moze on coś poradzi. Szkoda, że nie masz wsparcia w rodzinie, to by było pomocne. Jak staniesz trochę na nogi musisz coś zmienić i iść do przodu. Wiem, że się uda. Nie ma sytuacji bez wyjścia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jakie brałaś? bo rozne mają rozny potencjał uzależniający, ja mam niestety te co mają go dużego, a cholernie sie tego boje bo juz to kiedyś przerabialem, uzależnienie, byl dzien po dniu z napadem tylko dlatego ze brakowało leku w organiźmie i tolerancja szybko rosła ze małe dawki juz nie wystarczały

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×