Skocz do zawartości
Nerwica.com

KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)


mikolaj

Czy klomipramina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

133 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy klomipramina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      84
    • Nie
      33
    • Zaszkodziła
      28


Rekomendowane odpowiedzi

Pomysl sobie ze jestesmy w odsetku osób ktory popelnia samobojstwo na 100 %. A my żyjemy, walczumy, do konca walczymy. Wiesz jak to bedzie punktowane tam po drugiej stronie, po smierci? Wiem ze to glupie co mowie, ale tak sie pocieszam. Wierze w to ze moje cierpienie da mi duzo pokory w momencie w ktorym juz bede zdrowy. Mam nadzieje dzieki wortioxetynie.

 

Widzisz ja jestem w tej mniejszości, że jestem ateistką, więc mam ehh ze wszystkim pod górkę :cry:

 

-- 10 paź 2014, 09:27 --

 

filipek, Filipek dzięki za wsparcie:* u mnie to samo najgorzej jest rano tuż po przebudzeniu się, zaraz napastuja mnie te myśli i zamartiwanie się, które skutkuje tym , że mam silniejsze stany depresyjne :( Również trzymam za Ciebie kciuki bys z tego wyszedł i było lepiej! pozdrawiam

 

-- 10 paź 2014, 09:29 --

 

nirage, pomogła Ci terapia behawioralno-poznawcza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk29, 4 misiecace to juz powinno cos sie poczuc poprawy, ja jestem zeby nie skłamac ponad miesiac ale naprawde czuje jakbym łykała dropsy:/a liczyłam, że pojawia sie juz jakies miłe przebłyski odpychajace depresje. A tu niestety, nastrój przygaszony i tak codziennie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk29 co za głupi konował :pirate: Każde dziecko wie, że jeśli po 6-8 tygodniach nie ma poprawy to jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że trwanie na tym leku w takiej dawce pomoże po dłuższym czasie. To wychodzi z badań i praktyki. No ale skoro wg. niego 4 miesiące to nic, to ile wg. niego trzeba brać lek by się przekonać, 6 miesięcy, może rok? W taki sposób nigdy nie sprawdziłbyś dostępnych leków, nie trafiłbyś na ten odpowiedni i gnił byś na lekach które nie działają przez wiele miesięcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladywind, a jaki lek aktualnie bierzesz, jak na niego reagujesz? Ja już przetestowałem z 5-6 leków i na razie to tylko kwatiepina w najmniejszej dawce daje pewne rezultaty, zwłaszcza na sen, ale to nie jest to. Przynajmniej nie daje uciążliwych skutków ubocznych, poza lekkim zamuleniem w ciągu dnia (rano biorę też jedną tabletkę). Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filipek, rano biore 150mg wenlafaksyny i 2x dziennie ecitalopram po 10mg, na noc 30mg mirtazapiny.

Ten ostatni jest polecany na sen i wykazuje działanie anytdepresyjne, jednak od jakieogs czasu już nie spie tak dobrze na mircię, jak na początku jej brania, mało tego ok 5 nad ranem wybudzam się z lękami i od razu pojawiaja się myśli , ggdzie sie zamartiwam, dodam że choruje prócz depresji na OCD. I tak wenla z escitalopramem niewiele pomaga, jeśli wcale na codziennie zamartiwanie się i depresje.

 

Bardzo bym chciała leku, który by mnie wyciągnął z depresji, bo póki co wszystko jest dla czarno-białe, w niczym nie wiedze sesnu, włącznie z moją egyzstencją, w pracy sie nie spełniam jak powinnam, ide tam na siłę, czuje sie poprostu jak osoba która tylko zabiera tu na ziemi niepotrzebnie swój i tak marny czas :(

Pozdrawiam

 

-- 10 paź 2014, 10:49 --

 

filipek, rano biore 150mg wenlafaksyny i 2x dziennie ecitalopram po 10mg, na noc 30mg mirtazapiny.

Ten ostatni jest polecany na sen i wykazuje działanie anytdepresyjne, jednak od jakieogs czasu już nie spie tak dobrze na mircię, jak na początku jej brania, mało tego ok 5 nad ranem wybudzam się z lękami i od razu pojawiaja się myśli , ggdzie sie zamartiwam, dodam że choruje prócz depresji na OCD. I tak wenla z escitalopramem niewiele pomaga, jeśli wcale na codziennie zamartiwanie się i depresje.

 

Bardzo bym chciała leku, który by mnie wyciągnął z depresji, bo póki co wszystko jest dla czarno-białe, w niczym nie wiedze sesnu, włącznie z moją egyzstencją, w pracy sie nie spełniam jak powinnam, ide tam na siłę, czuje sie poprostu jak osoba która tylko zabiera tu na ziemi niepotrzebnie swój i tak marny czas :(

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Proszę o radę, wsparcie.

Od dawna - 4 lat borykam się z bezsennością, teraz doszła do tego nerwica lękowa,depresja. Od ponad miesiąca biorę trittico w dawce 250mg, pomógł bardzo na spanie, jednak lęków i depresji nie ruszył. Pięć dni temu lekarz dorzucił mi Franka, biorę teraz 37,5 mam wejść na dniach do 75.

Czuję się fatalnie - jestem zupełnie odcięta, co chwilę się zawieszam, zwolniłam tempo, muszę się dłużej zastanawiać nad wyborem klucza, czy wyboru kosmetyku z kosmetyczki. Na zajęciach nie wiem o czym mówią, wyłączam się. W głowie uczucie pieczenia/prądów, rozregulowanie snu, totalna suchość w ustach buchy gorąca. Najgorszy jest ten brak koncentracji.

 

Wiem, że lekom tego typu trzeba dać czas, uważacie, że powinnam przetrzymać najgorsze? A może wejść na te 75, może by mnie zaktywizowało, czy to nie podziała w tą stronę? A może to lek nie dla mnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blondie, lepiej bierz tak jak zalecił Ci lekarz, czyli stopniowo. Nawet jak zwiększych sobie szybciej dawke to nie odczujesz nagle poprawy. Tym lekom trzeba dać czas.

 

O czym mysli w monecie zawieszenia się? są to mysli skonkretyzowane czy taka pustka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Landywid, chciałbym Ci jakoś pomóc, objawy mamy podobne - ale w moim przypadku żaden lek jeszcze nie zadziałał prawidłowo.Lekarz mówi coś o tym aby patrzeć na świat bardziej optymistycznie, ale brakuje do tego bodźców, które by człowieka popchnęły w tym kierunku. Napewno pomaga ruch, zajęcie się czymś co człowieka absorbuje. Czasami zastanawiam się czy te leki w sumie nie przynoszą więcej skutków ubocznych niż korzyści, chyba że...........i tu jest nadzieja, że coś w końcu zaskutkuje właściwie. Pozdrawiam wszystkich walczących.

 

-- 10 paź 2014, 17:34 --

 

Blondie ja brałem tritico w dawce 450 na noc, oprócz tego, że ten lek szczególnie wpływa na libido (w sensie pozytywnym) to nie poprawił snu, ani innych zaburzeń tzn. nie obniżył lęku, napięcia itp. Brałem go około roku. Ciekawi mnie jak u Ciebie zaskoczy franek, bo ja po pierwszej tabletce 37,5 poczułem duże pobudzenie ruchowe i po prostu odpuściłem go sobie. Może ktoś kto go dłużej brał da Ci jakieś pomocne wskazówki. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O czym mysli w monecie zawieszenia się? są to mysli skonkretyzowane czy taka pustka?

Patrzę się w jedno miejsce, a w głowie pustka, zupełna. Też tak miewasz?

Ladywind, a Ty, jak się na początku czułaś na Anafranilu? Też takie niesamowite osłabienie, ciężkość oddechu itp?

 

 

filipek, rano biore 150mg wenlafaksyny i 2x dziennie ecitalopram po 10mg, na noc 30mg mirtazapiny.

Ten ostatni jest polecany na sen i wykazuje działanie anytdepresyjne, jednak od jakieogs czasu już nie spie tak dobrze na mircię, jak na początku jej brania, mało tego ok 5 nad ranem wybudzam się z lękami i od razu pojawiaja się myśli , ggdzie sie zamartiwam, dodam że choruje prócz depresji na OCD. I tak wenla z escitalopramem niewiele pomaga, jeśli wcale na codziennie zamartiwanie się i depresje.

 

Na trittico mam dokładnie tak samo. Na początku pięknie, a później jak się wybudzałam, to nie mogłam zasnąć przez myśli i lęki. Koszmar. Jak budziłam się o 3, to już nici z dalszego snu...

 

Blondie ja brałem tritico w dawce 450 na noc, oprócz tego, że ten lek szczególnie wpływa na libido (w sensie pozytywnym) to nie poprawił snu, ani innych zaburzeń tzn. nie obniżył lęku, napięcia itp. Brałem go około roku. Ciekawi mnie jak u Ciebie zaskoczy franek, bo ja po pierwszej tabletce 37,5 poczułem duże pobudzenie ruchowe i po prostu odpuściłem go sobie. Może ktoś kto go dłużej brał da Ci jakieś pomocne wskazówki.

 

To jest moje 3 podejście do trittico ze względu na bezsenność. Co ciekawe, 2 poprzednie razy nie działał. Teraz wchodził idealnie. Zupełnie zniknęły problemy z zasypianiem, teraz stanowi problem jedynie wybudzenie i ponowne zaśnięcie. Na depresję, lęki nie pomógł w ogóle. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filipek, mnie to nawet ruch nie pomoże w tym stanie, bo nawet w tym nie widze sensu i ciezko byłoby mi sie zebrac np do biegania czy roweru:( smutne jest to, że w tym stanie człowieka nic kompletnie nie jest w stanie ucieszyc i oderwac od tej paskudnej choroby:(.

 

Blondie, tak przez brak koncentracji mam labo pustke i p[atrze sie w jakis punkt, ale o wiele czesciej mam w głowie jedno wielkie myslowisko przykrych myśli, albo zamartiwanie sie takie depresyjne albo natretne wapliwosci przejmowanie sie czy cos dobrze zrobiłam itp.

Ja nie miałam na anafranilu osłabienia miesni tylko w pierwszym tygodniu nasilenie OCD, ale po tym tygodniu zaczełam czuc sie coraz lepiej i depresja zaczeła mi puszczzac, natrectwa również. Dla mnie Anafranil jest zdecydowanie lepszym lekiem na depresje i nerwqice niz nowsze czesto przereklamowane SSRI jak sertralina czy paroksetyna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No z tym patrzeniem sie w jeden punkt to mnie zaskoczyliscie, bo mam tak samo. I moj ojciec tak ma tylko on jeszcze do tego drapie sie po glowie. Ale nie bierze zadnych lekow. Faktycznie nie ma wtedy zadnych mysli, ale to uspokaja :-) Ja od przedwczoraj zwiekszylem anafranil do 1,5 tbl i dzisiaj walczylem w pracy o przetrwanie. Zamartwianie sie, myslenie o rzeczach ktore dla innych nie sa problenami a dla nas sa autodestrukcyjne..Tak, podpisuje sie pod tym wszystkim. Dlaczego tak jest? Nie wiem. Pewnie jest to kwestia jakiegos przetwornika rzeczywistosci, czucia siebie, samoswiadomosci. Moze sie myle, ale mysle ze warto drazyc temat, w sytuacji kiedy jedyna alternatywa jest anafranil do konca zycia i patrzenie na zycie przez szybę.

 

-- 11 paź 2014, 21:53 --

 

Jezeli chodzi jeszcze o ten anafranil to albo jest malo rekreacyjny, albo ja jestem malo rekreacyjny a anafranil tego nie zmienia :D Bylem wczoraj na dyskotece i to jest śmierć hehe. Moze ma racje do pewnego stopnia i pozostaje tutaj słowo może. Zdrowy nie zrozumie chorego i to dotyczy również lekarzy :-(

 

-- 11 paź 2014, 21:55 --

 

Lekarz m powiedzial ze jest to kwestia nastasienia, moze ma racje...tak mialem napisac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladywind, U mnie zniknęło napięcie po tygodniu stosowania a efekty w OCD były zauważalne po 2 tygodniach brania leku. Jednak ta suchość w ustrach po anafranilu jest masakryczna.

 

-- 12 paź 2014, 21:16 --

 

Ale ja posiłkuję się jeszcze neuroleptykiem więc stąd może tak szybka poprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od poniedziałku wchodzę na mocny zestaw leków:Anafranil 150mg,rispolept 4 mg i mirta 45mg.Mam nadzieje ze ten zestaw rozwali natręctwa,fobie społeczną i silną depresje.Dam tym lekom aż pół roku.To moja ostatnia deska ratunku...

 

Mam nadzieję, że taka dawka rispoleptu nie wpędzi Cię w depresję jeszcze głębszą, bo potrafi. 4mg rispo i 45 mirty, hmmm, ja bym chyba spał 10 godzin ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kalikali1 tak, tak wskazana..Jak by mi lekarz tak powiedzial to bym mu powiedzial ,.walnij się gościu w łeb,, a w twoim przypadku uznam, ze masz poprostu zly dzień ;--) A tak poważnie to mnie masakrują neuroleptyki. Jak zobaczyłem ten rispolept to az sie wzdeygnąłem. Ale jak widac kazdy mozg jest inny. Wiec, życze powodzenia :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W OCD występuje niedobór serotoniny z nadmiarem dopaminy więc taka dawka jest najbardziej wskazana. :D

 

Masz dobry zestaw, informuj co jakis czas o postepach w remisji;)

 

-- 13 paź 2014, 21:06 --

 

Tranx88, ale ta suchosc ma sie nijak w porównaniu z ulgą w OCD:) Bede musiała wrócic do tego leku, bo to co biore obecnie nic a nic nie pomaga:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×