Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Midori, Drabiny ni mom,poza tym nohmalsy wartują i przy płocie na zewnątrz

Aranjani, Ograbiona,co mam tam robić

Czas zacząć ćwiczyć styl ninja?

Arhol, siedzieć albo stać... jak tam wolisz

Midori, To je idea =D

Aranjani, hmmm

NIE

A ja wszłam trochę na świeże powietrze i dobrze mi to zrobiło :) Polecam! Ewa Wachowicz

Arhol, ale ja sie Ciebie nie pytam... won do piwnicy

mataforgana, sześć

Aranjani, hueheuheuh,yuo have no power here zołzo

Tak czytam o tym piwniczeniu i zastanawiam się czy Wy też czytacie historie uczuciopedii

Nie mam pojęcia wut to jest

Arhol, może to i lepiej Czytam czasami na odmóżdżenie

Arhol, bo zaraz bede w Wadowicach!!! i sama Cie tam wrzuce:P

mataforgana, hej

Aranjani, nie lepiej odnieść się do metod terrorystycznych i dać do wyboru: "Albo idziesz do Kościoła, albo do piwnicy"? Wtedy na bank pójdzie do piwnicy.

mataforgana, tu też odmózgować się można zawsze =D

Aranjani, zapraszam

Aranjani, nie lepiej odnieść się do metod terrorystycznych i dać do wyboru: "Albo idziesz do Kościoła, albo do piwnicy"? Wtedy na bank pójdzie do piwnicy.

Pjuur iwil !

Zawsze do usług.

Midori, Dopsz że zołzą nie współpracujesz,bo wtedy faktycznie bym został pokonany,tak sama zołza może iść se grządke posadzić co najwyżej

Arhol, dobrze, że nawet w połowie nie pokazałam swoich dyktatorskich skłonności, bo faktycznie miałbyś problem.

Aranjani, nie lepiej odnieść się do metod terrorystycznych i dać do wyboru: "Albo idziesz do Kościoła, albo do piwnicy"? Wtedy na bank pójdzie do piwnicy.

Ty to masz głowa!!!!!!!

No więc Kestrelku... wybór nalezy do Ciebie

Aranjani, niestety,yohohohoh,świątynia pańska poszła z dyyymem.

Zresztą chyba cie kuchnia i gary wzywają babo,paszoł

Midori, Midori, W kwestii dyktatury,ci dawni byli...bardziej majestatyczni =D?

vs

D: ?

Arhol, nie widzę różnicy.

Może tak nowy wymiar dyktatury?

Midori, Wąs,to kwestia wąsa =D.

Idź w diabły z odkurzaniem,dźwięk tego cholernego byrcoka powoduje zwykle u mnie chęć katapultowania go przez okno =D.

Arhol, aaa, o to biega. Już myślałam, że to kwestia wagi.

Słuchawki na uszy i do roboty!

Midori, większość byrcoków ma znośną wagę jeszcze =D

Chyba że to...krótko-plączący się kabel,wtedy hejtometr eksploduje do nieskończoności =D

Miotła, mop?

A co do kabla, powinien przestać przeszkadzać, gdy zaistnieje widmo groźby:

Midori,

Nie strasz mnie tak

Kicio!