Skocz do zawartości
Nerwica.com

Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem


gosia hd

Rekomendowane odpowiedzi

Ryfka pozwolę się z Tobą nie zgodzić, jesteś moim zdaniem dla niej zbyt surowa, a też odnoszę wrażenie,że na nią za coś bardzo cięta!..

 

Nie zrozum / nie zrozumcie mnie źle, nie popieram takiego ćpaństwa jakie ona uprawia (to wyraźnie równia pochyła!), ale dziewczyna, jeśli to wszystko co pisze jest prawdą to ma raka mózgu z przerzutami! mówi, że lekarze liczą jej lata życia, był ktoś z Was kiedyś w takiej sytuacji??..wcześniej pisała, że jej ojciec umiera na raka i matka nie ma dla niej w ogóle czasu,do tego border line :( Prawdę mówiąc gdyby ktoś mi powiedział, że mam nieoperacyjny nowotwór w głowie, to sam nie wiem, czyby z tego powodu nie zaczął znowu ćpać, co jak co, to dobry powód, nie prawdaż?

 

Z drugiej strony zgadzam się z Kalebx3, (rozumiem twoje przerażenie!), ale to smutne, że się poddajesz, nie powinnaś tego robić.., szkoda Cię, jesteś "pozytywną wariatką", masz dużo pozytywnej energii w sobie..NIE WIESZ CO PRZYNIESIE JUTRO!! NIE WIESZ CO BĘDZIE!! Lekarze nie wiedzą wszystkiego, mogą prognozować, ale czasem okazuje się że człowiek nawet z rakiem, żyje długo, a Ci zupełnie zdrowi ni stąd ni z owąd zawijają się w ciągu roku, wiadomo, kto z nas ile pożyje? nie którzy więcej przeżywają fajnego w 1rok lub kilka, niż inni wciągu całego, życia poruszając się po stałych, niezmiennych "torach" bojąc się zmienić cokolwiek w swoim życiu, zrobić jakiś nowy ruch..Tak naprawdę to nikt z nas nie wie ile jeszcze pożyje, ja oprócz uzależnienia, fobii , mam cukrzyce, na razie jest ok, ale kto wie, co i kiedy odpukać "strzeli", oczy, nerki, serce nogi (?) przyjmuje insulinę, ale z dietą to udaje mi się tak pół na pół, bo wper*** w nocy na tle nerwowym :(

 

Współczuję Ci tego raka i ogólnej sytuacji, można rozumieć, że ćpasz z przerażenia, ale czy nie chciała byś przeżyć reszty swojego życia na trzeźwo, intensywniej (ilekolwiek ona będzie trwać, ŻYCZĘ CI 100 lat! :) albo wiecej), czy chcesz jak napisał Kalebx3 już pogrzebać się z życia? Nie namawiam Cię na hardcore i zupełną odstawkę teraz, bo jesteś moim zd obiektywnie w bardzo trudnej sytuacji, ale nie szprycuj się na litość Boską!

 

A opioidy (?) .. moim zdaniem daj spokój i zostaw sobie je na później w razie co, bo mogą przydać Ci się na później..Co będzie jeśli zacznie Cię boleć, a tramal, morfina już nie będzie na Ciebie działać z powodu rozwoju tolerancji??

 

Słyszałaś, że alkoholicy, lekomani, narkomanii czasem wybudzają się na stołach operacyjnych w trakcie narkozy ? :? dlatego na terapiach odwykowych uczą, by zgłaszać fakt uzależnienia lekarzom przed zabiegami, operacjami, by dawali większe dawki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemek_44 ja nie jestem na nią cięta tylko poprostu chciałam jej jakoś pomóc ale to jest idiotka więc myślę że nawet szkoda mojej klawiatury na nią! Mama jej niepoświęca czasu prawie 30-letniej kobiecie? No dobre to i śmiechu warte! Jak chcesz to jej wierz a mnie to już nie obchodzią jej wypociny!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemek_44 ja nie jestem na nią cięta tylko poprostu chciałam jej jakoś pomóc ale to jest idiotka więc myślę że nawet szkoda mojej klawiatury na nią! Mama jej niepoświęca czasu prawie 30-letniej kobiecie? No dobre to i śmiechu warte! Jak chcesz to jej wierz a mnie to już nie obchodzią jej wypociny!

 

Wiesz, powiem Ci szczerze dziecko, że szkoda mi takiej emocjonalnej sieroty jak ty. To ty tworzysz wypociny, które śmierdzą krowim łajnem.

Zero empatii, tylko ty - najmądrzejsza, w kurvę pani psycholog z cyrku na zardzewiałych kołach. Idź na łańcuchową to może Ci się w bani poprzestawia i trochę zmądrzejesz. Rzucasz mięsem jak potłuczony pajac. Ogarnij się a później bierz się za pisanie.

Pomyśl trochę, jeżeli w ogóle potrafisz panno Ryfko - Ryfka co za idiotyczny nick, już to świadczy o tym jaką jesteś mega inteligentną postacią.

Mogłabym pisać i pisać bo mam teraz z Ciebie niezłą bekę. Kurva, rozbawić to Ty potrafisz. Idź tańczyć w balecie może tam się spełnisz bo kto nie ma w głowie ten ma w nogach hahah :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ryfka 30 letniej córce z nieoperacyjnym rakiem mózgu z przerzutami ..Ja mam 21 letnią córkę, a nawet jakby miała 40 lat i była poważnie chora to starał bym się jej pomóc , od tego jest chyba rodzina, bliscy..Chcesz jej pomóc obrzucając ją epitetami typu "jesteś żałosna" "idiotka"? ..od tego poczuje się tylko bardziej do dupy..

 

Oczywiście, że ma nałogową naturę (przynajmniej moim zdaniem), tak jak ja, i inni uzależnieni i ta "nałogowość" nie jest stąd i teraz, czyli od raka, a moim zdaniem zaczęła się dużo wcześniej, jej problemy emocjonalne, border line, kto wie co jeszcze, powinna to leczyć, przecież nikt nie bierze benzodiazepin bo "lubi" tylko by coś zagłuszyć, zaćpać..oczywiście, jak każdy uzależniony (uzależniona) racjonalizuje, usprawiedliwia (mechanizm iluzji i zaprzeczeń) po to by brać, minimalizuje i pomniejsza, no ale rak mózgu ? sytuacja jest obiektywnie dla niej trudna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

robotnica, I przegrała szmaciara. Nikt nie ma prawa mnie obrażać a tym bardziej takie badziewie.

Czym ona chce zaimponować i po cholerę siedzi na tym forum?!? Chyba ma za grubą dupę i nie może wydostać się z kręconego fotela przed kompem.

Tak, owszem ludzie upadają na dno ale ta siksa jest już poniżej a to...no cóż... no właśnie. Skąd Ty w ogóle jesteś, że masz dostęp do neta hahaha.

A, że jestem dzisiaj podkurwiona, dałam sobie upust na tej wycierusze Ryfce. Niech żre sobie moje cenne słowa dotąd aż się nimi obrzyga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AddictGirl21, wysłuchałem z uwagą to co zamieściłaś w filmie .

Rozumiem .

Odpowiem Ci na to z mojego punktu widzenia . Również jestem nałogowcem , alkoholikiem i narko , a nawet lekomanem ( tramale ), mam NN , ADHD , przez 12 lat nisiłem w sobie HCV - po pólrocznej chemioterapi zwalczyłem wirusa )

. Nie ćpam non -stop , ale zdarzają sie pieprzone wpadki . Bardzo po nich cierpię -depresje , lęki ,,, i długo dochodzę do siebie . Nie jest mi to w smak .Własnie najbardziej boje się tych zjadów , tej braku chęci do życia , tego braku motywacji , tej nerwowości po skonczonym wątpliwym ala "radosnym" ćpaniu .

Gdyby mi ktoś powiedzial ,że mam jeszcze kilka lat życia nie szukałbym ulgi w tym syfie , bo jaka to ulga ,,,

A tak poza tym musisz miec duzo zdrowia , żyby tyle brac tych prochów , kombinować , zdobywac etc.. Do tego też trzeba mieć energię nie byle jaką ;) .

pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, Owszem do tego to ja mam energię. Na czterech mogę się czołgać ale zdobędę to co chcę. Widzisz Ty masz zjazdy bo robisz przerwy, ja nie. Dlatego czuję się okey. Dziś z rana już sobie dowaliłam jak tylko wstałam z łóżka i jest git. Bania jasna i zero lęku.

Mimo wszystko trzymam kciuki za Ciebie i wierzę, że z tego wyjdziesz. Może bupra załatwiłaby sprawę? Mój kumpel bierze i nie ma zjazdów....?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może bupra załatwiłaby sprawę? Mój kumpel bierze i nie ma zjazdów....?

Brałem to kilkanaście razy ,,, na szczęście żródełko się skończyło .I dobremu Bogu za to niech będa dzięki!!!

NIE MAM SIE ZAMIARU PAKOWAĆ W ŻADNE JE-BANIUŚŚKIE OPOIDY . Siedziałem po uszy w tramalach . Mam tego dosyć po uszy . Same depresje i lęki jeszcze po około miesiąca po skonczonym " tańcu " . Mam juz 44 lata i coraz bardziej odczuwam skutki trucizn pie-rdolonych . Nawet po trawie cos ostatnio mi nie siedzi , bo lęków (ale jak juz się skończy bania ) dostaje jakis dziwnych . Akurat do benzo mnie nie ciągnie , bo nigdy mi sie ta faza nie podobała .

Mówisz ,że mam zjazdy bo robie przerwy . OK . Ale , wybacz zajechałbym sie na śmierc (dosłownie)bez tych przerw , dostał jakiejś psychozy , albo cos w tym stylu . Zaden organizm nie wytrzyma ciągłego na-pie-rdalania w Baniak . Nie da rady inaczej !

Jak koledze podoba sie bupra to prosze bardzo . Każdy ma jakiegos konika . ;) .

Jeden mój bliski koleżka wziął pierwszy raz w życiu buprę ( duzą ilość , nie znał dawkowania ) , do tego przez kilka dni dopalacze i wóda ,,, noi niestety nie obudził sie w wieku 37 lat . Można sie przeliczyć .

Zastanawiam sie teraz nad drugim dzieckiem , a nie nad pierdołami narkomańskimi po których sie tylko cierpi . ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AddictGirl21, piszesz o kimś, że upadł czy upada na dno, a sama nie spojrzysz na siebie. Poczytaj swoje posty i pomyśl jak osoby czytające to z boku nie znające cię interpretują twoją osobę. Czytam czasem z ciekawości co piszesz i sama już nie wiem o co chodzi bo strasznie się plątasz w tym wszystkim. Najpierw jesteś skruszona, schorowana i załamana, a za chwile jak ci ktoś napisze parę słów prawdy to zaczynasz ziać ogniem i wyzywać. To się nijak kupy wszystko nie trzyma. Bardziej dosadnie tego komentować nie będe. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oh nie .. :shock: co ja tu czytam nie do wiary , takie wyzwiska .. AddictGirl21, powiem Tobie tak , wiesz co , to co czytałam to nikt ciebie nie obrażał , a ty wyzywasz kogoś tak brutalnie , wszyscy mamy jakieś choroby, i nie ma takiej opcji żeby kogoś wyzywać, weź się w garść dziewczyno, wszystko można przezwyciężyć, nawet chorobę tylko trzeba chcieć i dążyć do tego , a nie tylko wchodzić tu na forum i obrażać ludzi, każdy chce Tobie pomoc , ale oczywiście nie chcesz wiec ok , pozdrawiam ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemek_44 tak zgadzam się, ale słowo idiotka , czy żałosna , to nie to samo co .. szmata czy inne , to sa daleko od siebie znaczące wyrazy , ale ok , a po drugie to co ja zrozumiałam, to Rafka nic złego nie miała na myśli tylko chciała tym zachęcić AddictGirl21, do mobilizacji , wiec myślę ze to nic nie było złego...

 

-- 30 wrz 2014, 13:21 --

 

i na pewno nic nie usprawiedliwi nikogo , żeby kogoś obrażać takimi słowami, ... więcej nic nie mam do powiedzenia ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michaela ja uważam (podkreślę, że to wyłącznie moje zdanie) że epitety, to epitety bez względu na kaliber..Owszem można polemizować czy "szmata" jest gorsza od "idiotki" , albo "h*j" od "palanta" (?) to rzecz względna co kogo bardziej zaboli, ja np nie chciałbym usłyszeć na swój temat żadnej z tych rzeczy:(..

 

Szanujmy się ludzie, bez względu na to, czy ktoś "już" nie bierze, czy dalej bierze!

 

Ja doskonale wiem, że Ryfka chciała pomóc, ale wkurzanie się, opieprzanie, obrażanie, to chyba nie jest sposób, co (?) Z równie kiepskim skutkiem możesz nakrzyczeć na kogoś kto jest w depresji , irytować się na niego, kazać mu się wziąć w garść..To niestety nie takie proste, jakby było proste, to nie było by leków antydepresyjnych, terapii odwykowych, ośrodków dla uzależnionych, psychoterapii i psychoterapeutów..

 

Oczywiście przechył (skrajność) w drugą stronę załamywanie rąk, poddanie się i nie robienie niczego też jest złe, jak każda skrajność

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×