Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Ja bralem escitoplarm i uwierz mi uboki po nim mialem straszne i to bardzo dlugo trwalo, a dzialanie sam nie bylo wcale dobre takze to nie jest tak jak napisal wyzej depas ze jak uboki mocne to lek bedzie mocno dzialal, skutki uboczne to tylko reakcja obronna naszego organizmu tak naprawde, jak biesze tabletki przeciwbólowe bo cie glowa boli to masz jakies uboki, a lepetyna jednak przestaje bolec lub nie boli tak mocno, no tak mysle przynajmniej :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977, ja też brałem kiedyś escitalopram, lekarz zalecił przejście z 40mg fluoksetyny na 10mg esci. Kiedy zacząłem brać nie odczułem absolutnie żadnej różnicy, brałem 4 tygodnie i było jakbym wcale leku nie zmieniał. Po tym czasie zacząłem odczuwać dziwny ból mięśni i stawów, od bardzo delikatnego stopniowo po już taki utrudniający funkcjonowanie. Zrobiłem sobie badanie krwi i RTG czegoś tam, lekarz rozkładał ręce i tylko dawał środki przeciwbólowe. Długo na to nie wpadłem ale w końcu pomyślałem że a nuż to esci tak mnie robi, zajrzałem do ulotki i jak byk stało w rzadkich ubokach bóle mięśni i stawów. Odstawiłem i już po 2 dniach ból całkowicie minął. To był jedyny raz kiedy jakiś antydepresant powodował u mnie nietypowe uboki, a nietypowe tym bardziej ze ujawniły się dopiero po kilku tygodniach brania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawiłem od razu, następnego dnia byłem już z powrotem na fluo. Nawet się nie zastanawiałem bo męczyły mnie te bóle już dość długo i ani trochę nie ustępowały. Akurat trafiło że z wszystkich SSRI escitalopram okazał się dla mnie trefny.

PS Nie było takiego efektu kiedy brałem citalopram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niewiele ten lek pomaga, biorę 10 mg i na początku było nawet znośnie a teraz znów depresyjnie.

 

nie wspomnę już o poceniu się i drżeniu dłoni- dokuczliwych skutkach ubocznych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie !! Dawno mnie tu nie było. Przygoda z lekami nerwicą była ze mną od dawna. Zaczęło się piekielnie ale często leki pomagały mi. Tak jak pomógł mi esci. Biorę je dość długo. Myślę że będzie już prawie rok. Stanów lękowych nie mam, jest stres ale to taki wiadomo jaki zawsze człowiek odczuwa - na szczęście ! U swojego lekarza dawno nie byłam. Ale miałam z nim kontakt tel. Pozwolił mi powoli ostawiać esci. Biorę tez inne leki na tarczyce jajniki itp. Wiec branie leków w dużej ilosci nie jest za fajne. To co mogę to chce odstawić. Chce tez w niedalekiej przyszłości zajść w ciąże.

 

 

DOBRA DO SEDNA... otóż odstawianie zaczęłam od zejścia na pół 5 mg. po jakimś czasie 5mg co drugi dzien - i trwa to już dość długo. Z 2 miesiące biorę co parę dni pół tabletki. Zapomnę 3 dni brać i odczuwam straszny dyskomfort. Kręci mi sie w głowie, przechodzą mnie prądy a co najgorsze jestem BARDZO NERWOWA!!!!!! wszystko mnie denerwuje itp.. Wiec wtedy zazwyczaj sięgam po kolejne pol tabletki.. i tak kręci się błedne koło... Jak to odstawić.. pomozcie !!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rinakata, niestety nie masz wyjścia i musisz zupełnie odstawić i trochę się przemęczyć, może tydzień, może trochę więcej, ale innej rady nie ma. Żeby sobie to ułatwić możesz poprosić lekarza o alprazolam, który powinien znieść większość nieprzyjemnych objawów. I tak masz dobrze że nie odstawiasz paroksetyny albo wenlafaksyny, z nimi jest dużo ciężej :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depas, oj wiem co to znaczy ostawienie paroksetyny ponieważ odstawiałam ją kiedyś jakoś 4/5 lat temu. Ale było mi łatwiej wtedy bo były inne warunki. Teraz mam dużo obowiązków i zbyt bardzo przeszkadza mi to w życiu. Za pewnie nie jestem jedyna. W razie czego mam sedam ale chcę całkowicie wypłukać się z tabletek na nerwicę. Boję się że to wróci ale będe dobrej myśli.

 

Jutro bedzie 3 dzien bez 5 mg.. Teraz chodzę i czuję drgawki.. a co dopiero jutro.. boję się że jednak wezmę te 5 i nie wytrzymam..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwa tygodnie jestem na esci-dawka 30mg,nawet mnie nie posmerało,nic a nic nie czuje na plus ale tez na minus,zero objawów nieporządanych.Do tego od 3 dni biore selegiline 10mg i PEA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Jakiś czas temu mój chłopak rozpoczął leczenie lekiem Aciprex. Aktualnie dzienna dawka wynosi 15mg. Od czasu, w którym rozpoczął leczenie pojawiają się u Niego dziwne myśli dotyczące seksualności. Prześladują Go homoseksualne fantazje, zwraca większą niż wcześniej uwagę na innych mężczyzn. Jednocześnie bardzo otworzył się uczuciowo w stosunku do mnie. Jestem zaniepokojona. Czy Aciprex może w ten sposób działać, że w początkowej fazie leczenia pojawiają się tego typu myśli? Proszę wszystkich, którzy mieli podobne przeżycia o odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HelenaM, Początkowej fazie leczenia czyli..? Być może facet się odhamował, a może ten lek mu zwyczajnie nie służy ..indukuje objawy obsesyjne. On na pewno potrzebuje tego leku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będzie odstawiał. Bierze go jakiś miesiąc. Ma straszny natłok myśli. Jest przekonany o tym, że mnie kocha, ale jednak zaczął zwracać uwagę na facetów. Myślimy, że może być to skutek Jego kompleksów- patrzy na facetów lepiej zbudowanych itp. Ale to na razie tylko jakieś nasze tłumaczenia...

Paradoksalnie też poprawiło się nasze życie seksualne, dlatego mam straszny mętlik w głowie... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zwiększac dawke esci do 40mg ale jednak pozostane na 30mg.Ponoc siła wychwytu 5HT na dawce 20mg wynosi 80% zas na dawce 30 mg 86% zatem skok dawki jest duży wychwyt zaś 5HT niewiele wzrasta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś po mozarinie miał nasilone objawy typu placzliwosc w pierwszych dniach ? biore dopiero drugi dzien i dzis straszny lek w zoladku placzliwosc a jak sie klade spac to keksy granatowe jak zamykam oczy takie plywajace mam teraz sie czuje jakbyslaby i mam nudnosci

 

-- 03 paź 2014, 10:26 --

 

Witam, czy ktos z was po mozarinie byl jeszcze bardziej ociezaly?dzisiaj biore 8 dzien i czuje sie fatalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym esci różni się od citalopramu? Czy esci i cital działają silniej na serotoninę?

P.S. Niestety wizyta u lekarza niemożliwa, więc jeśli ktoś ma citalopram lub escitalopram wolny to proszę pisać...

 

-- 06 paź 2014, 15:57 --

 

Nie wiem jakim cudem dostałem w aptece esci (Nexpram) za 9,99zł skoro w internecie cena przekracza 30zł a nie jest to lek refundowany...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej witajcie ! Pisałam ostatnio o pewnym problemie który mnie trapi.. Jednak coraz bardziej przysparza mi problemów i myśli.. Już mam za sobą powroty do tabletek antydepresyjnych itp. Jakiś czas tego wykryto u mnie zapalenie tarczycy. Biorę euthyrox. Już jakoś około rok brałam escitalopram w dawce 10 mg. Stwierdziłam po roku razem z lekarzem że mogę zmniejszyć dawkę do 5 mg. (życie też mi się uspokoiło trochę). Oczywiście podczas brania 10 mg przytyłam 10 kg które za cholerę nie mogę zrzucić.

 

Do sedna. Brałam 5 mg, później co dwa dni.. I chciałam odstawić.. Ale zaczęłam mieć straszne ''prądy'' w głowie, zawroty, dziwny dyskomfort. I za każdym razem wymiękałam !!!!! i znów brałam 5 mg.

 

Teraz biorę pół tabletki - RAZ NA CZTERY DNI. Przychodzi 4 dzień i już czuję się dziwnie, zawroty, denerwuję się, przeszkadza mi to w życiu. Nie mogę ich odstawić bo za każdym razem biorę pół żeby minęły te objawy.

NAJGORSZE jest to, że zaczynam mieć myśli, że w głowie jakieś zmiany mi się porobiły, w mózgu cos się pozmianiało. Że będzie tak zawsze. A nie chce brać co 4 dni pół tabletki, chciałabym z nich zejść.

Czy możliwe jest takie coś ?I męczące to, że libido ZEEEROWE.. Pomóżcie :((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej witajcie ! Pisałam ostatnio o pewnym problemie który mnie trapi.. Jednak coraz bardziej przysparza mi problemów i myśli.. Już mam za sobą powroty do tabletek antydepresyjnych itp. Jakiś czas tego wykryto u mnie zapalenie tarczycy. Biorę euthyrox. Już jakoś około rok brałam escitalopram w dawce 10 mg. Stwierdziłam po roku razem z lekarzem że mogę zmniejszyć dawkę do 5 mg. (życie też mi się uspokoiło trochę). Oczywiście podczas brania 10 mg przytyłam 10 kg które za cholerę nie mogę zrzucić.

 

Do sedna. Brałam 5 mg, później co dwa dni.. I chciałam odstawić.. Ale zaczęłam mieć straszne ''prądy'' w głowie, zawroty, dziwny dyskomfort. I za każdym razem wymiękałam !!!!! i znów brałam 5 mg.

 

Teraz biorę pół tabletki - RAZ NA CZTERY DNI. Przychodzi 4 dzień i już czuję się dziwnie, zawroty, denerwuję się, przeszkadza mi to w życiu. Nie mogę ich odstawić bo za każdym razem biorę pół żeby minęły te objawy.

NAJGORSZE jest to, że zaczynam mieć myśli, że w głowie jakieś zmiany mi się porobiły, w mózgu cos się pozmianiało. Że będzie tak zawsze. A nie chce brać co 4 dni pół tabletki, chciałabym z nich zejść.

Czy możliwe jest takie coś ?I męczące to, że libido ZEEEROWE.. Pomóżcie :((

 

Póki bedziesz dostarczac organizmowi te nawet pól tabletki to te objawy nie mina, co to za pomysl zeby brac co 2 czy co 4 dni, z leków schodzi sie zmniejszajac dawki wedlug jakis tam schematów, jedni wolniej inni szybciej, ale brac co kilka dni to nie ma sensu bo organizm swiruje, we krwi stezenie raz spada raz rosnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem jak powinno się schodzić z dawki. Kiedyś odstawiałam paroksetynę - i wiem jakie piekło wtedy przechodziłam. I jak tylko mijają 4 dni od wzięcia tej połowki zaczyna mi się przypominać jak to było.

 

Robię się zmęczona, odstawiam obowiązku w domu na później. Dosłownie wrak. Czyli po jakimś czasie to minie nawet jak przez długi czas przyzwyczaiłam organizm do dawkowania co 4 dni.

Wiem. Mój głupi błąd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem jak powinno się schodzić z dawki. Kiedyś odstawiałam paroksetynę - i wiem jakie piekło wtedy przechodziłam. I jak tylko mijają 4 dni od wzięcia tej połowki zaczyna mi się przypominać jak to było.

 

Robię się zmęczona, odstawiam obowiązku w domu na później. Dosłownie wrak. Czyli po jakimś czasie to minie nawet jak przez długi czas przyzwyczaiłam organizm do dawkowania co 4 dni.

Wiem. Mój głupi błąd.

 

Witam serdecznie! Może powinnaś łykać w tym czasie duże ilości WAPNA, wapno zmniejsza przewodnictwo nerwowe i komórkowe, jest zalecane np przy uczuleniach - tak mi przyszło na myśl. Może pomoże, może nie, ale na pewno nie zaszkodzi... Pozdrawiam serdecznie i szczęść Boże :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem jak powinno się schodzić z dawki. Kiedyś odstawiałam paroksetynę - i wiem jakie piekło wtedy przechodziłam. I jak tylko mijają 4 dni od wzięcia tej połowki zaczyna mi się przypominać jak to było.

 

Robię się zmęczona, odstawiam obowiązku w domu na później. Dosłownie wrak. Czyli po jakimś czasie to minie nawet jak przez długi czas przyzwyczaiłam organizm do dawkowania co 4 dni.

Wiem. Mój głupi błąd.

 

Witam serdecznie! Może powinnaś łykać w tym czasie duże ilości WAPNA, wapno zmniejsza przewodnictwo nerwowe i komórkowe, jest zalecane np przy uczuleniach - tak mi przyszło na myśl. Może pomoże, może nie, ale na pewno nie zaszkodzi... Pozdrawiam serdecznie i szczęść Boże :)

 

Dziękuję. Możliwe że o tym pomyślę - ale jeżeli już to wybiorę wapno do picia.

Przeraża mnie ilość leków które muszę brać.

Właśnie jutro będzie jakoś 4 dzień od wzięcia ostatni raz tej nieszczęsnej połówki. Teraz odczuwam już powoli prądy... Zazwyczaj są one bardziej intensywne wieczorem. Chce to przetrwać. Żeby całkowicie odstawić - boję się że lęki znów wrócą. Jeśli nie - to odkryję że w 70 % przyczyna tkwiła w nieleczonej chorej tarczycy - hashimoto. Badajcie tarczyce ludzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×